Skocz do zawartości
IGNORED

Klub ateistów Audio-Voodoo


Gość StaryM

Rekomendowane odpowiedzi

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Co to znaczy "śmiecisz".

Nie piszesz na temat. Co prawda jest to zabawne, ale przez monotematyczność nieco nudne. Zasada działania tunera nie jest tym samym co "tajemnice wszechświata z Morganem Freemanem", które oglądałeś w Discovery. Skoro są ludzie rozumiejący teorię względności, to są i tacy, którzy rozumieją zasadę działania radia. To, że ty nie rozumiesz, to akurat nie jest kluczowe dla rozwoju techniki, zaś dla rozwoju audiofilii kluczowe jest to, że słyszysz kable.

Tak naprawdę to niczego nie wiadomo do końca. Taki prąd elektryczny niby płynie z prędkością światła a elektrony w przewodniku poruszają się kilka cm/sek. Dualność elektronu, piana kwantowa, nieoznaczoność etc. Przypadkiem odkryto pare zjawisk i dzięki temu mamy technikę. Działa i służy i to chyba najważniejsze. Tak naprawdę to wiem, że niewiele wiem:)

 

No właśnie. Tak naprawdę nic nie wiadomo. A niby takie wszystko jest oczywiste.

 

Nie piszesz na temat. Co prawda jest to zabawne, ale przez monotematyczność nieco nudne. Zasada działania tunera nie jest tym samym co "tajemnice wszechświata z Morganem Freemanem", które oglądałeś w Discovery. Skoro są ludzie rozumiejący teorię względności, to są i tacy, którzy rozumieją zasadę działania radia. To, że ty nie rozumiesz, to akurat nie jest kluczowe dla rozwoju techniki, zaś dla rozwoju audiofilii kluczowe jest to, że słyszysz kable.

 

Ale ja rozumiem teorię względności. To nie jest specjalnie trudna teoria. Opisuje zachowanie ciał w polu grawitacyjnym i formułuje zasadę równoważności. Ale zupełnie nie wyjaśnia dlaczego c+c=c. Przecież to zupełny idiotyzm, całkowicie sprzeczny z arytmetyką na poziomie szkoły podstawowej.

Najprostsze radio (AM z detektorem szczytowym):

 

Fale elektromagnetyczne indukują w kawałku druta zwanym anteną napięcie. Napięcie to ma częstotliwość i kształt taki jak fala elektromagnetyczna.

 

Aby móc zrobić coś z tym napięciem taka antenę włącza się na obwód równoległy LC. Z drugiej strony obwód jest podłączony z ziemią. Aby uzyskać najlepszy efekt, obwód LC strojony jest na częstotliwość fali elektromagnetycznej. Mówimy tu o obwodzie rezonansowym.

 

Takie indukowane w antenie napięcie zwiększa się poprzez rezonans na równoległym obwodzie rezonansowym. To wynika z zasady działania.

 

Do obwodu od strony anteny podłączamy diodę półprzewodnikową. Aby nie tłumiła ona obwodu rezonansowego, zazwyczaj łączy się ją do odczepu w cewce.

 

Za diodą jest kondensator. Napięcie indukowane w obwodzie rezonansowym jest prostowane przez diodę. Napięcie wysokiej częstotliwości powodująca przepływ prądu przez diodę (nośna) jest zwierany przez ten kondensator do masy. Na kondensatorze pozostaje jedynie obwiednia fali modulowanej będąca sygnałem małej częstotliwości (akustycznym). Kondensator ma pojemność wystarczającą aby stanowić znikomą reaktancję dla fali nośnej, dużą zaś dla obwiedni m.cz.

 

Słuchawki możemy podłączyć do tego kondensatora i usłyszeć dźwięk.

 

Tagi:

Indukcja elektromagnetyczna, nośna, obwiednia, rezonans równoległy, prostownik.

 

Jeśli nadajnik jest niedaleko, wystarczy prostować napięcie bezpośrednio indukowane w drucie (antenie). Powszechnie wykorzystywało się do tego za młodu rynnę w budynku.

 

W Tagach podałem terminy, które można bez trudu znaleźć w sieci. Sa one wszystkie znane i precyzyjnie opisane.

Żaden element takiej układanki nie ma znamion voodoo.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Nic nie będzie brzmiało lepiej. Liczy się tylko tolerancja i same wartości kondensatora. Nie licz na to, że jakiś drogi kondensator poprawi ci brzmienie wysokich tonów czy chociażby wokali. Płacisz tylko za złote literki.

Rozumiem, tak też myślałem. Tym bardziej, że ostatnio miałem zamiar kupić kondensatory i na szczęście poprosiłem kolegę elektronika, żeby je pomierzył jakimś tam fikuśnym swoim profesjonalnym miernikiem. Okazało się, że drogie kondensatory 4,7 µF miały odchyłki - jeden w górę 0,2, a drugi 0,2 w dół. Te tańsze, które wcześniej kupiłem na allegro, miały mniejszą odchyłkę i na dodatek obydwa na plus.

Nie odniosłem się do informacji Grzegorza o zastosowaniu kondensatorów w elektronice, bo wiem, co robi kondensator w zwrotnicy, ale już we wzmacniaczach to nie mam pojęcia.

Ale ja rozumiem teorię względności. To nie jest specjalnie trudna teoria. Opisuje zachowanie ciał w polu grawitacyjnym i formułuje zasadę równoważności. Ale zupełnie nie wyjaśnia dlaczego c+c=c. Przecież to zupełny idiotyzm, całkowicie sprzeczny z arytmetyką na poziomie szkoły podstawowej.

Rozumiem, że nie przyjmujesz do wiadomości transformacji Lorentza?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Gość StaryM

(Konto usunięte)

A co to jest fala elektromagnetyczna i w jaki sposób indukuje?

Wiedziałem jednak, że dla niektórych będzie za trudne. Zdarzało mi się w szkole chodzić na wagary, bywało opuszczałem rosyjski i wf. Ale Piotrze, na fizyce wagarowałeś? Jestem wręcz zgorszony.

Rozumiem, że nie przyjmujesz do wiadomości transformacji Lorentza?

 

Ależ przyjmuję. Tylko że one pokazują jak fale elektromagnetyczne się sumują, a zupełnie nie tłumaczą, dlaczego odbywa się to w tak dziwny sposób. Nic też nie mówią o tym czym jest fala elektromagnetyczna, ani nie wyjaśniają, dlaczego jej prędkość w różnych ośrodkach jest taka a nie inna.

 

Wiedziałem jednak, że dla niektórych będzie za trudne. Zdarzało mi się w szkole chodzić na wagary, bywało opuszczałem rosyjski i wf. Ale Piotrze, na fizyce wagarowałeś? Jestem wręcz zgorszony.

 

Ale ty nie wagarowałeś i zaraz napiszesz, czym jest fala elektromagnetyczna.

Nie napiszę. Ja za korepetycje biorę 100 za godzinę. :P

 

Wyślę ci te 100 złotych jak napiszesz. Tak nawiasem nie przypominam sobie, bym od kogokolwiek żądał tutaj za jakiekolwiek wyjaśnienie albo poradę pieniędzy. A wyjaśnień i porad udzieliłem tysiące. Cały czas słyszę też, że producenci audio to oszuści i naciągacze. Tymczasem okazuje się, że szlachetni anty-audiofile, wielcy wrogowie tego naciągactwa i oszukaństwa, chcą za napisanie czym jest fala elektromagnetyczna pieniędzy. Nie zwariowaliście przypadkiem?

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Nie zwariowaliście przypadkiem?

Nie. Ale pewność mam tylko co do mnie.

Mylisz porady z dziedziny audio z nauczaniem fizyki na poziomie, hm... gdzieś chyba pomiędzy dawną klasą ósmą, a pierwszą licealną.

Ale nie przejmuj się, bez zrozumienia czym są fale elektromagnetyczne da się żyć. Gorzej byłoby żyć bez samych fal elektromagnetycznych.

A teraz dobranoc, idź już spać. Niech ci się przyślą srebrne grające kable, które odezwą się dźwiękiem pięknym jakby sam Janko Muzykant na skrzypeczkach smyczkiem...

Piotr, definicja mówi że fala to zaburzenie pola, a postrzeganie pola zależy od obserwatora...Czyli kable jednak grają! :D

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Wystarczy wpisać w goglarkę: Pole elektromagnetyczne. Poczytać o równaniach Maxwella, o wirtualnych fotonach,...

 

Cały czas słyszę też, że producenci audio to oszuści i naciągacze.

Ja tak nie twierdzę.

Naciągacze to naciągacze. To ułamek producentów audio.

 

To pójdźmy na wycieczkę do takiego producenta.

Tam pokażesz mi gdzie stosują obliczenia wynikające z równań Maxwella, gdzie są te wirtualne fotony,...

 

Piotrze, jesteś za inteligentny abym wierzył w twoją chęć poznawczą... ;)

To zwyczajne przyparcie dyskutanta do muru. Rzeczywiście, gdzieś jest kres wiedzy, a ona sama oparta na koncepcjach najbardziej pasujących do rzeczywistości.

A co to owa rzeczywistość w ogóle jest?

 

Pewnie wiesz, że najprawdopodobniej grawitacja ma naturę falową. Stąd wynikać może dualność cząsteczkowa i grawitron.

Rozwijając tę koncepcje dojść można do wniosków, że rzeczywistość jest naprzemienna z niebytem; istniejemy na przemian z nieistnieniem.

;)

 

Na takim gruncie w ogóle nie rozmawiajmy o czymkolwiek.

W szczególności doznania są jednym wielkim zwidem...

Wystarczy wpisać w goglarkę: Pole elektromagnetyczne. Poczytać o równaniach Maxwella, o wirtualnych fotonach,...

 

 

Ja tak nie twierdzę.

Naciągacze to naciągacze. To ułamek producentów audio.

 

To pójdźmy na wycieczkę do takiego producenta.

Tam pokażesz mi gdzie stosują obliczenia wynikające z równań Maxwella, gdzie są te wirtualne fotony,...

 

Piotrze, jesteś za inteligentny abym wierzył w twoją chęć poznawczą... ;)

To zwyczajne przyparcie dyskutanta do muru. Rzeczywiście, gdzieś jest kres wiedzy, a ona sama oparta na koncepcjach najbardziej pasujących do rzeczywistości.

A co to owa rzeczywistość w ogóle jest?

 

Pewnie wiesz, że najprawdopodobniej grawitacja ma naturę falową. Stąd wynikać może dualność cząsteczkowa i grawitron.

Rozwijając tę koncepcje dojść można do wniosków, że rzeczywistość jest naprzemienna z niebytem; istniejemy na przemian z nieistnieniem.

;)

 

Na takim gruncie w ogóle nie rozmawiajmy o czymkolwiek.

W szczególności doznania są jednym wielkim zwidem...

 

Mogę Ci z ręką na sercu napisać, że to co jest w necie o falach elektromagnetycznych, to z punktu widzenia zrozumienia ich natury same bzdury.

 

Moje pytanie odnośnie działania radia faktycznie miało na celu przyparcie oponentów do muru. Ale nie w złej intencji. Chciałem tylko innym uświadomić, że z punktu widzenia rozumienia, cała rzeczywistość ma charakter magiczny i audiofilskie zabawki nie są tu żadnym wyjątkiem. Nauka niczego nie wyjaśnia. Jedynie mnoży pytania. Tak nawiasem naukowcy nie rozumieją także tego, dlaczego tak jest. Jeżeli nauka stanowi jako całość zamknięty system, ilość pytań powinna z czasem maleć. Niczego takiego jednak nie obserwujemy.

 

A to pod rozwagę

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
<br />

Ale ja rozumiem teorię względności. To nie jest specjalnie trudna teoria. Opisuje zachowanie ciał w polu grawitacyjnym i formułuje zasadę równoważności. Ale zupełnie nie wyjaśnia dlaczego c+c=c. Przecież to zupełny idiotyzm, całkowicie sprzeczny z arytmetyką na poziomie szkoły podstawowej.<br />

<br />

Mam nadzieje że to sarkazm... bo jak nie to ręce opadają. Słyszałeś kiedyś o układach inercjalnych? c - to prędkość, a prędkość to droga razy czas - z tym ze czas w szczególnej teorii względności (ruch w polach grawitacyjnych jest opisany przez ogólna teoria względności!!!) przeciwieństwie do fizyki Niutonowskiej (arytmetyka szkoły podstawowej)  nie jest taki sam dla wszystkich układów inercjalnych . Im coś szybciej się porusza tym czas w tym układzie zwalnia dla obserwatora z zewnątrz - A TO JEST UDOWODNIONE EMPIRYCZNIE - .Wszystko znajdziesz na wiki wzory,przykłady. Nie pisz takich głupot bo czytają to dzieci  

Groh, czytają to stare, siwiejące dziady, które kłócą się jak dzieci o to, kto ma dłuższego w swoich mniemaniach. W tym akurat wątku miziają się po brzuszkach miłośnicy smutnego świata o jednowymiarowych kształtach bez różnic. Może i jest w tym mentalność dziecka, ale jednak bożek o imieniu Nauka do czegoś zobowiązuje, szczególnie, że wszyscy ciągle mówią o fizyce w podstawówce. Równia pochyła, nic ponadto. Dobranoc.

<br />

Mam nadzieje że to sarkazm... bo jak nie to ręce opadają. Słyszałeś kiedyś o układach inercjalnych? c - to prędkość, a prędkość to droga razy czas - z tym ze czas w szczególnej teorii względności (ruch w polach grawitacyjnych jest opisany przez ogólna teoria względności!!!) przeciwieństwie do fizyki Niutonowskiej (arytmetyka szkoły podstawowej) nie jest taki sam dla wszystkich układów inercjalnych . Im coś szybciej się porusza tym czas w tym układzie zwalnia dla obserwatora z zewnątrz - A TO JEST UDOWODNIONE EMPIRYCZNIE - .Wszystko znajdziesz na wiki wzory,przykłady. Nie pisz takich głupot bo czytają to dzieci

 

To ty nie pisz takich głupot. Dla ciebie, jak rozumiem, jest czymś oczywistym, że czas zwalnia. Wstajesz sobie rano, patrzysz na Słoneczko i myślisz sobie, no jasne gdybym poruszał się w jego kierunku z prędkością 1/2 c, wówczas fotony lecące z niego też by zwolniły. Szkoda tylko, że sam Einstein był taki głupi i wymyślał to tak długo. To forum jest prawdziwą kopalnią geniuszy. Pewien jestem, że jeszcze jutro rozwiążą wszystkie problemy fizyki teoretycznej. I oczywiście filozofii także.

 

PS

Powiem ci coś jeszcze na ucho. Fizycznie się niczego nie udowadnia. Fizycznie tylko się obserwuje i ewentualnie potwierdza albo odrzuca jakieś przewidywania teoretyczne. Jak napisał Wittgenstein: Sens świata musi leżeć poza nim. W świecie wszystko jest tak, jak jest, i wszystko dzieje się tak, jak się dzieje; nie ma w nim żadnej wartości – a gdyby była, to nie miałaby wartości. Jeżeli jest jakaś wartość, która ma wartość, to musi ona znajdować się poza wszystkim, co się dzieje i faktycznie istnieje. Albowiem wszystko, co się dzieje i faktycznie istnieje, jest przypadkowe. To, co czyni je nie-przypadkowym, nie może znajdować się w świecie, gdyż wtedy byłoby znowu przypadkowe.

 

Oczywiście naturę czasu ma kolega dogłębnie rozgryzioną, podobnie jak fal elektromagnetycznych i przestrzeni.

Nie chciałem nikogo obrazić... Nikt nie jest nieomylny... Ale jak można być tak pewny tego co się pisze, będąc takim ignorantem.... i ta nieomylność, wręcz boska :D... no i może tu zawitać szesnastolatek w poszukiwaniu rzetelnej wiedzy... Chrońcie dzieci przed internetem :)))

 

Wszyscy się mylą Ja i Einstein (dobre towarzystwo :) ) Ty nadal nic nie rozumiesz.... Prędkość światła jest stałą dla każdego układu inercjalnego niezależnie gdzie znajduje się obserwator i nic co posiada masę nie jest w stanie osiągnąć tej prędkości, a tym bardziej przekroczyć. One nie zwolnią tylko mój czas pomiarowy w moim układzie zwolni... ZMIENNĄ JEST CZAS POMIAROWY . Mam tyle pokory ze jeśli się mylę to przeproszę i przyznam się do błędu... a ty? Nie brnij już...

Piotr Ryka

 

Kurcze , myślałem że stać Ciebie na bardziej wyrafinowane zagadnienie.

 

To trochę tak jakbyś pytał o napięcie powierzchniowe na różnych papierach toaletowych : ) podczas ich rozwijania.

Kable nie grają. Jedynie mniej lub bardziej psują dźwięk.

 

Ja od lat używam zawodowego Beldena , trzy typy. Transmisyjny 1 i 2 żyłowy oraz krosowniczy.

 

Zresztą jest on używany w opisach testów pomiarowych Audio Precision przy każdym m.inn.scalaku : )

 

Im grubszy drut ,niezależnie z czego tym gorzej.

 

Wszelkie wynalazki z puszką to klęska.

 

Wytłumiacze, zamulacze , kastracze ale nic dobrze. Czasem one robią dobrze w jakimś systemie.

Niestety znaczna większość systemów/urządzeń to zmanierowane granie.

Gość Arek__45

(Konto usunięte)
Gość StaryM

(Konto usunięte)

To trochę tak jakbyś pytał o napięcie powierzchniowe na różnych papierach toaletowych : ) podczas ich rozwijania.

 

Bo to jego rzekome "przypieranie do muru falami elektromagnetycznymi" do tego się sprowadza.

 

Dodam jeszcze istotny cytat z dyskusji na PC Audio w wątku Audiofilski router:

Oj Koledzy z Wami to się w ogóle nie da dyskutować. Mogę tylko na wasze rozważania spoglądać z drwiącym uśmieszkiem tego jedynego wtajemniczonego. Bo skoro widzę, że Ziemia jest płaska i słońce krąży wokół niej, o czym zresztą przekonałem się organoleptycznie, to tak właśnie jest i basta. Jak to szło... "Dla mnie liczy się tylko organoleptyka" - jak coś widać, to zakładam że tak jest.

:)

..

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

....moze wiecej...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Myślisz, że zamilkli, bo czytają? Że właśnie rozpada im się świat?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawe co zrozumiał o ile przeczytał ten co wkleił te linki : )

 

Przecież trudno oczekiwać aby np. w połączeniu niesymetrycznym RCA o długości 1 mtr miał takie same parametry co ten sam kabel o długości 5 mtr. Logiczne.

Po to wymyślono połączenia zbalansowane a dalej idąc układy symetryczne / lustrzane celem zniesienia wpływu różnic nierównomierności niektórych typów elementów wzmocnienia.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.