Skocz do zawartości
IGNORED

24 medale za "szachy dla debili"


Arku

Rekomendowane odpowiedzi

"Sądzę też, że zawodnik bez nóg na wózku wygrałby maraton z biegaczami..."

 

Tak sądzi JKM.

 

A dlaczego nie sądzi że zawodnik z nogami na wózku nie mógłby wygrać maratonu z biegaczami? Coś mu przeszkadza przesiąść się na wózek?

 

Zawodnik z nogami nie musi się uczyć od nowa siadania, chwytania równowagi i nie musi walczyć z własnym sercem. Co najwyżej musi walczyć z ubocznymi efektami koksowania.

 

Właśnie dlatego zawodnicy niepełnosprawni zdobywają coraz większe uznanie. A ich występy na osobnych olimpiadach są koniecznością wynikającą nie z teutońskiego kultu ciała i umysłu jaki próbuje nam pociskać JKM, ale po prostu ze sformalizowania przepisów sportowych.

Podział w olimpiadzie na niepełnosprawnych jest z tego samego powodu dla którego w sportach dla pełno-sprawnych są kategorie wagowe, podziały na płcie, czy dopuszczalne parametry używanego sprzętu sportowego.

Nie zauważyłem żeby taki podział w spoertach dla pełno-sprawnych JKM uznał za przejaw organizowania "brydża dla debili".

Wszystko się zgadza, ale to też są ludzie , podobnie jak pełnosprawni którzy kombinują z koksem , przetaczaniem krwi itp. itp.

I jakoś nikt nie mówi -zlikwidujmy olimpiady.

Od tego akurat jest organizacja która weryfikuje czy w krwi nie ma środków niedozwolonych. Jeśli są - dyskwalifikacja. Sprawa prosta. A tu w paraolimpiadzie niby co mieliby sprawdzać - czy zawodnik amputował kilka cm więcej niż powinien ?.

Raczej zgadza się z Tobę i rozwija Twoją wypowiedź.

 

Bardzo rozwija, to erystycznie.

 

Jakoś nie zauważając ze w sporcie od dawna jest podział na określone kategorie fizyczne jak waga, płeć czy dopuszczalna masa roweru, długość tyczki, ciężar kuli itp.

Natomiast fakt że sa zawody w biegach dla ludzi bez nóg, czy ludzi bez rąk, albo dla pływaków z jedną noga w odróznieniu od tych bez dwóch nóg uznaje już za przejaw organizowania "brydża dla debili".

Od tego akurat jest organizacja która weryfikuje czy w krwi nie ma środków niedozwolonych. Jeśli są - dyskwalifikacja. Sprawa prosta. A tu w paraolimpiadzie niby co mieliby sprawdzać - czy zawodnik amputował kilka cm więcej niż powinien ?.

 

No to załóżmy taką organizację dla niepełnosprawnych.

A z tym amputowaniem więcej lub mniej - już skończcie z tym pisaniem bzdur.

w para-sporcie lada moment dowiemy się, że jakiś pływak kazał sobie zrobić amputację jeszcze czterech centymetrów łydki - bo wtedy będzie miał, z uwagi na przelicznik, większe szanse na złoty medal!!!"

 

Ale rozumiesz, że to są wydumki JKM, a nie rzeczywistość? TAkie bajkowanie, o tym co to 'zaraz się stanie' uwłacza obiektywnemu osądowi rzeczywistości.

 

Wczoraj (zbieg okoliczności z tym watkiem) chwilę oglądałęm paraolimipiadę. Na początku nie było może łatwo, bo kulturowo jesteśmy uczeni by współczuć, ale się nie gapić, czyli na dystans, pokiwać głową, ale jednak uważać, że to ludzie nieszczęśliwi. Paraolimipiada pokazuje co innego - jak ludzie walczą ze swoją słabością, jak bez nóg pływają, biegają, skaczą, grają w tenisa, etc. I są wielcy w tym co robią, bo niejeden z nich pokonałby pełno-sprawnego człowieka, który z ruchem czy sportem nie ma nic wspólnego. Paraolimipiada pokazuje zwycięstwo ducha, samodyscypliny i olbrzymiej wytrwałości - w ten sposób może stymulować i pokazywać, że nie ma sensu się załamywać, bo nawet po wypadku można być wielkim. Nikt z nas (albo niewielu) nie ma pojęcia o tym ile to tych sportowców kosztowało, ale sama próba zastanowienia się nad tym może być przyczynkiem do zmiany naszych postaw w życiu codziennym. Ogólnie w telewizji brytyjskiej czy holenderskiej non-stop leci teraz para-olimipiada, albo na BBC1 'The sexual education show' w której seksuolog rozmawiałą niedalej jak wczoraj o seksualnych potrzebach, sprawności i technikach miłosnych osób sparaliżowanych. A u nas? - myślicie, że TVP wyemitowała by taki program? Taki JKM potępia w ogóle wzmiankowanie o para-olimpiadzie... To daje obraz pewnego zapóźnienia kulturowego.

Powrót po dłuższej przerwie...

Wiec rozwiązanie jest proste -zreformować paraolimpiadę.

startujesz w takiej konkurencji w której nie musisz się wspomagać żadnymi urządzeniami nie będącymi częścią twojego ciała

Zgadza się, dodatkowo dać więcej kategorii - wg niepełnosprawności. Będzie więcej medali, i radości dla tych ludzi że mimo swojej ułomności potrafili walczyć nie tylko ze swoim kalectwem.

Paraolimipiada pokazuje co innego - jak ludzie walczą ze swoją słabością,

I w tym są bardziej autentyczni od obecnych sportowców. Dlatego zdobywają coraz większe uznanie.

 

Użytkownik rae0113 dnia 07.09.2012 - 10:03 napisał

Wiec rozwiązanie jest proste -zreformować paraolimpiadę.

startujesz w takiej konkurencji w której nie musisz się wspomagać żadnymi urządzeniami nie będącymi częścią twojego ciała//

 

Zgadza się, dodatkowo dać więcej kategorii - wg niepełnosprawności. Będzie więcej medali, i radości dla tych ludzi że mimo swojej ułomności potrafili walczyć nie tylko ze swoim kalectwem.

Czyli olimpiadę też! mają biegać na boso jak kiedyś jeden Afrykańczyk. W zasadzie powinni być nadzy jak w czasach starożytnych. Jak bez wspomagania urządzeniami to bez. A nie jakieś skoki o tyczce czy jazdy na rowerze.

 

To może w para-olimpiadzie jakieś nowe dyscypliny. Dla ludzi bez nóg wyścigi dżdżownic???

 

Puknijcie się obaj w te szypułki, które macie na końcach szyj.

Ale rozumiesz, że to są wydumki JKM, a nie rzeczywistość? TAkie bajkowanie, o tym co to 'zaraz się stanie' uwłacza obiektywnemu osądowi rzeczywistości.

A jesteś pewien że to tylko wymysły JKM ? Skoro w chinach istnieją specjalne obozy sportowe, gdzie dzieci są od najmłodszych lat katowane żeby w przyszłości zdobyć medal ?

 

 

I w tym są bardziej autentyczni od obecnych sportowców. Dlatego zdobywają coraz większe uznanie.

I ja się też z tym zgadzam. Mi najbardziej w głowie utkwił obraz naszego zawodnika skaczącego o jednej nodze wzwyż. Dla mnie to największy zwycięzca na tych igrzyskach, mimo brązowego medalu

Czyli biegać na boso jak kiedyś jeden afrykańczyk. W zasadzie powinni być nadzy jak w czasach starożytnych. Jak bez wspomagania urządzeniami to bez. A nie jakieś skoki o tyczce czy jazdy na rowerze.

 

Może nie do końca. Ale tam gdzie nie można stwierdzić jednoznacznie, czy jest to tylko wyrównanie szans czy coś więcej powinny być zakazy.

Czyli, polski pingpongista który zdobył złoty medal grając ze sztucznym kolanem -ok - to mu nie daje przewagi.

biegacz który zamiast nóg ma elastyczne sprężyny zrobione z kosmicznych materiałów - nie, bo tak naprawdę nie jesteśmy w stanie ocenić ile jest jego talentu i wytrenowania a na ile wspomaga go technika.

Ale na sprężynach jednak nie biegają i nie skaczą

A skok o tyczce to co???

A akrobatyka sportowa???

A rower - też wyrósł człowiekowi samoistnie w toku ewolucji?

 

Debilizmów JKM ciąg dalszy:

 

"Czy zwykły chuderlak, nie mający szans na Olimpiadzie, może wziąć udział w para-olimpiadzie? Czy np. drużyna karzełków – tak po 120 cm - mogłaby wystartować na tej para-olimpiadzie np. grając w siatkówkę? Na jakiej wysokości byłaby siatka – i jakie byłyby stosowane przeliczniki?

 

Sadzę, że nie – nie mogłaby. Nie znam kryteriów, ale wydaje się, że na to by startować na para-olimpiadzie nie wystarczy być niepełnosprawnym ani nawet inwalidą: trzeba być kaleką."

 

Czyli wg JKM chuderlaki oraz ludzie niskiego wzrostu są niepełnosprawnymi (!)

A jak się nie ma nóg ale biega na protezach, to się jest już "kaleką".

 

Więc może również ludzie którzy się idiotycznie ubierają - wiążąc sobie muszkę przedwojennego kelnera pod kołnierzyk do krawata - są takimi właśnie kalekami. JKM ma otwarta drogę do olimpiady brydżowej dla debili.

 

nie, bo tak naprawdę nie jesteśmy w stanie ocenić ile jest jego talentu i wytrenowania a na ile wspomaga go technika.

Od kiedy jesteś w stanie ocenić ile jest techniki i dopingu w zawodach sportowych a ile własnego talentu???

Talent to miał ten Afrykańczyk biegający na boso 50 lat temu. Teraz ma adidasy.

Od kiedy jesteś w stanie ocenić ile jest techniki i dopingu w zawodach sportowych a ile własnego talentu???

Talent to miał ten Afrykańczyk biegający na boso 50 lat temu. Teraz ma adidasy.

 

Chyba nie do końca rozumiesz mój punkt widzenia.

Każdy ma jakąś bazę, którą jest ludzki organizm. Nikt się nie rodzi z ze stalą zamiast kości itp, więc szanse są w miarę równe poza naturalnym predyspozycjami.

Dopóki nie wchodzi w grę doping, modyfikacje genetyczne, czy właśnie jak w przypadku ludzi niepełnosprawnych zastępowanie brakujących fragmentów ciała elementami które są bardziej wydajne w kwestiach sportowych wszystko jest ok. Natomiast jeśli ktoś uzupełnia braki organizmu czymś co może dawać przewagę i nie jest to do końca weryfikowalne pod względem wydajności -wtedy jest już nie fair.

Za kilka lat medycyna pójdzie do przodu i będą wszczepiać niewidomym ludziom sztuczne oczy 100x bardziej precyzyjne niż ludzkie oko - co wtedy z konkurencjami strzelniczymi?

 

To że kombinuje się z butami, kostiumami pływackimi, tyczkami -ok -każdy sportowiec może z tego korzystać. Ale jednoręki biegacz nie utnie sobie nogi żeby wstawić tam superszybką sprężynę z kewlaru. No chyba że JKM zacznie startować w biegach.

  • Redaktorzy

...

Klika kwiatków:

1.pokazywanie, że los inwalidy nie jest taki straszny musi przynieść wzrost liczby wypadków – bo ludzie (podświadomie!) mniej będą bali się kalectwa!

 

-nawet nie wiem, jak to skomentować

 

2.Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinnismy ogladac ludzi zdrowych, pieknych, silnych, uczciwych, madrych - a nie zboczeńców, morderców, słabeuszy, nieudaczników, kiepskich, idiotów - i inwalidów, niestety. - moje pytanie

 

-w którą stronę ma ta ludzkość się rozwijać - toż to hitlerowski pogląd na świat -mają zostać piękni i sprawni

 

W pierwszym przypadku na usta ciśnie się: kretyn. W drugim przypadku: niestety, kawał łobuza. Jak widać, skutki czytania Korwina w oryginale są cóż, niezgodne z intencją zachęcających.

Te akurat "kwiatki" z wypowiedzi JKM są tak idiotyczne, że nawet nie można się do nich odnieść.

 

W zamyśle JKM miały być zapewne czymś w rodzaju dowcipnego szlagwortu, łatwego do zapamiętania.

 

Niestety nie zauważył, że po przekroczeniu pewnego poziomu durnoty wypowiedz staje się zupełnie obojętna dla czytelnika.

 

no taki wojewódzki, jako gigant umysłu, ma największe podstawy do wypowiadania się o JKMie

O JKMie to nawet mój pies ma delegacje do wypowiadania się.

A jesteś pewien że to tylko wymysły JKM ? Skoro w chinach istnieją specjalne obozy sportowe, gdzie dzieci są od najmłodszych lat katowane żeby w przyszłości zdobyć medal ?

 

Tak jestem pewien, bo tryb użyty w wypowiedzi JKM świadczy, że nawet on sam jeszcze czegoś takiego nie widział. Czyli są to wymysły i fobie. Obozy sportowe, drogi Kolego, istnieją wszędzie. Nazywają się różnie: szkołami sportowymi, ośrodkami szkoleniowymi, ośrodkami przygotowań olimpijskich lub mistrzostwa sportowego. Są także w Polsce i działały w bloku komunistycznym. Co do zasad ich działania - jeśli chcesz podyskutować podeślij konkretniejsze info.

Powrót po dłuższej przerwie...

Tym razem zareagowała Joanna Senyszyn, europosłanka SLD i profesor Uniwersytetu Gdańskiego. W swoim blogu na portalu onet.pl zacytowała fragment felietonu polityka:

- Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinniśmy oglądać ludzi zdrowych, pięknych, silnych, uczciwych, mądrych.

 

A potem odpisała mu tak:

- Tym samym nieopatrznie wyjaśnił, dlaczego nie jest do telewizji zapraszany. Najwyraźniej nie spełnia żadnego z podanych przez siebie kryteriów: ani zdrowy, ani piękny, ani silny, ani uczciwy, ani mądry. Aż miło, że coraz więcej ludzi i instytucji się na nim poznaje.

 

Riposta celna, tylko Pani Posłanki też coś nie widuję? :)

Tym razem zareagowała Joanna Senyszyn, europosłanka SLD i profesor Uniwersytetu Gdańskiego. W swoim blogu na portalu onet.pl zacytowała fragment felietonu polityka:

- Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinniśmy oglądać ludzi zdrowych, pięknych, silnych, uczciwych, mądrych.

 

A potem odpisała mu tak:

- Tym samym nieopatrznie wyjaśnił, dlaczego nie jest do telewizji zapraszany. Najwyraźniej nie spełnia żadnego z podanych przez siebie kryteriów: ani zdrowy, ani piękny, ani silny, ani uczciwy, ani mądry. Aż miło, że coraz więcej ludzi i instytucji się na nim poznaje.

 

Riposta celna, tylko Pani Posłanki też coś nie widuję? :)

 

Ripista doskonała :) niestety to myślenie życzeniowe. Ale w ramach szermierki słownej punkt dla p. posłanki ;)

Powrót po dłuższej przerwie...

Oczywiście że dobre ! I logiczne, i sensowne. Akurat w tych sprawach się z Pierwszym Muszkarzem V RP zgadzam.

Tym bardziej że przecież wyraził uznanie dla kalekich sportowców, więc nie rozumiem gdzie tu materiał na święte oburzenie.

Potraktował sprawę z czysto filozoficznego punktu widzenia, może troszkę mało oględnie, ale to był zawsze facet bezpośredni w wyrażaniu opinii.

Według kryteriów współczesnego poprawniactwa, to trzeba byłoby potępić niemal wszystkich klasyków filozofii.

 

A wracając na Ziemię, w latach 80 w podróży często przyłączałem się do inwalidów. Był taki fajny przepis wg którego inwalida miał na bilety zniżkę, zaś osoba mu towarzysząca jechała sobie całkiem za darmo.

Rzeczywistość była taka że w piątki oraz w niedziele panował ogromny tłok w komunikacji publicznej. Toteż najskuteczniejszym sposobem wejścia do autobusu czy pociągu było „pchanie się na chama”. Ciekaw jestem ilu z tych kolesi wówczas tratujących bez pardonu garbate staruszki, obecnie trzęsie się z oburzenia na słowa Korwina.

 

A wracając do sportowców, gdybym zobaczył grupę jednonogich piłkarzy, byłbym z pewnością pod wrażeniem ich siły ducha. Może nawet bym przystanął na chwilę. Ale oglądać to w telewizji na głównym programie państwowym, to lekka przesada. Może dla wielu innych ludzi to jest dobry materiał na rozrywkę. Ja tam jednak wolę finał Ligi Mistrzów. Jestem przez to zimnym draniem i neofaszystą ?

Tak jak w wielu innych przypadkach JKM wyraża poglądy wykraczające tak daleko poza rutynowy obszar percepcji szarych mas, że ich ona po prostu nie rozumie.

I to jest jego największym błędem. Brak zrozumienia oznacza automatycznie brak zaufania. Brak zaufania i nieporozumienie w połączeniu z trudną aparycją i niechlujną jakością fonetyczną wypowiedzi słownej - to powody dla których jego często bardzo mądre idei wychodzą na świat jako swoje własne parodie.

Dla tego marnym jest politykiem, bo polityk koniecznie musi być zdolny do komunikacji z ludźmi dostosowując dozowanie informacji do możliwości ich percepcji.

Niestety z ubolewaniem stwierdzam, ostatnio coraz częściej wypowiada się także radykalnie o sprawach, którym wydaje się faktycznie nie rozumie.

Jego podział ludności na na jednej stronie ludzi zdrowych i pięknych oraz na drugiej stronie narkomanów, zboczeńców i inwalidów - jest niestety doskonałym tego przykładem.

Stąd proste pytanie - które ewidentnie zaskoczyło belkoczącą panią w rozmowie w tv: "dla czego zupełnie przeciętny człowiek nie może uczęstniczyć w olimpiadzie?" ma wyjątkowo prosta odpowiedź: Olimpiada jest tylko dla najlepszych, najzdolniejszych a nie dla przeciętnych. Dotyczy w równym stopniu osób w pełni pełnosprawnych, jak i inwalidów. By móc brać udział w paraolimpiadzie - tak samo jak dla udziału w olimpiadzie potrzeba być najwyższej klasy sportowcem i potrzeba się najpierw zakwalifikować. Nie wystarcza być inwalidą.

Dla tego, że jednym z podstawowych filarów olimpijskiej ideologii jest fair play - między innymi definiowane też jako równość pod względem warunków i możliwości, jakimi dysponuje zawodnik” istnieje kategorizacja sportów olimpijskich nie według poziomu przeciętności zawodnika, ale według jego obiektywnych fizycznych warunków i możliwości.

Stąd także stworzono paraolimpiadę jako rywalizację dla najlepszych i najzdolniejszych sportowców z zupełnie odmiennymi obiektywnymi warunkami jak te, którymi dysponują ludzie pełnosprawni.

Absolutnie w żadnym wypadku nie oznacza to preferowanie przeciętności lub słabości, bo tych wartości akuratnie u paraolimpijczyków trudno by się doszukiwać.

W formie rekompensaty za brak JKM w mediach, Cadam nieodmiennie od dawna reklamuje na forum tego pajaca.

 

Potraktował sprawę z czysto filozoficznego punktu widzenia,

Filozoficznie? On dawno zapomniał co to znaczy. Chyba że chodzi o wiejskie filozofowanie.

Najbliższym jest filozoficznego podejścia kiedy siedząc na kiblu krzyżówki rozwiązuje.

 

Brak zaufania i nieporozumienie w połączeniu z trudną aparycją i niechlujną jakością fonetyczną wypowiedzi słownej - to powody dla których jego często bardzo mądre idei wychodzą na świat jako swoje własne parodie.

Jak sam jest swoją własną parodia, to jakie toż "idei" może wydać z siebie??

A filozoficznie, filozoficznie.

 

W świecie antycznym byłby, jak sądzę, świetnie zrozumiany zarówno przez uczonych, jak i przez prostych ludzi.

Nasza etyka zdominowana jest współcześnie przez zjawisko które nazywam postchrześcijaństwem. Czyli idee ukute od strony teoretycznej przez chrześcijaństwo, zaś w praktyce wprowadzone do obiegu przez oświeceniowy ateizm. Taka sobie ironia dziejów.

 

Starożytni jako wartości z górnej półki, uznawali mądrość, siłę, i piękno. W tejże chyba kolejności. Zaś empatię postrzegali jako dziwactwo nie przynoszące pożytku. Zwłaszcza przesadną empatię. I wyraźnie widzieli zasadność tego poglądu, więc trudno im się dziwić.

 

Dopiero chrześcijaństwo... No właśnie. Nie twierdzę że gdyby nie ono to na inaugurację roku szkolnego toczyłyby się walki gladiatorów, działacze Samoobrony wisieliby na krzyżach, a chorowite noworodki zrzucanoby z Pałacu Kultury.

Ale przypuszczam że ludziom z wadami genetycznymi nie pozwalano by się rozmnażać.

I na transmisje z paraolimpiad także nie byłoby zapotrzebowania.

A Korwin Mikke miałby przynajmniej dwa razy tyle zwolenników.

W świecie antycznym byłby, jak sądzę, świetnie zrozumiany zarówno przez uczonych, jak i przez prostych ludzi.

Sądząc po lekturze "Państwa", Hitler i Stalin też byliby świetnie rozumiani w świecie antycznym. Ba, może nawet uroczyście fetowani.

Ale czego ma niby dowodzić owo wydumane uznanie w oczach starożytnych?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.