SACD - te najlepiej i te najgorzej brzmiące

[SVART]

Miłośnicy (lub wrogowie) SACD,

 

Wbrew pozorom sporo albumów zostało wydane w wersji SACD, jedne brzmią lepiej, inne gorzej.

.

W związku z tym proponuję, abyście podzielili się doznaniami odsłuchowymi i opiniami, tj. które według Was wydania SACD brzmią najlepiej, a które najgorzej. W szczególności chodzi mi jednak o te pierwsze, ale dobrze też wiedzieć od czego trzymać się z daleka (w końcu nierzadko SACD potrafi kosztować kilkaset PLN).

 

Ważne: Podajmy co do zasady po 5-10 najlepiej brzmiących i tyle samo najgorzej brzmiących SACD.

 

p.s. Gorąca prośba o trzymanie się tematu i nie schodzenie na wątek np. podstawek, kabli lub innej audiofilskiej biżuterii. W razie rozbieżności zdań mile widziana (konstruktywna) wymiana za i przeciw. Dzięki wielkie!

[prezes_wojtek]

Hej,

 

 

Ostatnio kupiłem parę SACD od stockfisch-records (zamawiałem bezpośrednio u nich):

- Closer to the music (vol 1-4)

- The Bassface Swing Trio (obie: Gershwin i Cole Porter)

 

Na podstawie składanek Closer to the music:

 

1. Generalnie (po przesłuchaniu około 100 utworów) lepiej brzmią nagrania robione od razu w SACD (master record było SACD) - PCM remasterowany potem na SACD jest jak dla mnie trochę przebasowany (a słucham MA RX8 :) ). Na składankach closer to the music są oba typy utworów więc można łatwo porównać.

 

2. Bardzo dobrze (jak na moje ucho) wydane są płyty Allana Tylora i Chrisa Jonesa - to słychać nawet jak odpalisz je na youtube że nagranie i mastering są super.

 

3. Fajnie jest wydany Eugene Ruffolo (chociaż słychać trochę przygłosów/pykania na gitarze: z resztą tutaj chętnie był potwierdził czy inni mają ten sam problem).

 

...generalnie warto (jak dla mnie) zamówić te składanki bo na ich podstawie można ocenić kilkadziesiąt płyt od stockfisha i potem zamówić co się komu spodobało.

 

 

The Bassface Swing Trio:

Bardziej mi się podoba Gershwin niż Cole Porter ale obie płyty mogę z czystym sumieniem mogę polecić.

 

 

Finansowo bardziej się opłaca zamawiać u nich bezpośrednio a paczka z płytami przychodzi do domu 3 dni od złożenia zamówienia (co dla mnie było mego prezentem na weekend) :)

 

 

Słycham tego na HK AVR660, MA RX8 (w konfiguracji zamkniętej) i Sony BDP-S790 (po HDMI ale niestety z konwersją na PCM 192k na źródle). Testowałem HDMI vs RCA (i analog bypass na HK) i nie słyszę różnicy (może mam za słaby interconnect?) więc zostało HDMI.

[SVART]

Panie Prezesie Wojtku,

 

Dzięki za rzeczowy wpis. Żadnego CD ze Stockfisch jeszcze nie mam, ale słuchałem klika utworów z tej stajni na Audio Show w 2011 roku, tyle że wtedy akurat grali na Ayonach i Avantgarde Acoustic. Zrobiło to na mnie spore wrażenie, szczególnie jeden numer (nie pamiętam wykonawcy, ale był to męski głos i gitara akustyczna). Planuję też właśnie zakup jakiejś składanki ze Stockfisch.

[prezes_wojtek]

Mega męski głos i gitara bez większych dodatków to brzmi jak Allan Taylor - The Beat Hotel. Pierwszy utwór z closer to the music vol. 1

[jacekm]

Stockfish jest audiofilska firma z Niemiec , ktora BARDZO zwraca uwage na jakosc dzwieku na wydawanych przez nich plytach, co slychac ...

Podobnie jak Chesky , ktory niestety zrezygnowal z nosnikow fizycznych na rzecz plikow HD :-(

Bardzo dobrych plyt w SACD jest duzo zwlaszcza w klasyce i jazzie ... Co do plyt rock i pop , to zalezy jak sie przykladano przy realizacj plyty ...

Zdecydywanie najgorzej brzmiaca plyta SACD w mej kolekcji jest Rainbow Rising .... Licho brzmi rowniez w tym formacie plyta Boston

[SVART]

Mega męski głos i gitara bez większych dodatków to brzmi jak Allan Taylor - The Beat Hotel. Pierwszy utwór z closer to the music vol. 1

 

Poszukałem i znalazłem, ale przyznaję, że wprowadziłem trochę w błąd nie wspominając o organach w tle i pomrukiwaniach. Chodziło mi o Chris Jones - No Sanctuary Here.

 

 

Bardzo dobrych plyt w SACD jest duzo zwlaszcza w klasyce i jazzie ... Co do plyt rock i pop , to zalezy jak sie przykladano przy realizacj plyty ...

 

No nie bądź taki skryty i podziel się tymi tytułami : )

[Octagon]

Dobrze nagrane, m.in.:

Pink Floyd - TDSODM

Pink Floyd - WYWH

Dire Straits - Brothers in Arms

Dunedin Consort & Players - Mass In B Minor (J.S.Bach)

Dunedin Consort & Players - Matthew Passion (J.S.Bach)

Dunedin Consort & Players - Messiah (G.F.Handel)

 

Źle nagrane:

nie mam:)

[kiza]

Dead Can Dance (SACD-Japan), brzmi żle, ale to pierwsza płyta D.C.D.

Chyba można wybaczyć?Pozdr.

[supmario]

Kiza - piszesz o wszystkich tytułach DCD wydanych przez Mofi na SACD?

[Octagon]

Nie, tylko o pierwszej.

[adams19]

Kiza potwierdzam nie da się tego słuchać = ból uszu ;)

[Octagon]

Pierwsza płyta DCD jest po prostu źle nagrana, jakby w garażu to robili. Z tym materiałem nic się nie da zrobić.

[jacekm]

Pierwsza płyta DCD jest po prostu źle nagrana, jakby w garażu to robili. Z tym materiałem nic się nie da zrobić.

Wpisz wymaluj CD Vapor Trails - Rush ....

[kiza]

Kiza - piszesz o wszystkich tytułach DCD wydanych przez Mofi na SACD?

Chodzi mi o pierwszą płytę Dead Can Dance-"Dead Can Dance"(SACD-wydanie Japan, nie pomogło zrobić z tego materiału czegoś nadzwyczajnego).

Ale jak piszą koledzy, to płyta nagrywana w klimacie garażowym, może z Metallicą "garage".Jest żle nagrana, ale ja to wybaczam D.C.D.,bo to pierwsza ich płyta, a początki zawsze nie są łatwe.Pozdr.

[tadeo]

Mam ją z HDTraks-a i praktycznie nie ma różnic w stosunku do SACD ,słabo.

[STREET]

Zapytam tutaj:

Czy ma ktoś to wydanie Wish You Were Here Pink Floyd (Analogue Productions ‎– CAPP 33453 SA) na SACD i mógłby napisać swoje odczucia odsłuchowe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ARTON55]

Mam. Jak na ten tytuł to bardzo dobre wydanie. W sensie absolutnym DSODM jest lepsze. Robią rażenie mixy wielokanałowe.

[BoDeX]

Czy ma ktoś to wydanie Wish You Were Here ...

 

 

Mam, ale gram 24/96 z Blu-ray załączonego do boxu - może to kwestia preferencji, ale tak jest "lepiej" ....

[Luxmanrulz]

Nie używam już SACD, natomiast swojego czasu najlepiej brzmiącą płytą w tym formacie była dla mnie James Taylor "Hourglass"

[SVART]

Street, posiadam i warto zakupić, szczególnie póki jest w przystępnej cenie, a nie po kilka setek. Zgadzam się jednak, że DSotM sprawuje się lepiej. WYWH jest jednak i tak co najmniej bardzo dobre, przestrzeń, swoboda etc. P.s. Lada chwila na SACD wyjdzie "Amused to death" R. Watersa. Oby Analogue tylko niczego nie zepsuło.

[STREET]

SVART

Już koledzy wyżej mnie przekonali że warto kupić. Czekam na licytację/okazję z drugiej ręki.

[ARTON55]

Lada chwila na SACD wyjdzie "Amused to death" R. Watersa.

 

Właśnie czekam. Zamówiłem dwie sztuki. Jak dotrą to przedstawie wrażenia. Jedna będzia na zbyciu.

[jacekm]

WYWH jest jednak i tak co najmniej bardzo dobre, przestrzeń, swoboda etc.

.... Moim zdaniem tylko dobre .... ! ( dzwiek zbyt zamulony... ) jest wiele plyty SACD brzmiacych zdecydowanie lepiej od tej wymienionej .

[SVART]

Jakiego programu używacie do zgrania na dysk zawartości SACD? WMP jak i sam komputer (system) nie widzi mi płyt SACD mimo, iż komputer posiada DVD-ROM. Prośba o jakieś linki / rady.

[supmario]

Ponoć można to zrobić programem Jriver.

[BoDeX]

Zaktualizowałem swoją wiedzę i ... niestety, nie ma tak lekko.

 

Jedyne narzędzie do tego, to pierwsza wersja konsoli PS3 fat ( z napędem SACD ) i to tylko pod

warunkiem, że nie aktualizowało się firmware do jakiejś tam wersji. Do tego MOD i program do ripowania.

[SVART]

Myślałem, że życie będzie o wiele łatwiejsze z tym zgraniem. Z hybrydami SACD nie ma problemu, ale chciałem właśnie zgrać wszystkie moje zwykłe SACD, w tym Sabbs itp., a tu widzę lipa :(.

[ARTON55]

Skontaktuj się z marslo z wątku Lampizator DSD DAC. On zdaje się sobie kopiował.

[BoDeX]

Dobrze nagrane, m.in.: Dire Straits - Brothers in Arms

 

Ten tytuł wydawano trzykrotnie - wersja rocznicowa nie jest najlepsza - za taką uważana jest tegoroczna

reedycja, co zresztą odzwierciedla duża różnica w cenie, a niby po co przepłacać .... :)

 

Z hybrydami SACD nie ma problemu, ale chciałem właśnie zgrać wszystkie moje zwykłe SACD

 

To tylko Twoje złudzenie. :) Płyta hybrydowa posiada warstwę CD i SACD - to co udaje Ci się

zgrać, to warstwa "zwykłego CD" - 16/44.1 , więc nie ma mowy o tym, że "dobrałeś się" do SACD. :)

[SVART]

to co udaje Ci się

zgrać, to warstwa "zwykłego CD" - 16/44.1 , więc nie ma mowy o tym, że "dobrałeś się" do SACD. :)

 

Chcę zgrać jakąkolwiek warstwę z płyt SACD, których nie widzi mi komputer ani Windows Media Player :).