Skocz do zawartości
IGNORED

Wyroby Pana Kuleszy


Gość Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Czy mnie oczy nie mylą?

Ktoś chce kogoś posadzić za niewywiązywanie się z umów na wózku inwalidzkim?

Ludzie czyście oszaleli?

Najgorsze, że taka postawa została solidnie zaplusowana:-(

 

Też mnie to trochę przeraża. Ale napiszę inaczej - za takie coś można dostać 8 lat. 8 lat odosobnienia plus przesrane w zasadzie do końca życia plus naznaczona rodzina. Zastanówcie się czy jest to warte 10 tysięcy. Ochłodźcie swoje mózgi. jest naprawdę wiele cywilizowanych sposobów żeby odzyskać te pieniądze.

 

z punktu widzenia US beknie konstruktor

 

To zależy. Jeśli sprzedaje jako firma to tak. Jeśli jednak sprzedaje jako osoba prywatna to może przerzucić odprowadzenie podatku PCC na kupującego. Tak jak przy kupowaniu używanego samochodu i każdej rzeczy powyżej 1000 zł.

 

Większość z was niech się jeszcze zastanowi nad inną kwestią. Darkul w zasadzie od zawsze tak robi, co jest dosyć dokładnie opisane na tym forum. Nie jest to żadna tajemnica. Więc do kogo mają pretensje ludzie, którzy go zaliczkują? Jest sobie na Allegro sklep, który ma ogromną ilość negatywnych komentarzy. Ja te komentarze znam, jednak kupuje coś u nich i płacę od razu. Następnie czekam w nieskończoność na towar. Do kogo mam mieć pretensje jak nie do siebie? Darkul nie przykładał nikomu do głowy pistoletu. Porada prawna kosztuje 50-100 zł. Co w stosunku do kwot tutaj wymienionych jest bardzo mało. A że niektórzy ryzykują - cóż - jest ryzyko, jest zabawa. Ale nie miejmy potem do nikogo o to pretensji.

Edytowane przez marcindzieg

To zależy. Jeśli sprzedaje jako firma to tak. Jeśli jednak sprzedaje jako osoba prywatna to może przerzucić odprowadzenie podatku PCC na kupującego. Tak jak przy kupowaniu używanego samochodu i każdej rzeczy powyżej 1000 zł.

 

Sprzedający nic nie musi przerzucać, w ustawie jest wyraźnie napisane, że w przypadku umowy sprzedaż obowiązek podatkowy ciąży na kupującym. A przy okazji ostrzeżenie, że powołując się na umowę od której nie odprowadziłeś podatku dodatkowo naliczane są karne odsetki.

A tak w ogóle to nie wiem o co to bicie piany: Darkul jest zadowolony, kupcy wspaniałego dźwięku są zadowoleni (owszem są pewne niedogodności ale dźwięk sam się broni).

Zobaczycie Darkul niedługo będzie sprzedawał zestawy "Zrób to sam" i też kupujący będą zadowoleni. Zresztą nie wiem czym się różni kupowanie u Darkula od kupna kabla z namalowaną strzałką, która to czyni cuda.

Edytowane przez jurkas74

resztą nie wiem czym się różni kupowanie u Darkula od kupna kabla z namalowaną strzałką, która to czyni cuda.

 

Że kabel po prostu kupujesz, podpinasz i jak Ci się nie spodoba to sprzedajesz?

 

mozesz podac jakis?

 

Parę zostało podanych. Wystarczy przeczytać cały wątek.

nie przeczytales mojego pytania albo ja nie umiem po polsku

w sytulacji przez mnie opisanej nie mozna zlozyc donosu do US albo wynajac adwokacine zeby ciagac oszusta po sadach bo jak na razie to jjedyne sluszne pomysly w sprawie konstruktora

ale nie w opisanej przez mnie...

Edytowane przez mateuszek

Coś mi się zdaje, że HQ dostał jakąś "propozycję" od Darka i dlatego przestał się odzywać.

Lepiej już niech nie wchodzi w nowe układy i propozycje bo Darkul jest po prostu lepszy od niego w te klocki i go jeszcze bardziej wykręci.

 

Wczoraj z ciekawości wrzuciłem zapytanie o naszego konstruktora w internet, no i co ciekawe jest znany również na innych forach, nie tylko audiostereo i co ciekawe z tej samej strony co w tym wątku.

Druga ciekawostka ludzie tam pisali, że ginęły podobnie jak tutaj posty i wątki, trudno było o więcej szczegółów bo wątki były prawdopodobnie mocno pocięte i zostały tylko jakieś niedobitki, To były sprawy z 2009 roku.

 

Jeden z userów napisał, że Darkul jest jak wielorazowy Titanic, tonie i wraca :)

Lepiej już niech nie wchodzi w nowe układy i propozycje bo Darkul jest po prostu lepszy od niego w te klocki i go jeszcze bardziej wykręci.

 

Jest 34 strony wątku, z czego przynajmniej połowa postów ostrzega go przed dalszym ciągnięciem tego. Jeśli wejdzie w nowe układy to jest to tylko i wyłącznie jego problem. Sorry.

Tak jak ktoś napisał wcześniej , można to załatwić kulturalnie . Urząd skarbowy nie popuści i nie będzie łaskawy jak dojne krowy ( kupujący od Pana środy sprzęt )

 

Moja rada . Niech zbierze się z 3-4 osoby które kupiły hi-klapy od Pana środy . Niech każdy przedstawi zrzuty ekranu swojej poczty i wiadomości z tym ,że Panem . Zrzuty kont bankowym gdzie w tytule jest zaliczka, zapłata itp . Jeżeli wielki konstruktor sprzedaje klocki za 10 tyś złotych to powinien odprowadzić 2300zł podatku bo przecież jest uczciwy i dobro Państwa jest dla niego najważniejsze . Zapewniam was ,że Skarbowy tylko czeka na takie donosy. Jeżeli proceder trwa kilka lat to nasuwa się myśl , ile tysięcy złotych nie trafiło z tytułu podatku do kasy państwowej . Macie jego adres więc ze znalezieniem Urzędu Skarbowego nie powinno być problemów .

 

Nie bądżcie bierni i nie olewajcie sprawy . Takich ludzi jak Pan środa trzeba piętnować i nie dopuścić ,aby kolejne osoby były oszukane . Jeżeli nie zareagujecie to ktoś taki jak wy zostanie naciągnięty .

 

Widzę coś Ci zmiękła rura.

Szogunwawa, nie bądź ciota - bierz sprawy w swoje ręce: co tam będziesz do US chodził, to nieefektywne (system nas olewa, sądy niesprawne). Zapłać smutnym panom, weź sprawiedliwość w swoje ręce. Posadź go na wózku jak doradzałeś.

 

Też mnie to trochę przeraża. Ale napiszę inaczej - za takie coś można dostać 8 lat. 8 lat odosobnienia plus przesrane w zasadzie do końca życia plus naznaczona rodzina. Zastanówcie się czy jest to warte 10 tysięcy. Ochłodźcie swoje mózgi. jest naprawdę wiele cywilizowanych sposobów żeby odzyskać te pieniądze.

 

Mnie też to przeraża. Gdyby była to odosobniona opinia to ok - pojedynczy wyskok. Ale Szogunwawa ma klakierów. Niedawno brylował tutaj też inny kozak-wyndykator, więc powoli tworzy się nowy etos Brudnego Harryego. I za prostą wypowiedź przeciwko przemocy fizycznej naznacza ludzi mianem pasywnych nieudaczników, którzy nie potrafią bronić swoich interesów. Ręcę opadają, nawet nie chce się tłumaczyć co i jak...

 

zadalem wczesnoej pytanie romkowijagodzie -on nie odpisal - moze ty masz jakies inne - alternetywne pomysly?

 

Nie odpisał, bo mnie nie było, a dzisiaj nie chciało mi się ciągnąć OT.

Odpowiedź: gdybym stracił 10 000 PLN to starałbym się je odzyskać dostępnymi środkami - tak, prawnymi. Na pewno nie zapłaciłbym nikomu, by kogoś uszkodził, pobił, etc. Bo to jest bandyctwo. Mam sumienie - potrafiłbyś żyć ze świadomością, że posadziłeś cżłowieka na wózek, że uszkodziłeś mu mózg i jest warzywem za 10 000 pln?! Tyle warte jest dla Ciebie zdrowie innego człowieka, choćby oszusta?

A co jak po pobiciu Ci nie odda? Jaki następny krok? Porwanie dzieci, zgwałcenie żony?

 

Czy w internecie nie można trzymać pewnego minimalnego chociaż standardu kultury ?

 

Justas, próżne żale, daremny trud. Odpowiedź jest prosta: w necie nie ma minimalnego standardu kultury już dawno. Ubolewam, ale już się przynajmniej nie łudzę.

Edytowane przez romekjagoda

Powrót po dłuższej przerwie...

Gość vasa

(Konto usunięte)

I za prostą wypowiedź przeciwko przemocy fizycznej naznacza ludzi mianem pasywnych nieudaczników, którzy nie potrafią bronić swoich interesów.

W prawdziwym życiu często okazuje się że "pasywni nieudacznicy, którzy nie potrafią bronić swoich interesów" nie mają problemu z utrzymaniem siebie i rodziny na odpowiednim poziomie a i na przyjemności (klocki na zamówienie) starcza.

 

A Brudny Harry ???

 

Sprząta.

A co jak po pobiciu Ci nie odda? Jaki następny krok? Porwanie dzieci, zgwałcenie żony?

 

- nikogo nie trzeba zaraz sadzac na wozek. sa duzo skutecznejsze metody - to raz

 

- jak widac istnieje w narodzie mit "smutnych panow" ktorzy zaraz sadzaja na wozek - naogladal sie narod filmow klasy "d" i teraz mity kraza. to dwa

 

- nawet ostatni "smutny pan" kalkuluje zyski i straty. i nie bedzie sie bawil "w sadzaniu kogos na wozek". to po trzecie

 

- moj przytoczony wczesniej przyklad podalem po to zeby ludziska opanowaly sie w wydawaniu pochopnych sadow bo niestety sa czasami w zyciu sytuacje kiedy ani US ani adwokat nie pomoze bo prawnie sie oszusta nie pociagnie do zadnej odpowiedzialnosci. brak jakichkolwiek ku temu stosownych dokumentow sprowadza ta sprawe do poziomu "nierozwiazaywalnych".na szczescie HQ150 ma wiele (podanych w tym watku) wyjsc z sytuacji. to po czwarte

 

- a po piate dodam tylko ze najlepiej nie dac sie oszukac bo potem sa takie sytuacje i glupie dyskusje. natomiast jak ktos juz wpadl w sidla oszustow to moze sobie skalkulowac i przemyslec jakie sie chce miec samopoczucie. mozna zrobic anonimowa ankiete na na ten temat. ktos wczesniej napisal ze dla jednego 10000 to duzo a dla drugiego dniowka. jak oszukany bedzie sie czul po odzyskaniu czesci dlugu przy pomocy "smutnych panow" to jedno a jak bedzie sie mu sie ksztaltowac samopoczucie po ewentualnym spotkaniu "twarza w twarz" z oszustem to drugie

Edytowane przez mateuszek

Zapłać smutnym panom, weź sprawiedliwość w swoje ręce.

Żeby było jasne, ja napisałem o smutnych Panach i miałem na myśli panów z US,bo oni naprawdę tacy są - przeżyłem kilka razy :)

Panowie nie popadajcie już w skrajności, od skrajności do skrajności. Jeden chce sadzać na wózek, a drugi nie robić nic tylko czekać na dobre chęci sądu i stara się być bardziej święty od papieża. Dajcie już spokój bo się temat rozmydla, życie nie jest czarno białe.

Edytowane przez omen

Może Darkul tylko tak ściemniał, zrobił niespodziankę na dzień kobiet i przywiózł sprzęt, złożył i siedzą słuchając i nie mogąc się nazachwycać.

Edytowane przez omen

Żeby było jasne, ja napisałem o smutnych Panach i miałem na myśli panów z US,bo oni naprawdę tacy są - przeżyłem kilka razy :)

Po cholerę ich przywołujesz?!

Wlezą na Forum i skończy się eldorado dla wielu… ;)

Najlepsze jest to ze założyciel tematy milczy....

 

Pewnie dostał żółtą kartkę od "Pana Darka" lub innych tajemniczych sił... Dla dobra (swojej) sprawy woli się nie odzywać

 

Może za swój ostatni wpis po którym Pan Darek został Panem Środą? Kto wie?

 

 

No i znowu złe wieści.

Miałem dostać komplet zdjęć z zakończenia prac i dzisiaj Pan Darek miał mi wysłać gotową elektronikę kurierem.

Niestety nic z tego nie będzie. Następny termin przyszły tydzień znowu środa.

Szkoda że jestem poza domem bo bym sobie chyba jakiegos kielicha na uspokojenie strzelił.

 

Ciekawy jestem jak się to skończy. Jeszcze niedawno myślałem, że dzięki temu wątkowi HQ150 dostanie to co zamówił (czego mu życzę). Teraz nie jestem już taki pewien...

Edytowane przez Balum Balum

"To co teraz, ha?"

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Nie, żadnej żółtej kartki nie dostałem, bo nie ja tu fauluję.

Po prostu nastąpiło zmęczenie materiału. Tak mnie ta sytuacja pod.....ła że nie miałem ochoty na żadne wywody i dyskusje. Tym bardziej że tutaj jak widzę pojawiły się argumenty ABS-ów i dresiarzy z pod budy z piwem.

Zresztą romekjagoda i romex Wam już odpowiedzieli co myślą o takim toku myślenia więc nic nie muszę dodawać.

Darkul oddał mi kasę za głośniki. To informacja dla tych którzy bez żadnych hamulców publicznie nazywają go oszustem. Ja mimo tak niesolidnego podejścia do terminów i do klienta na pewno nie użyłbym takiego określenia.

A tak wygladają moje ,, skrzynki po jabłkach'' , jak nazwał je Parantulla

 

A jeszcze jedno. Rady w stylu:,, Pod....l go do skarbówki'' też raczej nie na moim poziomie.

Nie toleruję tego typu rozwiązań choćby były skuteczne. Abstrahując od mojej sytuacji. Panowie w przypadku gdy daliście komuś kasę i zostaliście oszukani idziecie na policję i zgłaszacie popełnienie przestępstwa oszustwa i niekorzystnego rozporządzenia mieniem. I nawet jak wystraszony, przesłuchany delikwent odda Wam kasę to i tak dostanie wyrok za popełniony czyn.

post-27264-0-72821600-1362753621.jpg

post-27264-0-90094600-1362753638_thumb.jpg

Edytowane przez HQ150
Gość Gosc

(Konto usunięte)

Oj uzbierałaby się baaaaaaardzo bogata wiązanka.

Ale dla mnie oszust to osoba która bierze od Ciebie pieniądze z jedynym zamiarem żeby Cię orżnąć. Osoba która biorąc pieniądze doskonale Wie że nigdy niczego Ci nie dostarczy. Nie ma takiego zamiaru.

Darkul chyba nikogo tak nie potraktował. Ja nie czytałem relacji nikogo kto kupił u niego jakiś klocek i nigdy go nie otrzymał. Kwestia terminowości i słowności to całkiem coś innego. Tu niestety Pan Darek, w większości przypadków, nie ma się czym pochwalić.

Edytowane przez HQ150

"A jak nazwałbyś darkula ?

"Pan Darek" naturalnie :-)

Megakonstruktor = Pan Lemur = Darkul = Dariusz Kulesza = ZAGRA-Kulesza ex Q-Audio, ex Sound Project, ex w przelocie Art Line. Terminowość i słowność Megakonstruktora pominę wymownym milczeniem.

 

Ależ naturalnie "Pan Darek" to - po prostu - taki NIE oszust a ekscentryk czy zgoła oryginał jeno.

Zamawiasz basen dostajesz wannę. Zamawiasz wannę dostajesz bidet. Ot tak dla hecy.

Ale co tam basen, wanna ba bidet nawet - dobry dźwięk sam się obroni. Z dobrym imieniem Megakonstruktora Kuleszy może być ciut słabo.

Nie, żadnej żółtej kartki nie dostałem, bo nie ja tu fauluję.

Po prostu nastąpiło zmęczenie materiału. Tak mnie ta sytuacja pod.....ła że nie miałem ochoty na żadne wywody i dyskusje. Tym bardziej że tutaj jak widzę pojawiły się argumenty ABS-ów i dresiarzy z pod budy z piwem.

Zresztą romekjagoda i romex Wam już odpowiedzieli co myślą o takim toku myślenia więc nic nie muszę dodawać.

Darkul oddał mi kasę za głośniki. To informacja dla tych którzy bez żadnych hamulców publicznie nazywają go oszustem. Ja mimo tak niesolidnego podejścia do terminów i do klienta na pewno nie użyłbym takiego określenia.

A tak wygladają moje ,, skrzynki po jabłkach'' , jak nazwał je Parantulla

 

A jeszcze jedno. Rady w stylu:,, Pod....l go do skarbówki'' też raczej nie na moim poziomie.

Nie toleruję tego typu rozwiązań choćby były skuteczne. Abstrahując od mojej sytuacji. Panowie w przypadku gdy daliście komuś kasę i zostaliście oszukani idziecie na policję i zgłaszacie popełnienie przestępstwa oszustwa i niekorzystnego rozporządzenia mieniem. I nawet jak wystraszony, przesłuchany delikwent odda Wam kasę to i tak dostanie wyrok za popełniony czyn.

 

HQ dobrze, że jest chociaż tyle, że coś widać. Kiedy będziesz mógł ich posłuchać? Kiedy dojdzie elektronika i zestrajanie? Pytam nie żeby się nabijać z terminowości, bo nie ma w tym nic do śmiechu czy szydzenia z Ciebie, ale dlatego że ciekawi mnie jak one zagrają.

Pozdrawiam i dużo szacunku za powściągliwe komentarze.

 

Aha - obudowy są lakierowane, czy to surowe drewno? Czy będziesz je olejował albo jakoś inaczej impregnował?

Powrót po dłuższej przerwie...

A tak wygladają moje ,, skrzynki po jabłkach'' , jak nazwał je Parantulla

Bardzo ładnie wyglądają i piszę to po raz drugi o ile mnie pamięć nie myli,

a pisząc "skrzynki po jabłkach" miałem na myśli te cuda kolegi Paneraia z wystającym i niedokręconym wooferem.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Socjotechnika opanowana 5+.

 

Pan Darek to jednak uczciwy gość oddał za głośniki, proponuję już zamknąć wątek aby więcej nie szkalować dobrego imienia uczciwego człowieka.

 

Zaraz, zaraz, tylko nie mogę sobie przypomnieć kto go założył ?

HQ150 jesteś trochę nie w porządku . Gdyby nie Ci krzykacze co tak smarują Pana środę i twarde metody postępowania z tym że PANEM to miałbyś kasę i sprzęt pewnie za jakiś czas.... w środę . Mimo wszystko ciesze się z "pokojowego" załatwienia sprawy i mam nadzieje ,że to jakoś gra .

Ja mimo tak niesolidnego podejścia do terminów i do klienta na pewno nie użyłbym takiego określenia.

A teraz napisz ile czekałeś na głośniki i jakie były wyjaśnienia Darkula a ile ci zajęło kupienie ich samemu. I jak nazwiesz takie postępowanie

Mimo wszystko ciesze się z "pokojowego" załatwienia sprawy i mam nadzieje ,że to jakoś gra .

Jakiego załatwienia ? Przecież HQ otrzymał dopiero cząstkę umówionego sprzętu, czyli zwrot pieniędzy za przetworniki. Do pozytywnego finału jeszcze długa droga.

 

 

HQ napisze Ci jak grają jak zaczną grać :)

Edytowane przez omen

Jakiego załatwienia ? Przecież HQ otrzymał dopiero cząstkę umówionego sprzętu, czyli zwrot pieniędzy za przetworniki. Do pozytywnego finału jeszcze długa droga.

 

 

HQ napisze Ci jak grają jak zaczną grać :)

 

Nie od razu Rzym zbudowano , małymi kroczkami dojdziemy do celu :)

Gość Gosc

(Konto usunięte)

HQ dobrze, że jest chociaż tyle, że coś widać. Kiedy będziesz mógł ich posłuchać? Kiedy dojdzie elektronika i zestrajanie? Pytam nie żeby się nabijać z terminowości, bo nie ma w tym nic do śmiechu czy szydzenia z Ciebie, ale dlatego że ciekawi mnie jak one zagrają.

Pozdrawiam i dużo szacunku za powściągliwe komentarze.

 

Aha - obudowy są lakierowane, czy to surowe drewno? Czy będziesz je olejował albo jakoś inaczej impregnował?

Elektronika ma być gotowa w środę. W czwartek ma to być u mnie. Drewno jest lakierowane ale pełny mat, więc wygląda prawie jak surowe.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.