Transparent Audio Reference XL RCA

[marwsk]

Witam

Mam pytanie do przewodu z aukcji:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak to jest w końcu z tym przewodem: REFERENCE czy REFERENCE XL?

Na opakowaniu nie ma xl natomiast jest w numerze seryjnym. Nie mam za bardzo możliwości posłuchania a przy tej cenie nie chciałbym kupować w ciemno - a jestem dodatkowo czujny słysząc o podrabianych kablach:)

Szukam IC do SF Amati. Może jakas alternatywa dla TA?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Milimetr]

Widzę, że cię nie przekonałem :-)

 

Więc napiszę jeszcze raz publicznie.

Jeśli ktoś się z tym nie zgadza - łapka w górę.

 

Nie moja wina, że TA wprowadziło masę zamieszania do nazewnictwa swoich kabli.

 

Odsyłam do historii produktów TA:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Fakty są takie:

 

1. Pierwsza seria kabli TA do 1996 roku kończyła się na modelu Reference i nie zawierała żadnych elementów technologii XL

2. W 1997 roku TA opracował nowy (topowy) model interkonektu i kabla głośnikowego o nazwie Reference XL, który zawierał technologię XL (na czym ona polegała... kto to wie :-))

3. Następnie w 1997 roku technologia XL została "spuszczona w dół" do niższych serii przewodów. Zachowały one swoje nazwy modelowe (Super, Ultra, Reference), ale teraz już zawierały elementy technologii XL w puszkach. Od poprzedniej serii bez technologii XL odróżniał je właśnie symbol XL po numerze seryjnym wygrawerowany na puszce i napisany na opakowaniu.

 

Przewody są z 2000 roku, więc mają technologię XL, bo takie wtedy robili.

Dla mnie to jest dość jasne.

 

W późniejszych latach TA wprowadzał kolejne serie przewodów, które całościowo nazywane były XL, MM1 i MM2 (obecna).

 

Podsumowując ludziom kompletnie miesza się MODEL kabla Reference XL z MODELEM kabla Reference z technologią XL i z kablami z późniejszej serii XL. To są wszystko różne przewody, z różnych lat produkcji i z różnych półek cenowych.

 

Deklaracja:

To ja sprzedaję kable na aukcji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[moreno1973]

Ja mogę tylko dodać, że jeśli Kolega Milimetr deklaruje że to JEGO kabel to można je kupować w ciemno. To taki swoisty znak jakości.

[Milimetr]

Dziękuję. Miło mi to przeczytać :-)

[moreno1973]

Dziękuję. Miło mi to przeczytać :-)

 

Nie ma za co dziękować. To co napisałem powyżej to prawda a nie komplement. Szkoda tylko że uczciwość i prawdomówność to dziś rzadkie cechy...również na tym forum.

 

Witam

Mam pytanie do przewodu z aukcji:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak to jest w końcu z tym przewodem: REFERENCE czy REFERENCE XL?

Na opakowaniu nie ma xl natomiast jest w numerze seryjnym. Nie mam za bardzo możliwości posłuchania a przy tej cenie nie chciałbym kupować w ciemno - a jestem dodatkowo czujny słysząc o podrabianych kablach:)

Szukam IC do SF Amati. Może jakas alternatywa dla TA?

 

Trudno o alternatywę. Chyba tylko wysokie modele MITa? Ale to trochę inne granie, Transparent to głównie urocza barwa, a MIT to przestrzeń, dynamika, bas idealnie kontrolowany, naturalność bez wyostrzeń ale jesli ktoś stawia na barwę to jest jej mniej niż u Transparenta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Milimetr]

Tu można przeczytać porównanie dwóch kabli TA mniej więcej z tego samego okresu produkcji:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Reference (z technologią XL). To ten z metalową puszką i złoconą tabliczką. Z tej serii IC jest na aukcji.

 

Reference XL - topowy kabel z tamtego okresu, znacznie droższy, niekoniecznie lepszy. Wielka puszka z akrylu. Robiony w dwóch odmianach - V - do sprzętu lampowego i SS - do tranzystora.

 

Tak nawiasem mówiąc w 2000 roku te topowe kable Reference XL to była w Polsce abstrakcja cenowa. Mało kto je widział i prawie nikt nie słyszał. Wszelka rozmowa zamykała się na serii Reference, a i tak trzeba było kieszeń nadstawić.

Od tego czasu w branży kablarskiej wiele się zmieniło. Doszło wiele nowych marek. Ceny poszybowały w górę. Ten stary Transparent wciąż reprezentuje sobą solidną jakość, chociaż poprzeczka współczesnych top kabli jest ustawiona bardzo wysoko.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

Kabel milimetra jest bardzo fajny i dobry i zadbany,ale ta cena do szybkiej sprzedaży jaka widzimy jak dla mnie

na kabelek dwunastoletni jest za wysoka,ponieważ mam transparenta reference serii mm dwumetrowego i nabyłem go

za 1000 euro,natomiast transparent reference xl serii mm z dedykacją do lampy nabyłem za 1400 euro-odcinek 150 cm.

Może więc swoje kupiłem dość okazyjnie?.......handel to zalezy od sytuacji w danej chwili-wiem coś o tym.

Dla mnie przynajmniej cena kabla milimetra jest zawyżona-koledze taki kabel sprzedałem metrowy za 3000 pln.

Milimetr zejdz na 3500 to sprzedasz-to jest realna wartość kabla- chyba że chcesz zostac z tym kablem do emerytury

czego przy obecnej jego cenie Tobie mimo wszystko nie zyczę.

To jest jednak znakomity mimo lat kabel gra tak spokojnie i analogowo jakby go nie było w torze.

Obnaży wszystkie słabości i niedomagania systemu.

Zycze dobrego handlu mimo wszystko-dla mnie możesz go sprzedać nawet za 5000 jak znajdziesz oczywiście kupca.

Obserwujący aukcje pewnie czekaja na obnizkę ceny-bo kabel o kolejny rok zrobił sie starszy ale to jest ciągle

referencja-i tak po prawdzie trudno za ta cenę znależć coś nowego co by sie brzmieniowo zbliżyło do tego kabla.

Uzywki jakieś?......nie widzę,nie zauwazyłem.

pozdr.

[Milimetr]

Dzięki Stary Audiofil za sugestię.

Cena, to rzecz bardzo subiektywna.

To delikatna równowaga między sprzedającym i kupującym. To też kwestia stanu przedmiotu, źródła pochodzenia i odniesienia ceny do rynku - głównie zagranicznego.

Na temat ceny pozwolę sobie porozmawiać z ewentualnym potencjalnym zainteresowanym, a tu już wątku nie zaśmiecać.

[moreno1973]

cena faktycznie wysoka ale moze właciciel lubi swoje kable bardziej niz pieniadze i specjalnie taka ceną blokuje sprzedaz...a tak powaznie to ten akurat sprzedawca oferuje przedmioty o idealnym stanie i z wiadomym zyciorysem a to jest spokojnie warte z 20 procent dopłaty w porownaniu z wieloma okazjami na ebay czy audiogonie...w dziejszych czasach trudno trafic na rzetelne osoby...a uczciwosc tez kosztuje swoje. Poza tym moje ulubione powiedzonko to chytry traci dwa razy.

 

SA nie chwal się cenami zakupu bo jak będziesz sprzedawał to jakis zyczliwy wytknie jaki z Ciebie to perfidny handlarz a nie audiofil samarytanin...

[stary audiofil]

 

 

SA nie chwal się cenami zakupu bo jak będziesz sprzedawał to jakis zyczliwy wytknie jaki z Ciebie to perfidny handlarz a nie audiofil samarytanin...

 

Już miałem od milimetra te kable kupić za moja sugerowaną i podaną cenę))

A co tam.......nikogo przy moim kupnie nie było,a sprzedać za tyle co podałem zawsze zdążę.

Niektórzy sugerują sie ceną i kursem usd w momencie sprzedaży-też tak można robić.

Więc zaczekam aż dolar będzie kosztował 5zł..........ale natrzepie kasiory))

[Milimetr]

Panowie, cena transakcyjna jest zawsze niższa od wywoławczej, przecież o tym wiecie :-)

O ile niższa, to już kwestia stron.

Ja kiedyś, uczciwie, wystawiałem przedmioty w cenie BARDZO okazyjnej, a i tak każdy się chciał targować. Za granicą trafiali mi się również ludzie, którzy oferowali "od ręki" hehehe 20% rozsądnej ceny wywoławczej. Pomijam zawodowych dyskutantów bez grosza na jakiekolwiek zakupy audio. Nawet im nie odpisywałem. Są jakieś granice oszołomstwa. Wyciągnąłem z tego wnioski i dziś cena wywoławcza jest z pewną górką, a cena transakcyjna jest satysfakcjonująca dla obu stron.

Chyba nie odbiegam takim działaniem od obowiązującego trendu.

[Miroslav1]

...miałem ten kabel kiedyś u siebie grał z Krelem kav500i i 280...bardzo muzykalny,ciepły miał to ,,coś,, w sobie.Po wymianie na Fadel Ref czar prysł.

[marwsk]

No niestety wyszło na moje, że nie jest to topowy model TA z tamtego okresu. Przemyślę kwestię ceny i odezwę sie:) Wiadomo, że każdy następny kabel był dokładnie dwukrotnie droższy (czy lepszy nie dyskutuje).

[Milimetr]

Jeżeli się uprzesz na model Reference XL, to rzecz jasna wolna wola. Miej na uwadze, że zarówno głośnikowiec, jaki interkonekty występowały w dwóch wersjach do tranzystora (SS) i do lampy (V). Nie należy tego mieszać.

Bardzo trudno będzie znaleźć odpowiednią wersję interkonektu o pożądanej długości i w wersji RCA. Na ogół jak ktoś już kupował tak drogie kable, to miał elektronikę zbalansowaną.

Model Reference XL to formalnie jest najwyższy model z linii z tamtego okresu. Ale pytam - co z tego? To był bardzo specyficzny kabel, praktycznie niespotykany. Zaryzykuję twierdzenie, że był to swego rodzaju eksperyment z nową technologią i na pewno nie był to najbardziej udany kabel Transparenta. Do Amati - z opisów brzmienia dostępnych w sieci - moim zdaniem pomysł nietrafiony. Powinieneś szukać kabla z otwartą górą, który jednocześnie nie wytnie magii ze średnicy Amati. I z doskonałą kontrolą basu, bo Amati potrafią tym basem polać. Wiem, co piszę bo miałem Sonusy z Linii Homage przez kilka lat.

Powodzenia!

[Gość NEWNEW]

Do Amati to coś zupełnie innego niż TA czy MIT. Nie wiem skąd ten pomysł. Najlepszy byłby Kimber Select KS 1136, ewentualnie przy jego braku Acoustic Zen Absolute. Tylko dobre, szybkie srebro o świetnej kontroli basu. AZ będzie miał go mniej i będzie bardziej perlisty na górze, z kolei KS będzie cięższy i bardziej neutralny. Oba te kable są zupełnie inne niż ten TA o który pytasz. Poza tym IC to się dobiera pod kątem urządzeń, które łączy a nie głośników:-)

 

Zapomniałem że pytasz o RCA, czyli w takim razie KS 1036.

[Elberoth]

Milimetr dobrze prawi. Od siebie dodam, że połapać się w seriach i modelach kabli TA to jest naprawdę pewna sztuka. Pisałem o tym w wątku Wasze doświadczenia z Transparentem.

 

Ze swojej strony także mogę zarekomendować tego sprzedawcę. Kupując od niego, często kupujesz w stanie lepszym niż sklepowy. Znam wiele osób dbających o sprzęt, sam do takich należę, ale Milimetr przekracza już wszystkie granice. Także zdrowego rozsądku.

 

Być może znajdziesz ten kabel na ebay o 1000zł taniej, bo akurat jakiś szemrany turek będzie sprzedawał. Ale na pewno nie będzie to kabel:

 

- wiadomego pochodzenia

- od tak rzetelnego sprzedawcy, w dodatku 1-właściciela

- w tak idealnym stanie - w zasadzie jak nowy

- z oryginalnym pudełkiem itd.

 

To także ma swoja wartość. I ja bym za to te 1000zł więcej bez problemu zapłacił.

 

PS. Dobierania IC do kolumn to jakiś absurd. IC można dobierać do jakiegoś systemu, a nie do samych kolumn.

[BRODA]

Fakt i cała prawda o TA i sprzedającym.

[cir]

no no no najwybitniejsi hadlowcy tego forum wychwalaja Milimetra

[Milimetr]

Panowie, ja bardzo dziękuję za ciepłe słowa. Chylę czoła. Dajcie, proszę, już spokój, bo czuję się nieco zażenowany.

W dzisiejszym spiskowym świecie jeszcze ktoś gotów pomyśleć, że robimy jakąś ustawkę...

[modrzew47]

I właśnie na taką wygląda....jak sie czyta,to to wyżej.

[wit-told]

też bym chciał topowegeo Transparenta, zwłaszcza cyfrówkę.....