Burson audio supreme sound v5

Witam kolegów.

Zastanawiam się nad wymianą opampów w odtwarzaczu Cd Goldenote Koala Tube.

Oryginalnie zamontowane są 2szt BB Opa 2228p.

Interesują mnie opinie osób, które miały doświadczenie z tymi opa.

Gdzie je montowali i jakie były efekty.

Sony CDP 338ESD, jednak zakres modyfikacji byl sporo szerszy niz tylko same OP, wymieniony byl rowniez zegar i zasilacz oraz kompletny re-cap, jednak roznica w stosunku do oryginalu kolosalna, testowalem je pozniej w swoim "golym" 338esd i zdecydowanie opampy wnosza najwiecej jak zadne inne. Na uwadze nalezy miec tylko fakt ze te opampy bardzo czesto nie zagraja na fabrycznej aplikacji, sa pradozerne i moga sie wzbudzac przy ustawionym zbyt duzym wzmocnieniu.

Bardzo dobry ,

Kondensatorki odsprzedające w zasilaniu muszą być jak najbliżej wyprowadzeń, Najlepiej przed włożeniem przylutować prewencyjnie . Plus - masa , Minus - masa , plus - minus .

Nie może się wzbudzić bo łatwo można je w ten sposób "ustrzelić" , należy na to bardzo uważać,

bo tanie nie są .

Sony CDP 338ESD, jednak zakres modyfikacji byl sporo szerszy niz tylko same OP, wymieniony byl rowniez zegar i zasilacz oraz kompletny re-cap, jednak roznica w stosunku do oryginalu kolosalna, testowalem je pozniej w swoim "golym" 338esd i zdecydowanie opampy wnosza najwiecej jak zadne inne. Na uwadze nalezy miec tylko fakt ze te opampy bardzo czesto nie zagraja na fabrycznej aplikacji, sa pradozerne i moga sie wzbudzac przy ustawionym zbyt duzym wzmocnieniu.

Dodam jeszcze że mój odtwarzacz jest już po modyfikacjach.Przetwornik to PCM1796.

Wszystkie małe elektrolity wymienione na Nichicon FG, wszystkie foliowce na Audyn TC.

Zastanawiam się czy te opa nie są teraz najsłabszym ogniwem Cd.

Zamówiłem do mojego klona 2810, jak tylko przetestuję, dam znać.

Zamówiłem do mojego klona 2810, jak tylko przetestuję, dam znać.

Ok czekam na opinię.

Bumpalump powiem Ci że już po zmianie samych OPA była zdecydowana poprawa. Zegar natomiast, dodał wg mnie więcej dynamiki i rozdzielczości w basie. Ogólnie klocka testowaliśmy po tym jak nasz wspólny kolega odebrał go od Ciebie, u mnie w systemie. no i powiem szczerze że klocek wart był wydania na niego każdej złotówki czy Euro ;) Wiem przez to że muszę dopieścić swoje źródło i transport

Za jakiś czas będę brał swojego na stół :) 338ESD to świetna baza do modyfikacji

I mojego LKSa ;) bo tam też wejdzie nowy zegar + zasilanie, rezystory, parę diod.A musi to zrobić ktoś kto się na tym zna ;)

Bumpalump powiem Ci że już po zmianie samych OPA była zdecydowana poprawa

Rozumiem że kolega pisze o Bursonie V5.

Napisz o jaki chodzi sprzęt i jaki był efekt

Piszę o Sony CDP 338ESD i owszem wymiana dotyczyła standardowych OPA na Bursony V5. Poprawa barwy, większa przejrzystość, lepsza średnica, bardziej rozdzielczy bas. Podobny efekt usłyszałem wymieniając w swoim dac-u standardowe OPA na Bursony V5i które zostały zrobione na podobieństwo "starszych braci" ale nadają się do sekcji I/V dac-a.

Zamówiłem do mojego klona 2810, jak tylko przetestuję, dam znać.

I jak tam wypadły testy?

Po raz pierwszy nie wiem co napisać ;)

Od razu powiem, że powodem nie jest zachwyt...

Nie wiem jak je mam ocenić, choć moja opinia może być spowodowana specyficzną aplikacją w której ta kość pracuje, ale po kolei.

Kości włożyłem do klona Accuphase C-2810, wcześniej były tam muses02, we wzmacniaczu siedzą 301 (audiofeel) i to te właśnie kości zrobiły na mnie niesamowite wrażenie. Na dodatek dobrze się "zgrywały" z tymi muses02 w pre.

Chciałem zamienić 301 do pre a burson do wzmaka, ale ograniczenia mechaniczne mi na to nie pozwalają, klon pre jest na kanapkę, jest bardzo mało miejsca, także 301 się nie zmieszczą.

O ile klon 7100 świetnie reaguje na podmianę opampów, to z pre moim zdaniem jest ciut gorzej, w sensie mniej słychać różnicę, choć jest ona słyszalna bez dwóch zdań.

Teraz sama kość burson w powyższej aplikacji.

Góra i średnica bardzo szczegółowa, analityczna wręcz, nie słyszałem ocieplenia dźwięku. Ogólnie bardzo OK

Jednak jest jak dla mnie duży minus, w niektórych utworach testowych ta kość obcinała mi bas. Co więcej np w soundtracku Jamesa Hornera - The Preparations ta kość nie robi efektu wow. Kiedy siedział w pre muses02 można było poczuć się jak w bardzo dobrym kinie. Siła, potęga dźwięków, tzw ściana dźwięków była słyszalna, z bursonem tego nie było.

Podkreslę, że moim zdaniem kluczowa w moim porównaniu jest aplikacja w której tej kości przyszło pracować.

Jeśli będę miał więcej czasu, wrzucę bursona do 7100 a muses02 do pre, wtedy jeszcze sprawdzimy jak sobie poradzi, na tą chwilę w to konkretnie miejsce (pre 2810) wolę muses02.

Czyli wychodzi na to, że audiofeel są lepsze od bursona??

Jaka masz wersje w czerwonym pudełeczku czy v5di

Tak jak powiedziałem istotna jest aplikacja, pozostała część toru, dlatego jestem ostrożny i powściągliwy od radykalnych ocen.

Co do 301 od audiofeel, kolega z tego forum zamówił je ostatnio, wrzucił do 7100 i powiedział, że są super. Podoba mu się nawet bez pre w torze, którego swoją drogą pożyczył komuś.

Także coś w tym musi być.

Kolega ma V5i.

A one są o połowę tańsze od czerwonych, więc i w jakości musi być różnica.

Ja myślę o kupnie czerwonych.

Przydałaby się opinia kogoś kto je porównywał.

To jest bardzo szybki wzmacniacz operacyjny w połączeniu z ta końcówką efekt jest taki , ze po prostu na kolumnach o stosunkowo niskiej efektywności brak jest basu , głośniki nie wstanie odtworzyć . Na ciężkich basówkach trzeba to zamulić, wskazane zalutowanie c10 i c9 nawet bym powiedział ze możesz zwiększyć nieco ich pojemność , będzie muzykalnie . Nie wiem czy ma sens stosowanie tych bursonów .

Na kolumnach o dużej efektywności po włożeniu tych bursonów jest masakra .

Dużo tez zależy od zasilacza twojej końcówki i zasilania twojego opka

Musisz sobie to do kolumn dostroić .

Swara , Różnią się tym że te starsze czyli te w czerw obudowach to są lutowane na pcb elementy smd .

a te nowsze to jest już czip poprawiony przez lineara . Te nowsze są bardziej wytrzymałe i nieco wydajniejsze prądowo . Przy oscylacjach jak się wzbudzi albo jak go przeciążysz ten czerwony padnie szybciej .

Ja upaliłem tylko jednego znajomy cztery szt :) wiem co pisze .

Dźwiękowo to są niuanse na korzyść tego nowszego .

Układ jest bardzo prosty , i nie posiada żadnych zabezpieczeń .

To jest układ bursona v5 także możesz sobie policzyć ile tam jest elementów :) .

kopia na samplu lsk 486 wzbudza się już na starcie .

Troszkę kroją z tymi cenami

Różnią się tym że te starsze czyli te w czerw obudowach to są lutowane na pcb elementy smd .

a te nowsze to jest już czip poprawiony przez lineara .

Dźwiękowo to są niuanse na korzyść tego nowszego .

Nie bardzo rozumiem.

Możesz dać odnośniki które są starsze a które nowsze.

Nie jestem elektronikiem i nie znam się na tym,ale w sklepie mówili że te opa są do 15v.

Sprawdziłem u siebie napięcia na nóżkach,czy liczy się z jednej nóżki o najwyższym napięciu czy trzeba zsumować z wszystkich?

Największe na jednej nóżce miałem 9V, jeśli trzeba zsumować to będzie ok.25V.

Wyprowadzenia standardowe jak każdy inny opą 4 -, 8 + napięcia mierzysz względem masy .

Te czerwone w wysokich obudowach - to są te starsze . te co pokazał michał 56711 - nowsze .

Czyli wychodzi na to, że audiofeel są lepsze od bursona??

Od V5i raczej tak, ale nie od V5 (czerwonych).

Dźwiękowo to są niuanse na korzyść tego nowszego .

Tu bym polemizował. V5i gra bardzo klarownie, świetny środek pasma i czystość blach, co mnie przyznam zaskoczyło. Jednak jak wspomniał kolega michał56711 z basem coś "nie teges". Nie twierdzę, że go nie ma, brakuje mi zajścia w niższe rejestry. Gitara basowa czy kontrabas są czytelne, ładnie słychać wybrzmiewanie strun czy "wędrówki" po gryfie, ale to nie wszystko czego oczekiwałem, trochę za chudo. Dlatego polecem SSV5 czerwone. Te grają szerszą i głębszą sceną i bas sporo lepszy, brzmią bardziej analogowo niż technicznie. To moje zdanie. Każdy ma swoją aplikację i może to brzmieć inaczej. Zasilanie czerwonych to max 15V. Jeśli nie mieszczą się na wysokość, można zastosować extender.

No w moim przypadku 301 jednak gorsze od V5i, a i nie stwierdziłem chudości basu.Natomiast pod wszystkimi zaletami też się podpisuje. Ale że V5 nie mogę pchać do sekcji I/V daca to te zostają. Ale spróbuję porównać u kolegi w Sony CDP 338ESD. Ciekawe jak wypadną. Tyle że nawet wtedy bedzie to obraz z tego konkretnego Cd. A jak pisał slawsim w rożnych aplikacjach może być rożnie.

Hm ja to pcham do końcówek mocy, wy do dac .

Inna aplikacja itp .

Podepnę się ze swoim problemem.

Kupiłem parkę singli V5 do DAC. Jeden ze wzmacniaczy ma duży offset bo pond 3mV.Pozostałe wzmacniacze w moim dac mieszczą się w granicy 0,20mV.W każdym gnieździe w które go włożę to samo.Układy są nowe na gwarancji.