JBL 4429

Czy ktoś ma takie kolumny?

Lepiej zapytaj w wątku JBLa, będzie mniej bałaganu.

Tu zaraz ktoś zapyta ... a co to za estradowy hajend?

Pozdro

Jaki high end? Zapyta ktoś czy to estradówki czy stare studyjne monitory i tyle. O high endzie zapomnij.

Dźwiękowo tak słabo? Słuchałem przez chwilę i wydawały się ciekawe, tylko waty ciągną ze wzmacniacza jak szalone i poniżej 200w szkoda podłączać

Jaki high end? Zapyta ktoś czy to estradówki czy stare studyjne monitory i tyle. O high endzie zapomnij.

Panie prowokatorze: zdefiniuj proszę high end to podyskutujemy ...

Sprzęt za 10 tys?

Za 50 tys?

Za 100 tys?

Za pierdylion tysięcy?

Lampowy czy tanzystorowy?

Analogowy czy cyfrowy? A może z winyla?

Klasa A, AB czy D?

PP, SE?

Z monitorów, z podłogówek czy z subwooferem?

Analityczny czy muzykalny?

Wierny czy ciepły?

Ten uważany przez Pacułę, Dubę, Sly30 czy studenta piszącego na onet.pl o technologiach?

Zasilany ze 120V czy z 240V?

W okleinie naturalnej czy sztucznej?

Z głośnikami papierowymi, diamentowymi, metalowymi czy dowolnymi?

Najlepiej grający czy może prawie najlepiej grający? A może przyzwoicie grający?

Czarny czy srebrny?

A może high end to tylko pochodna kasy ładowanej przez producentów na marketing i reklamę, przez dystrybutorów na internet, fejsa, fora i prasę branżową?

???

Ułatwię Ci zadanie ... z high endem jest jak z doopą ... każdy go ma.

Pozdro

Mozesz sobie wierzyć w co chcesz. To po prostu przeciętne, niezłe monitory studyjne. Pytałem kogoś z branży studyjnej i ocenił je jako niezłe i tyle. Ale nawet w świecie kolumn studyjnych nie są górną półką. A high end u JBL to D67000. Komuś mogą się podobać, innemu mniej, o gustach nie ma co dyskutować ale niewątpliwie D67000 to jest high end w wydaniu JBL. A te twoje to sprzęt do pracy. Jak estradówki. A że jesteś zadowolony to bardzo dobrze. Życzę tobie radości z muzyki, bo do tego wcale nie jest potrzebny high end.

Mozesz sobie wierzyć w co chcesz. To po prostu przeciętne, niezłe monitory studyjne. Pytałem kogoś z branży studyjnej i ocenił je jako niezłe i tyle. Ale nawet w świecie kolumn studyjnych nie są górną półką. A high end u JBL to D67000. Komuś mogą się podobać, innemu mniej, o gustach nie ma co dyskutować ale niewątpliwie D67000 to jest high end w wydaniu JBL. A te twoje to sprzęt do pracy. Jak estradówki. A że jesteś zadowolony to bardzo dobrze. Życzę tobie radości z muzyki, bo do tego wcale nie jest potrzebny high end.

Zapewne masz rację tylko ... ich nie słuchałeś i dalej nie napisałeś co to jest high end ale twierdzisz, że te kolumny zdecydowanie high endowe nie są. To przecież masakra i totalna manipulacja. Określanie czegoś bez podania definicji.

Nie są BO TY TAK TWIERDZISZ ??? A KTO TY JESTEŚ ??? JAKIŚ HIGH ENDOWY GURU?

Zapytuję ponownie ... co to jest high end?

I nie mieszaj do tego moich kolumn bo ich ten wątek nie dotyczy. Dotyczy JBL 4429 !!!

Czyli jeszcze piszesz nie na temat :).

Pozdro

To moze być jak najbardziej hi-end do normalnych pokojow mieszkalnych, wiec zakladka jest ok. Everestow do 25m2 nikt nie wstawi. Wspomniane monitory JBLa kosztuja 20kzł wiec umowmy sie rozmawiamy o kolumnach dla konesera, bo nikt przypadkowy tego nie kupi za te pieniądze, zwlaszcza ze wyglad jest typowo z segmentu pro.

Oczywiście, że nikt przypadkowy ich nie kupi. Kupi je studio jeśli akurat takie potrzebuje. Do tego są przeznaczone.

Nie sly, kupi je ktoś kto będzie miał na nie ochotę. Klient.

Co to jest high end ???

Sly, masz niebywałą cechę unikania niewygodnych pytań i zagadnień. W realu też tak masz ? U swoich dzieci, zakładam że masz, też stosujesz taka taktykę ?

Sly, co to jest high end, oświeć mnie proszę ??? Wtedy zrozumiem Twoje podejście do zagadnień audio. To jest klucz.

Pozdro

Panie prowokatorze: zdefiniuj proszę high end to podyskutujemy ...

 

Sprzęt za 10 tys?

Za 50 tys?

Za 100 tys?

Za pierdylion tysięcy?

 

Lampowy czy tanzystorowy?

Analogowy czy cyfrowy? A może z winyla?

Klasa A, AB czy D?

PP, SE?

Z monitorów, z podłogówek czy z subwooferem?

Analityczny czy muzykalny?

Wierny czy ciepły?

Ten uważany przez Pacułę, Dubę, Sly30 czy studenta piszącego na onet.pl o technologiach?

Zasilany ze 120V czy z 240V?

W okleinie naturalnej czy sztucznej?

Z głośnikami papierowymi, diamentowymi, metalowymi czy dowolnymi?

Najlepiej grający czy może prawie najlepiej grający? A może przyzwoicie grający?

Czarny czy srebrny?

A może high end to tylko pochodna kasy ładowanej przez producentów na marketing i reklamę, przez dystrybutorów na internet, fejsa, fora i prasę branżową?

 

???

 

 

 

Ułatwię Ci zadanie ... z high endem jest jak z doopą ... każdy go ma.

 

Pozdro

sprawa jest bardziej niż prosta, z tego co zauważyłem:

wgy sly30: high-end to jest sprzęt polecany przez sly30 i nigdy nie jest to sprzęt polecany przez pmcompa ;)

monitory studyjne to raczej nie są, bo w którym studiu jest tyle miejsca by 30cm midwoofer miał szansę poprawnie zagrać? Chyba w THX u Georga Lucasa ;)

Do studia używa się raczej monitorów bliskiego pola, których jakość koresponduje z jakością sprzętu przeciętnego Kowalskiego, bo większość płyt na takim sprzęcie będzie słuchana.

Nie jest prawdą, że high end to sprzęt polecany przeze mnie. Zresztą nawet ogólnie unikam polecania sprzętów. Jest wiele opcji systemów wysokiej klasy,w tym takie które wcale nie są z mojej bajki. Ale nie wdam się w kolejną pyskówkę czym jest high end, a jakie sprzety nim nie są. Najważniejsze, że sprzęt pmcompa to prawdziwy high end... :-)

 

 

sprawa jest bardziej niż prosta, z tego co zauważyłem:

wgy sly30: high-end to jest sprzęt polecany przez sly30 i nigdy nie jest to sprzęt polecany przez pmcompa ;)

 

monitory studyjne to raczej nie są, bo w którym studiu jest tyle miejsca by 30cm midwoofer miał szansę poprawnie zagrać? Chyba w THX u Georga Lucasa ;)

Do studia używa się raczej monitorów bliskiego pola, których jakość koresponduje z jakością sprzętu przeciętnego Kowalskiego, bo większość płyt na takim sprzęcie będzie słuchana.

Tak szczególnie w ECM , Blue Note...lub u Chesky....

W studiu używa się wielu głośników w zależności od tego co jest nagrywane....

Abbey Road to szczególnie ma głośniki każdego Kowalskiego....proponuję więcej nie wygłaszać takich kalumni....

Bez urazy dla pccompa , ale te JBL to taki sam hi end jak np. Harbethy SHL 5 tylko odwrotnie ;)))

Zupełnie inna szkoła grania ...tylko czy to jest Hiend......hmmmm;)))

Pierwsze z brzegu...http://www.sonicscoop.com/site/wp-content/uploads/2011/08/speakers1_small.jpg

Pierwsze z brzegu...http://www.sonicscoop.com/site/wp-content/uploads/2011/08/speakers1_small.jpg

I teoria o odsuwania głośników od ścian dla zachowania poprawnego balansu tonalnego legła w gruzach :-)

high end

To tylko przykład ...a w studio stosuje sie takie " myki " że te wszystkie audiofilskie kable to dla realizatorów to śmiech.....

Kurna , w przeciętnym studio nagraniowym jest kilkaset metrów kabli.....

high end

Dokładnie;)))

Kupujcie płyty i więcej słuchania na żywo....;)))

Nie jest prawdą, że high end to sprzęt polecany przeze mnie. Zresztą nawet ogólnie unikam polecania sprzętów. Jest wiele opcji systemów wysokiej klasy,w tym takie które wcale nie są z mojej bajki. Ale nie wdam się w kolejną pyskówkę czym jest high end, a jakie sprzety nim nie są. Najważniejsze, że sprzęt pmcompa to prawdziwy high end... :-)

Już się wdałeś. To ty odpowiedziales na mój post.

Powtarzam ... Sly ... co to jest high end?

Moją definicję high endu podałem, jaka jest twoja? Aha ... zapewne NAJMOJSZA.

Wydaje mi sie, ze trudno mówić o high endzie bądź jego braku jak się nie ma definicji. Ale TY potrafisz !!!.

Dlatego zgadzam się z powzszym komentarzem ze Twoim high endem jest wszystko o czym TY mówisz, ze jest dobre i co polecasz.

Pozdro

Panowie ,

Cojones czy rozum....?

Trochę Was ponosi....

Sly ja tam cenię opinię Pmcomp....a Ty jesteś już Extreme Hi END ;))))

Dzięki.

Ja staram sie pisac jak brzmi muzyka na danym sprzęcie, obojetnie czy haj czy niehaj, sly pisze jak brzmi sprzet. I szufladkuje haj czy nie haj ... czesto bez sluchania. Najlepszy przyklad w tym wątku ... wyrok zapadł ... sly powiedział że nie haj.

Na szczescie kazdy ma swoj rozum.

Sly ... co to jest high end?

BTW zapusc sobie kiedys tasme R2R to bedziesz mial high end. Albo pojedz do Rogalowa to Ci Wojcek pusci swoje mastery to kapci nie znajdziesz, a szczeki radze ze sobą nie bierz.

Wtedy slyszysz nie high end, uslyszysz PRAWDZIWY DZWIĘK NAGRANY W STUDIO NA ANALOGU na sprzecie wyprodukowanym w czasach gdy liczyła się jakość i muza a nie kasa.

Ale Ty napisałeś, że szkoda Ci czasu zeby tam pojechać. No to się nie dowiesz co to jest high end ... sorry jak mawiała Pani Vce Premier. Ale tu na forum bedziesz najmundrzejszym hajem ;).

Pozdro

Dzięki.

Ja staram sie pisac jak brzmi muzyka na danym sprzedie, obojetnie czy haj czy niehaj, sly pisze jak brzmi sprzet. I szufladkuje haj czy nie haj ... czesto bez sluchania.

 

Na szczescie kazdy ma swoj rozum.

 

Sly ... co to jest high end?

 

BTW zapusc sobie kiedys tasme R2R to bedziesz mial high end. Albo pojedz do Rogalowa to Ci Wojcek pusci swoje mastery to kapci nie znajdziesz, a szczeki radze ze sobą nie bierz.

Wtedy slyszysz nie high end, uslyszysz PRAWDZIWY DZWIĘK NAGRANY W STUDIO NA ANALOGU na sprzecie wyprodukowanym w czasach gdy liczyła się jakość i muza a nie kasa.

 

Ale Ty napisałeś, że szkoda Ci czasu zeby tam pojechać. No to się nie dowiesz co to jest high end ... sorry jak mawiała Pani Vce Premier. Ale tu na forum bedziesz najmundrzejszym hajem ;).

Pozdro

No ni cholery , nie odpuści ;))))

 

No ni cholery , nie odpuści ;))))

 

No ni cholery , nie odpuści ;))))

Ni cholery.

Pamietam mocno sly'a wywody w zakładce analog w temacie analogu, o którym nie ma zielonego pojęcia. Ja teraz będę go męczył w haju.

Jak o czyms nie wiem to nie poszę i milczę. Np. o dźwięku z CD palyerów z wysokiej półki. Przy testach dźwięku z Lumina wyraźnie o tym pisałem.

Sly ma swoje zdanie ZAWSZE.

:)

Pozdro

Ja tam Slya też cenię .....

Strasznie mnie te Wasze ambicjonalne wojenki przeciwko komuś nie pasują.

Był Stary ....póżniej Szymon ....teraz Sly....

To chore jest .....

Strasznie mnie te Wasze ambicjonalne wojenki przeciwko komuś nie pasują.

Był Stary ....póżniej Szymon ....teraz Sly....

 

To chore jest .....

W tym temacie polecam "cytat" z kultowego filmu Sami swoi.

Pawlak dzieli Polskę nie na takich czy owakich tylko na mądrych i głupich.

Bez osobistych wycieczek i bez urazy.

To mądra prawda.

A niektorzy koledzy są tutaj najmądrzejsi. Niech będą tylko niech się nie dziwią, że tem głupszy ma prawo do innego o nich zdania.

Pozdro

Dlatego mamy PIS i PO ...ale to jest już off top .....

Gadasz już głupoty ....jutro wstyd będzie....

Dlatego mamy PIS i PO ...ale to jest już off top .....

Gadasz już głupoty ....jutro wstyd będzie....

Przeczytałem raz jeszcze. Nie wstydzę się.

Ja głupszy mam inne zdanie o mądrzejszym koledze sly.

Amen.

A cytując sly'a rzeczone kolumny haj endem nie są ... tylko do tego momentu nie dowiedzieliśmy się DLACZEGO.

Ja wiem ... bo sly tak powiedział.

I założyciel wątku powinien przyjąć to jako aksjomat.

Amen.

I nie raz przyznałem sly'owi rację ... jak nie gwiazdorzył.

Pozdro

BTW niestety wspomniany przez Ciebie SA też ma taką manierę ... nie słuchał ale najlepiej wie (nie w tym wątku tylko tak w ogólności).

pozdro

Dzięki.

Ja staram sie pisac jak brzmi muzyka na danym sprzęcie, obojetnie czy haj czy niehaj, sly pisze jak brzmi sprzet. I szufladkuje haj czy nie haj ... czesto bez sluchania. Najlepszy przyklad w tym wątku ... wyrok zapadł ... sly powiedział że nie haj.

I tu dopiszę autokomentarz.

Nie przypominam sobie aby sly kiedykolwiek i gdziekolwiek napisał jak na danym sprzęcie czy zestawi brzmi konkretna muzyka. Konkretny kawałek, konkretnt wykonawca czy konkretna płyta. jak brzmiał jeden instrument czy drugi. Jak brzmiał wokal. jak byli poustawiani muzycy. Jak była barwa. Itp. itd.

Sly i Sa ZAWSZE piszą jak ... brzmi sprzęt. Chwała za to, że SA czasem wspomina o systemie, a nie o pojedynczych klockach i tu pełna zgoda.

O kant doopy z takim pisaniem. W tym hobby chodzi o muzykę, a nie o sprzęt. Pieprzyć sprzęt. Ma się nam podobać muzyka. Dźwięki. Przekaz. Aranżacja. Na tym sprzęcie. Ale nie odwrotnie.

Tego wszystkim życzę.

Chyba, że ja nie mam racji i chodzi o ... sprzęt ... najlepiej hajendowy. To ja się wtedy z tego wypisuję.

Pozdro

Panowie, autor wątku nie doczekał się odpowiedzi czy ktoś ma te kolumny..... Też byłbym zainteresowany odpowiedzią na to pytanie.

Ja tam Slya też cenię .....

Strasznie mnie te Wasze ambicjonalne wojenki przeciwko komuś nie pasują.

Był Stary ....póżniej Szymon ....teraz Sly....

 

To chore jest .....

Był Stary ....póżniej Szymon ....teraz Sly.... - Doskonałe!

Tak jak Sly30 kiedyś pisał – od 20 tys. PLN zaczyna się Hi-End, a nowe monitory 4429 kosztują 6000 Euro

Kilka recenzji kolumn JBL Studio Monitor 4429 (1200FE-8, 175Nd-3, 138Nd) :

...w Stereoplay.de (nr. 2/2012) otrzymały 55pkt.,oceny klang. Dla porównania Focal Diablo Utopia dostały 57pkt. - klang, przy cenie 8000 Euro.

Panowie, autor wątku nie doczekał się odpowiedzi czy ktoś ma te kolumny..... Też byłbym zainteresowany odpowiedzią na to pytanie.

Być może się nie doczeka odpowiedzi ..., dyskusja ciekawie się rozwija, czekam na ciąg dalszy.

JBL to specyficzne kolumny, typ love or hate. Mają duży potencjał brzmieniowy, nieskrępowaną dynamikę i są wolne od jakiegokolwiek zmanierowania. To nie są kolumny dla typowego audiofila słuchającego samplerów Naima i innego plumkania...

Być może się nie doczeka odpowiedzi ..., dyskusja ciekawie się rozwija, czekam na ciąg dalszy.

Autor już dość dawno zapytywał mnie o te kolumny, ale niestety nie byłem w stanie mu pomóc. Widzę, że nie jestem odosobniony:-) Wątek stał się natomiast polemiczny, a nie merytoryczny.