Streamer do dac-a NAD M51 co polecacie?

Witam

Z przyczyn obiektywnych szukam nowego streamera do mojego DAC-a. Zależy mi na jakości wyjścia cyfrowego i ogólnym komforcie użytkowania (najlepiej obsługa przez Ipada) no i obowiązkowo Tidal. Mam 3 typy na razie: bluesound node 2 (ponoć lepszy od pierwszej wersji), oppo BDP-103EU (fajnie działa z Tidalem z Ipada, jako bonus jest blu-ray i 2 wyjścia HDMI które można skonfigurować 1 na obraz 2 na dzwięk - idealnie do mojego DAC-a, ale i tak pewnie samo audio będzie lepsze po coaxialu), Mac Mini (tu plusem jest asynchroniczne USB). Co myślicie?

Nic nie szkodzi, dzięki poczytam. Myślałem że to już nie jest robione i że następcą squuezboxa jest sonos (?)

Jest jeszcze ciekawa opcja simaudio 180 mind.

Transport w Wadii i serwer były niemal nieodróżnialne, a to jeden z najlepszych transportów na świecie - VRDS od TEACa. SBT wymaga dobrego zasilacza zewnętrznego.

No nie pisz takich bzdur, proszę. Napędy Wadii niczym szczególnym się nie wyróżniają po za napedem VRDS i to jest

bardzo techniczne granie. Postaw obok napęd Philipsa nawet z tych tańszych a będziesz zdumiony różnicami na

korzyść Philipsa. Bębniłem na ten temat już w 2006 roku kiedy testowaliśmy z MK cdp i napędy philpsowskie i MK

oraz pozostali przyznali rację że Wadia ' broni się ' jedynie z dackiem.

Przepraszam, że za tanio, ale cóż poradzić

Pozdrówka... :-)))

No i nie zapominajmy że SBT ma bdb. software który w dodatku można modyfikować.

Sonos nie jest następcą SBT, w Sonosach chodziło bardziej o multiroom a poza tym Sonos nie akceptuje nic powyżej 16/48 kiedy SBT łyka z pluginem EDO nawet 24/192.

Support for compressed MP3, iTunes Plus, WMA (including purchased Windows Media downloads), AAC (MPEG4), AAC+, Ogg Vorbis, Apple Lossless, FLAC (lossless) music files, as well as uncompressed WAV and AIFF files. Native support for 44.1kHz sample rates. Additional support for 48kHz, 32kHz, 24kHz, 22kHz, 16kHz, 11kHz, and 8kHz sample rates.

Może Auralic Aries Mini + zasilacz od Tomanka? Bo SBT to tak cieńko trochę.

SBT to bardzo dobry "napęd" w swojej cenie. Z EDO i upgradowanym zasilaczem. Jednak w konfrontacji z CAPS-em opartym na karcie USB SotM lub JCat nie wypada już tak korzystnie. To rozwiązanie trochę droższe, ale nie tak bardzo znowu i dalekie od cen wypasionych gotowych playerów. A przyrost jakości i komfort obsługi wyraźnie lepszy w stosunku do SBT (przynajmniej mój SBT był trochę upierdliwy i lubił się "wywrócić").

Ale taki CAPS to jeszcze mniej nadający się do pokazywania sprzęt niż SB Touch. Niemniej mam nadzieję, że koledze Americano chodzi o jak najlepszy dźwięk a nie pokazywanie się...

A moze uzywany LINN Majik DS?

A dlaczego ten SBT jest nieprodukowany, skoro to tak dobry sprzęt? Co mi się nie podoba w nim - to że nie ma wyjścia USB, sterowanie z ekranu 4.3" ? Hmm... przyzwyczaiłem się już do 9.7" retina display w Ipadzie. No i jeśli nie jest już produkowany to co stanie się z supportem software? Jak Tidal coś pozmienia?

W kwestii auralica aries małego, widziałem to na Audio Show, jakoś nie budzi zaufania. Choć z drugiej strony może niesłusznie? Ma wyjście USB ale czy asynchroniczne?

Co to za zasilacz Tomanka do niego?

Wiem, że do Mac Mini też robią wypasione zasilacze.

A tak nawiasem mówiąc, to przecież blusound node 2 to też bardzo tanie urządzenie. A funkcjonalność ma dobrą, software ciągle upgradują... Tylko czy jakość wyjścia digital mnie by zadowoliła?

SBT nie jest produkowany, bo firmę wykupił Logitech, a potem olał. Widocznie mieli inną "wizję". Oprogramowanie jest Open Source i jest teraz rozwijane niezależnie. Sterować można z różnych urządzeń po wifi. Ma wyjście asynchroniczne USB po odpowiedniej modyfikacji softu.

Aries Mini też ma wyjście asynchroniczne USB. Zarówno do Ariesa jak i do SBT trzeba kupić liniowy zasilacz, bo oryginalne są impulsowe. Robi je np. Tomanek, koszt około 600 PLN.

Mac Mini sobie daruj.

Jest jeszcze CAPS, ale to wyjdzie drożej i moim zdaniem lepiej kupić zwykłego Ariesa, chyba że ktoś wie dobrze co robi i dlaczego. Bo w komputerach zawsze jakies pułapki czychają.

Streamer Linna to też dobre rozwiązanie, świetny soft, super transport.

SBT nie jest produkowany, bo firmę wykupił Logitech, a potem olał. Widocznie mieli inną "wizję". Oprogramowanie jest Open Source i jest teraz rozwijane niezależnie. Sterować można z różnych urządzeń po wifi. Ma wyjście asynchroniczne USB po odpowiedniej modyfikacji softu.

 

Aries Mini też ma wyjście asynchroniczne USB. Zarówno do Ariesa jak i do SBT trzeba kupić liniowy zasilacz, bo oryginalne są impulsowe. Robi je np. Tomanek, koszt około 600 PLN.

 

Mac Mini sobie daruj.

 

Jest jeszcze CAPS, ale to wyjdzie drożej i moim zdaniem lepiej kupić zwykłego Ariesa, chyba że ktoś wie dobrze co robi i dlaczego. Bo w komputerach zawsze jakies pułapki czychają.

 

Streamer Linna to też dobre rozwiązanie, świetny soft, super transport.

Logitech trzymał tą linię przez kilka lat! Pierwszy był "Slim Devices" ale to wczesne lata 2000. Modele typu Duet czy właśnie Touch wyszły ze stajni Logitecha i przypieczętowały sukces całej serii.

Dlaczego skończyli z całą liną "Squeezeboksów" tego nie wie nikt. Prawdopodobnie dostali w łapę od innych producentów bo SB nie miał w swojej klasie cenowej, czyli około 900zł żadnego (firmowego) konkurenta i w 2015r. dalej nie ma.

SB można sterować ze wszystkiego - tabletu. smartfona, laptopa, SB Controller albo przez wbudowany ekran i zwykły pilot na podczerwień.

Oprócz standardowej appki Logitecha jest też płatny iPeng.

Wyjście przez USB do 24/192 jest właśnie prez plugin EDO (Enhanced Digital Output).

Mając trochę chęci można nawet odtwarzac DSD w fromacie "DSD over PCM" czyli DoP.

Podobnie Simple Audio wykupił Corsair... Trochę nie chcę wchodzić w produkt nieprodukowany jak SBT.

Auralic ma dobry soft?

Dlaczego nie Mac Mini? Zasilacze dobre do mac mini można kupić na ebay i od różnych manufaktur.

Hanz Beekhuyzen testował bluesound node 2 i ocenił to urządzenie bardzo dobrze (recenzja na youtube). Jednakowoż stwierdził, że podłączając go do DAC Chord QBD76 coaxialem uzyskał 80% jakości jaka jest z konfiguracji Mac Mini poprzez USB do tego samego DAC-a. A pewnie Mac bez upgradu zasilacza.

Czyli Mac Mini daje świetny sygnał cyfrowy. Dlaczego więc odradzacie? Jest to zbyt skomplikowane w użytkowaniu? Podobno można sterować Ipadem nie włączając monitora.

Poproszę jakiś link do zasilacza Tomanka.

palton, na razie nie mam pojęcia co kupię, różne opcje chodzą po głowie. Chcę połączyć funkcjonalność, prostotę i jakość sygnału cyfrowego. No i żeby firma nie zniknęła za parę miesięcy a jej informatycy zostali pozwalniani...

Ten auralic mini mnie zainteresował, może z dobrym zasilaczem będzie wystarczający, dodatkowo odłączyć sekcję analogową z której bym nie korzystał... Hmm

Zgadzam się ze wszystkim poza ceną. To tanie urządzenie, ale chyba niepotrzebnie zaniżyłeś ją. Ja kupowałem na samym początku, jeszcze w kraju nie było przedstawiciela (później Komputronik), więc zapłaciłem 1500zł. Jednak nigdy później nie widziałem nowego poniżej 1250zł, chyba, że jakaś wyprzedaż na końcu. Ogólnie t mało istotne, o jakości niech świadczy fakt, że teraz nie kupi się taniej, niż kosztowały nowe, no chyba, że stan fatalny. Podałem link, gdzie Amazon wykupił jakąś większą partię ze starych zapasów i sprzedaje po 584,00 dolce.

 

 

Ok. Rozumiem. Ciekaw jestem co kupisz, będę kibicował.

W takim razie przepraszam, swojego SBT kupowałem w Media Markt Amsterdam za €219,99 czyli troszkę poniżej 900zł. Nie wiem jak jest w Niemczech i Polsce ale tutaj używane SBT można kupić za 160-180 euro. Szał że kosztowały po 250-300 już dawno minął.

Bardzo lubię taki styl dyskusji, postaram się dostosować...

 

 

Nie ma czegoś takiego jak "napędy Wadii", bo ta firma nie posiadała własnych. W różnych modelach stosowano różne napędy, w topowej 861 SE, siedzi właśnie VRDS, taki sam jak w Esoteric-u, który jest firmą córką TEACa. To najbardziej rozdzielcze transporty jakie znam, oczywiście "mulersom" się nie spodoba. Nie bronię go, bo w mojej opinii jego miejsce jest w muzeum, razem z innymi parowozami. Dyskredytowanie VRDS to błąd. Czegoś co pozostało utracone na początku drogi, nie da się już odzyskać. Zamulić zawsze można, to najmniejszy problem...

 

SBT różnił się minimalnie, odrobinę (naprawdę niewiele) bardziej okrągłym dźwiękiem, ale to mogła być kwestia cyfrówki- topowej Audiomica lab, lub zasilacza (znam cztery różne, są między nimi spore różnice).

Philips niczego nie zamula , napęd to napęd chociaż słychać cyfrowość w Wadii i nie da się tego ukryć. Nie napisałem

najważniejszego, otóż jeśli coś padło w napędzie Teaca lub VRDS to trudno jest to dobrze naprawić i wielu to zniechęcało.

Umówmy się, że Philips zaokrągla, a Wadia jest bardziej konturowa. Tak czy inaczej, łatwiej dalej w torze coś złagodzić, niż wykrzesać kontur. To oczywiście tylko moje zdanie.

Jeśli chcemy dokładniej opisać wrażenia z odsłuchu to Philips jest przyjemniejszy w odbiorze, Wadia mocno wyostrza

dźwięk. Po godzinie słuchania Wadii 861 byłem tak umęczony że zrezygnowałem z zakupu.

Polecam Moon Mind180. Jest to lepsze (niestety też droższe ;) rozwiązanie od Sonosa. Mind180 to czysty transport,

jakość dzwięku z wyjścia cyfrowego jest sporo wyższa niż w Sonosie, dostajemy więcej smaczków i przestrzeni, lepsze transjenty

i ogólnie wyższą przejrzystość dźwięku. Natywna aplikacja dostarczona jest pod urzadzenia Apple (ipady i pochodne), ale bez problemu podstawową funkcjonalność można uzyskać z aplikacji 3rd party na Androida (np. Bubble upnp + server Bubble OpenHome). Applowska appka ma więcej opcji dodatkowych typu ustawienie static IP lub przeskakiwanie w dowolne miejsce utworu.

Dobrze jest wymienić zasilacz 12V na porząny liniowy (np. od Tomanka :)

Następny krok to dobry kabel ethernet (ten miedzy Mind180 a switchem ma największy wpływ :)

pozdr

slvn

Polecam Moon Mind180

Nie ma wyjścia USB.

Nie ma wyjścia USB.

To prawda, Mind180 ma wyjścia: Toslink, Coax i AES/EBU, a znaczna większość DACów ma jedno lub więcej wejście w tych standardach .

Americano nie napisał jakie wyjście preferuje.

NAD M51 ma wejścia rca, AES/EBU, toslink, USB asynchroniczne oraz 2 HDMI. USB powinno być najlepsze teoretycznie. Ale taki Mind 180 po AES/EBU też pewnie by ładnie grał. Czytałem nieco wątek Tomanka, ciekawe, korci zrobienie wypasionego zasilacza tylko na MKP plus dobre trafo. Ciekaw jestem czy można zrobić coś takiego na zamówienie, ew. można poszukać schematów DIY.

Macie zdanie na temat wpływu zegara femto na jakość sygnału po USB? Czy ma to znaczenie przy tej formie połączenia?

NAD M51 używam od kilku miesięcy. Dobry sprzęt. Nie wiem co to Tidal bo ja muzyki słucham z plików z dysku sieciowego w domu. Ja NADa słuchałem z Pioneer N-50A i było OK, Teraz kupiłem używanego NAD M50 i jest nawet lepiej. Tylko, że NAD M50 nietani a na dodatek chyba tylko obsługiwalny jedną NADowską appką na iPadzie, taki ciut "zamknięty" układ...

Tidal to serwis internetowy dający dostęp do muzyki (kilkadziesiąt tysięcy płyt) w jakości CD (FLAC), dostępny za opłatą miesięcznego abonamentu. Muzykę ściąga się z sieci poprzez właśnie taki streamer jakiego szukam (lub przez komputer - PC lub MAC) następnie sygnał idzie na zewnętrzny DAC (lub są też streamery z wbudowanym DAC-iem). Sterowanie (wyborem płyt, przewijaniem, wyszukiwaniem itd.) za pomocą tabletu lub komputera, co jest bardzo wygodne (zwłaszcza tablet).

PS. Ciekawe dlaczego mój wątek został przeniesiony do Hi-Fi, nie wykluczam bowiem zakupu streamera hi-end. Zreszą DAC NAD M51 jest klasyfikowany w Stereophile (2013 Recommended Components - Digital Processors) w najwyższej klasie A+ (wyższej już nie ma) obok np. dCS Debussy (11.500 USD) czy MSB Diamond (22.000 USD). No ale widać ktoś tu wie lepiej co jest hi-endem...