VISATEX z Wrocławia - klub antymiłośników - ZDECYDOWANIE ODRADZAM !

"Witam,

 

ponieważ zakładka Stereo na Forum nie istnieje, nie wiem czy to chwilowe czy na stałe, postanowiłem napisac ten post tutaj i załozyc KLUB antymiłosników firmy VISTATEX z Wrocławia, autoryzowanego dealera kilku znanych marek na polskim rynku.

Ponieważ na allegro VISATEX wystawia dużo sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach opowiem Wam moja historię ... może na przyszłość każdy forumowicz pomyśli zanim od Nich coś kupi.

 

W dniu 4 czerca 2013 roku zakupiłem na allegro parę kolumn Harbeth SHL5 w cenie 7.990 zł:

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

 

Ponieważ aukcja zniknie kiedys do archiwum zamieszczę poniżej całkowity opis:

 

"HARBETH SUPER HL5

Tylko teraz od 01.06 do 30.06 kupisz u nas najwyższej jakości sprzęt HI-END na wyprzedaży z rabatem do 30% !

Skorzystaj z okazji, następna taka już się nie powtórzy.

Na tej aukcji wyprzedajemy Herbeth HL5, cena rynkowa ok. 10 200 zł, tylko u nas para za:

7 990 zł brutto

Na pozostałych aukcjach znajdziesz inne produkty, które wyprzedajemy po okazyjnej cenie, zapraszamy na odsłuch do naszego salonu w centrum Wrocławia."

 

Kolumny zaznaczone w kategorii jako NOWE.

 

 

Cena bardzo atrakcyjna o czym wspominał sam sprzedający porównując do listowej 10.200 zł. Dzisiejsza cena listowa to 12.800 zł. Przed dokonaniem zakupu zadzwoniłem więc do Wrocławia i Pan po długim ociąganiu i wyciąganiu z niego informacji raczył mnie poinformować, że sprzet nie jest nowy tylko to tzw. exdemo. Ponieważ tego własnie sie spodziwałem żadna czerwona lampka sie nie zapaliła choc podejście sprzedawcy pozostawiało pewien niedosyt. Kliknąłem Kup Teraz i dokonałem zapłaty przez PayU całej kwoty wraz z transportem. Dzwoniąc nastepnego dnia usłyszałem, że towaru nie wyślą dopóki płatnośc nie potwierdzi się na ich koncie. Podczas rozmowy nt. przesyłki dostałem informację, że kolumny przyjadą DHLem, w fabrycznym opakowaniu o dodatkowymi osłonami kartonowymi w środku. Dalej brak powodu do czerwonej lampy, zachowanie jak najbardziej poprawne i standardowe.

Po tygodniu, w piątek kurier zapukał do moich drzwi i wtaszczył dwa pudła. Obejrzałem dokładnie, czy kartony nie były otwierane i czy nie są uszkodzone. Nie były, wszystko było w porządku. Podpisałem protokół odbioru.

 

No to zabrałem się do otwierania. Po otwarciu górnej części moim oczom ukazała się kolumna zapakowana w gruby foliowy worek. Szczerze mówiąc po doświadczeniach z Dynaudio spodziwałem sie od Brytyjczyków lepszego pakowania. Ponieważ pomiędzy ściankami kartonu i kolumny jest mało miejsca wyjąłem kolumne w jaknajbardziej "standardowy" dla kolumn sposób czyli ciągnąc do góry za worek. Z drugą postapiłem tak samo. Po wyjęciu z foli pierwsze oględziny nie wykazały żadnych rys, obtarć czy wgnieceń na skrzynkach obudów. Kolumny przeniosłem do salonu gdzie miały być ustawione na miejscu moich dotychczasowych 30-o letnich Harbeth Monitor HL MkIII. BTW SHL5 jest jego bezpośrednim kolejnym nastepcą w wymiarowo identycznej obudowie. Standy były przygotowane. Przed ich ustawieniem postanowiłem zdjąć maskownice i obejrzeć przetworniki, bardziej z ciekawości niz dla sprawdzenia ponieważ moje sa dwudrożne z pilpropylenem na dole i tekstylna kopułką na górze, a nowe z Radialem na dole i dwoma metalowymi kopółkami na górze. Po ostroznym uchyleniu maskownic, a zdejmuje i zakłada się je w dość specyficzny sposób, moim oczomo ukazała się kopulka superwysokotonowa ... WGNIECIONA !!! Przeżyłem szok !!! Nigdy nie zdazyło mi sie kupić nowego sprzetu elektronicznego uszkodzonego czy nie działającego. Z drżeniem rąk zdjąłem druga maskownicę tam przetworniki były w porządku. Tak to wyglądało:

 

 

 

Zrobiłem kilka zdjęć i siadłem do komputera aby natychmiast napisać mail do sprzedawcy. Oto on:

 

 

<[email protected]>

Do: [email protected], [email protected]

Kolumny Harbeth SHL5 zakupione na allegro, aukcja nr 3291420037 - reklamacja

 

"Szanowni Państwo,

w dniu dzisiejszym kurier DHL przywiózł mi zakupione od Was kolumny Harbeth SHL5.

Opakowania nie były naruszone. Po wyjęciu kolumn z opakowań (w sposób profesjonalny tzn. ciągnąc do góry za worek foliowy, w którym kolumny były zapakowane) dokonałem oględzin. Po uchyleniu maskownicy od góry w jednej kolumnie zauważyłem wgniecioną kopułkę górnego głośnika czyli głośnika superwysokotonowego. Po dokonaniu zdjęcia zdjąłem obie maskownice i dokonałem oględzin i zdjęć wszystkich przetworników ze szczególnym uwzględnieniem uszkodzonej kopułki.

Załączam zdjęcia.

Czekam na Państwa propozycje załatwienia tej sprawy.

Pozdrawiam serdecznie."

 

Podpis

 

 

Po wysłaniu maila zadzwoniłem na jeden z podanych numerów komórkowych. Pan odebrał, po wysłuchaniu mojej opowiesci i informacji że wysłałem maila z reklamacją, Pan skonstatował, że to na pewno ja uszkodziłem głosnik podczas wyjmowania kolumny z kartonu, Po opisaniu mu sposobu wyjęcia kolumn z kartonów, opisanego powyżej, Pan stwierdził że to raczej niemozliwe żeby kolmny przyszły uszkodzone ale sprawdzi z pracownikiem, który je pakował do wysyłki i skontaktuje się ze mną w poniedziałek lub wtorek. A poza tym te kolumny mają tak atrakcyjna cenę, że On już nic nie będzie do tego dopłacać. Pierwsza czerwona lampa własnie mi sie zapaliła.

 

Siadłem do komputera i napisałem mail:

 

<[email protected]>

Do: [email protected], [email protected]

Re: Kolumny Harbeth SHL5 zakupione na allegro, aukcja nr 3291420037 - reklamacja

 

Szanowni Państwo,

w związku z dzisiejszym Państwa telefonem dotyczącym mojej reklamacji wnoszę o odpowiedź w formie pisemnej lub mailowej na moje pismo reklamacyjne.

Jednocześnie nadmieniam, że w związku z oskarżeniami, które usłyszałem w związku z moją reklamacją podczas rozmowy telefonicznej przypominam, że po Waszej stronie leżeć będzie ich udowodnienie. A prawda ma to do siebie że zgodnie z przysłowiem zawsze wychodzi na wierzch. przypominam, że składanie nieprawdziwych zeznań i oświadczeń ma swoje skutki prawne.

 

Do Państwa odpowiedzi ustosunkuję się po jej otrzymaniu jak wyżej.

Swoją droga nie spodziewałem się z Państwa strony takiego podejścia do klienta.

Z poważaniem."

 

Podpis

 

 

 

W poniedziałek rano zadzwoniłem do Audio Systemu, oficjalnego dystrybutora Harbetha na Polske i opisałem całą sytyuacje i zapytałem jakie sa mozliwości płatnej lub nieodpłatnej wymiany głośnika na nowy. Pan odpowiedział, że skontaktuje się z Visatexem i żebym w tej sprawie kontaktował się z nimi. W drugiej rozmowie mailem dostałem wycenę głosnika, 500 zł brutto. Podobnej ceny sie spodziwałem, w granicach 100 EUR płaciłem kilka lat temu za nowy głosnik wysokotonowy z kopułka metalową do moich Thieli CS 3.6.

 

W poniedziałek po południu dostałem z Vistaexu telefon. Pan w bardzo niemiły i nieprzyjemny sposób stwierdził, że:

- kolumny zostały spakowane i wysłane w stanie nienaruszonym

- to ja uszkodziłem głosnik

- na pewno grzebałem przy głosniku ponieważ dwie śróbki mocujące są nieoryginalne.

Na pytanie jaki ma na to dowód odpowiedział opryskliwie, że dowodem są zdjęcia przedmiotu sprzedaży na allegro. Na taktowne pytanie kiedy zdjęcia zostały zrobione odpowiedział, że przed wystawieniem kolumn na aukcję. Na moja uwagę, że od tatmego czasu do czasu ich spakowania i wysyłki przez Vistaex mineło ok. 10 dni nie odpowiedział nic.

Poprosiłem jeszcze grzecznym choć już dość zdenerowanym głosem o przesłanie mi tych odpowiedzi, których własnie udzielił na piśmie. Pan ze złościa odpowiedział że on na pismie nic nie musi i zrobic tego nie zamierza. Stado czerwonych lamp własnie mi sie zapaliło. Juz nie informowałem Go ze jest wbrew prawu panującemu w naszym kraju ale brak odpowiedzi pisemnej to jego problem nie mój. Wszystkie czerwone lampy pulsowały jaskrawo w mojej głowie.

 

Nastepnego dnia, czego się spodziewałem dostałem odpowiedź:

 

najpierw taką:

 

 

BIURO <[email protected]>

Do: Piotr Malicki <[email protected]>

Re: Kolumny Harbeth SHL5 zakupione na allegro, aukcja nr 3291420037 - reklamacja

 

"Witam Pana,

w odpowiedzi na Pana reklamację o"

 

 

potem taką:

 

 

BIURO <[email protected]>

Do: Piotr Malicki <[email protected]>

Re: Kolumny Harbeth SHL5 zakupione na allegro, aukcja nr 3291420037 - reklamacja

 

"Witam Pana,

w odpowiedzi na Pana reklamację po konsultacji z pracownikiem ,który pakował kolumny w o becności obcej osoby oświadczamy że kolumny wyjechały w nienaruszonym stanie na co mamy dowód w postaci zdjęcia na którym widać kolumnę z nieuszkodzonym głośnikiem,co więcej na Panu spoczywa obowiązek sprawdzenia przesyłki w obecności kuriera i podpisanie odbioru towaru w stanie nienaruszonym i nie uszkodzonym.Podpisując ten dokument kurierowi pozbawił się Pan możliwości roszczeń z tego tytułu. Takie jest nasze stanowisko w tej sprawie i uważamy ją za zamkniętą.

Dariusz Szafiński-kierownik VISATEX"

 

 

No cóż. Szczerze mówiąc niczego innego sie nie spodziewałem. Historię opisałem, korespondencję zamieściłem. Każdy czyteklnik może osądzić sam.

Mam dwa wyjścia:

- skierować sprawę na drogę sądową. Oprócz zdjęć wysłanych do Visatexu mam jeszcze inne twarde dowody w postaci świadków, którzy byli podczas rozpakowywania kolumn. Zawsze mogę zasięgnąć opinii biegłego, czy głosnik był rozkręcany czy uszkodzenie nastapiło mechanicznie przez wgniecenie bez ingerencji do wenątrz obudowy. Jesli takie było to zapewnę sa na głosniku odciski palców "sprawcy", a mozna je porównać z np. moimi czy pracowników Vistaexu. TYLKO PO CO ??? !!! ??? Dla 500-et złotych ??? Prawnicy i jazdy do Wrocławia kosztowac mnie będa więcej. Zostaje droga druga:

- upublicznic sprawę, poinformować konsumentów na wszelkich forach związanych z treściami audio, stereo i audio video, na facebooku ... . Co niniejszym czynię. Własnie VISATEX "zakupił" sobie u mnie darmową antyreklame i antyPR ... za cene 500 zł. Uważam, że taka "kara" będzie dotkliwsza i bardziej wymierna i przełozy się bezpośrednio na ich wyniki. Ostatnia sprawa z platformą nc+ pokazuje siłe takich działań.

 

Napiszę wprost: ZOSTAŁEM PRZEZ VISATEX OSZUKANY !!! I ostrzegam wszystkich przed zakupami w tej firmie, szczególnie przez allegro, szczególnie bez odbioru osobistego. Decyzje i wnioski pozostawiam Wam.

 

BTW dziwi mnie troche postawa Audio Systemu. Poprosiłem aby własciciel zadzwonił do mnie w celu porozmawiania o tej sprawie. Bez odzewu. Choć od strony prawnej z tą sprawą nie ma On nic wspólnego, jedynie cierpi troszkę jego marka i marka Harbeth.

Znam co najmniej kilka firm z branzy audio i video, sam prowadzę portal www.hdtvpolska.com (gdzie ta informacja też się pojawi, może z jakimś banerkiem "reklamowym"?), gdzie takie załatwienie sprawy nie miałoby miejsca.

 

 

A wiecie co jest najsmutniejsze ? ... że nikt nie zrobił rzeczy najprostszej ale jakże ważnej ... nie użył magicznego słowa ... przepraszam. Czegoś co powinno sie zrobić na samym początku: "drogi kliencie, jest nam niezmiernie przykro, że doszło do takiej systuacji. Mamy nadzieję, że zostanie rozwiązana ku obopólnej korzyści. Przepraszamy bardzo". Czy jakoś tak w tym stylu.

 

 

Jednym słowem wg. VISATEXU to ja jestem oszustem, uszkodziłem czy zniszczyłem głosnik i śmiem sie od nich domagać naprawy.

Czy tak to wygląda ??

 

500 zł ??? Pieprzyc to ... stać mnie.

 

Pozdro

 

 

 

 

EDIT:

 

Do kilku firm, które Vistaex w Polsce sprzedaje wysłałem także takiego maila:

 

 

<[email protected]>

Do: xxx

Visatex z Wrocławia

 

 

 

"Szanowni Państwo,

 

ponieważ firma Visatex z Wrocławia, będąca Waszym dealerem, wyprzedaje na allegro sprzęt pochodzący z Waszej dystrybucji pragnę zapoznać Was z sytuacją, która miała miejsce ostatnio i jest opisana tutaj:

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

 

Mam nadzieje, że takie działania i zachowania Visatexu więcej się nie powtórzą i nie narażą Was i reprezentowanych przez Was marek na popsucie wizerunku.

 

Z poważaniem."

 

 

Podpis.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawa sprawa, na aukcji zamieszczone zdjęcia bez maskownicy przedstawiają tylko jedną kolumnę, druga ma założoną maskownicę (dwie pierwsze fotki są katalogowe i się nie liczą, bo nie dotyczą tej konkretnej pary). Może już wtedy kopułka była wgnieciona? Tępić oszustów i nieuczciwych handlarzy!

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie, to by było zbyt proste. Kopułka z kolumny z zakrytą maskownicą nie była uszkodzona. Uszkodzona jest kopułka kolumny, której przetworniki widać na zdjęciu. Pan z Visatexu nie omieszkał mi tego wytknąć.

Nie ma to najmniejszego znaczenia ponieważ zdjęcia robiono jak napisałem i co usłyszałem z Visatexu przed wystawieniem aukcji, a nie przed spakowaniem i wysyłką.

 

Ciekawe natomiast jest dlaczego pokazano przetworniki tylko jednej kolumny ??? To sa oczywiście spekulacje, a spiskową teorią może byc np. zarzut zamiany przetworników w kolumnach. Tylko po jaką cholerę? Jesli założyć że głosnik był uszkodzony juz wtedy to wtedy nazwałbym to działaniem z pełna premedytacją. A to trzeba udowodnić, a moim zdaniem udowodnienie nie jest to mozliwe. Chyba że tak było i któryś z pracowników się do tego przyzna. Tyle że to nie ma żadnego znaczenia.

 

Z mojego punktu widzenia nie ma znaczenia kto i kiedy uszkodził głośnik. Ja zamówiłem, zakupiłem i zapłaciłem za parę kolumn sprawnych w nienaruszonym stanie. Dostałem inne. I koniec historii. Tematem jest raczej sposób podejścia Visatexu do tematu, do mnie jako do klienta i do tego jak taką sprawę załatwić. A tu polegli z kretestem.

 

Jak wspomniałem Pan stwierdził podczas rozmowy telefonicznej że "nie będzie do tego więcej dopłacać". Wydaje mi się, że właśnie dopłaca i to znacznie więcej niż zamierzał.

 

Pozdro

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tzw. exdemo. Ponieważ tego własnie sie spodziwałem żadna czerwona lampka sie nie zapaliła

A powinna... Nie zastanowiło Cię , dlaczego na zdjęciach jedna z maskownic jest WCIĄŻ założona ? Nie ma "okazji" , proszę Ciebie. Zresztą , wszystko zależy od sklepu. Kiedyś w paryskim sklepie Cobra kupiłem exdemo miniwieżę Yamahy 840. Widziałem ją przed kupnem. Nówka. Przywiozłem do domu , podłączyłem - gra. położyłem na górze i-phona - trzaski , chrzęsty , zgrzyty. No to - do pudła i wio do sklepu z reklamacją. Skończyło się na przeprosinach , rzecz jasna ; wymianie sprzętu na zupełnie nowy i - jeszcze odwieźli mi do domu. Słowo ! Facet jechał za mną :) Co kraj , to obyczaj. A jeśli chodzi o Twoje kolumny - myślę że dla stu euro z hakiem - nie ma sensu się żreć z gamoniami. Bardziej ich zaboli (w kieszeni) pomysł opisania tej sytuacji wszem i wobec. Pozdrawiam - Jacek Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A powinna... Nie zastanowiło Cię , dlaczego na zdjęciach jedna z maskownic jest WCIĄŻ założona ? Nie ma "okazji" , proszę Ciebie. Zresztą , wszystko zależy od sklepu. Kiedyś w paryskim sklepie Cobra kupiłem exdemo miniwieżę Yamahy 840. Widziałem ją przed kupnem. Nówka. Przywiozłem do domu , podłączyłem - gra. położyłem na górze i-phona - trzaski , chrzęsty , zgrzyty. No to - do pudła i wio do sklepu z reklamacją. Skończyło się na przeprosinach , rzecz jasna ; wymianie sprzętu na zupełnie nowy i - jeszcze odwieźli mi do domu. Słowo ! Facet jechał za mną :) Co kraj , to obyczaj. A jeśli chodzi o Twoje kolumny - myślę że dla stu euro z hakiem - nie ma sensu się żreć z gamoniami. Bardziej ich zaboli (w kieszeni) pomysł opisania tej sytuacji wszem i wobec. Pozdrawiam - Jacek

 

Zastanowiło ... ale jak wiesz dobra cena zakłada gruuuuube klapki na oczęta. Pomimo tej świadomości, o czerwonych lampach pisałem, zdecydowałem się na zakup. No i mam. Kosztuje mnie to 5 stów i "przyjemność" dzielenia sie moim bólem i edukacja rynku. Identyczne posty ukazały sie na elektroda.pl , hi-fi.com.pl , audiohobby.pl i hdtvpolska.pl .

 

To sie nazywa darmowa reklama ... uppps, za 5 stów. Jak widzisz właśnie opisuję.

 

jeszcze jedno, pojadę po PayU. Jeśli ktoś mysli że ma tam jakiekolwiek zabezpieczenie to sie grubo myli. Porada prawna i rada aby skontaktowac się z Policją. Śmiech na sali. Jedynym zabezpieczeniem jest albo porządna karta kredytowa z ubezpieczeniem zakupów albo płacenie przez PayPal. A najlepiej oba. Doświadczyłem tam kiedyś zaginięcia przesyłki, sprzedający się nie poczuwał (bo on wysłał - nawet nie wiem co z ubezpieczeniem) ale JA NIE DOSTAŁEM. PayPal po dwóch tygodniach bez problemu zwrócił kasę.

 

Opisałem juz tutaj kiedyś wałek forumowicza o nicku bodajże simon84. Jak się potem okazało naciął na kasę kupę osób, w tym i mnie. Doszło do sprawy sądowej i oddaje pieniążki. Poszło o ... 120 złotych. A może podam sprawę do Sądu ??? Zobaczymy.

 

Pozdro

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

@ pmcomp

 

Może zostałeś oszukany. Ale piszesz to w internecie, na wszystko co tu sie piszę nakładam duży filtr. Sory ale życie.. Tak jest bezpieczniej.

Kupiłeś kiedyś samochód przez internet? Ale nie ważne co, ważne za ile.

Niska cena - niewiadomodlaczego zawsze zapala lampkę...

 

 

Tak samo jak nie wierze do końca w to co się pisze w internecie, tak samo nie ufam sprzedawcom super okazji. Czasy w których ludzie mają honor już dawno minęły.

Wtopiłeś, od tego jest kurier żeby przy nim odtworzyć tak drogą paczkę i sprawdzić...

 

A widzisz zrobisz im jakąś tam antyreklamę, ale dla zasady powinni mieć sprawę sądową która by ich dużo kosztowała, w końcu to nie ty zepsułeś ten głośnik i wygrasz. Na następny raz by się zastanowili dwa razy, przed takim oszustwem. I to by była korzyść dla wszystkich. A to co tu robisz...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty nazywasz to antyreklamą, ja proponuję użyć określenia "zaoszczędzę innym stresów i pieniędzy".

Gdyby nie moje podobne działanie simon84 dalej nacinałby na małe kwoty nieświadomych zagrożenia klientów.

 

Opisałem fakty, zacytowałem całą korespondencją. Ocenę i osąd zostawiam czytelnikom.

Jesli Visatex pozwie mnie do Sądu z przyjemnością stawię się i opiszę całą sytuację. Jak napisałem, prawda wychodzi na wierzch.

 

Pozdro

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czasem kupowanie New In Box tak się kończy.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

@ pmcomp

 

Ale ja ciebie nie znam i nie znam tej sprawy, ani tamtej.

Mogę taki opis jak w pierwszym poście w wątku zrobić w powiedzmy godzinę.

 

To jest internet. Jest jaki jest. Trzeba mieć trochę rozsądku czytając.

A im upiecze sie oszustwo. Jeśli to prawda co piszesz.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Firma Visatex ma w 100% rację, a Ty podpisując odbiór przesyłki w stanie nienaruszonym od kuriera i wyzywając teraz firmę Visatex od oszustów możesz zdrowo beknąć, chłopcze. Sądzę, że w tej chwili to raczej oni zastanawiają się czy nie wytoczyć Ci procesu na podstawie podjętych przez Ciebie działań, którymi tak się tutaj chwalisz.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Część ludzi lubi kolumny z maskownicami, część bez. Dlatego pokazuje się parkę gdy jedna jest bez maskownicy, a druga we wdzianku. To normalne.

Tak na chłopski rozum, gdyby szef sklepu wiedział o kopułce, podniósłby cenę o te 500zł i wymienił ją. Nadal cena byłaby okazyjna.

dlatego jestem przekonany, że jakiś leszcz podczas pakowania to zrobił. Jakby wyszło, że to jego paluszek- dostałby po wypłacie, więc idzie w zaparte.

Wielokrotnie widziałem przy odbiorze jak kurierzy chodzą po paczkach w busie, aby wydostać paczkę z tyłu lub z góry. Bez względu na firmę. Zamówić sprzęt za 8 tys. kurierem i nie sprawdzić przy odbiorze jego stanu - bezcenne. Gratuluję.

 

Pociesz się, że jeżeli w sklepie stoją po 12800 to jesteś prawie 5 tysięcy do przodu.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

podpisując odbiór przesyłki w stanie nienaruszonym od kuriera i wyzywając teraz firmę Visatex od oszustów możesz zdrowo beknąć, chłopcze.

Nic nie beknie. Opisał zdarzenie i tyle. Brak znamion działania na szkodę. (opisanie sytuacji nawet najbardziej paskudnej nie kwalifikuje się pod paragraf)

 

A skąd u Ciebie taki protekcjonalny ton, "chłopcze" ?

Napiszę wprost: ZOSTAŁEM PRZEZ VISATEX OSZUKANY !!!

 

No nie wiem vasa, może ja po prostu nie rozumiem tego co wyżej przeczytałem. Ostatnio w podobnej sprawie Sławek chciał 30 milionów złotych złociusieńkich, na wszelki wypadek pmcomp szykuj już kasę...

 

Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

 

§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I dziwić się, że tyle ludzi wyemigrowało z tego Grajdołu.

 

W normalnym kraju sklep zwraca pieniądze, przeprasza, odbiera towar. Następnie w ciągu kilku dnii klient dostaje oficjalny list z przeprosinami.

 

Ja bym ten wątek umieścił w każdej zakładce na forum.

 

Ludzie!!! Nie bójcie się walczyć o swoje.

 

pmcomp - napisz bezpośrednio do firmy Harbeth. Mogę Ci w tym pomóc.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Adwokat diabła się znalazł ...... no masz .

 

 

Zgnoić frajerów - takich cwaniaczków narażających ludzi na straty należałoby mocno napiętnować ! ! !

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W normalnej firmie by wymienili, już nawet nie chodzi czyja wina. Ja u nich nić nie kupię, tak jak nic nie kupię od firmy Adidas po cyrku z reklamacją pękających butów.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale sklep ma dowód na swoje słowa:

Odbierając paczkę podpisałeś własnoręcznie nie wiem jak jest konkretnie w DHL ale inni mają np. Odbieram paczkę bez zastrzeżeń lub odbieram paczkę w stanie nie uszkodzonym.

Czyli potwierdziłeś własnoręcznie iż odebrałeś kolumny sprawne a teraz są nie sprawne czyli wada mechaniczna powstała po odbiorze paczki !

Oczywiście jest to tylko potwierdzone dokumentami ale to wystarczy, błąd jest tylko i wyłącznie z Twojej strony że nie sprawdziłeś paczki, a co jeśli sklep wysłał ją ok a uszkodzenie było np. w transporcie, czy teraz sklep przez Twoje nie sprawdzenie paczki ma ponosić koszty ?

Ty olałeś sprawę a nie sklep, i wg dokumentów to oni mają rację i mogą Ci się teraz dobrać do czterech liter, dane już mają.

 

W normalnej firmie by wymienili, już nawet nie chodzi czyja wina. Ja u nich nić nie kupię, tak jak nic nie kupię od firmy Adidas po cyrku z reklamacją pękających butów.

 

A co to znaczy w normalniej by wymienili ? To wypadnie komuś podczas rozpakowywania, dzieciak uszkodzi itp. a sklep ma wszystko wymieniać, jak ktoś gapa to co sklep winny ?

 

W interesie odbierającego jest sprawdzić paczkę jak odbierający olał temat to sam jest sobie winny.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I dziwić się, że tyle ludzi wyemigrowało z tego Grajdołu.

W normalnym kraju sklep zwraca pieniądze, przeprasza, odbiera towar. Następnie w ciągu kilku dnii klient dostaje oficjalny list z przeprosinami.

pmcomp - napisz bezpośrednio do firmy Harbeth. Mogę Ci w tym pomóc.

 

Jeżeli to wina Polski to zamiast do Harbetha piszcie lepiej do Strasburga :)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Takie uszkodzenie nie powstało w czasie transportu. Ktoś przy pakowaniu pomylił strony i wcisnął paluchem.

 

Myślę, że to było tak:

 

"Pracuję w sklepie drugi miesiąc. Dostaję na rękę 1500zł, jak się podszkolę obiecali podwyżkę i może pozwolą konfigurować klientom zestawy?

Póki co latam po pączki, parzę kawę, kurze ścieram, czasem coś rozpakuję lub spakuję. Właśnie pakuję nieporęczne kolumny. Szef spuscił z 10 tys do 7. Kiedy będzie mnie na takie stać? Rok bym musiał nie jeść.

 

Ups, chyba źle złapałem?!?!? Ja pieprzę, 1/3 mojej wypłaty i lecę na pysk!"

Ale sklep ma dowód na swoje słowa:

Odbierając paczkę podpisałeś własnoręcznie nie wiem jak jest konkretnie w DHL ale inni mają np. Odbieram paczkę bez zastrzeżeń lub odbieram paczkę w stanie nie uszkodzonym.

Czyli potwierdziłeś własnoręcznie iż odebrałeś kolumny sprawne a teraz są nie sprawne czyli wada mechaniczna powstała po odbiorze paczki !

Oczywiście jest to tylko potwierdzone dokumentami ale to wystarczy, błąd jest tylko i wyłącznie z Twojej strony że nie sprawdziłeś paczki, a co jeśli sklep wysłał ją ok a uszkodzenie było np. w transporcie, czy teraz sklep przez Twoje nie sprawdzenie paczki ma ponosić koszty ?

Ty olałeś sprawę a nie sklep, i wg dokumentów to oni mają rację i mogą Ci się teraz dobrać do czterech liter, dane już mają.

 

 

 

A co to znaczy w normalniej by wymienili ? To wypadnie komuś podczas rozpakowywania, dzieciak uszkodzi itp. a sklep ma wszystko wymieniać, jak ktoś gapa to co sklep winny ?

 

W interesie odbierającego jest sprawdzić paczkę jak odbierający olał temat to sam jest sobie winny.

 

To znaczy, że głośnik metalowy to bardzo delikatne ustrojstwo i mógł to zrobić każdy. Nie wieże w komisyjne pakowanie głośników w jakimkolwiek sklepie. Nagminnie robią to osoby przemęczone, ignoranci maści wszelakiej. Większość ludzi ma to gdzieś z wyjątkiem kupującego audiofila, który z namaszczeniem je traktuję i właściciela firmy sprzedającej kolumny.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Adwokat diabła się znalazł ...... no masz .

 

 

Zgnoić frajerów - takich cwaniaczków narażających ludzi na straty należałoby mocno napiętnować ! ! !

 

Absolutnie się zgadzam! Dlaczego klient ma ponosić straty.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Firma Visatex ma w 100% rację, a Ty podpisując odbiór przesyłki w stanie nienaruszonym od kuriera i wyzywając teraz firmę Visatex od oszustów możesz zdrowo beknąć, chłopcze. Sądzę, że w tej chwili to raczej oni zastanawiają się czy nie wytoczyć Ci procesu na podstawie podjętych przez Ciebie działań, którymi tak się tutaj chwalisz.

 

Chłopcze ??? Bez komentarza, szkoda słów.

Czyżby przedstawiciel tzw. dystrybucji?

 

Nie pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czasami zdarza się uszkodzony mechanicznie głośnik na wskutek silnego upadku bez zewnętrznych objawów takiego uszkodzenia. Czyli powinien przeprowadzić odsłuch kolumn razem z kurierem, aby sklep uwzględnił reklamację? Muszę o tym pamiętać jak coś by chciał w tym sklepie kupić.

 

Zdarzyło mi się w normalnym sklepie zakupić jakieś towary, odebrać po czym stwierdziłem uszkodzenia. Dostałem pełny zwrot wraz z przeprosinami. VISATEX nie stosuje takich zasad, więc nic u nich nie kupię... ja i pewnie bardzo wielu internautów ;)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jednocześnie nadmieniam, że w związku z oskarżeniami, które usłyszałem w związku z moją reklamacją podczas rozmowy telefonicznej przypominam, że po Waszej stronie leżeć będzie ich udowodnienie. A prawda ma to do siebie że zgodnie z przysłowiem zawsze wychodzi na wierzch. przypominam, że składanie nieprawdziwych zeznań i oświadczeń ma swoje skutki prawne.

 

Rotfl, drogie dziecko, najpierw podpisujesz oświadczenie, że odebrałeś od kuriera przesyłkę w stanie nienaruszonym, a potem piszesz do firmy, że odebrałeś uszkodzony i 'przypominasz' im o skutkach prawnych? Wariat jak boga kocham! :D

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nie ma najmniejszych szans aby takie uszkodzenie powstało wskutek transportu, doskonale wiem jak są pakowane harbethy

 

najpewniej ktoś nieporadnie wpakowywał je do pudła chwytając niemałą przecież skrzynkę w nieodpowiedni sposób

 

niejednokrotnie odbierałem przesyłki kurierskie i jeśli nie było zewnętrznych śladów uszkodzenia nie ma prawa być coś nie halo wewnątrz -zwłaszcza w kolumnach

 

zakładam, iż pmcomp w dobrej wierze podpisał odbiór -bo nic z zewn. nie wskazywało na takie cudo , a owo cudo ukazało swe oblicze w momencie ściągniecia maskownicy , która to w harbethach też nie jest montowana w sposób umożliwiający szybkie jej zdjęcie

Pmcomp ciesz się, że pozostałe głośniki nie są popalone, bo przecież podpisałeś odbiór od kuriera :D

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Firma Visatex ma w 100% rację, a Ty podpisując odbiór przesyłki w stanie nienaruszonym od kuriera i wyzywając teraz firmę Visatex od oszustów możesz zdrowo beknąć, chłopcze. Sądzę, że w tej chwili to raczej oni zastanawiają się czy nie wytoczyć Ci procesu na podstawie podjętych przez Ciebie działań, którymi tak się tutaj chwalisz.

 

 

Rotfl, drogie dziecko, najpierw podpisujesz oświadczenie, że odebrałeś od kuriera przesyłkę w stanie nienaruszonym, a potem piszesz do firmy, że odebrałeś uszkodzony i 'przypominasz' im o skutkach prawnych? Wariat jak boga kocham! :D

 

Chłopcze, dziecko ??? Za takie określenia na mojej ulicy dostaje się po ryju.

 

Przeczytaj wątek Excela w analogu gdzie jest kawał o mistrzu ciętej riposty i ...

sp..aj.

 

Jak jesteś z Visatexu to wiesz który Sąd Rejonowy jest właściwy, zapraszam.

Dalsza dyskusja z tobą jest stratą czasu.

 

Ponownie nie pozdrawiam.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pisze jak byk 24 miesiące gwarancji, nie ma nigdzie info, że kolumny były używane, to już jest zwykłe oszustwo!

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pisze jak byk 24 miesiące gwarancji, nie ma nigdzie info, że kolumny były używane, to już jest zwykłe oszustwo!

 

Wgniecioną kopułkę ciężko zaklasyfikować do używania.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )