Yamaha 3030 vs Marantz 7009

Witam

mam pytanie do osób które miały możliwość porównać te dwa amplitunery kd. czyli yamaha 3030 i marantz 7009 . mam możliwość odsłuchu przed zakupem yamahe ale marantza niestety nie , może są osoby które miały styczność z tymi sprzętami ,

interesuje mnie jak to gra w stereo , bo myślę że w kinie domowym to oba amplitunery dadzą sobie doskonale radę . przyszłościowo i tak będzie jakiś wzmacniacz stereo ale to będzie dopiero za jakiś czas i do tego momentu muszę mieć fajne kino i porządne stereo .

Mam Yamahe 3010 i juz Ci powiem, ze nawet taki wysoki model do stereo jest do d... to sie tyczy rowniez obecnych modeli z tym marancuniem wcale nie bedzie inaczej. O wiele lepszym rozwiazaniem bedzie nawet model nizej aplituner plus dedykowany wzmacniacz stereo z wyjsciem na kolumny frontowe w kinie.

Podstawowe pytanie jakie kolumny maja grać z tymi amplitunerami,jaki pokój,ile m2.

Sam amplituner to około 30 proc końcowego sukcesu,reszta akustyka,oraz kolumny.

Witaj,

ogólnie można ocenić obydwa modele jako Yamaha idealna do systemu wielokanałowego, natomiast Marantz będzie wybijał się w kwestii stereofonii. Efekt końcowy jednak zależy tak jak to kolega powyżej napisał od pozostałych elementów systemu. Podaj więcej szczegółów, które pozwolą na ustosunkowanie się do Twojego wyboru.

Jeśli masz taką możliwość, zapraszam serdecznie do naszego salonu na odsłuch porównawczy.

jak zwykle q21 wkleja ten sam schemat postu pod kazdy temat :/

Jeśli musisz koniecznie kupić ampli jako coś uniwersalnego, to pomijając braku wiedzy faktycznie na temat twoich kolumn, to... mimo wszystko wybrałbym yamahę, a nie marantza. Chociaż to wybór między dżumą a cholerą i Hifibloke ma rację oba są do d... jeśli chodzi o stereo.

Teraz moje odczucia, miałem długo ampli yamahy, charakter grania tej firmy jest ten sam, zachciało mi się marantza - bo wg obiegowych opinii - lepszy w stereo, może tylko tym, że dźwięk jest szczegółowy, tym charakteryzuje się ta firma, ale bas średnica do yamahy, to cienkisz. Wolę dźwięk yamahy mimo wszystko. Dlatego, jeśli musisz i masz kasę, domyślam się, że też dla wielokanału, to kup wzmacniacz wielokanałowy, wepniesz do niego blue lub dvd z sacd, a do stereo wzmacniacz i dla radia tuner. To najlepsze wyjście dla komfortu słuchania.

Tez miałem i Yamahy,ostatnie modele to 3800,3900,2065,2067,byłem fanem tej firmy,potem Marantz sr-6003,6005,7005,6007 ,oraz Onkyo 818,929,zaręczam że wszystkie amplitunery grały tak jak na to pozwalały kolumny.Mimo tego że to modele juz wyższej klasy w kazdym z nich brakowała pary,i w kinie,i w stereo.W pomieszczeniach standartowych około 20-25 grało to dobrze,ale juz w 50 m2 nawet niby najmocniejszy Onkyo 929 dostawał zadyszki,szczególnie jak słuchałem przykładowo ,filmy z nc+ canał plus nadaje je w DD i gra to kiepsko,podobnie filmy z internetu,lepiej wyglada sytuacja z płyt bluray,nie zgadzam sie jednak z tym że na wszystko lekarstwo to pre-out i wzmacniacz stereo,nie kazdy ma odpowiednia moc,i nic wielkiego to nie wnosi,jak wzmacniacz to musi być juz coś konkretnego.Przykładowo wzmacniacze dedykowane do kina Pioneer a30,a50 z direct in ,to tragedia mniej mocy od welu tu wymienionych amplitunerów,podobnie Marantz pm 5004,5005,6004 ,czy inne podobnie budżetowe wzmacniacze to strata kasy.

Nie wiem jak wzmacniacze pioneera do kina, ale wzmacniacze wielokanałowe AV marantza chyba nie są złe.

Co do stereo, to każdy wzmak, budżetowy, no prawie, jest wstanie pobudzić kolumny. Pewnie, jak zaczniemy wchodzić w szczegóły brzmienia i niestety cenę, to można się już sprzeczać.

Chyba pytającemu nie o to chodziło. My, ja proponuje, aby nie jednak robił tych samych naszych błędów, tyle.

Najważniejsza jest radość z słuchania.

Kupujcie monitory aktywne, linowe, drogie, zasilane po XLR z pre-ampów.

Ile lat można się prosić o takie rozwiązanie ?

Dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi , jestem świadomy tego że żaden ampli nie zagra mi tak dobrze jak wzmacniacz stereo , ale sami wiecie nieraz musimy iść na kompromis nie mieszkamy sami i trzeba liczyć się z potrzebami reszty domowników. jak pisałem wcześniej za jakiś czas na pewno będzie wzmacniacz ale teraz potrzebuje ampli, i do czasu zakupu dobrego stereo muszę czegoś słuchać . a zakup średniego ampli i też nie zbyt wysokich lotów wzmacniacza stereo moim skromnym zdaniem troszkę mija się z celem który za jakiś czas chciałbym osiągnąć , kupując sprzęt niskiej klasy musiałbym za jakiś czas go odsprzedać i wymienić na nowy pewnie ze strata finansową , a tak kupię dobry amplituner który mam nadzieję zostanie na kilka lat i za pół roku może rok dokupię dobry wzmacniacz który też będzie mi służyć przez następne kilka może kilkanaście lat . dlatego pytałem o te dwa sprzęty i myślę że padnie na yamahę bo mogę jej posłuchać przed zakupem . pomieszczenie odsłuchowe to salon ok. 24 m2. więc yamaha chyba da radę .

24m2 da radę bez problemu,radzę tylko kupić dobre kolumny bo to jest bardzo ważne,Kupisz amplituner za 5 tyś to i kolumny muszą być dobrej klasy,tu radzę jednak dobrze się zastanowić,i posłuchać tego,zestaw 5,1 musowo sub musi być.

Ja bym się wstrzymał z zakupem ampli za taką kasę na chwilę obecną, do czasu jak już wyjdą odtwarzacze i filmy 4k na BD i wszytstko będzie dopięte do końca i specyfikacja stanie w miejscu, głownie HDMI. Do HDR potrzebna będzie nowa wersja HDMI. Nie wiadomo czy update softu tutaj wystarczy. Po co kupować teraz, a potem się okaże, że sprzęt niekompatybilny albo trzeba odsyłać do serwisu na drogie upgrade'y sprzętowe? Lepiej poczekać aż się sytuacja z UHD ustabilizuje i wyjdą klocki z PEŁNYM wsparciem standardu, a nie takie atrapy jak teraz.

jestem świadomy tego że żaden ampli nie zagra mi tak dobrze jak wzmacniacz stereo

Jesteś pewien? Niektórzy ludzie poświęcają sporo pracy, żeby rzetelnie przeprowadzić test odsłuchowy. Pilnują, żeby odsłuch był prowadzony w takich samych warunkach, wyrównują głośność z dokładnością do ułamka decybela, stosują procedury eliminujące wpływ preferencji i nastawienia słuchacza, powtarzają odsłuchy wielokrotnie, żeby ocenić statystycznie błąd wyniku. Znajdziesz relacje z takich testów w sieci. Jedno jest dla nich wspólne - nie wykazują różnicy w brzmienu współczesnych wzmacniaczy.

popej, jak byś dał radę zorganizować ślepy test amplitunerów ze średniej półki i wzmaków z wysokiej półki, to bardzo ciekawy bym był jego rezultatów.

Zbych_ jak bym miał czekać az 4k się unormuje to pewnie jeszcze ze dwa lata minie i dalej nie będzie jasności co z tymi standardami może już zaczną wciskać 8 k heh , z resztą mam kupiony tv full hd i raczej nie zamierzam go zmienić bo to ostatnia plazma panasonica , zanim wymyślą coś co będzie grało jak plazma minie pewnie jeszcze z 5 -8 lat .

popej jak się okaże że taki ampli za 5 koła gra jak wzmaki stereo w podobnej cenie to tylko plus na moja korzyść , widziałem jak yamaha jest zbudowana od środka, znaczy popatrzałem sobie przez górna pokrywę i naprawdę nie ma się czego wstydzić , jak to gra posłucham jutro , zobaczymy czy taki ampli za 5 tyś może być strzałem w dziesiątkę czy w kolano , będę mieć też możliwość posłuchania kilku wzmacniaczy tak do porównania z tym ampli i zobaczymy czy rzeczywiście jest różnica na plus czy minus dla yamahy .

Tylko sprawdź przy porównywaniu żeby ci przypadkiem ktoś nie podłączył jednego z urządzeń w przeciw fazie tj + i - przewodu głośnikowego na odwrót. Bo wtedy źle podłączone urządzenie będzie grać beznadziejnie, zero basu itp.

Test można zorganizować, ale to nie jest proste, Trzeba by uzgodnić zasady, znaleźć zainteresowanych odsłuchem, zorganizować sprzęt do odsłuchu, pomiesczenie odsłuchowe. Same testy są dość męczące, właściwie wymagają poświęcenia całego dnia.

Jeżeli się znajdą zainteresowani, to można by otworzyć osobny wątek. Tymczasem proponuję się zapoznać z testem publikowanym przez Stereo Review:

ogólnie można ocenić obydwa modele jako Yamaha idealna do systemu wielokanałowego, natomiast Marantz będzie wybijał się w kwestii stereofonii.

ble, ble, ble - niezależnie o jaki model jest pytanie, zawsze te sam frazesy...

To może napisz rzetelną relację z porównania 1:1 tej Yamahy i Marantza, opowiedz o faktycznych różnicach, które zaobserwowałeś itd.

Klepanie bez sensu: "Marantz do muzyki" a "Yamaha do kina" urąga inteligencji forumowiczów. Praktycznie na 100% ampli lepszy w stereo będzie lepszy również w kinie. Tylko najpierw trzeba obu w tym stereo posłuchać ....

Moim zdaniem delikatna przewaga dla Yamahy, ze względu na moc i stereofonie.

Jednak nie zagra to na poziomie wzmacniacza to prawda

No i do rzeczy , yamaha jest już w domu . Gra to naprawdę przyzwoicie , porównywałem ze wzmacniaczem yamahy z tego samego pułapu cenowego, i taki amplituner jak ktoś potrzebuje oczywiście jeden sprzęt i nie ma miejsca czy funduszy na zakup dwóch klocków na pewno nie zawiedzie się na tym ampli. W domu posłuchałem dopiero z godzinę może trochę dłużej gra to bardzo fajnie , dobra stereofonia ,wysokie ,średnie bardzo fajne , dzwięk nie męczy , dynamika, bas, wszystko jest . Pisałem wcześniej że raczej ampli nie zagra jak wzmacniacz i się nie pomyliłem, na korzyść wzmacniacza przede wszystkim czystość, góra i średnica gra czyściej ale nie jest to ogromna różnica , jak by krok do przodu , co do kina to jeszcze nie wiem nic, nie mam głośników żeby to sprawdzić , skompletuje zestaw to dopiero będę mógł napisać , obsługa trochę ciężka ale to pewnie dlatego że nie miałem z takim sprzętem jeszcze do czynienia i liczę na to że po kilku dniach użytkowania dojdę co do czego i będzie ok. klocek dosyć spory i ciężki i sprawia wrażenie solidnego sprzętu . fajnie ogląda się tv mimo dwóch kolumn dzwięk na duży plus, a muzyka w stereo naprawdę bardzo bardzo dobrej jakości , szczerze to nawet nie myślałem że będzie tak dobrze ,

Napisz z jakim wzmacniaczem Yamahy porównywałes ten amplituner,piszesz że z podobnej półki cenowej,to mniemam że chodzi o as-2000

Jest to bardzo ciekawe,czy mozesz to potwierdzic,ze chodzi o ten właśnie wzmacniacz.

Zaciekawiło mnie i to strasznie,bo pamietam ostatnie moje Yamahy 3800,3900,2065,2067.

Pamietam jak grały,i miałem wtedy wzmacniacz tez Yamahy AX-890 który grał wyraznie lepiej od tych wszystkich amplitunerów,a juz zdecydowanie słabiej od AS-1000 którego tez miałem ,wymieniłem właśnie nim starszego AX-890.

cena tego amplitunera to 5 kzł. cena wzmacniacza teraz widzę na stronie w promocji 3600 a w sklepie na półce po 4600, chodziło mi o AS 1000 dlatego napisałem że podobna cena , i ten wzmacniacz zagrał troszkę lepiej znaczy góra i średnica bardziej przejrzyste ,czystsze , ale troszeczkę mniej basu .

u mnie ten amplituner gra na moich kolumnach zdecydowanie lepiej jak w sklepie na odsłuchu , w sklepie sprzęt był podłączony pod cd yamahy za 8000 zł wzmacniacz AS 1000 i kolumny proac nie pamiętam modelu ale cena kolo 10 000 zł.

Mój zestaw to amplituner , muzyka przez usb z pena !! i moje kolumny zrobione na głosnikach scanspeak .Gra to zdecydowanie lepiej jak ten zestaw w sklepie , więc stara prawda się potwierdza, najwięcej dają kolumny , mogę sobie tylko wyobrazić jak moje kolumny by zagrały z takim wzmacniaczem jak AS1000 i do tego cd za 8000 zł !!! dlatego jak pisałem wcześniej na pewno za jakiś czas zagości u mnie wzmacniacz stereo .

Zrobiłeś kalibrację amplitunera? To jest istotna funkcja, która koryguje wady kolumn i niektóre probemy akustyki.

...więc stara prawda się potwierdza, najwięcej dają kolumny...

Poczytaj o krzywej impedancji :

cena tego amplitunera to 5 kzł. cena wzmacniacza teraz widzę na stronie w promocji 3600 a w sklepie na półce po 4600, chodziło mi o AS 1000 dlatego napisałem że podobna cena , i ten wzmacniacz zagrał troszkę lepiej znaczy góra i średnica bardziej przejrzyste ,czystsze , ale troszeczkę mniej basu .

u mnie ten amplituner gra na moich kolumnach zdecydowanie lepiej jak w sklepie na odsłuchu , w sklepie sprzęt był podłączony pod cd yamahy za 8000 zł wzmacniacz AS 1000 i kolumny proac nie pamiętam modelu ale cena kolo 10 000 zł.

Mój zestaw to amplituner , muzyka przez usb z pena !! i moje kolumny zrobione na głosnikach scanspeak .Gra to zdecydowanie lepiej jak ten zestaw w sklepie , więc stara prawda się potwierdza, najwięcej dają kolumny , mogę sobie tylko wyobrazić jak moje kolumny by zagrały z takim wzmacniaczem jak AS1000 i do tego cd za 8000 zł !!! dlatego jak pisałem wcześniej na pewno za jakiś czas zagości u mnie wzmacniacz stereo .

tak to prawda w każźdym pomieszczeniu gra to innaczej,i kolumny to podstawa,pewnie ta Yamaha nie jest zła 3030 w końcu to prawie flagowy model,i cena 5 tys jest jak najbardziewj ok.Model 3900 który miałem 4 lata temu kosztował 6999 i wydaje mi się że to podobna klasa,tak więc warto było wyskrobać 5 tyś

Skoro w tym samym systemie 3030 zagrała tylko "troszkę" gorzej od AS1000 to świadczy bardzo dobrze o klasie dźwięku z tego amplitunera. Oznacza to również, że 3030 gra zdecydowanie lepiej od budżetowych serii wzmacniaczy stereo Yamahy, które są zdecydowanie gorsze od AS1000 / 2000.

Pytanie czy jakość dźwięku by się nie zrównała z AS1000, gdyby Rx-a 3030 grała w bi-ampingu, bo to właśnie najlepszy sposób na poprawę góry i przejrzystości.

tak to prawda w każźdym pomieszczeniu gra to innaczej,i kolumny to podstawa,pewnie ta Yamaha nie jest zła 3030 w końcu to prawie flagowy model,i cena 5 tys jest jak najbardziewj ok.Model 3900 który miałem 4 lata temu kosztował 6999 i wydaje mi się że to podobna klasa,tak więc warto było wyskrobać 5 tyś

Jak przeanalizujesz budowę i wyniki pomiarów tych wcześniejszych Jamaszek z 3030 to jednak zauważysz różnice. Większy jest zasilacz, co przekłada się na ok. 3kg większą masę. Wyższa jest moc zarówno w stereo jak i w trybie wielokanałowym. Wyższy jest współczynnik tłumienia. Na pewno znacznie lepsza jest sekcja cyfrowa. Tak więc nie wiem czy można tak prosto postawić znak równości.

Yamahy zaczęły być mocno chwalone za stereo od serii 2010 / 3010.

cena tego amplitunera to 5 kzł. cena wzmacniacza teraz widzę na stronie w promocji 3600 a w sklepie na półce po 4600, chodziło mi o AS 1000 dlatego napisałem że podobna cena , i ten wzmacniacz zagrał troszkę lepiej znaczy góra i średnica bardziej przejrzyste ,czystsze , ale troszeczkę mniej basu .

u mnie ten amplituner gra na moich kolumnach zdecydowanie lepiej jak w sklepie na odsłuchu , w sklepie sprzęt był podłączony pod cd yamahy za 8000 zł wzmacniacz AS 1000 i kolumny proac nie pamiętam modelu ale cena kolo 10 000 zł.

Mój zestaw to amplituner , muzyka przez usb z pena !! i moje kolumny zrobione na głosnikach scanspeak .Gra to zdecydowanie lepiej jak ten zestaw w sklepie , więc stara prawda się potwierdza, najwięcej dają kolumny , mogę sobie tylko wyobrazić jak moje kolumny by zagrały z takim wzmacniaczem jak AS1000 i do tego cd za 8000 zł !!! dlatego jak pisałem wcześniej na pewno za jakiś czas zagości u mnie wzmacniacz stereo .

masz już trochę ten amplituner,więc napisz może coś o nim jak gra,z czym,czego mu np brakuje,bo pewnie idealny nie jest,wiele osób tu pisze poleca ten właśnie model .KILER ITP,ITD.

CIEKAWI MNIE JAK Z MOCĄ ,BASEM,WYSOKIMI,

Miałem ostatnio wyższy model Onkyo 929 ,kupiłem go za 1000 euro co było okazją nie bywałą,u nas ponad 6 tys,i cieszę sie że tyle nie dałem ,bo poszedł do ludzi.

Brakowało mu mocy,oraz wysokich,kiepska kalibracja,ustawiał mi cicho suba,fronty jako small,a były to spore kolumny,nic ta kalibracja nie dawała,lepiej wszystko rędcznie było poustawiać.

jak poczytasz po necie to sie dowiesz, ze przy kalibracji ustawien small i large to nie chodzi o wielkosc kolumn, wszystkie powinny byc ustawione na small ( no chyba, ze masz cos ala Magico Q7 ) a x-over ustawiony na 80Hz

jak poczytasz po necie to sie dowiesz, ze przy kalibracji ustawien small i large to nie chodzi o wielkosc kolumn, wszystkie powinny byc ustawione na small ( no chyba, ze masz cos ala Magico Q7 ) a x-over ustawiony na 80Hz

ten temat mnie nie interesuje bo pozbyłem się tego amplitunera,interesuje mnie jedynie jak gra 3030 i chcę to usłyszeć od osób mających ten amplituner i to już jakiś czas tak aby opinja była obiektywna,teoretykom dziękuję.

cena 5 tyś jest ok ,bo 10 tyś to chyba tylko była dla naiwniaków.

Serio chcesz bazowac na opinii obcych uszu jak cos gra ?? juz nie wspomne o akustyce w pomieszczeniu gdzie w kazdym chyba logo, ze bedzie inna. A propos jak cos jest nowe to kosztuje duzo i wcale od razu nie znaczy, ze ktos kogo na to stac jest naiwniakiem....