Witajcie klubowicze , w związku z małą popularnością Klubu Plinius-a postanowiłem odświeżyć wątek.
Będąc ostatnie 14 dni na urlopie postanowiłem wreszcie dokonać konkretnego przeglądu pre Pliniusa M16.
Rozebrałem "dosłownie" na kawałki ww. pre co nie było i nie jest łatwą sprawą (piny łączące zasilanie z jednej strony przedwzmacniacza i zasilacza z drugiej ) wymuszają rozlutowanie całej konstrukcji....No ale udało się pracy na ok4h.
Piszę to dla większości użytkowników sprzętów "wiekowych" kilkunastoletnich ....W szczególności pracujących w klasie A.
Jak przypuszczałem kondensatory w sekcji zasilacza były głównym powodem rozbiórki.
I miałem rację!!! są tam 4ry sztuki kondensatorów 4700uf/63V/105C , okazało się że TYLKO dwa posiadają parametry!!!
Stąd wymiana na NÓWKI sztuki . Jeden był skrajnie padnięty zaledwie 40kilka uF .
Wymiana jak i przegląd okazał się sukcesem , co polecam zrobić każdemu ! Czy samodzielnie czy w odpowiednim zakładnie elektronicznym.
Pozdrawiam,
Piotr.