Oczywiście, ale czy wpisem na poprzedniej stronie (post 1167) nie wyczerpałem już różnic pomiędzy modelami ? Jeżeli miałbym coś dopowiedzieć i do czegoś porównać innego niż do samych switchy, to Innuos Phoenix NET bylby jak CD Audio Research - analogowo, przestrzennie i z magią lamp w powietrzu. Lumin L2 byłby jak DCS - przejrzystość, precyzja, dynamika. Mocno uogólniając oczywiście, ale jak chcesz tchnąć trochę życia w system to bierzesz Lumina, jak dociążyć i wypolerować brzmienie to Innuos.

Można prosić o rozszerzenie powyższej myśli. Czym charakteryzował się biegum Lumina a czym biegun Innuos ? Pozdrawiam

Testy dobiegły końca, Lumin wraca do dystrybutora, Innuos zostaje. Poziom podobny, dwa różne bieguny dźwiękowe, w obecnym momencie, w systemie potrzebuję cech jakie dostaje z Phoenix Net. Kolejne testy switchy planuje dopiero jak wyjdzie L3 🙂

Wtyczki SFP bardzo różnią się jakością.

Wiesz, testy z SFP robiłem na przełącznikach dedykowanych do sieci komputerowych, nie audio-grade. Samo to może powodować różnice. Wierzę, że przygotowanie drogi optycznej przez Lumina może być istotnie game changerem.

Całą sieć internetową mam zbudowaną na kabelkach RJ45, jedynym połączeniem wykorzystującym u mnie kabelek światłowodowy jest pomiędzy L2 a U2. Takie połączenie ma wpływ również wpływ na streaming, nie tylko na pliki lokalne. Wpływ będzie mocno zauważalny, im bardziej rozdzielczy system tym bardziej. Czy będzie to jednoznacznie pozytywny wpływ, to już musisz ocenić sam, jak widzisz wyżej kolega @Oskierp ma tutaj przeciwne zdanie i to także rozumiem. Dla mnie to połączenie jest na tyle intrygujące, że chociażby z ciekawości poznawczej chciałem przetestować. Widziałem przeprowadzone testy, kawał dobrej roboty, ciekaw jestem jak byś odebrał połączenie tylko jednym kabelkiem światłowodowym umieszczonym pomiędzy L2 a posiadanym Luminem X1.

Czy do routera i z routera do L2 też masz sygnał po światłowodach? U mnie na wiosce, jeszcze chwila upłynie zanim będzie szansa na internet po światłowodzie. Na ten moment mam archaiczne łącze po kablu telefonicznym, więc gdybym miał l2 to i tak pozostaje standardowy LAN. Pytanie, czy w takiej sytuacji, mając, któryś z modeli z portem SFP, dostarczanie sygnału z routera po LAN do L2, a następnie po światłowodzie do streamera, może mieć jakikolwiek pozytywny wpływ na jakość dźwięku? Czy też dotyczy to wyłącznie odtwarzania plików z dysków L2 ?

Nie jesteś osamotniony w tym temacie, tak ma wielu moich znajomych i dlatego bez większych nadziei podchodziłem do tego połączenia. Ale widać Lumin zadbał o to połączenie, co sugeruje w swoich materiałach i faktycznie w ten sposób zagrało to u mnie najlepiej. Czy na tyle dobrze, żeby sobie tego L2 zostawić, jeszcze za wcześnie żeby decydować.

U mnie niestety się to nie sprawdza, cokolwiek próbowałem poprzez porty SFP, kończyło się mniejszą lub większą degradacją dźwięku.

Zwykły "przemysłowy" kabelek światłowodowy SFP, koszt to kilkaset złotych. Z technicznego punktu widzenia to najdoskonalsze połączenie, ale jak to bywa w audio nie zawsze to idzie w parze z dźwiękiem. Mam wrażenie jednak, że Lumin został zoptymalizowany pod to połączenie i stąd tak dobry wynik. Wejścia SFP ma tylko model P1, X1 i U2 i tylko te można łączyć w taki sposób bezpośrednio z L2.

Co to za kabelek?

Zgadzam się, wyjątkiem jest model U2, ten gra jak "stara" szkoła Lumina. Wpięcie kabelka światłowodowego zmienia zasady gry, o ile po RJ45 nie miałbym wątpliwości co do wyboru, tak tutaj zaczynam się mocno zastanawiać nad L2.

W mojej i nie tylko mojej ocenie, w tym kierunku poszedł Lumin ze wszystkimi nowymi modelami. Przyszłość pokaże, czy pozyskają grono nowych wielbicieli i jednocześnie utrzymają przy sobie tych co cenią dotychczasowy charakter.

Powiem, tak, po odsłuchach na kabelkach RJ45, miałbym ciężki orzech do zgryzienia, ale raczej został bym przy Innuosie. Nie mniej jednak dziś mam dostać kabelki światłowodowe i tego porównania nie mogę się doczekać. Podsumowując na dzień dzisiejszy (kable RJ45 - WireWorld Platinum Starlight 8 Twinax Ethernet): L2- dynamika na plus, brzmienie bliżej neutralności względem Innuosa, większa selektywność, fajne czarne tło, rysunek nieco cieńszą kreską ale za to bardziej precyzyjną niż Phoenix. Szczegóły, przeszkadzajki itp. elementy stanowią istotny element przekazu muzycznego. Różnicowanie jest fantastyczne. Brakuje mi wypełnienia jakie daje Innuos oraz emocji jakie potrafi tchnąć w przekaz muzyczny. Tutaj idziemy w kierunku prawdy muzycznej, ze wszystkimi konsekwencjami. Phoenix NET - granie ciemniejsze, ale równie rozdzielcze, jeszcze bardziej "analogowe" niż L2, muzyce mają większe body, głosy są mocniej dociążone, przybywa tu im wieku i dojrzałości, wykonawcy zyskują na przekazie, ten jest bardzo wciągający i zmysłowy. Średnica gra tutaj pierwsze skrzypce, wszelkie przeszkadzajki są słyszalne, ale mniej zwracają na siebie uwagę, będąc tłem dla głównego przekazu. Niezwykle angażującego przekazu. L2 jest bliżej muzycznej prawdy, niestety nieco kosztem przyjemności. Różnice dotyczą głównie streamingu, przy plikach lokalnych nieco się zacierają. Lumin w załączonych informacjach zaleca połączenie z użyciem kabli światłowodowych, i tylko takie rozwiązanie podaje jako jedyne słuszne, postaram się to dziś zweryfikować. Przy okazji należy dodać, że oba urządzenia są zbliżonej jakości, choć nieco inaczej rozkładają akcenty. Oba idą zdecydowanie dalej niż np. English Electric 8Switch (który miałem ostatnio) i inne produkty z podobnego przedziału kosztowego, co do tego nie mam żądnych wątpliwości.

Obstawiam Innuosa, jednak to specjalizowane urządzenie, ale chętnie się pomylę 😉

No jak to to klub Lumin [emoji2957] My tu patrioci Pisz... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Lumin L2 od wczoraj wygrzewa się w systemie, ma przed sobą kilka rund w wadze ciężkiej w pojedynku z Innous Phoenix NET. Kogo obstawiacie ?

Taki jest plan - zmniejszenie ilości urządzeń w torze z 3 do 1 🙂 Ja skromny chłopak jestem, wystarczą mi 4TB.

Fakt, cena nie zachęca, ale trzeba będzie posłuchać. Gdyby switch się sprawdził to po zamontowaniu dwóch ssd po 4tb biblioteka byłaby solidna.

Oj sporo tego było, ale minęło też sporo czasu, z tego co pamiętam były wszystkie wireworldy (zółty, czerwony i szary), fidata, acoustic revive, chord... tyle pamiętam z firmowych. Było też kilka kabelków DIY, część nawet całkiem niezłych.

Wireworld Platinum Starlight 8 - jaką miał konkurencję? Ostatnio był na audiomarkt za jakieś 2k naszych PLN, trochę się zgapiłem, ale też szybko wyparował...

Labo 😄 :

Na aliexpress można zwrócić w ciągu 14 dni. Oczywiście wysyłki trochę czasu zajmą, ale jak się nie spieszy, to można ogarnąć. Ostatnio zwróciłem zasilacz i kasę miałem spowrotem dosłownie po 3 dniach od nadania paczki. Oni to chyba weryfikują i paczkę sprawdzają w jakimś magazynie w Polsce.

Czekam na relację z wrażeń dotyczących porównania Lumina L2 vs. Innuos 🙂 Na tą chwilę Keces P8 Polecam porządne wtyki cat 8.1 plus konkretny kabel cat.6a lub cat7, u mnie na razie najlepsze zestawienie to Linkbasic cat6a FTP CMX plus wtyki cat8.1 Digitusa, oczywiście jeżeli chodzi o proporcje ECONO-SQ. Szkoda, że nikt w Polsce tym nie handluje :(, sam chętnie spróbowałbym Dwa modele mikrofonowego Canare: Starquad l-4e6s i Starquad l-4e5c, OMY 2x1 Bitner, YTDY Bitner 4x0.5, kabel DC 12V dostarczany ze sprzętem sieciowym Taiko, kabel 12V Synergistic Research, niestety nie wiem jaki model... Typ nr1 to Canare 4e6s z przeróżnymi wytkami od takich po 70groszy po oyaide ;).

Mam pytanie jakim zasilaczem liniowym zasilasz Mikrotik switch