Skocz do zawartości

Opinie o sprzęcie

5844 opinie sprzęt

Diora WS 520

Wzmacniacz z początków XXI i zarazem końca fabryki z Dzierżoniowa. Ostatnie dziecko Diory stworzone na bazie WS 504. Wzmacniacz wyposażony w 4 wzmacniacze mocy (2 układy stereofoniczne STK 4141). Wzmacniacz dysponuje standardową dla WS 504 ilością wejść, sterowanie odbywa się dokładnie tak samo jak w tym wzmacniaczu(oczywiście również zdalne), poza dodatkowymi potecjometrami regulacji zestawu centralnego i tylnego z tyłu obudowy. Przyciski grup głośników A i B zastąpione przyciskami załączania zestawów frontowych i efektowych. Każda końcówka ma swój własny przekaźnik. Dwa zestawy głośnikowe tylne są łączone szeregowo. Wzmacniacz jest zabezpieczony tak jak WS 504 przed zwarciem oraz przeciążeniem termicznym. Urządzenie dekoduje niestety tylko sygnał w Dolby ProLogic co dziś czyni go dość archaicznym, jednak jest to zdecydowanie oferta dla pasjonatów. W porównaniu z bazą wyjściową czyli WS504 większość elektrolitów zastąpiono kondensatorami ceramicznymi. Te elektrolity które pozostały to wciąż Elwy. Wzmacniacz nie posiada gniazd 220V do zasilania pozostałych elemntów wieży oraz gniazda zasilania korektora. Z wyglądu zmieniły się lekko opisy, zniknęła skala przy potencjometrach, lecz są również wersje z owymi opisami i pierścieniem ozdobnym jak w serii 700. Wzmacniacz w stereo gra w mojej subiektywnej opini o wiele lepiej od modelu 504. Moc niewieleka, bo tylko 4x32W 8ohm, ale zaskakuje. O jego walorach jako wzmacniacz KD ciężko mi się wypowiadać z braku odpowiednich zestawów głośnikowych i materiału dźwiękowego. Nie będę pisał tutaj pięknych wyrażeń rodem z czasopism, bo ich całkiem nie rozumiem, a sprzętu w moich rękach było za mało, żeby konkretnie się wypowiedzieć.


Celestion F20

Dobre, tanie kolumny do pomieszczeń o średniej wielkości (około 20 m2). W pomieszczeniach większych (25m2 i więcej) pogubią się.   Grają fajnie. Góra jest trochę zbyt matowa, ale średnica i górny bas są przyjemne, prezentują dobrą - jak na kolumny budżetowe - rozdzielczość w tych fragmentach pasma. Problem może się pojawić przy niższym basie, warto podpiąć te kolumy pod trochę wydajniejszy wzmacniacz, inaczej dźwięk będzie zabyt - jak na mój gust - odchudzony, a tak bas nabierze odpowiedniej masy i wibracji. Wrażenie robią: przestrzeń, scena, głębia - te aspekty brzmienia rzeczywiście zaskakują, biorąc pod uwagę przedział cenowy, w którym znajdują się te kolumny (nowe kosztują około 1300 zł.). W pomieszczeniu o odpowiednich gabarytach, z odpowiednim wzmacniaczem F20-tki okażą się kolumnami całkiem uniwersalnymi: potrafią zagrać zwiewnie i łagodnie, a jak trzeba, to energicznie i z dobrym atakiem.   W tym przedziale cenowym jest to produkt godny polecenia.


Esa Vivace

Pierwsze moje wrażenie gdy usłyszałem te kolumny było bardzo pozytywne szczególnie po odsłuchaniu kilku innych mdłych i nudnych kolumn. Nareszcie perkusja i gitara akustyczna brzmiała wyraźnie dźwięcznie i sugestywnie. Nie trzeba było specjalnie się wsłuchiwać aby usłyszeć wysokie tony, kolumny nie pocykiwały gdzieś tam cicho dziwię był natomiast wyraźny i dosadny. Średnica tak samo bardzo sugestywna wysunięta jakby wokalista wyszedł krok do przodu, tak samo solówki gitarowe mocne i wyraziste. Bas wyraźny ale nie zagłuszający reszty lecz trochę wolny. Niestety po dłuższym odsłuchu po ich zakupie zacząłem dostrzegać wady. Bas był zbyt miękki słabo kontrolowany brakowało mu szybkiego twardego uderzenia był wolny. Średnica zbyt wysunięta zagłuszająca trochę resztę pasma sprawia iż powstaje wrażenie jak by kolumny ,,wrzeszczały”. Drugi plan jest trochę zagłuszony przez pierwszy. Na dłuższą metę trochę męczący dźwięk. Podsumowując kolumny bardzo jasne słuchając nich na pewno nie zaśniemy z nudów nie trzeba będzie też rozkręcać potencjometru na ¾ aby usłyszeć dokładnie każdy dźwięk. Polecam ludziom o sprecyzowanym guście


Denon PMA 1500 AE

Wzmacniacz bardzo neutralny, ogólnie gra ona tak, jak podłączone do niego głośniki. Dobre wysokie tony, średnica lekko wysunięta do przodu, sprawia iż dźwięk jest bardziej sugestywny i angażujący, nie odbywa się to jednak z uszczerbkiem dla naturalności. Bas mocny dobrze kontrolowany, brzmienie żywe, jasne z ,,powerem”. Sprzęt uniwersalny, niemczący dźwięk, przy którym jednocześnie nie uśniemy z nudów.


BASF D-6330

sprzte z najwyzszej polki...przelaczniki na ciegnach bowdena oraz elektronika na najwyzszym poziomie...wspanialy preamp gramofonowy wart chyba wiecej niz caly preamp:)


BASF D-6330

sprzte z najwyzszej polki...przelaczniki na ciegnach bowdena oraz elektronika na najwyzszym poziomie...wspanialy preamp gramofonowy wart chyba wiecej niz caly preamp:)


BASF D-6390

rewelacja!gra to wspaniale - 4 wielkie radiatory ( na kazdy tranzystor NECa z osobna)...moc to 120 watt rms przy 4 ohm i 90 przy 8ohm...gigantyczny ekranowany transformator....poziom znieksztalcen zerowy - 0,001%...naprawde rewelacyjne sprzet i bardzo niedoceniany - u niemca cieko cos takiegbo tanio kupic a u nas za grosze:)


Sony TA-F6B

Klasyczny wzmacniacz zintegrowany z końca lat 70tych. Bodaj pierwszy w historii, w którym nie zastosowano transformatora. Wykonanie na najwyższym poziomie, obecnie niespotykane nawet w naprawdę drogich konstrukcjach. Na tamte czasy był sprzęt nowatorski, zastosowane w nim po raz pierwszy rozwiązania stosuje się do dziś w drogich wzmacniaczach.   Model ten jest baardzo mocny. Ciężko będzie znaleźć kolumny, których nie będzie w stanie wysterować. Gra bardzo mocnym, silnym dzwiękiem, nie bawi się w żadne audiofilskie niuanse, po prostu gra! Wokale są silne, bliskie, sugestywne i głębokie, bas jest mocny, zwarty i dobrze ukonturowany. Przestrzeń jest klarowna i 'duża", w ogóle Soniaczek ten gra dużym dzwiękiem. Dynamika w skali makro poraża. Uderzenie potrafi być twarde jak stal, zejście basu jest mocne i namacalne. Nie ma mowy o pluszowym ociepleniu, to wzmacniacz nie dla małych dziewczynek, gra jasno, czysto i mocno.   To, co mi trochę przeszkadzało, to ciut zbyt ostra góra (ale nie na każdych kolumnach). Odczuwałem też pewien niedosyt, jeśli idzie o średnicę, która oczywiście nie jest zła, ale nie zachwyca.   Wzmancniacz te będzie w stanie powalczyć z nowymi wzmakami także droższymi, a budżetowe rozniesie w 5 minut. Oferuje on starą szkołę brzmienia w dobrym tego słowa znaczeniu, zgodnie, z którą niedostatki basu są uznawane za wadę, a nie za przejaw audiofilskości. Z dobrze dobranymi kolumnami potrafi zaskakująco ładnie zagrać.


Omak Jewel One

w ramach budowania systemu grającego raczej ciepło, ale także detalicznie i szybko, złozyłem swego czasu zestaw z Cayinem 265 Ai jako wzmacniaczem, grało to naprawdę dobrze, ciepło ale i z wykopem, jako kolumny grały wówczas Dynki Contour 1.1. swego czasu przyjechał do mnie jeden kolega, a drugi przyszedł. ten co przyjechał przywiózł ze sobą dwie wielkie czarne skrzynki (z czego jedna diablo ciężka). kiedy grał Cayin kiwalismy głowami z aprobatą. zmienilismy na Omaki. szok, niedowierzanie, badawcze spojrzenia po sobie... Omaki pozamiatały Cayina jak chciały, dźwiek we wszystkich aspektach skoczył przynajmniej dwie klasy wyżej. wypełnienie średnicy, bas, jakość wysokich tonów...wszystko do góry w zgodnej ocenie. cóż - od tej chwili swoje działania ograniczyłem tylko do jednego - zdobycia tego dzielonego wzmaka made by Ukraine. napędzałem nim rózne kolumny, m.in. Thiele cs 1,5, zawsze dawał sobie znakomicie radę. wydajność prądowa znakomita. zbudowany jest jak czołg, urody "nienachalnej", lampy EL 509 - nie do zdarcia, w zasadzie do każdego rodzaju muzyki. z mojej strony duża rekomendacja. dlaczego 4 gwiazdki? ano cóż - mozna lepiej (choćby 2xOmak Jewel Three), ale trzeba sporo więcej wydać.


Sennheiser HD 202

HD202 to słuchawki bardziej dla zapaleńców mocnych elektronicznych brzmień niż dla jakiś melomanów. Dobre wygłuszenie to ich podstawowy plus. Wysokie sa dość szczegółowe, średnica również ale jak napisano wcześniej bas nieco zagłusza cały efekt. Przynajmniej w 50% kawałkach. Błędem jest porównywanie ich do HD201 bo te słuchawki zostały zrobione do innego rodzaju muzyki i otoczenia. Ale jak na cene ok 100zł to i tak dość dobre słuchawki.


HECO Victa 700

Heco Victa 700 to jedne z najtanszych podlogowek ktory oferują dość ciekawą jakość dzwięku. Jedyce co mnie w nich rozczarowuje to zbyt słaby i płytki bas co napewno niektórym przypadnie do gustu. Za to góra naprawde porządna jak za taką kasę. Srednica jest jak dla mnie dość wyprowadzona na przód ale w jakis gitarowych kawałkach naprawde się sprawdza. Jest bardzo szczegółowa.


Klotz LA Grange GY107

Zalezy moze w jakim systemie, ale w moim ten przewod sredno sie spisuje. Jeżeli twoj systen jest ubogi w bas i bogaty w srednice to moze ten przewod by sie nieco sprawdzil, ale w pozostałych przypadkach odrazdzam kupna. Bas sie lejej jak z nieba, srednica cofnięta, wysokie dość wyszczególnione ale za ostre.


Magnat Monitor 1000

Kolumny Magnata, Monitor 1000 zostały stworzone raczej do większych pomieszczeń. Mają membrany wykonane z metalu wiec sa bardzo dynamiczne i w takiej muzyce czują się najlepiej. Dobrze się spisują przy mocnym rocku jak i agresywnej elektronice co nie znaczy ze nie dało by się na nich słuchać jakiegoś POPu itp. Dysponują dość dużym i głębokim basem. Średnie na miejscu, wysokie potrafią czasami za ostro zapiszczeć, ale to chyba cecha wspólna kolumn w takim przedziale cenowym. Nie ma co wymagać za takie pieniądze. To kolumny grające dość techicznie.


Diora ZgC-120-8-903

Hmmm. Nie wiem od czego zacząć opisując te kolumny. Jest w nich tyle wad ze może zaczne od nich. Dzwięk to masakra. Kolumny posiadają 2x20cm woofery które generują płaski i dudniący bas. Wysokie są mało szczegółowe, średnica starsznie wysunięta naprzód. Dzwiek nie jest w żaden sposób spójny. Wydaje się jakby każdy głośnik grał sobie oddzielnie jak chce. Starsznie jazgotliwe brzmienie. Po mocnym graniu po paru miesiącach basowce sie "sypią". A mianowicie rwie się zawieszenie (nawet w NOWIUTKICH głośnikach, bo zostały wymieniane). Dla osłody napisze ze pomimo tylu wad kolumny sprawdziły by sie na jakieś imprezie. Sztuka waży około 20kg i jak na swoj wiek prezentują się naprawde dobrze. Typowe wielkie kolumnisko. Metr wysokości, 26cm szerokości, 30cm głębokości.


Denon DRA-735R

Jeden z najlepiej grających amplitunerów za tą kasę. Włada dość mocnym basem jak to wiekszość Denonów. Dość szczegółowa góra i nienatraczywa średnica. Pracuje w New Optical Class A. Jak na amplituner posiada dość dużą moc bo aż ok 80W przy 8ohm. Wsparty jest na dość dużym toroidzie i 4 dużych kondensatorach, więc nie ma problemu z wysterowaniem nawet dużych kolumn.


Tannoy Eaton

Podstawkowce Tannoy Eaton - wyróżnikiem tej kolumny jest 10-cio calowy głośnik koncentryczny z serii HPD z magnesem Alnico – klasyk Tannoya z zestawów klasyfikowanych obecnie jako classic/vintage.   Linia głośników/driverów HPD była produkowana od 1974 do 1980 roku i gdzieś na ten okres należy datować powstanie TANNOY EATON. Kolumny z linii RED, GOLD i HPD były konstruowane z myślą o zastosowaniu studyjnym. Dlatego są mało wrażliwe na ustawienie (w studiu kolumny muszą grać dobrze w takich warunkach, jakie dane studio oferuje – kto by się tam bawił w przestawianie).   Obecnie Tannoy wykorzystuje głośniki koncentryczne w swojej najlepszej i najdroższej serii kolumn o nazwie Prestige. Najtańsza konstrukcja kosztuje 13 000 zł, najdroższa ponad 100 000 zł. Wszystkie łączy wykorzystanie tylko jednego (w sumie dwa, gdyż wysokotonowy znajduje się pod nakładką) głośnika w obudowie. To fenomen, ale nie dziwią się jemu ci wszyscy, którzy na swej audiofilskiej drodze mieli okazję posłuchać szczytowych konstrukcji Tannoya (niezależnie od okresu produkcji).   Subiektywnie o dźwięku.   Jakość wokali jest wybitna i to jest atut tej konstrukcji w skali bezwzględnej. Eatony serwują obszerny wokal, który ja akurat lubię i długo go bezskutecznie poszukiwałem we współczesnych konstrukcjach. Z racji sporej membrany (25 cm) bas oddaje podstawę w sposób pełny, bliski dźwięku live, wzbogacając go nawet o przyjemną masywność. W porównaniu do podłogówek słabsze jest jedynie wypełnienie środka pasma, co sprzyja świetnej przejrzystości, za to nie można powiedzieć o jakiejś szczególnej łagodności czy miękkości średnich tonów. Przy tym wielką zaletą jest to, że niskie tony nie wzbudzają się w pomieszczeniu. Energia tych kolumn wynika z wybitnej wielobarwności, a nie oddania dynamicznych impulsów. Tak więc na niskich i średnich tonach zwraca uwagę barwa i płynność przy dynamice wykraczającej poza poziom charakterystyczny dla monitorów, ale nie dorównujący koncertowym wybrykom (to nie skala WLM). W końcu sam monitor (pomimo, że najmniejszy z serii HPD) nie jest wcale mały - ma wysokość 52 cm i szerokość 35 cm. No tak: średnie wybitne, bas bez uwag, to co z wysokimi? I tutaj czai się frajda największa i zaleta Eatonów. Ten zakres ma wręcz nieograniczoną energię, prawdziwą jaskrawość i doskonałe oddanie realizmu. Talerze, skrzypce i przeszkadzajki - każdy dżwięk ma sobie właściwą barwę i gradację głośności. Kombinacja wymienionych cech sprawia, że Eatony tak samo dobrze radzą sobie z muzyką klasyczną i rockową. No, może przy klasyce i spokojniejszych klimatach czują się pewniej. I jeszcze jeden atut: nawet gorzej nagrane płyty grają świetnie.   Bardzo niewiele jest kolumn, które w autonomiczny sposób przekazują muzykę, co oznacza, że nie uśredniają barwy i dynamiki. Słychać wyraźnie, który instrument jest metalowy, a który drewniamy, który gra wprost do ucha, a który wytwarza wokó siebie szlachetność i akustyczną barwę. Z Tannoy'em można osiągnąć trójwymiarowość sceny z wokalem, który zachowuje stabilnie swoje miejsce między kolumnami nawet wtedy, gdy przemieszczamy się po pokoju.   Przestrzegę tu jednocześnie przed wyrabianiem sobie zdania o klasie koncentryków Tannoya po odsłuchu podróbek na wzór oryginałów lub kolumn modyfikowanych. Słyszałem takie i w każdym przypadku podzakresy się rozjeżsżały i traciły ciągłość.   Eatony ważą 20 kg sztuka, więc są solidnie zbudowane. Dodatkowo dają w kilku krokach możliwość regulacji w zakresie średnim (zwiększenie energii) i wysokim (zmniejszenie ich intensywności). To ułatwia ich dostosowanie do pomieszczenia, chociaż stwierdzić trzeba, że w położeniu neutralnym, tym uznanym za takie przez producenta, grają zdecydowanie najlepiej. Z drugiej strony możliwość regulacji uchroni właściciela przed pakowaniem nieograniczonych środków w kable, jako zamiennik korektora. To wszystko sprawia, że Eatony będą odpowiednie do każdego pomieszczenia do 30 m kw.   I tu refleksja, związana z tym, że jestem właśnie po odsprzedaży tych kolumn. Zainteresowani chętnie określają się audiofilami, a nikt nie chciał pofatygować się na odsłuch. Poza tym wielu czuło się upoważnionych do komentowania ceny, która wg nich powinna wynosić najwyżej ok. 1 000 zł, bo przecież kolumna jest wiekowa. Jak taka postawa ma się do deklaracji, że liczy się tylko dźwięk? Za tak grające kolumny warto zapłacić każde pieniądze i są ludzie, którzy o tym wiedzą. Możliwość słuchania muzyki w postaci, w jakiej jest w naturze - jak w reklamie - jest bezcenna. Moje objazdy po sklepach audio dowiodły mi, że nic naprawdę ciekawego do 10 000 tysięcy (i więcej) nie ma. Za to każde słuchane kolumny vintage (Altec, Tannoy) potrafiły wzbudzić we mnie emocje. Ale, żeby mieć taką wiedzę, trzeba się tu i tam wybrać. Niby takie oczywiste...   Tannoy Eaton mają gniazda przyjmujące przewody o małej średnicy (np. Reson będzie pasował do tych gniazd). Widły, banany i grube kable bez przejściówki odpadają.   I na koniec cytuję treść sms-a otrzymanego od osoby, która odkupiła ode mnie Eatony: "Powiem tyle - są cudowne i jeszcze cudowniej grają." Więcej dodawać nie trzeba.   ----------------------------------------------------------------------------------------   Dla osób lubiących uprawiać szperactwo sieciowe i chcących poznać legendę, czyli konstrukcje firmy Tannoy z głośnikami koncentrycznymi, podaję pomocne linki:   http://www.hilberink.nl/codehans/tannoy52.htm Historia rozwoju linii głośników koncentrycznych firmy Tannoy   http://www.44bx.com/tannoy/hpd.html#anchor2237436 Opis głośnika serii HPD   http://www.teknomage.co.uk/tannoy/index.htm Konstrukcje wyprodukowane z głośnikami serii HPD   http://www.hilberink.nl/speaker.htm Strona pasjonatów w całości poświęcona kolumnom Tannoy’a - kopalnia wiedzy z opisami i zdjęciami wszystkich powstałych konstrukcji.






×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.