Skocz do zawartości

Opinie o sprzęcie

5844 opinie sprzęt

Sennheiser HD-565 ovation

Sennheiser hd 565 Ovation to słuchawki które są w moim posiadaniu od bez mała 23 lat i jak do tej pory nie znalazły godnego rywala. Nawet osławione Hd 600 wypadają pod pewnymi względami gorzej od 565 Ovation. Jakbym miał wziąć pod uwagę całokształt to postawiłbym pomiędzy nimi znak równości. Ale dość o HD 600. Osoby zainteresowane moją opinią na temat Hd 600 odsyłam mojego tekstu na temat tego modelu.   HD565 Ovation to z całą pewnością jedne z najlepszych słuchawek jakie kiedykolwiek zostały wypuszczone przez Sennheisera. Można jedynie żałować, ze zostały wycofane z oferty sprzedażowej stosunkowo szybko. Są bardzo trudno dostępne na rynku wtórnym w myśl zasady; "jak coś jest dobre to po co to zmieniać ?". W internecie nie brakuje opinii, w których wielu ludzi uważa ten model słuchawek za najładniej grające (nie mylić z najlepiej grające) . Ale co to znaczy?   Moim zdaniem pod względem melodyjności. bajkowości, lekkości przekazu nie mają konkurencji nie tylko zresztą wśród modeli ze stajni Sennheisera. One po prostu grają pięknie. Mają bardzo ładne pasmo, piękną średnicę i wręcz aksamitną górę. Krótko mówiąc nie chce się ich ściągać z głowy. Jedyne zastrzeżenie można momentami mieć co do ilości basu ( pod tym względem Hd 600 wypadają lepiej). Nie są to na pewno słuchawki do ostrego rocka, techno, hiphopu czy metalu. Generalnie nie sprawdzą się przy muzyce w której na pierwszy plan wychodzi dudniący bas. Pozostałe gatunki są jak dla nich stworzone. Polecam je wszystkim bez wyjątku miłośnikom dobrego brzmienia. Z racji stosunkowo niskiej impedancji nie są bardzo trudne do napędzenia i pod tym względem tez mają przewagę nad HD 600. Generalnie można powiedzieć, że jeśli uznamy nieco przewrotnie. że Hd 600 to najlepsze słuchawki w przedziale do 2000 złotych to Hd 565 Ovation będą najładniej grającymi.


Sennheiser HD-600

Przymierzałem się do zakupu tych słuchawek od przynajmniej 3 lat ufając, że na tym etapie zakończę swoje poszukiwania słuchawek, które najbardziej by mi odpowiadały.   HD 600 to na pewno znakomite słuchawki i co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Niemniej jednak po kilku dniach słuchania wróciłem do mojego poprzedniego modelu HD 565 Ovation. HD 600 kupiłem okazyjnie i nie żałuję zakupu. Ze słuchawkami Sennheisera mam do czynienia od 35 lat. Moja przygoda jako młodego chłopaka zaczęła się od Hd 430, do których do dziś mam bardzo duży sentyment i uważam za jedne z najlepszych słuchawek w ofercie Sennheisera. Mogę powiedziec że do 1995 roku moim zdaniem nic ich nie pobiło. W 1995 dostałem w prezencie HD 565 Ovation i zapomniałem o całym świecie. Moja fascynacja tym modelem trwa do dzisiaj.   Hd 600 były dla mnie prawie jak mityczny gral. Wiedziałem, ze są bardzo dobre ale tez drogie i przez długi czas nie było mnie stać na ich zakup. W między czasie użytkowałem Hd 420, Hd 205,Hd215. Hd 555, oraz CAL( zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie) wreszcie HD 590.   Nie udało mi sie posłuchać Hd 580 uważanych przez wielu za lepsze brzmieniowo od Hd 600. Na forach spotkałem się z opiniami ludzi znających się na rzeczy, którzy uważali posiadane przez mnie od 20 lat 565 Ovation za lepsze słuchawki od HD 600 pod względem muzykalności jasności brzmienia czy ogólnie pojętej bajkowości przekazu. Nie chciało mi się do końca w to wierzyć.Kiedy założyłem po raz pierwszy na głowę Hd 600 kilka dni temu, zdałem sobie sprawę, że w dużej mierze mieli rację. W hd 600 brakuje mi powietrza, Dźwięk z 565 jest wręcz bajeczny niezwykle plastyczny i powoduje, ze słuchawek nie chce się ściągać z głowy. Scena w Hd 600 w porównaniu do 565 Ovation jest powiem kolokwialnie malutka. Za to Hd 600 mają znakomitą równowagę tonalną i o dziwo mniej środka niź 565 Ovation. Zaznaczam, ze słucham od zawsze słuchawek podłączonych do wzmacniacza zintegrowanego ( Technics SuV 550, Pioneer 565 Reference, Onkyo Integra 8450, Onkyo Integra 8470) poprzez wejście słuchawkowe we wzmacniaczu. Nie używam wzmacniaczy słuchawkowych i swoją opinie opieram wyłącznie na odsłuchu ze wzmacniacza zintegrowanego.   HD 600 mają piękną górę i bardzo ciepły wręcz wlewający się do uszu bas. Słucha się ich bardzo przyjemnie. Bezlitośnie obnażają słabość realizatorską nagrań z płyt cd. Tak naprawdę jedyne do czego mógłbym sie przyczepić to brak sceny w porównaniu z 565 ale z kolei barwa wyższych rejestrów i bas w Hd 600 podoba mi sie bardziej niż w 565 Ovation. HD 565 Ovation maja jedna podstawowa niebagatelna wadę . Nie są już od wielu lat produkowane podczas gdy Hd 600 owszem .Ich cena w stosunku do jakości brzmienia jaka oferują jest bardzo dobra.   Pod wieloma względami moim zdaniem Hd 600 nie mają konkurencji wśród modeli w cenie do 1500 a może nawet 2000 złotych. Hd 600 to absolutny must have dla kazdego kto poważnie podchodzi do odsłuchu słuchawkowego będąc zarazem miłośnikiem czy fanem brzmienia oferowanego przez słuchawki marki Sennheiser.   Na koniec tego przydługiego opisu chciałbym się odnieść co do osławionego kocyka, o którym wielokrotnie wspominali właściciele Hd 600. Ja na moim zestawie stereo takiego efektu w ogóle nie stwierdziłem. Być może występuje on w przypadku podłączenia słuchawek do wzmacniacza słuchawkowego ale tego nie wiem bo wzmacniacza słuchawkowego nie używam.   Polecam te słuchawki w całej rozciągłosci. Aha jeszcze jedna rzecz pod względem komfortu noszenia HD 565 Ovation również górują nad HD600. Co do kabla używam tego dołączonego przez producenta i nie uwazam , zeby jego wymiana była konieczna choc być może w przypadku użycia wzmacniacza słuchawkowego taka wymiana ma sens.


Technics SL-PS770D

Czysty i dynamiczny dźwięk to znak rozpoznawczy tego modelu CD.. Bardzo dobry odtwarzacz za niewielkie pieniądze. Mam go już od 10 lat i mimo, że jest dość intensywnie użytkowany działa bez zarzutu. W połączeniu ze wzmacniaczem ONKYO INTEGRA 8470 i korektorem Technics 8058 gra bardzo dobrze. Nie ma problemów z odczytem porysowanych płyt a laser jest dość łatwo dostępny. Jest to jeden z najbardziej udanych odtwarzaczy Technicsa. Minusów jako takich nie stwierdziłem. Polecam oferuje dobry dźwięk za niewielkie pieniądze.


Cambridge Audio Azur 340A

Jest to budżetowy wzmacniacz i cudów nie ma się co spodziewać. należy do wzmacniaczy jasnych,bez dobrych kolumn gra kartonowo sucho.Koncówka zbudowana na scalakach,kondensatory kiepskie.Warto wymienić kondy w zasilaczu i torze sygnałowym. Jeśli chce się z niego wydobyc dobry dzwięk to warto zainwestować w kolumny


Technics SL-PS770D

Bardzo dobry odtwarzacz czyta wszystkie płyty nawet te porysowane. Jakość dźwięku bardzo dobra, bas głęboki, wysokie tony oraz wokal dobrze wyeksponowane. Ogólnie odtwarzacz godny polecenia jeden z najlepszych modeli Technicsa.


Cambridge Audio Azur 350C

Użytkowałem ten odtwarzacz dość długo ok 3-4 lat i często .Nie miałem z nim żadnych problemów. Odtwarzacz gra czysto dynamicznie, bez żadnego przejaskrawienia czy suchości. Ma dobrą rozdzielczość i mocny bas.CD bardzo dobrze wykonany, sporo waży i posiada tani i dostępny laser sanyo SFP101N 16PIN. W cenie 500-600 zł wart przemyślenia.Lepsza opcja niż stare przechodzone odtwarzacze w podobnym budżecie.


Onkyo TX-8211

Bas obszerny ale słabo kontrolowany . Brak średniego basu . Niższa średnica zamglona , bez detali i masy . Wyższa średnica metaliczna i agresywna. Dużo wysokich tonów ale natarczywe i agresywne . Sposób prezentacji zbliżony do ,,boomboxów" - nadmiar skrajów pasma , sucho i agresywnie .


Harman Kardon 690

HK 690 Jest wszystko co być powinno w dźwięku. Polecam Wymieniłem kondensatory, sprzęt ma pare lat, warto.


Manta Multimedia Emperor III DVD-011

jako DVD taki sobie , ale jako transport to poziom Marka Levinsona i najwyższych Esotericow , absolutny top of the top, co potwierdzają wpisy forumowych fachowców


Kimber TONIC

Tonik jest najtańszym interkonektem od kimbera , co nie zmienia faktu że ten kabelek w swojej cenie jest jak dla mnie rewelacyjny.Tak Mi przypasował że już nie szukam niczego innego.Generalnie nie będę powielał dobrego opisu kolegi poniżej z którym w większości mogę się zgodzić.Dla mnie jest neutralny i wszystko jest na swoim miejscu słucham ambientu , psytrance , psybientu i jestem zadowolony.


Van Den Hul Vdh The Name

Generalnie strasznie się zawiodłem tym kablem.Wiem że jest to najniższy model van den hula ale jak ludzie piszą że ma ten sam klimat to już żadnego nie kupię.U mnie w systemie wypadł dużo gorzej od wcześniejszego wireworld luna 7 .Kabel kupiłem w ciemno , dodał mi dużo basu co miało w sumie swój mały plus gdyż mam małe dziecko i teraz dużo częściej słucham muzyki cicho.Niestety jak mały Kubuś wyszedł z mamą na spacer i postanowiłem z sąsiadami posłuchać głośniej to się złapałem za głowę. Basu ogrom aż głośniki buczały (wcześniej tego nie było) wysokie tony ucięte aż podleciałem do kolumn bo myślałem że wysokotonówki upiekłem . Mam zensory 7 i wysokie tony przestały tak pięknie cykać a za to między innymi lubię te kolumny.Do obecnych Kimber Kable Tonik nie ma startu ale to temat na inną recenzję. Myślę że jak ktoś ma problemy z górą pasma kująca sycząca wwiercająca się w ucho to ten kabelek powinien pomóc co nie zmienia faktu że nie jest to kabel naturalny.Mi w obecnym systemie nie przypadł do gustu ale w jakimś innym może być dobry.


Diora Polaris 300

Posiadam te kolumny od jakiś 5 lat i jestem z nich naprawdę zadowolony. Podłączone są pod wieżę Yamaha ze wzmacniaczem AX-596 w dużym pokoju o powierzchni 20m2 i grają naprawdę świetnie. Duży plus za naprawdę przyjemnie brzmiące basy. Słucham prawie każdego gatunku muzyki, ale głównie elektroniki i muzyki klubowej i wtedy sprawdzają się najlepiej. Jeśli chodzi o pop, albo jazz to trochę brakuje czystości górnych pasm, ale samo brzmienie oceniłbym na pełne. Jeśli zachodzi taka potrzeba to w zależności od gatunku muzycznego, albo nawet danej płyty, którą odsłuchuję (wiadomo, że są różnice w nagraniu i masteringu) czasem podkręcam lub zjeżdżam potencjometrami od tonów na wzmacniaczu i to w zupełności wystarcza, żeby osiągnąć pożądany efekt. Dodam jeszcze, że głośniki posiadają naprawdę dużą moc muzyczną - u mnie przez jakieś 5 lat użytkowania może kilka razy wzmacniacz był rozkręcony trochę ponad połowę i grały wtedy naprawdę głośno, a zarazem bez przesterów. Przed zakupem porównywałem jeszcze brzmienie z kolumnami Diora ZgC 100-8-903 oraz Tonsil Altus 140, które były wtedy dużo droższe i bardziej urzekło mnie jednak brzmienie Polaris-ów (Diora odpadła w przedbiegach).


Sansui AU X701

Potwierdzam słowa poprzedniej opinii. Dla mnie wysokie rejestry praktycznie nie istnieją brak detaliczności. Wzmacniecza nie mogłem wogóle wysterować, różnice pomiędzi Source Direct a Loudnes a Tone ( treble/bass) ledwo słyszalne.


Diora Polaris 300

Posiadam te kolumny od jakiś 5 lat i jestem z nich naprawdę zadowolony. Podłączone są pod wieżę Yamaha ze wzmacniaczem AX-596 w dużym pokoju o powierzchni 20m2 i grają naprawdę świetnie. Duży plus za naprawdę przyjemnie brzmiące basy. Słucham prawie każdego gatunku muzyki, ale głównie elektroniki i muzyki klubowej i wtedy sprawdzają się najlepiej. Jeśli chodzi o pop, albo jazz to trochę brakuje czystości górnych pasm, ale samo brzmienie oceniłbym na pełne. Jeśli zachodzi taka potrzeba to w zależności od gatunku muzycznego, albo nawet danej płyty, którą odsłuchuję (wiadomo, że są różnice w nagraniu i masteringu) czasem podkręcam lub zjeżdżam potencjometrami od tonów na wzmacniaczu i to w zupełności wystarcza, żeby osiągnąć pożądany efekt. Dodam jeszcze, że głośniki posiadają naprawdę dużą moc muzyczną - u mnie przez jakieś 5 lat użytkowania może kilka razy wzmacniacz był rozkręcony trochę ponad połowę i grały wtedy naprawdę głośno, a zarazem bez przesterów. Przed zakupem porównywałem jeszcze brzmienie z kolumnami Diora ZgC 100-8-903 oraz Tonsil Altus 140, które były wtedy dużo droższe i bardziej urzekło mnie jednak brzmienie Polaris-ów (Diora odpadła w przedbiegach).


Grundig Fine Arts A-9000

Wzmacniacz gra bardzo szeroko i w dodatku wręcz nasyconym, gładkim dźwiękiem, warto zadbać o odpowiednie kolumny/źródło bo taki sposób prezentacji nie jest do końca uniwersalny...Kolumny powinny grać nieco wysuniętą górą oraz zwartym basem, jeśli o to zadbamy otrzymamy brzmienie którego będzie się chciało słuchać bez końca :)Niestety większość egzemplarzy na rynku wtórnym są po przejściach, prawdziwy A-9000 to taki z STK 3102 ver.4 (żadna gorsza ver.3) oraz z oryginalnymi końcówkami mocy.Jeśli coś jest pozmieniane w wzmacniaczu to oznacza, że nie był on odpowiednio użytkowany, były podłączane nieodpowiednie kolumny lub ktoś urządzał sobie dyskotekę na niebezpiecznych dla słuchu poziomach głośności...    


Dali Zensor 1

Zensory 1 jak na cene uzywek do 700-800 zł są fantastyczne. Bardzo muzykalne, uniwersalne, ustawne i ładne. Z NADami graja super. Mailem wiele podstawkowych w przeszłosci (chario, kef, epos, acoustic energy) ale Zensory zrobiły na mnie największe wrazenie. Kolumienki graja super przyjemnie prawie kazdy rodzaj muzyki, są tez świetne w kinie. Zaminiłem je na Dali ikon1 Mk2, które są od zesnorów moze nie bardziej muzykalne czy przyjemne ale sporo lepsze w całym paśmie. Za cenę uzywanych ( a stoja po 600zł) to wg mnie doskonały wybór. Do budżetowego systemu .






×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.