Skocz do zawartości

Opinie o sprzęcie

5817 opinie sprzęt

Cambridge Audio Azur 851a

Azur 851a to bardzo przyzwoity wzmacniacz, ale jako nowy jest trochę za drogi. Pierwsze co się rzuca w uszy to czystość dźwięku i granie raczej neutralne. Dobry schodzący nisko, ale nie zbyt różnorodny bas. Średnica bez dociążenia i, tak jak soprany, nienachalnie szczegółowa. Mam na myśli, że w tym względzie można lepiej. Wysokie czasem potrafią być za ostre, ale tylko czasem. Głównie zależy od jakości nagrania. Dźwięk raczej niechętnie odrywa się od linii kolumn. Specyficzne jest ustawianie głośności dlatego, że tak do około godz. 2 dźwięk narasta powoli, gałka potencjometru reaguje delikatnie. Dopiero powyżej godz 2 narastanie dźwięku jest zdecydowane. Poza tym na pokładzie jest regulacja basu i wysokich. 


Yaqin MS-90B

Mam Yaqin MS90B około 1 roku, który jest po modyfikacji w Sinus Audio więc można już coś uczciwie napisać o tym urządzeniu. Nie wiem na ile jest odmienny dźwięk seryjnego MS90B, ale po modyfikacji i wymianie wszystkich lamp na coś lepszego ze starej produkcji, to wyśmienity wzmacniacz. Jest duża moc, dynamika, barwa, detal, jest "to coś", za co kocha się wzmacniacze lampowe. Zależnie od zastosowanych lamp dźwięk można sobie wedle upodobań rozjaśnić czy dociążyć. Bas schodzi do najniższych rejestrów. Jest go dużo i jest różnorodny. Średnica bogata, lekko wysunięta do przodu. Wysoki zakres czytelny, ze szczegółami, bez ostrości i kłucia w uszy. Dźwięk plastyczny, bogaty, po ciepejszej stronie. Na chwilę obecną Yaqin nie sprawia kłopotów i działa wyśmienicie. Taka uwaga co do nowych egzemplarzy, że trzeba dać im czas na wygrzanie. Dużo czasu. U mnie sprawiał wrażenie zamulonego i mało rozdzielczego przez 400 godzin. Zalecam dużo cierpliwości, a "Janek" odwdzięczy się pieknym, otwartym i bogatym dźwiękiem. Szczerze polecam.


MHDT LABS Orchid

Chciałbym krótko opisać moje spotkanie z tym wyjatkowym i bardzo rzadkim na naszym rodzimym rynku dac MHDT Orchid. Mało opinii w Polski o tym produkcie, więcej na forach zagranicznych. Można to cudo zakupić jedynie bezpośrednio u producenta oraz w jednym sklepie w USA i w Kanadzie. Jest to dac na legendarnej kości TDA 1541A z lampką 5670 w standardzie. Jest świetnie wykonany, ma metalową obudowę, panel czołowy jest przeźroczysty i widać bebechy daca. To jak prezentuje dźwięk to urządzenie to bajka. Genialna scena, dźwięk czytelny, szczegółowy, bez ostrości, krawedzie pozaokraglane, jak to z lampką na pokładzie, granie po cieplejszej stronie. Dac akceptuje wiele rodzajów lamp i można modelować dźwięk dowolnie. Bas, średnie, sopran, co tu pisać, tak powinien grać dac. Jest tylko jeden jedyny minus, przez który z naprawdę wielkim żalem musiałem się z nim rozstać. Mianowicie na wyjściu ma niskie napięcie. O ile w mocnym tranzystorze jest to kompletnie bez znaczenia i wielu nawet tego nie odczuje, tak przy wzmacniaczu lampowym już to słychać. Powiedzmy, że przy normalnym dac-u ustawie głośność na godz. 10, to przy Orchidzie już musi być 11.30 - 12.00. Nie chciałem po prostu zamęczyć wzmacniacza lampowego, dlatego się z nim rozstałem. Poza tym dac petarda. 


HECO Aurora 700

Kolumny w tym przedziale cenowym wyglądają nieźle, jakość wykonania dobra. Co do walorów dźwiękowych to tu już jest gorzej. Nie będę ukrywał, że w tym względzie się nie polubiliśmy. Kolumny potrafią zagrać głośno i z dużą ilością basu. Jeśli bym robil dyskoteki to ok, ale dla kogoś, kto chce jeszcze usłyszeć coś więcej niż łup łup łup to nie polecam. Basu dużo, twardy, ale jakby ktoś w pudło po telewizorze uderzał. Dzwięk jakiś taki posklejany, ani przestrzeni, ani detalu. Mi całkowicie nie podeszły, może mam za duże wymagania.


Wireworld Oasis 8 (sygnałowe)

Kable solidnie zrobione, nie za sztywne , łatwe do ułożenia za sprzętem audio. I to by było chyba tyle z pozytywów. Ach, jeszcze przewodzą prąd, a to już coś. Kable grające "chudo", sucho, bez dociążenia. Brakuje w nich energii i życia. Brak najniższych rejestrów, średnie płaskie bez wyrazu, wysokie potrafią zakłuć w uszy. Nie to, że się kompletnie nie nadają do czegokolwiek, bo np od szarej melodiki są zdecydowanie lepsze, ale w porównaniu do trochę droższej konkurencji, to tu niestety szału nie ma i to słychać. Mogłyby rozjaśnić trochę zamulony system.


NAD 701

Dobry amplituner/wzmacniacz dla początkującego, składającego swój pierwszy budżetowy system audio.  Za ok. 450 zł mamy solidnie wykonane combo, zawierające wzmak NAD 302 i tuner 402. Bardzo dynamiczny i potrafiący sobie poradzić nawet z wymagającymi głośnikami, pomimo deklarowanych 25 W na kanał. Headroom ok. 4 dB, chyba najwyższy w tej cenie i klasie mocowej wzmacniaczy i to faktycznie czuć, gra szybko, żywo, z dużymi skokami dynamiki. Ogólnie porównując do NADów, które miałem albo których bezpośrednio go porównywałem (3300 Monitor Series PE, 320, 705), to ten model 701 gra jaśniej, szybciej, z większą żywiołowością. Doskonale brzmi w muzyce klubowej, rocku, elektronice, czyli tam gdzie potrzeba szybkiego dynamicznego brzmienia. Bas operuje gównie w jego średnim zakresie, choć potrafi się też zapuścić niżej. Jest szybki i dobrze wypełniony. Średnica jak to w brytyjczykach i w NADach gęsta, lekko pogrubiona i wyeksponowana, ale nie jest ciepłą kluchą. Inaczej też niż zazwyczaj jest to w NADach prezentuje się natomiast góra pasma, jest lekko podkreślona, co nadaje jej przejrzystości i detaliczności, ale nie jest ostra. Świetnie brzmią wokale, perkusja i bas. Generalnie ciekawa barwa brzmienia, potrafi wciągnąć w słuchanie. Tuner gra czysto, dobrze wybiera stacje. Jest możliwość sterowania pilotem, ja takiego do niego nie posiadam. Dodatkowo amplituner ma na pokładzie wzmacniacz gramofonowy (nie słuchałem) oraz słuchawkowy. Ten ostatni jest zaskakująco dobry, świetnie napędza moje AKG 240 studio.


Purist Audio Design JADE

PAD JADE to następca uznanego i cenionego Genesis-a. W budowie JADE jest wyraźnie "szczuplejszy", ale wykonany solidnie, ładnie się prezentujący. Ale nie o wygląd tu chodzi, bo przeważnie i tak schowany jest za sprzętem audio, ale o prezentacje dźwięku. Nasycenie, barwa, pełny zakres od najniższego basu po soprany to największe atuty. Nie ma ostrości i wiercenia w uszach, muzyka sączy się z głośników przyjemnie w zakresie tonalnym leżącym lekko po cieplejszej stronie. Do tego (u mnie w połączeniu z głośnikowym PAD Posejdon) daje efekt 3D, dźwięk oderwany od głośników zarówno w szerz, w głąb jak i przed głośniki. Wszelkie cyknięcia, puknięcia, szorowanie po strunach, to wszystko jest. Nie trzeba się domyślać, czy coś tam w tle gra. Myślę, że świetnie się wpasuje w większość systemów i gustow, taki bezpieczny wybor za niewygórowaną kwotę. Moja pełna rekomendacja.


Wireworld Oasis 8 (głośnikowe)

Wireworld Oasis 8 jest dość sztywnym kablem. Prezentuje dźwięk lekko w górę, jest po jaśniejszej stronie przekazu. Wmoim systemie ciągle mi czegoś brakowało i w końcu gdy wziąłem się za wymianę kabli głośnikowych okazało się, że Oasis nie schodzi za nisko, brak mu najniższego basu. Brak mu nasycenia średnicy, a wyższe częstotliwości nie są zbyt rozdzielcze. Choć zakres wysoki jest najlepszy z pozostałych, to szału nie ma. Przestrzeń ściśnięta, nie mogąca oderwać się od głośników i do tego słaby szczegół. Nie chce mi się już o nim pisać, szkoda czasu....


Pylon Audio Diamond 28

Przyznam się, że zakupiłem te kolumny po przeczytaniu wielu pochlebnych opinii w internecie i odsłuchu w salonie audio. Nie jestem audio maniakiem i mam krótki staż w obcowaniu z lepszym sprzętem audio, ale to co zaprezentowały Diamondy na tyle mnie urzekło, że od dwóch lat są u mnie. Tak, wiem, są dużo lepsze głośniki. Tylko ile trzeba wyłożyć więcej kasy na te "lepiej". Nie będę się rozwijał co do prezentacji dźwięku bo opinii po internetowych jest pełno i z tymi pozytywnymi w pełni się zgadzam. Zależy z czym łączone tak zagrają. Dla mnie zakres wysoki i średni jest naprawdę bardzo dobry, natomiast bas mógłby mieć lepsze zejście i tupniecie. Choć jest go dużo i niezłej jakości. Ogólnie kolumny w tej cenie prezentują się rewelacyjnie.


Purist Audio Design Genesis RCA

Świetny kabel w przyzwoitej cenie. U mnie zagrał równo z lekko wysuniętym do przodu wyższym basem. Takim, który cały czas słychać nawet przy dość cichym słuchaniu. Kabel bardzo muzyczny, oddający bogactwo dźwięku. Bogata średnica, nisko schodzący bać, wysokie obecne że szczegółem. Jest przestrzeń, separacja, powietrze. Wiadomo, że można lepiej, zawsze można lepiej. Tyle, że za kwotę jaką trzeba na ten kabel wydać jest to granie na bardzo wysokim poziomie. 


SMSL DAC M200

Niezły dac na początek do niewyszukanego sprzetu. Gra lekko po cieplejszej stronie (kość akm 4497). Z minusów - nie schodzi bardzo nisko, nie jest zbyt szczegółowy, nie ma przestrzeni i separacji instrumentów jak droższe modele. Teraz gra u mnie smsl vmv d2 i różnica jest wyraźna. 


Denon avr-x1700h dab

Czy ktoś ma doświadczenia z tym modelem amplitunera? Przymierzam się do zakupu tego modelu lub avr-x2800h dab i do tego na początek kolumny dali oberon 5. Jestem ciekaw opinii osób użytkujących ten sprzęt...


AudioLime Głośnikowe

Witam, Może zacznę tak cytując Pana Jarka, producenta tych kabli - "Piękna scena, kontrola, bardzo dobra plastyka i subtelność przekazu. Krystalicznie czyste brzmienie i naprawdę, duża szczegółowość przy zachowaniu równowagi tonalnej i naturalności. Wokale są tu po prostu naturalne bez przekłamań i niemiłych podbarwień. Bardzo duży przekrój - aż 4 kwadrat!..." Po kilku bardzo długich, rzeczowych i sympatycznych rozmowach z Panem Jarkiem, powiedziałem OK, zaryzykuję. Mając wcześniej kable DIY 2x2,5mmq, a potem przez kila dni brytyjskie Tellurium Q Blue II stwierdziłem, że chyba to nie to i trzeba szukać i próbować, Aż do skutku. Całkiem przypadkiem, grzebiąc w Internecie trafiłem na kable produkcji Pana Jarka. I tak jak wspomniałem wyżej, po długich rozmowach, podjąłem decyzję zakupu, zastrzegając, że jeżeli to nie to, to... 🙂 Po kilku dniach przyszła godzina prawdy! Okazało się prawdą to co mówił Pan Jarek. Dodam tylko, że nie przepadam za poetyką opisów audiofilskich i ujmę całość w kilku żołnierskich słowach. REWELACJA!!! I nie jest to tylko moja opinia. Moja przyjaciółka z doskonałym słuchem muzycznym ujęła to tak: dżwięk wybitnie naturalny, bas i wysokie zdecydowanie LEPSZE! A średnica łącznie z jej górnym zakresem sprawia rozkosz słuchania! Zwłaszcza wokale. Nie wspomnę już o szerokości sceny i lokalizji na niej instrumentów. i taka jest prawda. A test był ślepy! Jeśli chodzi o porównanie za moimi kablami to dźwięk na nich był bardziej ostry w górnych rejestrach i mniej szczegółowy, nie wspomnę już o szerokości bazy stereo. Jeśli zaś porównując z Tellurium Q Blue II to Tellurium miało średnicę porównywalną z AudioLime, ale basy i wysokie jakby wycofane i mniej obecne. Tak więcAudioLime przy tej cenie, jakośi dźwięku i wykonania nie mają konkurenta!!! Muzyka to głównie jazz, wokal, blues, trochę rocka i klasyki. W zależności od nastroju:) Pokój ok. 20mq, zestrojony ustrojami długo i skrupulatnie dobieranymi.


Tara Labs Apollo Extreme

Kabel gra neutralnie raczej do większych kolumn z obfitym dołem  trochę odchudza w kategori rozdzielczość, wybrzmiewanie dźwięku,  przestrzeń przegrywał u mnie ze starym qed qunex silver spilar reference ten drugi również siegał niżej na basie.


Van Den Hul The Wind Mk II Hybrid

Postanowiłem zainwestować w kable Van den Hula z powodu przede wszystkim gładkiej i konturowej prezentacji dźwięku. Poniekąd jest prawdą że kable tego producenta są "zamulone" lecz tylko ze względu na wybitną barwę i plastyczność tych kabli owe stwierdzenie ma prawo zafunkcjonować. Te kable to przede wszystkim gładkość przekazu objawiająca się ponadprzeciętnym charakterem z którym ulubiona muzyka zawsze brzmi wyjątkowo dobrze. Drugim świetnym atutem tych kabli jest zdecydowana kontrola jaką ten kabel objawia w swoim przekazie to jak trzyma brzmienie w ryzach jest fenomenalne i bardzo korzystne dla uzyskanego ogólnie dźwięku i trzecim najbardziej dla mnie słyszalnym wpływem jest wielowymiarowość basu który zyskał zróżnicowanie. Nie jest to jednostajny łomot ale prezentujący bogatą fakturę bas. Zmiany jakie nastąpiły po wpięciu tego kabla w system zdecydowanie są warte pieniędzy jakie należy za nie zapłacić. To bardzo fajne i stosunkowo transparentne kable głośnikowe jakie do tej pory miałem.


HAZE Acoustics Kabel głośnikowy Haze Acoustics G20

Od jakiegoś czasu wydaje mi się, że niby wszystko u mnie gra tak jak mi pasuje, ale ciągłe gonienie królika powoduje, że od czasu do czasu coś dokupuję a jak jest okazja to sprawdzam i testuję. W ten sposób właśnie stałem się posiadaczem na moment kabli głośnikowych Haze Acoustic. Nazwa mi nic nie mówiła, ale kontakt bez problemowy więc i wypożyczenie poszło gładko. Nie będę tu opisywał opakowania etc etc … ale nie myślałem, że ktoś tak pakuje jeszcze paczki. Wszystko dostarczone jak prezent na Boże Narodzenie. No, ale do rzeczy wpiąłem i od razu poszło Voo Voo z płyty „7” i uderzenie basu było takie, że hoo hoo, w ogóle moim zdaniem to fajnie nagrana płyta i jak komuś to nie gra to chyba ma coś z systemem nie tak. Potem już szło wszystko, od AC/DC przez soundtracki kończąc na A.M. Jopek i jazzie. I można powiedzieć, że na kablach się nie zawiodłem. Czy scena wypchnięta do przodu, czy do tyłu- to ja nie wiem, czy jest czarne, czy innego koloru tło to ja też nie bardzo wiem, ale to co słychać a co nie to chyba słyszę. Mam w domu taśmy Goertza i  Neotecha NS 2460 więc do tego mogłem porównywać i nie ma co się wstydzić  producent tych kabli. Wszystko gra tak jak moim zdaniem powinno. Nic się nie zlewa, talerze, dzwonki wybrzmiewają do końca, pojawiają się i gasną, bas jak trzeba to przyłoży, jak go nie ma to go nie uświadczysz za grosz.  Moim zdaniem to nie kable grają, ale cały system i kable mogą jedynie to pokazać, albo coś tam zamazać. Kable Haze pokazują nagranie takim jakim go stworzono, na pewno dobre realizacje grają z rozmachem, szczegółowo z powietrzem. Natomiast trzeba uważać z niektórymi realizacjami robionymi po macoszemu , szczególnie ulubione moje nagrania ze starym rockiem spod NWOBHM mogą być mało strawne, ale tego chyba tak łatwo naprawić się nie da. Ogólnie w tych pieniądzach – chyba się nie da lepiej.






×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.