PLYTA najczesciej sluchana

Ktora plyta byla najczesciej wielokrotnie przez Was sluchana, na przestrzeni w calosci?

Ja mam takie dwie ulubione które chyba przesłuchałem wiele razy "od dechy do dechy"

1.Peacock i M.Copland "What it says"

2.John Taylor trio "Roslyn"

Nie umiem wytłumaczyć dlaczego akurat te dwie:)))

THE WALL z moich klocków

W moim przypadku jest to rowniez plyta z ECM...

Dave Holland Big Band - What Goes Around

Bluezeum "Portrait of a Groove" - przesluchana chyba najwiecej razy i stad najbardziej zniszczona ;-)

Bedziecie sie smiac ale ja prowadze statystyke - ile razy sluchalem kadej z moich plyt. Oczywiscie statystyka ta sprzyja plytom starym ale...

moim zdecydowanym liderem jest Lisa Ekdahl - 'Zbior Piosenek'. Ma juz okolo 20 pelnych przesluchan. To naprawde dobry wynik!

pzdrw

soso

A tak wyglada okladka Lisy Ekdahl.

ABs, 28 Paź 2006, 10:05

>W moim przypadku jest to rowniez plyta z ECM...

>Dave Holland Big Band - What Goes Around

W moim przypadku ostatnio tez. Utwor 7 a potem utwor siodmy a potem utwor VII . Oczywiscie poza cala plyta

A u mnie jakoś tak cyklicznie jest :)

Coś wpadnie w ucho , no to wałkuje na okrągło :)

A najwięcej to pewnie starzy liderzy:

Terence Trent d`Arby-1 lp.

AC//DC

Genesis

Andreas V.

Camel

This mortal coil

Dire Straits

Dead Can Dance

......cały czas "coś leci" no i PR trzeci :)

Bardzo często słuchana pozycja;

Tą płytę też często słucham-polecam i pozdrawiam.

Eric Dolphy “Out to Lunch” najczęściej słuchana i kupowana :)

To się sukcesywnie zmienia wraz z wiekiem i poznawaniem nowych wykonawców i płyt, ale najczęściej słuchane w całej mojej kariarze to chyba:

1) White Snake "Slip of the Tongue"

2) Deep Purple "Perfect Strangers"

3) YES "90125"

4) Leszek Możdżer "piano"

5) Makowicz vs. Możdżer "at the Carnegie Hall"

sporo odsłuchów zaliczyły tez u mnie niektóre płyty Floydów, Pata Metheny,ego, Dave'a Douglasa, Patricii Barber i Diany Krall

Pozdrawiam,

Piqs

W życiu (chyba) Perfect - Unu. W tym roku Noir desir - Veuillez rendre l'âme a qui elle appartient.

Ja nie będę oryginalny - PINK FLOYD THE WALL - dla mnie totalny ever green.

Inne typy - CLANNAD MAGICAL RING. Jak byłem młodszy to przesłuchałem sporo razy AC/DC HIGHWAY TO HELL.

Koncertowa Patricia Barber - zawsze zapominam tytułu pomimo, że jej słucham - dziwne ? Cos jakby mi sie przypominało OPINION czy coś podobnie :)

John Abercrombie - Getting there

Beatles - Abbey Road

superpiki

W polskiej wikipedii przeczytalem, ze noir désir ma szlaban w radiu francuskim. W praktyce nadal czesto ich graja - ta grupa zawsze miala tu status kultowy. Podobno jest plan nagrania płyty po wyjsciu Cantata z wiezienia ...

miszak,

Może "Companion" ?

Statystycznie rzecz ujmując takimi płytami dla mnie były Talk Talk "Colour of spring" i Vangelis "Blade runner".

Plyty, w przypadku ktorych musialem kupic kolejne egzemplarze poniewaz jakosc z pierwotnych plyt ulegla stopniowo pogorszeniu na wskutek notorycznego sluchania.

cynamon, 30 Paź 2006, 10:49

>miszak,

>Może "Companion" ?

Dzieki Stary :) Słuchowo byłem blisko - niezła płytka. Moze teraz w końcu zapamiętam ten tytuł.

A dodam tez Perfect - biała płyta była u mnie przeorana na Bernardzie.

FREE Fire And Water

... no tak, aż się zawstydziłem - oczywiście Perfect i Unu oraz "biała płyta" powinny się również znaleźć na szycie mojej piramidy!!

Man of the light, Astigmatic, Stormwatch, Ścierański-to było ze dwadzieścia lat temu-praktycznie na okrągło.

Zajechane na kasetach, a później na płytach:

Peter Gabriel - So

Massive Attack - Blue Lines

The Beatles - Sgt. Pepper

The Smiths - Louder than bombs

Sinead O'Connor- The lion and Cobra

Dzisiaj muszę sobie włączyć Massive...

Chick Corea- Musicmagic -do bólu

art2000, 31 Paź 2006, 14:57

>Dzisiaj muszę sobie włączyć Massive...

Ty masochisto!!!

pzdrw

soso

eee - Massive jest dobry na wszystko 8-)

przesłuchana z 50 razy i ciągle mało ;)

w kolejności chronologicznej (10 lecia):

dark side of the moon(katowany przez starszego brata)

niestety jmj-oxygene

potem nirvana-nevermind i rhcp-blood sugar sex magic

teraz nick cave let love in

natomiast najwięcej przesłuchaną płytą w moim 30 letnim życiu jest a love supreme- coltrane

PURE RESON REVOLUTION - "THE DARK THIRD"

GORDIAN KNOT - "EMERGENT"