Klub "grających kabli", albo: o radościach audiofila

[kostropaty]

to jak to jest, te podstawki pod kable grają czy nie?

bo nie wiem, czy kupować

[Gość frywolny trucht]

Tak na chłopski rozum powinny grać, ale za podstawki mogą robić rolki papieru toaletowego.

[kostropaty]

hmm, rolki mogę zdobyć

zastąpią porządne, audiofilskie podstawki?

[SzuB]

Powiem ci, kostropaty, tak: kup sobie wino, wypij, a korka użyj jak podstawki pod kabel. Najlepiej kilka, żeby kabel nie dotykał podłogi. Jak usłyszysz, kupisz lepsze, jak nie - zapomnisz o problemie. Zalecam eksperymenty. Jeden z naszych kolegów podwiesza kable na linkach. I on słyszy różnicę.

[Lech36]

a korka użyj jak podstawki pod kabel

Korki od wina się nie nadają bo są za mało stabilne a audiofile zazwyczaj używają bardzo sztywnych kabli (drutów).

[SzuB]

Nadają się, nadają. Poziom, nie pion.

[Lech36]

Nadają się, nadają. Poziom, nie pion.

Spróbuj położyć takiego audiofilskiego "solid-a" na korkach od butelki nawet leżących poziomo. Może się uda, ale stabilność takiego układu będzie bliska 0. Zresztą linki audiofilskie też mają małe szanse na stabilność. Kabel (drut) dotknie podłogi i będzie po dźwięku ;-).

[Gość rydz]

<br />Jeden z naszych kolegów podwiesza kable na linkach. I on słyszy różnicę. <br />

Ooo,to tak!nawet bieliznę suszyć się da,wilgotność lepsza w pomieszczeniu,bo za sucho być nie może,

noo,w tym cos może być.

Na korkach ch**wo,bo korek na podłodze:)))

[SzuB]

Widzę, koledzy, że żyć nie możecie bez cennych uwag w tym klubie?

[Gość rydz]

Zazwyczaj jak wpadam do kogoś na kawę ,to z humorem:))

[Gość papageno]

Pisząc poważnie, nie słyszałem różnic w brzmieniu po podłożeniu pod kabel Harmonix Exquisite drewinek tejże firmy. Wyraźna poprawa była w przypadku podstawek pod transport i końcówki mocy (Mahi, Snapper), zwłaszcza, że ówcześnie stały one na szklanym blacie. Reimyo KAP-777 i CDT-777 podstawki mają w zestawie. Ponieważ nie jestem audiopoetą, ograniczę się do stwierdzenia, że dzwięk jest bardziej dynamiczny.

[triode]

to na ubiegłorocznym AS,któraś z firm użyła rolek papieru toaletowego-widać patent został zauważony.Przy jakichś umiarkowanych długościach podstawki mają raczej walory estetyczne-próbowałem z litym drewnem,sklejką,gąbką,opakowaniami po jajkach(celuloza)-różnic nie było.

[Lech36]

Widzę, koledzy, że żyć nie możecie bez cennych uwag w tym klubie?

SzuB czasami trochę humoru jest potrzebne na rozładowanie gromadzących się "kwachów". Zapewniam, że w tym co piszę nie ma nic złośliwego. Temat też nie został zapoczątkowany przez moją skromną osobę.

Pozdrawiam

 

to na ubiegłorocznym AS,któraś z firm użyła rolek papieru toaletowego-widać patent został zauważony

Jak ktoś jest przekonany (wierzy), że podstawki pod kable coś dają to takie rozwiązanie z papierem toaletowym jest chyba jednym z najlepszych (i jeszcze do tego tanie - ale to chyba wada ;-) ). Tylko może niezbyt estetyczne i źle się kojarzy.

[triode]

Śpieszę wan donieść,że wykonałem zalecany test`` butelkowy``.W następujących ramach:1).stolik-3-półkowy spider wzbogacony o ~~Platformę`` od BGA:odtwarzacz u góry na nim butelka 2l w 4/5 napełniona wodą bez nakrętki 2)podłoga to panele Classen o grubościok8mm ułożone na 5mm podkładzie wytłumiającym jako podłoga pływająca 3)wysoki gain w pre,poziom głośności standart 1kreska,muzyka Jan Garbarek Visible world 4)punkt obserwacyjny ok 1m .Wnioski:siedząc nieruchomo nie widzę zmian w menisku,natomiast drgania pojawiają się kiedy zaczynam chodzić-ważę ok70kg,chodzę w klapkach basenowych z twardą podeszwą.No i mam problem jak to interpretować.? zdjęcie z telefonu-nie należy powiększać.!

 

Lech-wracasz w dobrym tonie,z przyjemnością stawiam kolejkę.

[fox733]

Ja z kolei spieszę donieść, że też mam nowy kabelek. To znaczy używam od kilku miesięcy ale nie było okazji...

Kabelek tzw. "zdobyczny" zorganizowany jako odpad w robocie. Tam szły tego kilometry...

 

Oczywiście używam bez konfekcji bo po co dodatkowa rezystancja w torze? :))

[Gość papageno]

muzyka Jan Garbarek Visible world 4)punkt obserwacyjny ok 1m .Wnioski:siedząc nieruchomo nie widzę zmian w menisku,natomiast drgania pojawiają się kiedy zaczynam chodzić-ważę ok70kg,chodzę w klapkach basenowych z twardą podeszwą.No i mam problem jak to interpretować.?

Ta płyta jest świetnie nagrana, Garbarek gra wyjatkowo lirycznie, stąd brak zafalowań w butelce. Zauważ też, że w dno butelki jest wkomponowane coś na kształt resoru. I tu potrzebne są konkretne wyliczenia ;)

[Lech36]

Lech-wracasz w dobrym tonie,z przyjemnością stawiam kolejkę.

Cholera niedobrze zaczynają stawiać mi "wrogowie" ;-). Będę musiał chyba coś wypić.

[triode]

pokój to ``wielka płyta``+ podłoga z paneli+kolumny bass-refleks=>zestawienie bardzo podatne na drgania i rezonanse.Garbarek dlatego,że jest na tej płycie sporo niskiego basu i mnóstwo detali w zakresie średnio-wysoko tonowym.Spodziewałem się wyrażnego efektu.

 

Cholera niedobrze zaczynają stawiać mi "wrogowie" ;-). Będę musiał chyba coś wypić.

obyś miał takich przyjaciół jak wroga!

[Audio Academy]

To może teraz postawmy wniosek, czyli co z tego wynika. Woda przy muzyce ani drgnie, ale jak się przejdziemy po pokoju, to widać, że coś się dzieje. Czy zatem parantulla miał racje mówiąc, że nie ma różnicy na czym stoi sprzęt?

[Gość papageno]

To może teraz postawmy wniosek, czyli co z tego wynika. Woda przy muzyce ani drgnie, ale jak się przejdziemy po pokoju, to widać, że coś się dzieje. Czy zatem parantulla miał racje mówiąc, że nie ma różnicy na czym stoi sprzęt?

Nie miał.

[triode]

nie miał,stolik spełnia zadanie.Słuchając nie łażę.czasem słucham leżąc.Są jeszcze drgania wynikające z pracy transportu w cd i A-klasowego stopnia w cd(temperatura).

[SzuB]

Cholera niedobrze zaczynają stawiać mi "wrogowie" ;-). Będę musiał chyba coś wypić.

Wypić zawsze można ;-)

 

nie miał,stolik spełnia zadanie.Słuchając nie łażę.czasem słucham leżąc.Są jeszcze drgania wynikające z pracy transportu w cd i A-klasowego stopnia w cd(temperatura).

A na co tak naprawdę wpływają drgania? Co ulega degradacji?

[Gość papageno]

Posłuchełem Garbarka. Bas jest potężny, ale na moim systemie nie ma mowy o wzbudzaniu czegokolwiek. Po prostu jest dobry bas.

[Audio Academy]

Racji oczywiście nie miał, ale najważniejsze jest chyba to, że parantulla zapomniał o mikroskopie. Myślał, że mikrodrgania można zobaczyć gołym okiem. Wszyscy wiemy, że otacza nas niewidoczny świat mikro i widoczny makro.

Piękne jest też to, że rzeczy niewidzialne dla oka, są słyszalne dla ucha.

[triode]

Posłuchełem Garbarka. Bas jest potężny, ale na moim systemie nie ma mowy o wzbudzaniu czegokolwiek. Po prostu jest dobry bas.

to stary dobry ECM.dlatego często używam tej płyty jako testowej.

 

A na co tak naprawdę wpływają drgania? Co ulega degradacji?

na pracę cd,gramofonu,na kolumny jeżeli stoją na niestabilnym podłożu.

[SzuB]

W sensie brzmienia pytam. Gramofon to oczywiste. A CD? Tam jest inny układ, choć także wibracje są mechaniczne. Ale jest też fala dźwiękowa. Np. wzmacniacz - on też jest aż tak czuły?

[triode]

Np. wzmacniacz - on też jest aż tak czuły?

podłóż pod nóżki kawałki sklejki:15-30mm,zobaczysz.U ciebie problem to sztywna obudowa i temperatura.

[Audio Academy]

Sama fala kulista, chyba nie jest tak niebezpieczna jak drgania od kolumn. Wystarczy położyć rękę na obudowie.

[triode]

Racji oczywiście nie miał, ale najważniejsze jest chyba to, że parantulla zapomniał o mikroskopie. Myślał, że mikrodrgania można zobaczyć gołym okiem. Wszyscy wiemy, że otacza nas niewidoczny świat mikro i widoczny makro.

Piękne jest też to, że rzeczy niewidzialne dla oka, są słyszalne dla ucha.

pamiętasz jak u Tomka przestawiliśmy cd z kartonu na podłogę?nie twierdzę że było lepiej ale że inaczej napewno.

[Audio Academy]

Pamiętam. Nie śmiałem o tym przypominać, bo trochę się wtedy popśtykaliśmy :)