Skocz do zawartości
IGNORED

ZBUDUJMY WŁASNEGO PREAMPA!


ThoraxLabs

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czas temu potrzeba chwili wymogła na mnie zbudowanie własnego preampu!

Za cel postawiłem sobie prostotę konstrukcji i jak najlepsze parametry. Na pierwszy rzut oka pomyślicie BLS, nic mylnego to zupełnie inna konstrukcja o innych założeniach technicznych. Do budowy wybrałem tranzystory Analog Devices (Dual Matched Transistors). Postanowiłem użyć Duali ze względu na ich znakomite parametry; stosując takie rozwiązanie jestem w stanie uzyskać b. dobry CMRR, co za tym idzie symetrie obu sygnałów na wyjściu, poza tym dulale mają bardzo małe szumy. Jestem w stanie uzyskać CMRR na poziomie 100dB. Wszystkie rezystory użyte w konstrukcji to 1% dobrane metodą techniczną.; kondensatory Wima. Preamp pracuje w klasie A, przy prądzie spoczynkowym 1.6 mA (wstępnie). Jest to projekt koncepcyjny jednak już działający!. Chciałbym uzyskać wasze opinie czy lepiej według was jest robić preampa z sprzężeniem zwrotnym o mega parametrach THD na poziomie nie mierzalnym 0.00001%. Czy budować to na opampach czy dyskretnie czy lepiej pójść inną drogą prostota układu krótka droga sygnału, brak sprzężeń. Zamieszczam wstępny schemat elektryczny na zdjęciu albo zainteresowanym prześle na E-mail.

Chciałbym uzyskać opinie osób, które ewentualnie podjęłyby się jego budowy bądź najlepiej udoskonalenia własnymi pomysłami np. inne rozwiązanie źródeł prądowych itp. - bo jak pisałem to jest projekt wstępny. Chciałbym, aby wspólnie z „forumowiczami” powstał preamp o naprawdę dobrych parametrach elektrycznych i jak najlepszym brzmieniu bez firmowej „ściemy” i mydlenia oczu. Mam nadzieje, że wzbudzi to jakikolwiek odzew no chyba, że elektronicy w Polsce są na wymarciu;)

[obrazekLUKASZ-152963_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/10091-zbudujmy-w%C5%82asnego-preampa/
Udostępnij na innych stronach

A czym się różni koncepcyjnie to od BLSa - oprócze tego, że będzie to od niego gorzej grało?

Stosując bipolare musiałeś zwiększyć oporności (zmniejszyć prądy) a to spowodowało dość znaczny wzrost rezystancji wyjściowej (rzędu 5 kohm), co dla preampa jest raczej nie do przyjęcia.

Warto pomyśleć o wtórnikach emiterowych na wyjściu, co spowoduje dalszą rozbudowę ukłądu.

W minimalistycznej wersji bls mi się bardziej podoba.

Wtórniki emiterowe na wyjściu .Hmm No jest to pewna rozbudowa napewno zwiększy obciążalność preampu. Z drugiej jednak storny to kolejny stopień a układ ma być prosty. Co do prądu spoczynkowego masz rację jest mały ale jeśli spojrzysz na dowolną parę różnicową ( chodzi mi o aplikacje) to właśnie przy tego rzędu prądach elementy te pracują najlepiej( szumy itd). Myślę że w tym kierunku poszedł konstruktor. Poza tym tak jak pisze autor sparowane elemetny mają jedną zasadniczą zaletę powtarzalność jest znakomita. Budując np preamp Pass-a aby uzyskać podane w specyfikacji parametry trzeba bardzo dbać o dobór elemetnów głównie elementów aktywnych. A jak wiadomo z Mosami jest różnie nawet jak są z jednej serii.Wiem co mówię bo zbudowałem parę wzmaków na nich. Dwa byle jakie tranzystory BJT z jednej serii mają dużo większą powtarzalność parametrów niż mosy. A nie każdego stać na wykupienie połowy magazynu w sklepie i dobierania sobie elemetnów. W przypadku rezystorów to już łatwiej bo przynajmniej są tańsze. Ładowanie się w duże prądy też ma wady każdy wie ,że wzrastają wtedy szumy tranzystorów a w preampie szczególnie przy małych sygnałach jest to bardzo ważny parametr.Co do rozbudowy to może zamiast obciążenia rezystorami wypadało by zastosować obciążnie aktywne mam na myśli źródła prądowe zamiast R3 i R4 w układzie.

 

Jeśli chodzi o pytanie czy leprzy prosty układ o troszkę gorszych parametrach czy jakiś bardzo skomplikowany ( sprzężenia minimalizujące zniekształcenia do poziomu niemierzalnego,wymyślne rozwiązania itd ) to myślę ,że leprze prostsze rozwiązania więcej w takim układzie można zmienić ,dopracować go, wycisnąć co się da. Jeśli chce się budować skomplikowany preamp to przecież można zastosować OP-ampy tak jak robi większość firm. Tylko w takich opampach jest takie głębokie sprzężenie że nie ma się co dziwić, że zniekształcenia są minimalne. Pytanie czy to ma sens??? Co wy ludzie o tym myślicie??

 

Ogólnie myślę ,że pomysł przerobienia BLS na układ z zastosowaniem sparowanych elementów ma sens.

Pozdrawiam wszystkich

Podstawowa wada tego ukladu jest brak mozliwosci[obecnie]sterowania linii po niskiej impedancji.

Po co sobie utrudniac zycie?Skora sa dostepne i tanie scalaki OPA1632 i TPA6120?!

No chyba ze ktos lubi sie pobawic...bo ma duzo czasu.....

W opcji preampa liniowegop bipole raczej sie niesprawdzaja.... ale to moje zdanie.

Uklad ten raczej jest malo rozwojowy...no chyba ze autor cos rozwinie....

pozdrawiam!

P.S.Moze zrobcie jakiego pre do phono???

>>Darkul ma sporo racji. Jesli sie nie ma zbyt duzo własnych konstrukcji, to scalaki sa niezastapione, bo pewne.

Jasne, nie jest to może zbyt ambitny projekt, ale zalezy o co nam chodzi. Co z tego, że mamy lepiej sparowane tranzystory (bipolarne), ale sama para różnicowa nie jest kompletnym przedzwzmacniaczem - zbyt duża oporność wyjściowa. Oczywiście wątek jest ciekawy i chetnie bym posekundował. Chciałem tylko zauważyć,że pewne konfiguracje są zwiazane z pewnym typem elementów aktywnych, a pojedyńczej pary różnicoawej z tranzystorami bipolarnymi jako preamp ja nie spotkałem.

Jeśli zauważyć, że wyjścia CD sa rzedeu 1-2V, co w zupełności na ogół wystarcza do wysterowania wzmacniacza mocy. to nier jest potrzebne wzmocnienie. Wtedy mozna zastosować jedynie bufor dopasowujący, blisko za potencjometrem. Do tego chyba najlepsze będą fety (podwójne monolityczne). Wtedy taka parka sprawdzi sie najlepiej. Mozna znaleźś dobre przykłady na stronie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) rys 15c.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niechce byc posadzany o jakas bufonade..ale po co wywazac otwarte drzwi???Stad moje marudzenie...

Jestem za nowymi pomyslami..ale aby isc do przodu....

Jezeli sa bipole na wejsciu to w takim razie [przy ich malym wzmocnieniu ]do czego mozna taki specyficzny uklad podpiac?Do zmiany brzmienia?-no to moze byc...ale w tym przypadku naprawde lepiej zrobic cos na lampkach..nuvistorach..w analogicznym ukladzie beda mialy ciekawszy sound..i by bylo ciekawiej mniejsze zniekrztalcenia...niepamietam typu ale ruscy robia takie male fajne banki na 100VDC anodowegogo z 100mA Ik!!!

Bawilem sie takimi i bardzo przyjemnie to gra...choc nie neutralnie..

==>jar1

Jeżeli można zbódowac prosty bufor i regulacje głośności i nie potrzeba w ogóle wzmacniać sygnału z CD to po co firmy bawią się w przedwzmacniacze dzielone obudowy itd? Ja celowość tego rozwiązania widzę w w parze z końcówkom mocy wymagającą większego sygnału wejściowego wówczas zakłócenia dla małego sygnału zostaną odrzucone w stopniu przedwzmacniacza dzięki balansowi a większy sygnał wyjściowy doprowadzony na końcówkę mocy będzie mniej podatny na zakłócenia. Zgadam się, co do kwestii wtórnika emiterowego warto nad tym pomyśleć, mimo iż znaczne to rozbuduje projekt.

Czekam na rozbudowę schematu przez autora no i wyniki pomiarów Niech parametry zadecydują o sensowności tego projektu. Co do regulacji głośności jakie rozwiązanie zostanie zastosowane?

Mop Głównie z powodu dopasowania a oprócz tego, na ogół cały zestaw jednej firmy Jest w miarę przezroczysty gorzej gdy porównujemy same pre od różnych producentów lub same końcówki ewentualnie CD-ki. Wtedy to tak różowo nie wygląda. Zresztą wzmaków z oddzielnym pre jest zdecydowanie mniej królują integry.

Rynek ma swoje glupoty..aby przezyl!

Wiadome jest kazdemu kumatemu parajacemu sie wzmakami ze:koncowka powinna pracowac z malym wzmocnieniem..wtedy gra szerokim pasmem,ma mala impedancje wyjsciowa i ma dobra..szybka odpowiedz na impuls...wymusza to sterowaniem z dobrego preampa napieciowego...wtedy jesxt dobrze..i tyle..

Hmmm tak czytam ten post i niestety musze sie zgodzic z pogladami Darkula...wystarczy zajrzec pod pokrywke wiekszosci Hi-endowych Premapów aby zobaczyc ogrom zaimplementowanej technologii i wpompowanych scalaków operacyjnych drogich do absurdu kondensatorów..futurystycznie ekranowanych zasilaczy czy przekazników wejsciowych na złotch stykach...sprawa niestety nie wyglada tak rozowo jak by sie nam wydawało.

  • 4 tygodnie później...

Witam po wakacyjnej przerwie!!

Jestem wdzięczny za wszelkie sugestie dotyczące mojego koncepcyjnego schematu:)

Wziąłem je wszystkie pod uwage i zabrałem się do pracy nad nowym preampem. Myśle, że uda mi się go ukożczyć w pażdzierniku a efektami pracy wraz z kompletem pomiarów pochwale się na nimniejszym forum.

Rozważałm kości OPA1632 i TPA6120 ale Ti nie przysyła chwilowo samplesów a układy te są w Polsce trudno dostępne:(

==>>Darkul

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

podpis pod obrazkiem jest chyba troszeczkę przesadzony chyba, że to także układ koncepcyjny- co zrobisz jeśli napięcie na pierwszym z ogniw po pewnym czasie będzie różne od napięcia na drugim ogniwie - tylko prosze nie przytaczaj słow Petera Daniela >>"Mala roznica (1-2 V) nie ma wplywu na brzmienie, dopier gy roznica dochodzi do 10V zaczynaja sie powazne znieksztalcenia" >>to nie z tego wątku ale pasuje jak ulał.

Rozważam zasilanie bateryjne więc moje pytanie jest następujące jak poradziłeś sobie z problemem różnych napięć na ogiwach podaczas ich pracy?? O ile się orientuje to ciężko jest dobrać ogniwa, które rozładowują się z taką samą szybkością a przy układzie zbalansowanym powinno się dążyć do jak największej symetri zasilania?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Haaa!

Na tym polega caly pic by w miare nierownego rozladowania ogniw zachowac wzgledna symetrie...

Dla ciekawskich .. czasem specjalnie wprowadzan sie asymetrie zasilania symetrycznego!

A dlaczego?Bo czasem wynika to z technologii wykonania polprzewodnikow!

Sa pewne kruczki o ktorych sie niepisze i niemowi.W moim przypadku chodzi o kase!Co bende popelinil....

A co do symetrii jeszcze...

czesto we wzmacniaczach mocy tez wprowadza sie mala asymetrie w celu uzyskania malego potencjalu DC na wyjsciu..i to wcale nieoznacza koniecznie zwiekrzenia zniekrztalcen!

Znam troche klockow Tresholda..tych starszych ... to jest dobra szkola dla ciekawskich..polecam .madzrzy ludzie sa z tych Mormonow!

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.