Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jak tam się Wam biega przy takiej huśtawce pogody, ja codziennie zmieniam buty raz lekkie drugim razem traktory :)

 

Wiosna podobno?

 

No i globalne ocieplenie klimatu :)

 

Witam!Poza Tobą jakoś słaba aktywność w wspieraniu się tu na forum,chociażbyjak kondycja,małe co nieco,mam nadzięję że chłopaki nie odpuszczają i biegają,coraz dłuższe dystanse,bo tu coś sobie odpuścili...a może są tak zabiegani?

Gratuluję samozaparcia,to sie nazywa mieć charakter.Pozdrawiam!A na zewnątrz coraz ciekawiej raczej ma być...

A tego sie niespodziewałem,Piotrek wziął udział dzisiaj 2013-03-24 Kraków, Data Sport,Krakowski Klub Biegacza Dystans,Zarząd Infraktustury Sportowej w Krakowie.Gmin Miejska.

X Krakowski Półmaraton Marzanny - kategorie,w kategorii powyżej 30 lat zajął 183 miejsce na 575 uczestników w tej kategorii wiekowej, z czasem 1godz 39min51sek.Na 1 km przypadało średnio,4min43sek.

Ciekawi mnie czy ktoś z forum wzął udział w tym dzisiejszym biegu?może podzieli sie wynikiem,wrażeniami?Pozdrawiam!

 

Tutaj można sprawdzić,druga pozycja od góry,wyniki w PDF-e,dla róznych kategorri wiekowych.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ted125

Ciekawi mnie czy ktoś z forum wzął udział w tym biegu,czy podobnym,które miały miejsce w różnych miastach...

 

Wydaje mi się że mało jest tu bardziej zaangażowanych,ale może specyfika w pracy ma na to duży wpływ,Piotr pracuje przy kompie z Cadem,to też pewno rwie się żeby uciec od biurka,dosłownie i w realu.Dołączam fotkę z mety tego półmaratonu z Krakowa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ted125
  • 3 tygodnie później...

No to wczoraj dołożyłem do pieca i stwierdziłem ze nie warto przerywać biegania w zimie. Oczywiście tak jak pisałem nie chodzi o ekstremalny wynik tylko wynik sam dla siebie.

 

Wyszło mi że mogę 20% szybciej biec niż na jesieni.

 

Klawo jak cholera :)

 

Teraz pytanko czy już można z racji temperatury pływać w otwartych zbiornikach w naszym kraju ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Teraz pytanko czy już można z racji temperatury pływać w otwartych zbiornikach w naszym kraju ;)

Niektórzy nie przerywają nawet w zimie

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Raz się przepłynąłem przy -11. W Berlinie z zamkniętej pływalni można było wypłynąć przez otwór "pod ścianą" na zbiornik otwarty. Początkowo patrzyłem na wypływających, jak to się patrzy zwykle na morsów. Ale na ambicje wjechała mi pewna nastolatka, która wypłynęła na ten mróz - CZARNOSKÓRA. Jak murzynka może, to ja mam nie móc?!

Nic specjalnego się nie stało, ale więcej jakoś nie miałem ochoty próbować.

 

Zadałeś pytanie, na które nie ma precyzyjnej odpowiedzi.

Z grubsza dla "niemorsa": Dopóki temperatura nocą spada poniżej 10 st., to woda jest zdecydowanie za zimna.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

 

 

Zadałeś pytanie, na które nie ma precyzyjnej odpowiedzi.

Z grubsza dla "niemorsa": Dopóki temperatura nocą spada poniżej 10 st., to woda jest zdecydowanie za zimna.

 

No cóż ja w ramach rehabilitacji kontuzji kończyny próbowałem 0 stopni C (woda+lód) 30 sekund da się ścierpieć a przy minucie idzie dostać pierdolca i z ulgą przeszedłem do prawie +50 stopni C. W sumie tak 10x 10 zabiegów :). Efekt zdrowotny piorunujący-polecam!

Teraz pytanie jak to analogicznie pogodzić z bieganiem, powiedzmy biegnę 3 minuty jestem solidnie rozgrzany, wskakuję do wody +5 stopni na 2 minuty i jak się później szybko rozgrzać biegiem żeby się nie przeziębić (po drodze jeszcze pasowało by się wytrzeć i ubrać bo temperatura powietrza to aktualnie w porywach circa 8 stopni C.

Takie przeziębienie to spora ilość treningów w plecy, szkoda by było!

 

A przypomniałem sobie; wpadłem kiedyś w ubraniu w górach po pachy do basenu przykrytego lodem ale to się nie liczy bo jak wpadłem to zaraz wypadłem :) i poszedłem do schroniska obok się przebrać.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • 3 tygodnie później...

No i w Krakowie był dziś maraton kibicowałem na 15km . Brał ktoś udział bezpośrednio lub przynajmniej zagrzewał do biegu ?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

ja tez juz rozpoczalem sezon biegacza,poki co biegi 30 min zaraz po przebudzeniu czyli bardzo wczesnie rano ale lubie ja parki sa pusciutkie. bcaa profilaktycznie do tego.

forma jak zwykle fatalna po zimie ale nie poddajemy sie :)

Roksan Caspian m2, Epos m12.2,Cambridge Audio Stream Magic 6

ja ten tydzień zakończyłem 3 treningami po 5 km

Ja dalej biegam kretyńsko 4 x 500m (taką mam trasę do i z pracy) z tym że na jesieni wyrabiałem tylko 12km/h a obecnie 18km/h. W sumie magiczne 33% więcej, ciekawe jaki będzie dalszy wzrost?

 

Podobno według speców na stare lata nie można poprawiać prędkości no cóż zobaczymy na jesieni? W szaleństwie jest metoda :)

 

Pasowało by zaliczyć test Coopera ma być niedługo w Krakowie. Z relacji uczestniczących w nim moich dzieciorów słyszałem że w zeszłym roku wszystkich młodych kasował starszy pan, chyba to ten sam co był na 15km maratonu w pierwszej dziesiątce.

 

Jakieś wzorce trzeba czerpać ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Dziś na luzie i bez nerwów zrobiłem sobie kontrolnie (żeby nie było obciachu na oficjalnym) prywatny test Coopera zaliczyłem go na 5

 

Żeby nie było na jesieni było ciężko jednak te kiloski trzeba sobie co tydzień wybiegać do czego zachęcam!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

 

 

Teraz tylko na oficjalnym teście kwestia do której grupy wiekowej się odmłodzę ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Ja mialem kiedys okazje biec test Coopera z 3ma US Marines w Francji i tylko jeden z nich wogole dobiegl do konca. Chlopcy jak prubowali dotrzymac tempo grupy (12 biegnacych) to dwoje z nich po prostu stanelo bodajrze w polowie czasu a jeden jakos tam sie doczolgal :)

Roksan Caspian m2, Epos m12.2,Cambridge Audio Stream Magic 6

Ja mialem kiedys okazje biec test Coopera z 3ma US Marines w Francji i tylko jeden z nich wogole dobiegl do konca. Chlopcy jak prubowali dotrzymac tempo grupy (12 biegnacych) to dwoje z nich po prostu stanelo bodajrze w polowie czasu a jeden jakos tam sie doczolgal :)

Może byli kucharzami lub wydawali skarpety z magazynu;kto ich tam wie?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Sport to zdrowie ;)

 

Biegałem po wertepach i 0 kontuzji zachciało mi się po zmierzchu na stadionie AWF-u ponownie zaliczyć próbnie test Coopera-gładko równo jedna z szybszych bieżni no i?

 

Zawadziłem nogą o odłamany aluminiowy brzeg bieżni (myślałem że to źle namalowana linia) no i jestem pocięty i poobijany od tej listwy.

 

Coś z tą przyrodą jest; w górach mogę sobie siedzieć bezstresowo z nogami zwisającymi nad przepaścią ale na budynku zbudowanym przez człowieka lepiej uważać na zmurszałe gzymsy :)

Edytowane przez ASURA

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

generalnie staram się biegać 5km w mniej niż 30minut, wcześniej miałem swoją ścieżkę 4,2km którą robiłem poniżej w okolicy 19-20minut, licząc 20minut na 4,2 km to robię 2,5km na 12minut tempem dłuższego dystansu więc pewnie gdybym rozłożył siły na 12minut możliwe że doszedł bym do 3km

Focal + Naim

więc pewnie gdybym rozłożył siły na 12minut możliwe że doszedł bym do 3km

 

Tak jak zauważyli w teście Coopera 3000m w 12 minut to wynik bardzo dobry ale dla 20 latka, z wiekiem dystans się skraca. cały czas zauważam że biegam dla ogólnej formy i przy moim wieku 2400m w 12 minut przy tylko tej ilości moich przebieżek mnie satysfakcjonuje (4x500m).

Ja na razie ćwiczę prędkość na krótkich dystansach żeby z czasem można było ją utrzymać na dłuższych. Na początku tygodnia na 500m dobiłem do magicznych dla mnie 20km/h. tak jak pisałem wcześniej z wiekiem jest trudniej o poprawę prędkości i dla tego na ten czynnik przykładam na razie największy nacisk. Chciałbym na dniach ruszyć z pływaniem na świeżym powietrzu, samo bieganie nie rozwija tak wszechstronnie.

Edytowane przez ASURA

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

No i w Krakowie był dziś maraton kibicowałem na 15km . Brał ktoś udział bezpośrednio lub przynajmniej zagrzewał do biegu ?

 

miałem przyjemność brać udział, to był pierwszy mój maraton i z pewnością nie ostatni :)

 

 

Tak jak zauważyli w teście Coopera 3000m w 12 minut to wynik bardzo dobry ale dla 20 latka, z wiekiem dystans się skraca. cały czas zauważam że biegam dla ogólnej formy i przy moim wieku 2400m w 12 minut przy tylko tej ilości moich przebieżek mnie satysfakcjonuje (4x500m).

Ja na razie ćwiczę prędkość na krótkich dystansach żeby z czasem można było ją utrzymać na dłuższych. Na początku tygodnia na 500m dobiłem do magicznych dla mnie 20km/h. tak jak pisałem wcześniej z wiekiem jest trudniej o poprawę prędkości i dla tego na ten czynnik przykładam na razie największy nacisk. Chciałbym na dniach ruszyć z pływaniem na świeżym powietrzu, samo bieganie nie rozwija tak wszechstronnie.

 

 

 

Ale ja nie ma 20lat tylko prawie 40 :)

Focal + Naim

Ale ja nie ma 20lat tylko prawie 40 :)

 

Ja tylko 52 :)

 

Dziś po kilometrowej przebieżce pierwsze pływanie na otwartym akwenie, klawo jak cholera;parę osób marzło na brzegu w ubraniach a ja się taplałem :) później jeszcze 1,5 kilometra i do poniedziałku starczy.Kurde to jednak wciąga!

 

Z technicznych spraw, do koca śniegów biegałem w górskich butach później w płaskich no name z bardzo cienką podeszwą i niską piętą. Teraz kupiłem sobie coś "pro" i mi się gorzej biega pięta jest 10mm wyżej i muszę inaczej stawiać stopę żeby nie zawadzać tą kupą plastiku od spodu :( Z plusów but jest bardzo przewiewny, poprzedni nie był w ogóle dedykowany do biegania- Emil Zatopek to mój idol ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafał, nie masz problemów z kolanami ?

ja w ubiegłym tygodniu zrobiłem 8 km ale na 6 km kolano się odezwało i końcówka to już był marszobieg :)

Ale trochę przesadziłem bo kilka kilometrów było ostro pod górkę.

W ubiegłym roku w biegu Leliwitów w Tarnowie na 2,5 km miałem 11.40 min wiec tragedii nie ma :)

Rafael, nie masz problemów z kolanami ?

 

 

No cóż, wcześniej pisałem że zrzuciłem sporo kilo (21% wagi)tak ze to jest jakaś droga do sukcesu; układ także ruchowy jest mniej obciążony. Zastanawiam się nad kolagenem albo po prostu lepszą dietą żywieniową; macie jakieś pomysły?

 

Takie pytanie do biegających:

 

Jak sobie radzicie z plecakiem; wkurza mnie podsuwająca się na plecach koszulka do góry. Podobno torba pas to obciach :) (i tak za mała na graty które z sobą noszę)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafał, w naturalny sposób to żelatyna, czyli kurze nóżki itd...:)

ja ważę 68-69 kg więc to nie ten problem, raczej wiek i brak smarowania :)

Ja biegam bez bagażu, wystarczają mi płyny przed i po bieganiu

ja nie wyobrazam sobie biegania z czymkolwiek,nawet klucze zostawiam w domu ale mam taki komfort ze park przez ktory smigam ma klika punktow pitnej wody wiec zawsze mozna sie ratowac. zadnej muzyki,telefonow,butelek z izotonikami,i bog wie co jeszcze ludzie maja w tych plecakach ;)

Roksan Caspian m2, Epos m12.2,Cambridge Audio Stream Magic 6

bog wie co jeszcze ludzie maja w tych plecakach ;)

 

Czas nie jest z gumy i dla tego staram się wykorzystywać te jego odcinki gdzie do tej pory biernie go traciłem (do i z pracy) później nie mam czasu. Własnie sobie wykombinowałem że wracając raptem 10 minut później do domu mogę sobie machnąć 7 kilosków ekstra.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

7km w 10 min?

 

Chciałbym :) Wysiadając w połowie drogi komunikacji miejskiej spóźnię się tylko 10 minut, np. rowerem to jestem 15 minut przed czasem ale strach obecnie jeździć.

 

W sumie autem osobowym się najdłużej jedzie nawet grzejąc 150/h w "luźniejszych" miejscach (po drodze niestety są światła)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

i wszystko jasne z tym uzależnieniem od biegania .... do więzienie choćby za 100 metrów biegu

 

" Psy, biegnąc, doznają odlotu porównywalnego z tym, którego doświadcza się po marihuanie.

 

Podobnie mają ludzie – i jednym, i drugim podczas biegania wydzielają się endokannabinoidy, naturalne substancje stymulujące i poprawiające nastrój, należące do tej samej grupy związków chemicznych co tetrahydrokannabinol, główna substancja psychoaktywna marihuany.

 

Naukowcy sądzą, że jest to ewolucyjne przystosowanie obu gatunków do długich biegów – ostatecznie i my, i psy w czasach zamierzchłych przemierzaliśmy, truchtając, wielkie odległości. Lekki haj to ułatwiał

 

Badania przeprowadzono na University of Arizona. Bieg - psów i ludzi – trwał 30 minut."

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.