Biegam, to kurcze można polubić!

[hydrogen]

No tak, nieprawidłowo zinterpretowalem twojego posta. Apologies.

A co do kurzych lapek to ja zawsze powtarzam

ze w sporcie oprócz determinacji i dyscypliny to odpowiednia dieta jest hiper ważna....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hydrogen]

No tak, nieprawidłowo zinterpretowalem twojego posta. Apologies.

A co do kurzych lapek to ja zawsze powtarzam

ze w sporcie oprócz determinacji i dyscypliny to odpowiednia dieta jest hiper ważna....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

w decatchlonie są fajne rączki do robienia pompek...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wszystko super, gratuluję! Ale...

 

... to głupi mit propagowany przez dietetyków, którzy układają jadłospisy dla leniwych ludzi, którzy chcą schudnąć samą dietą bez ruchu. Na noc można spokojnie jeść, ale bez węglowodanów. Najlepiej jajka bądź twaróg, który zawiera kazeinę - jedno z ważniejszych białek, które dość długo się rozkłada, przez co masz jakąś energię i budulec non stop, nawet w ciągu snu. Do tego nie wyobrażam sobie (jeśli biegasz wieczorem) jak można nic nie zjeść przed i po treningu. Czymś takim robisz sobie trochę krzywdę. Kalorie nie spalają się tylko podczas biegu - Wysiłek podkręca metabolizm, który działa 24h/dobę.

Także, nie bój się jeść w późniejszych godzinach. 16 godzin bez posiłku to głupota, wierz mi.

 

I mogę się założyć, że jeśli mądrze ułożysz dietę na nowo, to będziesz chudł szybciej, miał więcej energii i będziesz lepiej spał.

 

popieram, są ważniejsze priorytety dla ciała niż niejedzenie, ludzie którzy za mało jedzą dziwnie wyglądają, węglowodany, cukry na noc nie, ja nawet po sokach owocowych nie mogę zasnąć :) a po stejku śpi się świetnie :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 16 Lutego 2013 przez Piotr_1

[Chicago]

Panowie! Wszystko jest ważne, zarówno jedzenie, suplementy jak i oczywiście ćwiczenia, jednak najważniejsze są proporcje i jak zwykle magiczne słowo - balans!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bertrand]

Temat bardzo ok, chce zacząć biegać, jak i od czego powinienem zacząć i w jaki sposób, macie sprawdzone rozwiązania?

 

 

@markN

gdzie można kupić ten sprzęt do pompek?

 

I

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

W moim mieście w każdym sportowym sklepie, lub niesportowym ze stoiskiem sportowym. Zostają oczywiście zakupy internetowe i to chyba będzie najlepsze rozwiązanie. Trzeba pamiętać, żeby kupić odpowiedni egzemplarz - najlepiej ten oryginalny, który posiadam i do którego dołączony jest program ćwiczeń oraz instrukcja. Poniżej zamieszczam link do prawidłowego egzemplarza z całym zestawem ćwiczeń i harmonogramem zajęć... powodzenia!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ocasek]

"Temat bardzo ok, chce zacząć biegać, jak i od czego powinienem zacząć i w jaki sposób, macie sprawdzone rozwiązania?"

 

Zacznij od 50% swoich możliwości. Ważniejszy będzie dystans, niż prędkość z jaką go pokonasz. Na to przyjdzie czas.

Czyli trucht. Wszystko zależy od Twoich predyspozycji - wagi, wydolności, stawów, siły.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bertrand]

Jeszcze jedno pytanie: czy korzystacie podczas biegania z pulsometru? Ktoś mi ostatnio poradził bym sobie kupił.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Nigdy nie korzystałem, ale wiem, że to popularny i modny gadżet. Nie przeginaj, jak się zmęczysz, to po prostu odpocznij... '-) Dobrym sposobem jest również biego marsz z lekkim obciążeniem np. z lekkimi hantlami; wagę dobierzesz do swoich możliwości. Sposobów jest setki; można też pobawić się skakanką - polecam!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

W sumie na początku ważny jest czas jaki się bieganiu poświęci!

 

Nie ważny jest ani dystans przebiegnięty ani osiągnięcie krótkiego czasu przebiegnięcia. Chodzi o to żeby w ogóle zacząć biegać!

 

Na początek tak jak poleca kolega Ocasek nie forsujmy się, biegnijmy na 50-60% swoich możliwości. Uczmy się w tym okresie poprawnego układu ciała przy bieganiu nie ciupciajmy krok za kroczkiem ale jednocześnie nie wyciągajmy nóg na maksa. Bieg ma być jak najbardziej fizjologiczny wynikający z naszej budowy, stopy stawiamy na śródstopiu a nie na pięcie czy na palcach. Na początku okaże się to trudne ale przyjdzie z czasem. Są na YT filmiki prowadzone przez trenerów olimpijczyków a czczególnie przez specjalistów od kinematyki ruchu! warto sobie poszukać.

Ile warto biegać? Na początek, myślę że 05, godziny 3x w tygodniu;to bardzo fajny czas. Sprawa polega na tym żeby się nie zniechęcić a żeby kondycja rosła to biegamy interwałami. Już mądrzejsi od nas stwierdzili ze tak organizm najszybciej przygotuje się do pokonywania długich dystansów. Proponuję na początek w ciągu 0,5 godziny rozłożyć sobie tak czas żeby biegać 2 minuty a później iść 2 minuty szybkim marszem. Jeśli nie mamy zadyszki po jakiś dwóch tygodniach możemy spróbować czas marszu zmniejszyć do minuty. Po 6-8 tygodniach możemy spróbować wydłużyć czas biegu do 3 minut.Zaczynamy łapać oddech i formę. Tyle na sam początek :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

Na początek najlepsze są marszobiegi. Zmęczy cię bieg - maszeruj dla odpoczynku. Odpoczniesz - znowu biegiem. Staraj się za każdym razem coraz więcej biec i coraz mniej maszerować. Natomiast dobrze od początku założyć sobie solidny dystans - ponad 3 km.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Nigdy nie korzystałem, ale wiem, że to popularny i modny gadżet. Nie przeginaj, jak się zmęczysz, to po prostu odpocznij... '-) Dobrym sposobem jest również biego marsz z lekkim obciążeniem np. z lekkimi hantlami; wagę dobierzesz do swoich możliwości. Sposobów jest setki; można też pobawić się skakanką - polecam!

 

modne /używanie pulsometru/ nie znaczy przydatne, to coś podobnego jak codzienne ważenie się na wadze. Zamiast hantelek poręczniejsze i zdrowsze w użyciu są opaski obciążeniowe nad kostki / na rzepy/. Potrafią szybko zniewolić. Przydatne jest mieć dużego psa :)

[Bertrand]

Dzięki za info :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Jeszcze jedno nie spieszmy się z częstym dorzucaniem obciążeń; często możemy sobie zepsuć solidnie wypracowana formę i nastąpi wtedy regres kondycji a nie o to nam w tym hobby chodzi.

 

Na początek najlepsze są marszobiegi. Zmęczy cię bieg - maszeruj dla odpoczynku. Odpoczniesz - znowu biegiem. Staraj się za każdym razem coraz więcej biec i coraz mniej maszerować. Natomiast dobrze od początku założyć sobie solidny dystans - ponad 3 km.

Interwały to to samo co marszobiegi :) Solidny dystans przyjdzie z czasem inaczej się zniechęcimy i obrzydzimy sobie to hobby.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

W sumie na początku ważny jest czas jaki się bieganiu poświęci!

 

Nie ważny jest ani dystans przebiegnięty ani osiągnięcie krótkiego czasu przebiegnięcia. Chodzi o to żeby w ogóle zacząć biegać!

 

Na początek

 

Pełna zgoda, z tym, by na początku zwrócić uwagę na nauczenie się właściwego dla siebie sposobu biegania. To wymaga poświęcenia stałej uwagi na to, co robimy podczas biegu i równie bardzo ważna sprawa, a może najważniejsza, zwracamy uwagę na oddech. Trzeba nauczyć się oddychać w korelacji z ciałem. Dobrać ilość i intensywność oddechu z ilością i wielkością kroków.

[ASURA]

Przydatne jest mieć dużego psa :)

Nie przydatne! Najpierw ganiał przy rowerze godzinę-1,5 z średnia prędkością na trasie 24km/h a później się postarzał i teraz zal dupę ściska bo wlecze nogę za nogą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

Solidny dystans przyjdzie z czasem inaczej się zniechęcimy i obrzydzimy sobie to hobby.

Biegać w swoim długim niestety już żywocie zaczynałem kilkakrotnie. Można bieg rozpoczynać od krótkich dystansów (~1km) i stopniowo je zwiększać.

Można od razu zacząć od 5 km marszobiegu, bo na sam bieg kondycji nie starczy.

Próbowałem jednego i drugiego. Postępy są znacznie szybsze przy drugim podejściu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Lutego 2013 przez Less

[ASURA]

Pełna zgoda, z tym, by na początku zwrócić uwagę na nauczenie się właściwego dla siebie sposobu biegania. To wymaga poświęcenia stałej uwagi na to, co robimy podczas biegu i równie bardzo ważna sprawa, a może najważniejsza, zwracamy uwagę na oddech. Trzeba nauczyć się oddychać w korelacji z ciałem. Dobrać ilość i intensywność oddechu z ilością i wielkością kroków.

Z tym oddechem to najlepszy przykład jak się zarąbać na początku :)

 

Moim zdaniem najważniejsze jest żeby starać się wydłużać oddech czyli pełne spokojne ekonomiczne oddechy. Synchronizowanie nóg z płucami jest trochę bez sensu to nie defilada za to wzajemne zrozumienie płuc i nóg to jak najbardziej ok jedno przed drugim nie przyspieszy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ted125]

Dołożę od siebie,chociaz chodzi o mojego syna Piotra,który jak w tytule,z pasją biega juz od ponad pół roku.Używa wspomniane gadżety,ale również wazny jest stosowny ubiór,zwłaszcze zimą i na chłody,antypotliwy,ciepły i niekrępujący ruchu itp.Rzeczywiście stracił conajmniej kilka kilogramów a raczej nascie...Nigdy bym go o to niepodejrzewał że to staniesię jego pasją,prawie jak gitara...

W zasadzie chętniej mówi o bieganiu...cóż więcej trzeba?jest szczęśliwszy.Zdecydowanie polecam regularne bieganie około 3 razy w tygodniu,nie należy zapominac jednak o regeneracji organizmu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hydrogen]

ted125 co ty tak swoich synow tu promujesz na prawo i lewo? Syn gra,,biega,zdjecia pokazesz itp...

Rozumiem ze dumny jestes z potomstwa ale syn nie ma jezyka aby sie wypowiedziec za siebie? :)

PS-twoj syn nie biega juz tylko dopiero od pol roku ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ted125]

PS-twoj syn nie biega juz tylko dopiero od pol roku ;)

 

Nie wiem co tu mam tłuumaczyć,po angielsku byłoby jeszcze trudniej...

Zwróciłem uwagę na ubiór,sam jestem para...gikiem i tyle.Pozdrawiam paraanglika?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hydrogen]

nie rozumiem twojej odpowiedzi ale chcialem tylko zwrocic uwage ze ciagle gdzies sie nacinam na ciebie a raczej na twoich synow ktorzy chyba nawet nie uczestnicza w forum :) ot tyle.

ps-kogo pozdrawiasz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Używa wspomniane gadżety

 

Kurde wygląda jak człowiek pająk tuż przed spuszczeniem się na linie do narodowego skarbca po drogocenny brylant.

 

Ostatnio jednego takiego złapali w autobusie bo z racji braku kondycji uciekał po obrobieniu banku autobusem a nie na nogach a mógł przecież wcześniej polubić bieganie ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ted125]

A kim Ty jesteś że się tak potykasz,jestem zawalidrogą?Nawet nie jestem anonimowy jak cała reszta.Nikomu nie nakazuję się odnosic do tego co tu robię,Ciebie też to niewyklucza,demokracja to poczucie tolerancji również,jeśli masz synów to napisz co nieco,albo sie nie trzepiaj jak nie masz dobrych intencji,to sobie daruj.Każdy tu pisze co chce mam nadzieje...

 

Rafał

 

Ten samochod nie jest jemu obcy...chyba go niezidentyfikowałeś?ha.ha

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hydrogen]

Nie ma sie co zloscic,po prostu wspomnialem ze jest to zauwazalne ze ciagle piszesz o swoim potomstwie ale wrocmy juz do tematu i nie zasmiecajmy watku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ted125]

hydro....

Właśnie trzymałem sie wątku,to że sam nie biegam,to na przykładzie syna,nieanimowo,błąd?może,ale chodziło mi o ubiór i tyle...end

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mikson]

Dołożę od siebie,chociaz chodzi o mojego syna Piotra,który jak w tytule,z pasją biega juz od ponad pół roku.Używa wspomniane gadżety,ale również wazny jest stosowny ubiór,zwłaszcze zimą i na chłody,antypotliwy,ciepły i niekrępujący ruchu itp.Rzeczywiście stracił conajmniej kilka kilogramów a raczej nascie...Nigdy bym go o to niepodejrzewał że to staniesię jego pasją,prawie jak gitara...

W zasadzie chętniej mówi o bieganiu...cóż więcej trzeba?jest szczęśliwszy.Zdecydowanie polecam regularne bieganie około 3 razy w tygodniu,nie należy zapominac jednak o regeneracji organizmu.

 

jeżeli mało sportu wcześniej uprawiał to niech uważa na stawy bo może mieć problem,,

znam przypadek , koleś oderwał się od kompa i zaczął biegać po kilku miesiącach miał problem z kręgosłupem i kolanami

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ted125]

jeżeli mało sportu wcześniej uprawiał to niech uważa na stawy bo może mieć problem,,

 

Dzięki za przychylność,oczywiście to jest bardzo ważne,też mam nadzieje że mimo wszystko robi to dośc ostroznie,ma kolegę,bardziej zaawansowanego,który go wprowadził,wprowdza,chyba jest dobrze,ale dziekuję pogadam z nim jeszcze,nawiasem jutro ma urodziny,34!

No ale to dla biegania dobry wiek,ważne że zmniejszył sporo swoją wagę.Na zdjęciach z A.P.Floyd to widać wcześniejsze zdjęcia,rzeczywiście był okazem blisko 90kg.Ech znowu sie może ktos przyczepić że ciąfge itp...za szczery jestem,inaczej nie umię,górale tak mają...he,he

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Lutego 2013 przez ted125

[Chicago]

Ted! Bardzo fajnie, że jest się kim pochwalić, a jak to są nasze dzieci, to tym bardziej jest powód do radości. Jak już wcześniej pisałem, lepiej unikać twardych nawierzchni, tym bardziej, że Twój syn zaczyna praktycznie całą tę zabawę.

 

Pozdr, M

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Z tym oddechem to najlepszy przykład jak się zarąbać na początku :)

 

Moim zdaniem najważniejsze jest żeby starać się wydłużać oddech czyli pełne spokojne ekonomiczne oddechy. Synchronizowanie nóg z płucami jest trochę bez sensu to nie defilada za to wzajemne zrozumienie płuc i nóg to jak najbardziej ok jedno przed drugim nie przyspieszy.

 

Nie rozumiem co krytykujesz w mojej wypowiedzi ?

Piszę, że: "Trzeba nauczyć się oddychać w korelacji z ciałem. Dobrać ilość i intensywność oddechu z ilością i wielkością kroków."

Jaki w tym widzisz przykład do zarąbania ?

Sam piszesz bez sensu vide wytłuszczone twoje zdanie wyżej.