Tani wzmacniacz do .... porady dla poczatkujacych

[Noru]

-----------> discomaniac71

 

A słuchałes kiedyś A-705R z dobrymi kolumnami ??

Bo wydaje mi sie że chyba jednak nie, 860-tka Denona to parodia przy tym Pionku.

McGyver wiem ze go słuchał ale co do ciebie to po tym co napisaleś mam wątpliwości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Różnice w opiniach o Pioneerze 705 wynikają z upodobań. Denon PMA860 gra równiej i dojrzalej, ale Pioneer gra bardziej efektownie, może nawet efekciarsko nieco. Byłoby lepiej gdyby nie szorstkości na górze u Pioneera.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Ile można zapłacić za nowego Marantza PM66SE???

[qrczak]

A może lepiej coś takiego:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Jak myślicie ile można zapłacić za tego MArantza???

 

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=64140583

[Gość discomaniac71]

elfan - pisalem nie tylko o Denonie ale i Rotelu jesli zauwazyles - ale chyba starales sie nie zauwazyc

Noru - wiele zalezy od systemu a Pioneera sluchalem nieraz, jak wiesz kiedys bardzo cenilem ta firme i staralem sie zauwazyc wszystko co sie ukazalo A 705 R to pozna konstrukcja te wczesniejsze - moim zdaniem - graly zdecydowanie lepiej

Jesli zas chodzi o Marantza to moim zdaniem PM 66 SE ale tez i KI gra gorzej od PM 68. PM 75 jest poza konkurencja a w tej cenie mozna takze znalezc PM 80. Wybor to kwestia gustu.

Zastanawiam sie nad starymi wzmakami Akai... Taki AM 57 np... Adam co o tym myslisz?

Jesli zas chodzi o MF E 11 - jego brzmienie bardzo mi sie podobalo.

[Gość discomaniac71]

Ten PM 75 na ebay'u jest w idealnym stanie - warto go wziasc. Moc to 2 razy 100 lub 110 watt a nie 85 (sinus 8 ohm).

[kozlos]

Brawo MacGyver, wreszcie ktoś ma słuch a nie naczytał się polskiej prasy audio i pisze prawdę o brzmieniu NADa 320. Ja osobiście słuchałem go na Jordanach Entry 5M i Pioneerze PD-91, a potem to samo podpięliśmy z kolegą do Yamahy R-900 (amplituner na STK-1070II z 1981 roku dla niewtajemniczonych) i NAD wypadł bardzo blado, poza poprawnymi średnimi tonami absolutnie nic ciekawego nie usłyszałem, Yamaha chociaż czystą i wyrazistą górę ma. Co do wzmacniacza ja osobiście wybrałbym tego Pioneera 656 MkII, można go wyrwać za dużo mniejsze pieniądze niż 1000PLN a to kawał dobrej japońskiej roboty. Niestety słyszałem go tylko na Bolero 200 więc mogę co najwyżej powiedzieć, że grał "bardzo fajnie" ale chciałbym go usłyszeć w dużo lepszym zestawie bo na Bolerach zapowiadał się naprawdę ciekawie. Spróbuj poszukać Yamahy AX-1000, bo za 1k PLN można takową na niemieckim ebayu wyhaczyć, ciężko co prawda, ale moim zdaniem warto.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jaro4444]

Tomek PM-66SE omijaj szerokim łukiem. Zdecydowanie lepszy jest PM-68. Dobry jest Denon PMA-1080. Ale z Marantzów w cenie do ok 1000 zł polecam 68 po tuningu. Napiszę coś jeszcze, co oburzy wielu - warto dać dosłownie grosze (ok. 350-450 zł) za Kodę (Conrada) KD-261 i pogrzebać w nim troszkę. Już oryginał jest bardzo ok i tamiego PM-66SE rozwala spokojnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[annawroc]

a ja sie przychylam do zdania,ze warto posluchac MF E 11 (10)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adse]

Miałem Marantza PM-66SE. Zdecydowanie nie polecam. W sklepie kosztował 1300 zł (2001 r.) Sprzedałem za 650 zł jak miał niecały rok.

Na mój gust dzisiaj warty najwyżej 500 zł, a i to tylko wtedy, gdy nabywcy zależy na pilocie (bo znacznie lepsze starsze modele Marantza chodzą na Allegro za 400-1000 zł.)

 

Tego PM-40 nie znam, ale wygląda bardzo podobnie do PM-66 i dlatego podchodziłbym do niego z dużą rezerwą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Wersje SE u Marantza mimo oznaczen podobnych do standardowej serii mialy zupelnie inne flaki, wiec nie uoglnialbym az tak.

 

Popieram opinie Jaro444 na temat kody KD261. Bardzo dobry wzmacniacz za drobne wyciagniete z kieszeni spodni.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adse]

Wprawdzie osobiście znam dobrze tylko 3 modele Marantza, ale mogę się pokusic o taką mocno orientacyjną listę kilku starszych modeli wartych wiekszej uwagi: PM-52, PM-64, PM-65, PM-68, PM-72, PM-74, PM-80

....no dwa "monstra" z najwyższej jak na moje wyobrażenie półki: PM-84 i PM-94.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Noru]

Jakoś malo mówicie o wzmacniaczach Yamahy np. AX-596 .....to podobno dobry wzmacniacz, dla mnie byl jak kazda Yamaha troche za ostry i za bardzo podbarwial dźwięk. No ale do ostrej i szybkiej muzyki oraz ciemnych kolumn móglby byc niezły.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Kupiłem Marantza PM-66SE... Zobaczymy, jak będzie kiepski to go sprzedam. Wzmacniacz roku 1997, więc nie może być jakimś śmieciem mam nadzieje... Dzięki wielkie wszystkim za pomoc. Oczywiśćie napisze jak wrażenia z dosłuchu w porównaniu do Nad'a 312 i amplitunera Technics'a SA-DX930.

[adse]

Nie żeby zaraz śmieć, ale z tych dwoch to ja bym raczej wolał NAD-a 312:) Ale ciekawe co powiesz jak posłuchasz. Na pewno od systemu wiele zależy co z czym spasuje, bo wydaje mi się że oba te wzmacniacze to podobna klasa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr R]

>>> MacGyver

NAD, jest moim pierwszym wzmacniaczem i być może faktycznie mam małe doświadczenie odsłuchowe. Nie twierdzę też, że wszystko mi się w nim podoba, ale od czegoś trzeba było zacząć. A NAD poza dźwiękiem przekonał mnie dobrym wyposażeniem i wykonaniem. Poza tym był zdecydowanie lepszy od zestawu Harmana. :-) Najbardziej w moim systemie cenię sobie naturalność dźwięku, cudowne wokale, świetnie wypada sekcja dęta i potężne kotły. Podoba mi się też barwa, przejrzystość średnicy i lekko wycofane wysokie. Nie trawię ostrych sopranów. Wracając jednak do twojej opinii, że to taki szajs... co byś polecił zamiast 320 BEE z cenie do 2000??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

adse jak piszesz o monstrach Marantza to zapomniales o najwiekszym z nich... PM 95 - to byly czasy... PM 75 jakos tez pominales... dodalbym jeszcze trzeci od gory w pewnym katalogu kiedy najwyzszym po zaprzestaniu produkcji PM 95 byl Pm 75 potem kolejno PM 80 i PM 50 - slyszalem gra zupelnie niezle... pozdrawiam

[adse]

Dzieki za uzupełnienie:)

Tak sobie strzeliłem kilka numerków, żeby w miarę długa lista wyszła tego, na co warto zwrócić uwagę (choć niekoniecznie od razu brać ;) ). Z myślą o tych, co pod hasłem "Marantz" grzebią na Allegro i wynajdują różne modele albo z niskich pólek, albo takie o których nikt nic nie wie.

 

Faktycznie pare ważnych modeli pominąłem. No to teraz lista jest pełniejsza:) A na pewno można jeszcze do tej listy kilka czy kilkanaście modeli dorzucić, równie ciekawych. Zawsze można dopisać do listy. Tych modeli powstało tyle, że sam się gubię przeglądając różne ogłoszenia. A można się zdziwić... Bo skoro PM-66SE jest uznawany za dobry ("wzmacniacz roku 1997"), to aż strach się bać co prezentują te niższe modele Marantza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Piotr R, z Krakowa do mnie masz jakieś 65 kilometrów. Przyjedź na kawę, posłuchasz naprawdę cudownych wokali na lampie, przekonasz się też jak dobrze może zagrać wzmacniacz za drobne. Ze wzmacniaczy do 2000zł tak całkiem szczerze to polecałbym albo jakiś używany starannie wybrany wzmacniacz, albo dobre DIY. Znakomite efekty daje tuning Marantza PM68/78/7000/8000. Polecam. A z tego co obecnie jest na Allegro to Harman Kardon HK680, już bez żadnego tuningu gra bardzo dobrze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mlody2]

annawroc

 

 

Widac nie tylko ja zostalem oczarowany przez Electre:) kiedys juz pisalem o niej ze to swietny wzmak. Sluchalem go i do tej pory mam ten dzwiek przed oczami:)

 

Ja tez polecam. Na allegro jest teraz 10tka za calkiem niewielkie pieniadze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Kurcze już sam nie wiem czy dobrze zrobiłem kupując tego Marantz'a PM-66SE. Niektórzy piszą, że jest do niczego, a inni że lepszego w tej cenie nie znajdę... Sam nie wiem...Będę miał okazję się przekonać. Jak to się mówi: "póki kaczka d**y nie umoczy nie nauczy się pływać" :) McGyver napisał, że jest dużo lepszy od Nad'a 320BEE, więc pewnie nie jest taki zły...

[McGyver]

Owszem, napisałem. NADa C320 (w dowolnej wersji) nie daję rady słuchać, przy Marantzu PM66SE tylko usypiam, więc przynajmniej wiadomo że nie drażni, a to już sporo. Poza tym PM66KI ma identyczny schemat elektryczny, a gra znacznie lepiej, więc PM66SE rokuje szanse na udany tuning.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

A Musical Fidelity E10 byłby lepszy od tego Marantz'a?

[annawroc]

E 10 potrafi zagrac cudnie z tym ,ze trzeba uwazac z doborem kolumn.musza byc selektywne,szczegolowe i chlodno brzmiace.kabelkami mozna tez pomieszac,ale kolumny musza byc j.w. z dali 505 zagral raczej kiepsko.naprawde warto posluchac,bo duzo potrafi i daje spora frajde ze sluchania

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Od PM 66 SE bedzie na pewno lepszy.

[Gość]

Niestety nie ta bajka...:( Mieliście rację w zupełności. Mój stary Nad 312 chyba grał ładniej, bardziej melodyjnie, bardziej spektakularnie. Tutaj z moimi kolumnami Jamo Cornet 195 jest szorstko, twardo i jak ze studni, jakoś tak surowo. Bas twardy i "buczący"... To bardzo dziwne, bo kolumny raczej nie mają do tego tendencji. Wzmacniacz gubi się przy większych natężeniach dźwięku i przy szybkich rockowych utworach. Jedynym plusem są wokale, naprawde ładnie to wygląda...Góra też ok, szczegółowość sporo lepsza niż w Nadzie. Muszę go sprzedać niestety, bo nie jest to czego oczekiwałem od sprzętu. Czyli temat wzmacniacza do tysiąca złotych nie jest zamknięty... Może kupię tego HK680 i będę miał święty spokój bo będzie ładnie grał...Ile można za niego zapłacić? Może coś innego polecicie? Może Musical Fidelity? Chciałbym, żeby dźwięk miał coś w sobie, niekoniecznie musi być bardzo szczegółowo, nie chcę żeby było surowo.

[annawroc]

po tym, co napisales nie mozesz nie posluchac MF.a tak tanio poszedl na allegro.no chyba,ze sie dogadali poza,bo 650 zl to cena raczej nierealna.polecam sprobowac

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Czy to dobra oferta?

 

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=64625281

[nookie736]

Jak najbardziej...sam bym ten zestaw kupil jakbym mial cokolwiek kupowac w tej chwili...Mysle ze na ebayu sam wzmacniacz jest tyle warty...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )