Skocz do zawartości
IGNORED

Francja idzie na wojnę z Chinami! :)


il Dottore

Rekomendowane odpowiedzi

Ale czy jest taka potrzeba aby telewizor działał przez 20 lat?Przy takim postepie technologicznym i relatywnym potanieniu elektroniki?Moim zdaniem nie ma.I tak wymienia sie telewizor co 5-6 lat a nowinki po paru latach tanieją.

 

Zaraz zaraz... CO KONKRETNIE nazywasz postępem?

Jakość obrazu? Najlepszy obraz TV jaki w życiu widziałem był na CRT Pana Słonika. Dopiero teraz najlepsze plazmy zaczynają dorównywać jakością CRT. CHYBA nawet nie są już gorsze.

Rozdzielczość? Były CRT HD-Ready. Moja plazma też jest zaledwie HD-ready i nie mam najmniejszego ciśnienia na zakup full HD, bo obraz SD wygląda na takim odbiorniku dużo gorzej.

LCD? LED? Żarty, jeśli chodzi o jakość obrazu. Mnie bolą oczy jak widzę najnowsze superwypasy LED w sklepie. Nie zniósłbym tego w domu. Ciekawe, że komputer znoszę... ;)

No więc - CO JEST POSTĘPEM?

3D? Głowa mnie boli po kilku minutach w tych okularach... dziękuję.

No więc funkcje dodatkowe, czyli pierdoły - dostęp do internetu, skype, sterowanie gestami dłoni (niezły bajer - przyznaję). Ale to bez wpływu na meritum czyli jakość obrazu.

Zauważ analogię z kinem domowym. Jak ludzie się już obkupili w sprzęt 5.1 to uznano, że to za mało! :) Dawaj! robimy 7.1, teraz 9.1... GDZIE JEST KONIEC? I czy to postęp?

Teraz już zaczyją robić telewizory 4K i telewizja japońska zaczyna eksperymentalne nadawanie w tym formacie... Margines "postępu" jest duży - w moim lokalnym kinie cyfrowy projektor ma rozdzielczość 14K, także już istnieją techniczne możliwości "poprawy" standardu nadawania TV i wciskania ludziom "lepszych" odbiorników.

Ciekawe tylko, czemu obraz z tego superprojektora nie wydaje mi się za grosz lepszy niż na mojej plazmie HD-ready?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Opieram się na corocznych ankietach awaryjności samochodów.Od francuskich gorsze są tylko włoskie.Chodzi o wyniki na dużym materiale a nie pojedyncze przypadki.

a to sobie czytaj pisemka marketingowe

w końcu na tym forum gro userów właśnie w taki sposób kształtuje własne opinie o audio :D

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Chodzi mi o to,że np. jak pokazały się pierwsze plazmy to kosztowały po 50 tys. zł,po 5-6 latach porównywalny telewizor plazmowy kosztował 5-6 tys. zł.Jaki jest sens trzymania plazmy przez 20 lat?W tym czasie pojawi sie kilka generacji lepszych telewizorów i niedrogich.Temat gadżetów to osobna sprawa.Mnie chodzi o jakość obrazu.I energochłonność też chyba ma znaczenie?

 

 

to było do doktora

a to sobie czytaj pisemka marketingowe

w końcu na tym forum gro userów właśnie w taki sposób kształtuje własne opinie o audio :D

 

Prywatnie Francuza bym nie kupił. Miałem włoskie samochody i to od nowości i nie były to najsolidniejsze auta pod słońcem.

Obecnie nie ma już aut tak solidnych jak dawniej Merol W123 czy W124 czy pierwszy/drugi model Passata czy Golf dwójka - każdy producent ma coś za uszami.

Teraz jestem "na kupnie" samochodu i im dłużej myślę i myślę, tym bardziej Lexus wychodzi na prowadzenie... Inna sprawa, (a propos włoskich) że mój syn od roku użytkuje wraka Punto z 2001, który mu kupiłem za cenę laptopa na czas robienia prawa jazdy i włoskie autko mimo wieku, przebiegu i przerażającego stanu na pierwszy rzut oka NIGDY nie odmówiło posłuszeństwa przez cały rok regularnego użytkowania (dojeżdża nim na uczelnię).

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Bo Punto jest akurat b.dobrym samochodem,najlepszym u Fiata.Moja żona nim jeździła ( rocznik 2000) a obecnie użytkuje córka i nie ma problemów.Samochód bardzo prosty.

 

Ale to nie jest wątek o samochodach!

Chodzi mi o to,że np. jak pokazały się pierwsze plazmy to kosztowały po 50 tys. zł,po 5-6 latach porównywalny telewizor plazmowy kosztował 5-6 tys. zł.Jaki jest sens trzymania plazmy przez 20 lat?W tym czasie pojawi sie kilka generacji lepszych telewizorów i niedrogich.Temat gadżetów to osobna sprawa.Mnie chodzi o jakość obrazu.I energochłonność też chyba ma znaczenie?

to było do doktora

 

Możesz zobaczyć moje wpisy z tamtego okresu na audiostereo. Namawiałem wówczas ludzi do trzymania się CRT. Ale byli już tacy co mieli plazmy, kupione za cenę samochodu ;) i oni oczywiście wyśmiewali "przestarzałą" technologię CRT. Tyle, że ówczesne plazmy, niezależnie ile kosztowały, jakością obrazu nie mogły konkurować z odbiornikami kineskopowymi. :)

Ale co z tego? Były płaskie, był wypas i opad szczeny u sąsiadów! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

powyżej macie reklame odtwarzacza Pro-Ject CD BOX za 800 złotych. jak myślicie gdzi ego wyprodukowano? I czy pochodzi 20 lat jak moja stara Fonica za równowartość 125zł. z 1987 roku?

Bo Punto jest akurat b.dobrym samochodem,najlepszym u Fiata./.../Samochód bardzo prosty.

Ale to nie jest wątek o samochodach!

 

To jest wątek o zaplanowanej nieprzydatności, którą akurat w samochodach widać jak na dłoni. Mercedes już nie chce, by jego auta były wieczne. Kiedy w trzyletnim W211 padło mi zawieszenie i ASO zażądało 2500€ za wymianę, zrobiłem awanturę i - gwarancja gwarancją - zapytałem ich czy to normalne, że po przebiegu 70 tys. km mam cały zawias do wymiany?!

Zadzwonili do Stuttgartu i Mercedes podzielił moją opinię. Choć było dawno po gwarancji to wymienili za darmo. :)

Co do Punto to mam do tego autka ogromny sentyment. Faktycznie proste jak budowa cepa i udany model.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Oraz czy ma w środku przynajmniej tej klasy elementy co monokity Sanyo, na których składano Foniki 25 lat temu?

 

Francuzi wymagaja solidniejszej produkcji po to żeby badziewiarstwo przestało się opłacać. A ubocznym efektem będzie podrożenie produkcji z Chin i być może powrót części produkcji do europy z powodu zmniejszenia opłacalności transferów kapitału.

 

Kiedyś jak kupowałem tani kabel to on był po prostu tani i tym się różnił od droższego. Dzisiaj jak kupuję tani kabel to on po tygodniu przestaje przewodzić bo się wewnątrz wtyczki przeciera. I to jest produkt budżetowy, Kiedyś nazywano to bublem.

No tak, jak się ogląda diwiksy ściągane z netu, to CRT wygrywa... :P ;)

 

Co do tematu wątku: jak wprowadzi się przeciętną nawet trwałość artykułów i produktów konsumenckich, to spadnie produkcja i sprzedaż a wzrośnie bezrobocie. I to nie tylko w ChRLD ale także w krajach importujących wyroby "made in PRC". ;) Artykuły jednorazowe nakręcają koniunkturę! ;)

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

Nakręcają koniunktórę dla nielicznej klasy właścicieli kapitału w Europie zachodniej. Cała reszta konsumentów europejskich finansuje chińskich komunistów.

 

CRT wygrywał także w zastosowaniach graficznych. Dlatego długo jeszcze po rozpowszechnieniu LCD graficy siedzieli przed CRT lub ewentualnie przed drogimi monitorami plazmowymi.

O losie ...

dyskusja toczy się na temat chińszczyzny pod markami które nie są chińskimi .

Kilku się znalazło co mówi że chińszczyzna to gówno - zróbcie coś lepszego w tej samej cenie!

Chińskie marki za lat kilka zwojują rynek światowy i będą mieli w dupie tanią produkcje dla jakiś zagramanicznych koncernów i zwyciężą. Dlaczego? Ano dlatego że koncerny całą produkcje przeniesli do Chin i jadą na wysokich marżach

Chińczyk pod swoją marką bez marży dla koncerów zrobi produkt kosztujący tyle samo co "europejski" będzie znacznie wyższej jakości.

Wystarczy porównać głupie wzmachole typu ming da itp

There is no dark side in the moon, really. As a matter of fact it's all dark

Po pierwsze to Mera-Poltik nadal istnieje i nadal produkuje mechanizmy zegarowe.

 

po drugie nie wiem kto im co tam zlecił ale raczej nie badania bo w tamtych czasach to była firma produkująca mechanizmy na licencji a nie jednostka badawcza. Jeśli mieli jakieś ówczesne projekty to z niemieckim junghansem raczej.

 

Tak wiec siadając do rozmowy patrz najpierw ile pijesz i z kim bo później będziesz takie pierdoły wypisywał jak powyżej.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No cóż moje gratulacje że tak firma ciągnie dalej przy produkcji czegoś takiego:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeśli jesteś zainteresowany to mogę poszukać numeru telefonicznego gościa który pracował w tej jak się okazało jeszcze istniejącej firmie i skonfrontujecie sobie czy Francuzi coś zlecali czy nie? Gość nie jest negatywnie nastawiony do Francuzów; podczas naszej rozmowy dalej handlował towarami francuskiej firmy z budżetem większym niż nasz kraj.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

No tak, jak się ogląda diwiksy ściągane z netu, to CRT wygrywa... :P ;)

Co do tematu wątku: jak wprowadzi się przeciętną nawet trwałość artykułów i produktów konsumenckich, to spadnie produkcja i sprzedaż a wzrośnie bezrobocie. I to nie tylko w ChRLD ale także w krajach importujących wyroby "made in PRC". ;) Artykuły jednorazowe nakręcają koniunkturę! ;)

 

Ale jednocześnie bezrobotny nie będzie musiał kupować sobie nowego telewizora co 3 lata, starczy mu raz na 10 lat... dziki temu wydatki na opiekę społeczną będzie można zredukować. ;)

Wracając do meritum - zasysam najczęściej 720p dla mnie optimum w kwestii jakość vs. miejsce na HDD.

I mkv.a nie divx. :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Jeśli jesteś zainteresowany to mogę poszukać numeru telefonicznego gościa który pracował w tej jak się okazało jeszcze istniejącej firmie i skonfrontujecie sobie czy Francuzi coś zlecali czy nie?

Zasadniczo to ... koło pompy mi to lata, też pracowałem z byłymi kierownikami z Mery_poltik właśnie z tamtych czasów o których piszesz. Dlatego zalecałem żebyś uważał z kim pijesz. Zwłaszcza na takie morskie opowieści trzeba brać poprawkę że dyskutanci najbardziej wiedzieli o której przyjść do roboty i gdzie się można w niej przespać. Dlatego co człowiek to inną wersję ci opowie.

 

Chińczyk pod swoją marką bez marży dla koncerów zrobi produkt kosztujący tyle samo co "europejski"

Niby dlaczego??? Uważasz że Chińczycy są głupi i będą zarabiać mniej mogąc zarabiać więcej? Pod swoja marką będą musieli produkować za swój kapitał a wtedy będą chcieli uzyskiwać taki sam zwrot na kapitale jak obecnie właściciele zachodnich marek. Więc ceny będą takie same - dobre i tak będzie droższe gorze będzie tańsze. Co najwyżej w niektórych przypadkach okaże sie że gówno kosztuje jak za gówno po utracie odstawieniu od znanej marki - ale to można stwierdzić już obecnie

Arku nie wiem jak ci to powiedzieć ale rozmawialiśmy na trzeźwo o sprawach byznesowo technicznych i tak jakoś zeszło bez mojej sugestii na Merę. Użyj tej informacji jak uważasz. Dla mnie to było coś istotnego a obserwuje ten świat już troszeczkę.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Wracając do meritum - zasysam najczęściej 720p dla mnie optimum w kwestii jakość vs. miejsce na HDD.

I mkv.a nie divx. :)

To jest wszystko do czasu gdy zobaczysz jakiś fajnie zrealizowany film na jakieś przyzwoitej klasie plazmie... kiedyś myślałem podobnie :)

najważniejsze to potrafić przyznać się do błędu ;)

There is no dark side in the moon, really. As a matter of fact it's all dark

world gone mad...i tyle...jeszcze do lat 90 liczyla sie jakosc i marka ...teraz liczy sie sprzedarz

''Polacy maja wszystkie przymioty, oprocz zmyslu politycznego'' Winston Churchill

Arku nie wiem jak ci to powiedzieć ale rozmawialiśmy na trzeźwo o sprawach byznesowo technicznych i tak jakoś zeszło bez mojej sugestii na Merę. Użyj tej informacji jak uważasz. Dla mnie to było coś istotnego a obserwuje ten świat już troszeczkę.

 

Obawiam się że jednak zbyt krótko obserwujesz ten świat żeby uodpornić sie na morskie opowieści. No to moze inaczej. Ludzie zasadniczo zawsze kłamią. Świadomie czasem lub nie - konfabulują.

Powtarzam raz jeszcze że pracowałem z byłymi pracownikami Mera,

 

W przypadku Mera Poltik można to było odczuć także po wpisach na zegarki-klub - takie forum, gdzie ktoś pokazał ledowego kwarca Mera-Poltik z początku lat 80. Od razu odezwał się "były pracownik" Mera twierdząc że to podróba bo Mera nigdy nie produkowała zegarków naręcznych a zwłaszcza kwarcowych, a zwłaszcza ledowych. Podczas kiedy wiedziałem od innych że produkowała werki dla Junghansa i zrobiła mechanizm kwarcowy na jego werku, który wypuścili w serii próbnej - może jako demonstrator zdolności wytwórczych a może jako serię zegarków okolicznościowych.

I oczywiście za jakiś czas na tym samym forum Zegarkowym pojawili się inni właściciele kwarcowych zegarków Mery oraz ludzie którzy uczestniczyli w ich produkcji.

Dlatego do takich opowieści zwłaszcza kiedy nie są indukowane w toku rozmowy, należy brać poprawkę na mitomanię opowiadającego i jego krótka pamięć - czyli że opowiada coś w czym nie uczestniczył i nie miał na ten temat wystarczającej wiedzy.

 

Znając realia Mery to raczej Francuzi mogli im złożyć zapytanie ofertowe o produkcje licencyjną zegarka z zastrzezeniem że ma wytrzymac przynajmniej rok bezawaryjnej pracy ;-)

Zapamiętajcie moje słowa, nie wiem czy zauważyliście ale specjaliści od sprzedaży doszli do ściany; niedługo otworzy się nowa epoka. Pytanie jaka?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Czyli jako wymóg minimum a nie maksimum, bo zasadniczo polskie fabryki wtedy miały problemy z utrzymaniem jakości. Dla Zachodu produkcja w PRLu to był drugi sort zachęcający tylko bardzo niska ceną z przelicznika walutowego. Dzięki niewymienialności złotówki produkcja była dziesięć razy tańsza. PRL to były wtedy takie Chiny dla Europy zachodniej

 

 

Znając realia Mery to raczej Francuzi mogli im złożyć zapytanie ofertowe o produkcje licencyjną zegarka z zastrzezeniem że ma wytrzymac przynajmniej rok bezawaryjnej pracy ;-)

 

Znając realia to może tak było że zegarek na rynek francuski miał wytrzymywać rok i ani dnia dłużej. W każdej informacji nawet dla pelikanów musi być szczypta prawdy!

 

Co do zegarków qwartzowych to pracowałem na początku lat 80 w firmie która takowe squadała, werki były różne nawet markowe a w środku ta sama elektronika :) Już wtedy wszystko pochodziło z Taiwanu, pózniej doszły kasy fiskalne i takie tam....

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Czyli jako wymóg minimum a nie maksimum, bo zasadniczo polskie fabryki wtedy miały problemy z utrzymaniem jakości. Dla Zachodu produkcja w PRLu to był drugi sort zachęcający tylko bardzo niska ceną z przelicznika walutowego. Dzięki niewymienialności złotówki produkcja była dziesięć razy tańsza. PRL to były wtedy takie Chiny dla Europy zachodniej

Przecież niedawno twierdziłeś, że 10 gospodarka Wszechświata za tow. tow. Gierka i Jaroszewicza rozdawała za darmo mieszkania, ludzie żyli dostaniej, pogłowie było wyższe, śnieg bielszy i mięso mięższe - i dopiero Solidarność na czele z Michnikiem wszystko to rozpieprzyła. Skąd ta zmiana? Dostałeś nowe wytyczne z podziemia?

Znając realia to może tak było że zegarek na rynek francuski miał wytrzymywać rok i ani dnia dłużej.

 

Nie zrozumiałeś. On miał wytrzymać przynajmniej rok a nie tylko rok. To mógł być warunek złożenia zamówienia, żeby się nie zepsuł na gwarancji.

 

Werk kwarcowy o którym pisałem nie był z Tajwanu tylko prawdopodobnie przeróbka Junghansa z jakimś tańszym rezonatorem - a skąd je brał Junghans to już inna sprawa.

Nie zrozumiałeś. On miał wytrzymać przynajmniej rok a nie tylko rok. To mógł być warunek złożenia zamówienia, żeby się nie zepsuł na gwarancji.

 

 

 

Znałem nasz przemysł także z przed 80 roku i dobrze zrozumiałem! Inne częsci szły na rynek, inne na eksport a jeszcze inne dla wojska. W 1974 roku zwiedzałem sobie Mera KFAP wtedy taki zakład budził zazdrość, później różnie los się z nimi obchodził.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

No więc właśnie, chodziło o to żeby nie sknocili produktu eksportowego. Zresztą robi się tak zawsze przy produkcji eksportowej - tak zwany przerób jest sprawdzany na partii próbnej.

Opublikowano · Ukryte przez misiomor, 31 Marca 2013 - personalny atak
Ukryte przez misiomor, 31 Marca 2013 - personalny atak

Najczęściej twierdziłem że jesteś pryszczatym matołkiem

To wszystko, na Cię stać. Niewiele. Stałeś się pośmiewiskiem Bocznicy, brakuje Ci tylko sztucznego nosa i pumpów. A plusiki stawiają Ci szwagier i kuzyn z PGR.

To jest wszystko do czasu gdy zobaczysz jakiś fajnie zrealizowany film na jakieś przyzwoitej klasie plazmie... kiedyś myślałem podobnie :)

najważniejsze to potrafić przyznać się do błędu ;)

 

Ja się do niczego nie muszę przyznawać. Nieraz oglądam 1080p u kolegi co ma superwypasa najnowszej generacji od Panasonica (sam mu doradzałem przy zakupie). pewno że robi to lepsze wrażenie, niz u mnie ale moje 37 cali styka mi w zupełności.

Nową plazmę kupię dopiero, gdy pogłoski o zakończeniu produkcji plazm przez Panasa okażą się prawdziwe. Wówczas trzeba będzie coś kupić na zapas. ;)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

No więc właśnie, chodziło o to żeby nie sknocili produktu eksportowego. Zresztą robi się tak zawsze przy produkcji eksportowej - tak zwany przerób jest sprawdzany na partii próbnej.

 

Nie, chodziło o wyższa sprzedaż w miejsce zużytych budzików, dalej nie tłumaczę!

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.