Burak zamiast Syreny ?

[bady]

Załóżmy, że tych "cwianiaków" jest nawet 100.000 w skali Warszawy - milionowego miasta. To o ile były te podwyżki? A no i jeszcze podatków nie płacą, więc bilety ZTMu też podrożały. Też rozumiem proporcjonalnie?

 

"Przyjmijmy za ratuszem, że liczba podatników powinna być w Warszawie o 300 tys. większa. Oznacza to, że gdyby wszyscy mieszkający w stolicy rozliczali się tu z fiskusem wpływy do budżetu Warszawy wzrosłyby o 900 mln zł. Jedna Białołęka swoje „podatkowe straty” ocenia na 30 – 40 mln zł rocznie."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Mam w takim razie nadzieję, że za osoby przerejestrowujące się do Warszawy miasto oddaje gminom, z których przerejestrowujący pochodzą pieniądze za ich wykształcenie (uczyli się tam co najmniej w szkole średniej).

 

Hołdys też co chwila traci, jak ktoś ściąga jego album z sieci. Na szczęście ostatnio traci mało, bo nikt go nie słucha.

 

Zresztą tu nie chodzi o żadne cwianiactwo. Nie ma żadnych profitów z powodu tego, gdzie odprowadzasz podatki. Miejsce zamieszkania i blachy na aucie to całkiem odrębna sprawa, można odprowadzać podatki w wawie i jeździć na obcych blachach i odwrotnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lulu]

tylko dlaczego ubezpieczenie tego samego samochodu w Pcimiu jest tańsze niż w W-wie a jeżdża w tym samym mieście ? Chyba, że się mylę. To proszę wyprowadzić mnie z błędu.

[Frank]

To proste,wiadomo wszystkim o wyjątkowych niezdolnościach do prowadzenia samochodu przez mieszkańców Warszawy,stąd też stawki większe,i słusznie!

:-))))))

[Gość Gość]

Jeszcze raz: co mają blachy na aucie wspólnego z odprowadzaniem podatków?

Tu sobie poczytaj:

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,13963859,Smieci_przybywa__obywatel_znika.html?bo=1

Jak widzisz chodzi o grube setki tysięcy osób. Prezes jednej ze spółdzielni, po analizie deklaracji na swoim podwórku,szacuje nawet, że jeśli podobnie jak i u niego mieszkańcy będą oszukiwali, to w dwu milionowej Warszawie za śmieci zapłaci 600tyś. osób.

[bady]

Tu sobie poczytaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak widzisz chodzi o grube setki tysięcy osób. Prezes jednej ze spółdzielni, po analizie deklaracji na swoim podwórku,szacuje nawet, że jeśli podobnie jak i u niego mieszkańcy będą oszukiwali, to w dwu milionowej Warszawie za śmieci zapłaci 600tyś. osób.

 

i co? Czy z arta wynika, że wszystko wina przyjezdnych?

 

 

tylko dlaczego ubezpieczenie tego samego samochodu w Pcimiu jest tańsze niż w W-wie a jeżdża w tym samym mieście ? Chyba, że się mylę. To proszę wyprowadzić mnie z błędu.

 

Nawet nie chce mi się gadać. Po pierwsze, to trzeba mieć w wawie meldunek, żeby mieć warszawskie blachy. Po drugie bardzo mi szkoda biednych ubezpieczalni. Młodociany kierowca do trzydziestki już chyba jest.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gość]

<br />i co? Czy z arta wynika, że wszystko wina przyjezdnych?<br />

A czy ja coś takiego napisałem?

Ty pisałeś że może 100tyś osób oszuka przy deklaracjach a tu wygląda na to, że chce oszukać 1.5mln!

No to będzie miało bardzo realny wpływ na opłaty i opłacalność całego procederu.

Artykuł jasno dowodzi statystycznej mentalności Warszawiaków.

Jestem ze stolicy, ale przy jakiejkolwiek zapłacie zachowuje się jak ostatni prostak i burak.

Zapewniam Cię, że w mniejszych miasteczkach a zwłaszcza na wsiach, deklaracje śmieciowe będą prawie idelanie pokrywać się z faktyczną liczbą mieszkańców.

Raz, że jest mniejsza anonimowość, a dwa że inna mentalność.

[bady]

No ok, tylko dopiero co wcześniej forumowicze próbowali wmawiać, że to te przyjezdne oszukujo.

[Gość Gość]

No ok, tylko dopiero co wcześniej forumowicze próbowali wmawiać, że to te przyjezdne oszukujo.

Im jest w takich przypadkach łatwiej oszukiwać. Bo mają najczęściej inne adresy stałego zameldowania. I tam zadeklarują zgodnie z prawdą, że tam nie mieszkają mimo meldunku( mogą tak zrobić), a w Warszawie czy innym mieście w deklaracjach się już nie pojawią. Podobnie z tymi autami wybierają tam gdzie taniej.

Natomiast czy tylko oni oszukują? Nie sądzę.

[Frank]

Proszę powrócić do tematu!

Herb/eRBE ,ważna sprawa,burak czy też syrena!

:-)))))))))))))))))))))))))))

[Arku]

Malkeńczuk to wulgarna, zapijaczona i zaćpana mę...a. Jeśli już. to ten bard:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) !

 

 

Przecież on śpiewał o menelach. Że niby menel jak warszawski to już go na piedestał stawiać trzeba?

To jest właśnie przyczyna dla której w kraju ludzie nie lubią warsiawki....

 

Widział kto żeby w Krakowie, Poznaniu czy Wrocławiu wychwalano żuli. męty, miejskich oszczymurów, wyrywaczy torebek i nozowników jako najcwańszych w Polsce???

 

pytania dwa dlaczego nie płacą tu podatków i ubezpieczeń? co drugi samochód Słoika zarejestrowany w Pcimiu Małym a mieszka w W-wie od lat? Różnice w ubezpieczeniu duże! Przed wojną Warszawa była jedna, lewobrzeżna, prawobrzeżna była Praga.

 

Pytanie podstawowe ile pokoleń Polaków pracował żeby tn zapyziały paryżew wschodu odbudować??? Ile firm z całej Polski ma zarejestrowana działalność w dawnej gminie centrum, żeby być bliżej koryta ?

 

A poza tym jakie podatki płaci - wiesz chociaż które podatki wpływają do gmin a które do SP? Bo tak pier**lić bez sensu o podatkach to śmiało u cioci na imieninach można.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fox733]

Odnośnie podatków lokalnych, niektóre gminy np. Kraków planują wprowadzenie darmowej komunikacji miejskiej dla osób płacących tam podatki. Ciekawy pomysł.

[Arku]

Przyjmijmy za ratuszem, że liczba podatników powinna być w Warszawie o 300 tys. większa.

Jaruś przestań bredzić jak poparzony. U nasz na prowincji to mamy coś takiego co się nazywa licznik na wodę i od tego zużycia jest naliczone odprowadzanie ścieków... U wasz to jak szambiara jeździła to od jednej dryny w szambie brali opłatę. wiec ja nie wiem co cie boli oprócz głowy... ze już sobie w tym szambie warszawskim nie możesz przelewu zrobić i szambiary nie zamawiać, bo cie tak cwanie "opodatkowali" ???

 

co ty wieeesz... o podatkach... ty stara dupa jesteś...

 

Jeszcze raz: co mają blachy na aucie wspólnego z odprowadzaniem podatków?

 

NIC!

 

Po prostu pozwalają rozpoznawać "OBCYCH" przez warsiawskich kiboli, których rodzice - tacy warsiawiacy, a jeszcze 30 lat temu chodzili sr** na stodołę na Pradze.

 

tylko dlaczego ubezpieczenie tego samego samochodu w Pcimiu jest tańsze niż w W-wie a jeżdża w tym samym mieście ? Chyba, że się mylę. To proszę wyprowadzić mnie z błędu.

 

Bo sobie ch*jowy rząd wybrałeś, który na to pozwala.

[Filut]

lulu, to dobry wątek. Widać w nim jak na dłoni burackie kompleksy słoików.

[fox733]

i zazdrośników z ziemi obiecanej.

[Arku]

I przygłupów z warsiawki co wiechciem słomy dupę podcierali.

[jar1]

I nie pomoże dziadek z Wermachtu ;)

[Arku]

Nie zrozumiałem dowcipu, ale ostatnio chyba nie ja jeden... co Jar?

[mamel]

"Malkeńczuk to wulgarna, zapijaczona i zaćpana mę...a."

"Widział kto żeby w Krakowie, Poznaniu czy Wrocławiu wychwalano żuli. męty, miejskich oszczymurów,"

 

- Maleńczuk, właśnie z Krakowa śpiewa właśnie o klimacie krakowskim a twarze przy barze to niektórzy, jak ćmy krążące w wątku "oczekujące na ofiarę"

czego żaden entelygent jak widać dotychczas nie załapał

[jar1]

Nie zrozumiałem dowcipu, ale ostatnio chyba nie ja jeden... co Jar?

Nie przejmuj się. Pracuj dalej :)

[hydrogen]

przypomnialy mi sie czasy jak internet rozkwital w kraju,fora tematyczne dopiero powstawaly, a kazdy warszawiak wyslawial sie na forum o zapytania o jakies miejscowki lub porady jakby internet byl tylko w wawie.

ciagle nakierowywanie lub dawanie rad w okolicy swojego osiedla bez wyjasnieniea skad pisze,jakiego regionu czy miasta ale z oczywista oczywistoscia ze to musi byc wawa stolica swiata, pamietam krucjaty jak ludzie odpisywali i uswiadamiali mlodziez z wawy ze jednak internet jest globalny lol....:D

[Arku]

- Maleńczuk, właśnie z Krakowa śpiewa właśnie o klimacie krakowskim a twarze przy barze to niektórzy, jak ćmy krążące w wątku "oczekujące na ofiarę"

czego żaden entelygent jak widać dotychczas nie załapał

 

Jak coś bardzo chcesz usłyszeć to usłyszysz.

 

Maleńczuk to nie bard uliczny śpiewający miejski folklor tylko co najwyżej zmęczony menel.

 

Natomiast piosenki o warszawskich cwaniakach gloryfikujące pospolitych bandziorów i mety miejskie są artyzmem ulicznym wychwalającym złodziejstwo, cwaniactwo i życie warszawskich ment przedwojennych. Nie słyszałem o innym folklorze miejskim poza Warszawą, który szumowiny podnosił do rangi wzorca "lepszego" od innych miejskich ment. To jest specjalność typowo warszawska i za takie teksty powinni się wstydzić zamiast szpanować tym swoim gównianym "folklorem".

[mamel]

Natomiast piosenki o warszawskich cwaniakach gloryfikujące pospolitych bandziorów i mety miejskie są artyzmem ulicznym wychwalającym złodziejstwo, cwaniactwo i życie warszawskich ment przedwojennych. Nie słyszałem o innym folklorze miejskim poza Warszawą, który szumowiny podnosił do rangi wzorca "lepszego" od innych miejskich ment. To jest specjalność typowo warszawska i za takie teksty powinni się wstydzić zamiast szpanować tym swoim gównianym "folklorem".

 

ćma pospolita

[Frank]

To fajny folk :-))

[Arku]

Zapyziało łapserdacki folklor przedwojennej Warszawy. I ta mentalność dworcowych żuli została się tamtejszym "warszawiakom" w drugim pokoleniu, ujawniającym swoje kompleksiki wpisami o "zawłaszczaniu przestrzeni" przez przyjezdnych i "niepłaceniu podatków" chociaż gówno wiedzą na ten temat.

 

ps zapomniałem jeszcze podać o warszawskim złodziejstwie. 2/3 zleceń z tego wspaniałego miasta dochodzić musiałem przed Sądem. Ze zleceniami z innych miast nie miałem do tej pory takich problemów płatniczych

 

ale to na pewno słoiki tam oszukuja bo przecież niemozliwe że by ci "warszawiacy", którym "zawłaszczono przestrzeń".