Topowy sprzęt z lat 90

[sly30]

Tak właśnie jest. W sumie to żałosne. A te kwieciste opisy i picowanie potencjalnego klienta. Wpisuje się to w typową na allegro politykę nabijania ludzi w butelkę.

Edytowane 22 Czerwca 2015 przez sly30

[neomammut]

No Parantulla, ty stary chandlarzu z Targówka - opisy godne mistrza, jak nic była 6 z polaka :)

[patrick]

Romek, a co to za Marantz? Model? 70W to nie jest niebagatelnie dużo, aczkolwiek, tak jak piszę Bumpalump, raczej 625VA to to nie ma, choć to tylko zdjęcie. Poza tym wytłumaczyłem Parantulli, dlaczego montuje się trafa, które zajmują 80% miejsca w obudowie, więc napisałem:

 

"Parantulla, o wydajności prądowej słyszałeś może? Nie wolno wstawiać transformatora na styk, trzeba zostawić trochę miejsca na tak zwany pobór mocy w impulsie."

 

To, czy producent tak zrobi, to już zupełnie inna bajka.

 

Licząc pi razy drzwi, ma 2x 100W na czterech omach, to transformator jednak chyba zbyt mały nie jest.

Co do dżwięku to do 4 tyś za klocek lepiej dyskretnie przemilczeć jego "jakość".

 

Nikt Ci nie broni kupić serii Premium. Ale typowa budżetówka to też już nie jest.

Edytowane 22 Czerwca 2015 przez romek_55714

[sly30]

Nie wiem na ile ale to zapewne w znacznym stopniu zależy od konstrukcji wzmacniacza. Dla przykładu monobloki Burmester 911mk3 mają trafo 850VA a moc 380W/8ohm i 760W/4ohm. Z drugiej strony nowe całkiem nie duże monobloki Vitus SM-011 ważą ponad 40kg sztuka, trafo 1400VA i pojemność kondów 240'000mF. A moc ok 50W ale w klasie A.

 

ty stary chandlarzu z Targówka

 

A u ciebie z polaka jaka była ocena?... :-)

[patrick]

w sprzecie za taka kase mozna oczekiwac dobrych podzespołów, ten marantz raczej nie ma sie czego szczycic ale jest to jeden z wyzszych modeli, a zajrzyj do 5004, yamahy as500, pioneera a-10 i innych z tego przedzialu cenowego

No tak, ale porównywanie z topowym chinolem w klasie A, to jednak mało uczciwe jest.

[neomammut]

Niezalżnie od tego co tam siedzi i tak trza posłuchać, bo w różnych konfiguracjach się wzmak różnie zachowuje...

 

Slaj, ja miałem 4, nie jestem aż tak dobry jak Parantulla. Za to z muzyki miałem 6, a Ty co miałeś? :)

[sly30]

Nie pamiętam niskich klas podstawówki. To było tak dawno. Ale to twoje 4 z polaka budzi wątpliwości... :-)

[sly30]

Jak zwykle kłamiesz ale to taka twoja natura. Nigdy nie pisałem, że Amplifony są dla mnie nie do przyjęcia. Co innego wiele innych lampowych sprzętów fatalnej jakości. Amplifon jest jednym z niewielu wyjątków wybitnej jakości. Miałem integrę i byłem zadowolony. Teraz mam monobloki i jestem jeszcze bardziej zadowolony. Nie robię żadnej reklamy tylko piszę jak jest w kwestii sprzętu, który posiadam.

[parantulla]

poprzez historię aukcji zakończonych i archiwum Allegro udowodniono ci że w krótkim czasie sprzedałeś kilkanaście par kolumn jednej firmy.

Oczywiście wzruszyłeś ramionami bo przecież nic się nie stało.

Mógłbyś mi przypomnieć nazwę tej firmy, w jakim mniej więcej czasie miało dojść do tej sprzedaży i kto mi to udowdnił?

Czy od razu mogę nazwać cię parszywym kłamcą, bo nic podobnego nigdy nie miało miejsca?

 

Nie robię żadnej reklamy tylko piszę jak jest w kwestii sprzętu, który posiadam.

To tak samo jak ja, więc o co ci chodzi?

[Gość discomaniac71]

parantulla dyskusja została zakończona. Co masz do powiedzenia na temat topowego sprzętu lat 90-tych?

[Gość discomaniac71]

Nie wiem na ile ale to zapewne w znacznym stopniu zależy od konstrukcji wzmacniacza. Dla przykładu monobloki Burmester 911mk3 mają trafo 850VA a moc 380W/8ohm i 760W/4ohm. Z drugiej strony nowe całkiem nie duże monobloki Vitus SM-011 ważą ponad 40kg sztuka, trafo 1400VA i pojemność kondów 240'000mF. A moc ok 50W ale w klasie A.

 

I podejrzewam że są w stanie napędzić wszystko bez najmniejszego problemu ze spadkiem impedancji.

[sly30]

Tu pewności nie mam. Najniżej u mnie schodzi sekcja basowa w Utopiach i tam jest ok 3ohm. Bez problemów zarówno Burmestery jak i Vitusy dawały sobie radę i to bez wysiłku i bez przegrzewania się. Nie wiem co byłoby przy 2ohm ale myślę, że dałyby radę.

Edytowane 22 Czerwca 2015 przez sly30

[Gość discomaniac71]

Tu pewności nie mam. Najniżej u mnie schodzi sekcja basowa w Utopiach i tam jest ok 3ohm. Bez problemów zarówno Burmestery jak i Vitusy dawały sobie radę i to bez wysiłki i bez przegrzewania się. Nie wiem co byłoby przy 2ohm ale myślę, że dałyby radę.

 

Jaka jest cena tych monobloków i kto jest ich dystrybutorem? Chętnie tego posłucham.

[sly30]

Burmestera ma Audiosystem ale nie mają na stanie. Vitusy ma RCM i mają na stanie.

[neomammut]

Nie pamiętam niskich klas podstawówki. To było tak dawno. Ale to twoje 4 z polaka budzi wątpliwości... :-)

Slajuś to tylko do podstawówki chodziłeś? Bo ja o liceum mówiłem :)

[sly30]

 

Slajuś to tylko do podstawówki chodziłeś? Bo ja o liceum mówiłem :)

 

Tak, tylko do podstawówki i tylko 4 klasy... :-) Nie przypominam sobie bym w ogólniaku miał przedmiot Muzyka... :-)

[neomammut]

No to pewnie zamiast muzy były jakoeś techniczne zajęcia :)

 

Slaj, jakie te Vitusy miałeś i jak je oceniasz? Bo z Amplifonem to to nie dorastają do niego pewnie...

 

Parantulla, daj już sobie spokój, wszystkich rozstawiasz po kątach, a sam jesteś tski sam chandlarz, a wiedza o sprzęcie jest zerowa, więc zmień może forum...

Edytowane 22 Czerwca 2015 przez neomammut

[sly30]

Tzn.co do czego nie dorasta, twoim zdaniem? Miałem Vitusy SS-101, SM-101, SM-011 i 4 częściowe Masterpiece 201.

Edytowane 22 Czerwca 2015 przez sly30

[neomammut]

Teraz masz Amplifony, Vitusy to przy nich małe granko pewnie?

[sly30]

Nie prawda. Mam i to i to i dlatego mam porownanie łeb w łeb. Te nowe Vitusy SM-011 grają bardzo podobnie do monobloków Amplifona. Specjalnie piszę, że te nowe bo one są znacznie lepsze niż starsze modele. Jedne i drugie grają wyśmienicie.

Edytowane 22 Czerwca 2015 przez sly30

[neomammut]

Nie prawda. Mam i to i to i dlatego mam porownanie łeb w łeb. Te nowe Vitusy SM-011 grają bardzo podobnie do monobloków Amplifona. Specjalnie piszę, że te nowe bo one są znacznie lepsze niż starsze modele. Jedne i drugie grają wyśmienicie.

Czyli się potwierdza, ż nowych SM-11 warto posłuchać. Ale amplifon pewnie cieplejszy brzmieniowo? :)

 

Parantulla, zmień forum i bierz pół dawki...

[sly30]

Są bardzo podobne bo SM-011 są ciepłe, soczyste, gęsto grające ale z dużą rozdzielczością i ogromem powietrza i przestrzeni. A Amplifony jak na lampę są bardziej neutralne, z mocnym wykopem, super basem.

[muda44]

Napisałeś, że we wzmakach za grubą kasę. Hegel itd to nie jest liga za grubą kasę. Miałem...Vitusy 4 różne modele, Burmestery 2 modele, Spectrale, MSB, TADy, Jeff Rowland, Krella FBI, Passy, Lyngdorfa Millenium i jeszcze kilka innych. Wszystkie zupełnie ciche.

Chyba ci się zakładki pomyliły .

To nie jest zakładka Hi End tylko Hi Fi .

W tej zakładce przeważają klocki po 2-3000zł a mało kto kupuje takie po 5 -10 000zł . Często są to wydatki z kredytów , rat , debetów czy odkładanych przez lata pieniędzy

z myślą o zakupie porządnego sprzętu za grubą kasę . A przychodzi wielkie rozczarowanie i niechęć ...

Bez względu na cenę takie coś jak burczący transformator nie powinno mieć miejsca !

 

Mnie ten Marantz nie daje spokoju.

 

"The robust power supply features a high current toroidal main power transformer that is rated at 625VA,"

 

Do tego dwa kondensatory po 18000 uF przy mocy wzmacniacza 2x 70W.

Tu masz prawdziwe bodajże 750VA

Krell S300i

 

w sprzecie za taka kase mozna oczekiwac dobrych podzespołów, ten marantz raczej nie ma sie czego szczycic

Popatrz dobrze , ja tam widzę markowe elementy wysokiej klasy .

Zobacz fotkę niżej S300i . Tam to siedzi dopiero taniocha a wyjściowa cena była 12 000zł

Marantz , Yamaha czy Denon dają w lepszych klockach porządne elementy .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 22 Czerwca 2015 przez muda44

[sly30]

Prawda, że nie powinno nić buczeć.

[Bumpalump]

Popatrz dobrze , ja tam widzę markowe elementy wysokiej klasy .

Mialo bys "nie ma sie czego wstydzic" widocznie telefon mi zmienil podpowiedz

[Gość discomaniac71]

muda44 S-300i ma niewiele wspólnego z prawdziwym Krellem.

[patrick]

Tu masz prawdziwe bodajże 750VA

Krell S300i

 

No proszę, ponad dwa razy większa moc od Marantza i taki mały transformator.

[Gość discomaniac71]

No proszę, ponad dwa razy większa moc od Marantza i taki mały transformator.

 

Ja bym raczej nie porównywał Krella z Marantzem. Nawet tej chińskiej tandety S-300i.

[patrick]

Mialo bys "nie ma sie czego wstydzic" widocznie telefon mi zmienil podpowiedz

[jarex]

Tak jak ty masz niewiele wspólnego z prawdomównością.

Biedna niewinna i wiecznie pokrzywdzona ofiaro forumowych spisków.

Jesteś zerem.

 

Oprócz dwóch ostatnich przydupasów nikt tutaj nie wierzy w ani jedno twoje słowo,

więc swoje wywody na temat sprzętów, których to rzekomo słuchałeś możesz sobie wsadzić wiesz gdzie. Między bajki.

 

Proszę Cię, utwórz temat Parantulla vs Discomaniac71 i tam sobie używajcie do woli, możecie nawet wyzywać się do 5 pokoleń wstecz, a tu dajcie spokój.