Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi

[audiograde]

Dawaj, mam juz cole i chipsy.

 

piątkowy wieczór.... pracownia.... to musi być horror.... :)

 

podam ci trailera: :)

 

[Wojtek76]

Dla utarcia nosa wszystkim wlacznie ze soba :) Podaje przyklad jak ma grac prawdziwa muzyka z prawdziwego High-Endowego sprzetu.

 

Ale tutaj nic sie prawie nie dzieje. Takie sobie plumkanie majace zrobic wrazenie na nieosluchanym audiofilu.

[Gość jarek&ania]

podam ci trailera: :)

 

Pomyliłeś trailera :

 

 

[audiograde]

Ale tutaj nic sie prawie nie dzieje. Takie sobie plumkanie majace zrobic wrazenie na nieosluchanym audiofilu.

widocznie jesteś wciąż po ciemnej stronie mocy :)

 

to nie plumkanie tylko kapcie spadają.

tym co uciekają z pokazu

:)

[Szymon]

Pomyliłeś trailera :

Jesteście w błędzie mi to bardziej wygląda na istny cyrk:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Toż to istna BŁAZENADA jest. Strój mistrza do pracy:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Historyczne spotkanie... i pierwszy kontakt!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon]

Historyczne spotkanie... i pierwszy kontakt!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wyjaśnij jeszcze Who i who?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Wyjaśnij jeszcze Who i who?

 

You have to figure it out yourself...

[Gość jt211]

Moze jeszcze dzisiaj bedzie projekcja pewnego filmiku z mojej pracowni...jak uda mi sie zrobic laptopem film. To sie wszyscy posmiejemy :D

O kurna felek a ja plazmy nie mam...

Stasiop czy ipad wystarczy ???

[audiograde]

w oczekiwaniu na opus magnum:

 

przerwa na banał z największą ilością odsłon:

 

[pastwa]

a dokładnie to kolega Stasio chyba zaprzyjaźnił się na poważnie z 747 gdyż..

 

..i bedzie prowadzil gluchy niewidomego...duet iscie hi-endowy.

[Gość jarek&ania]

Staszek jesteś pewien, że chcesz tego ?

Ja bym przemyślał na twoim miejscu.

Ale widocznie " no risk , no fun"... ;)

 

Staszek a ja ciebie ostrzegałem.

Zobacz jakie zainteresowanie jeszcze przed premierą.

Aż boję się pomyśleć co to będzie się działo po ;)

[ASURA]

Stasiop podziękuj kolegom za reklamę poproś ich żeby na Pudelku też coś napisali :)

[747]

No to rozwiązuj, a nie siej grafomańskich teorii zakompleksiony wynalazco... Muszę stanąć w obronie Sly'a i jemu podobnych, bo w odróżnieniu od Ciebie, podają oni szereg konkretnych zestawień, które według nich odtwarzają muzykę lepiej lub gorzej, a dzięki swobodzie finansowej mają możliwości ich kupna, wypożyczenia, testowania i generalnie słuchania muzyki. Twoje teorie można sobie o kant pupy rozbić, a robienie z audio inżynierii genetycznej to już w ogóle pasztet na maxa. Zalecam konsultację psychiatryczną... chociaż czytając Twoje wpisy, mam wrażenie, że już Ci nic nie pomoże.

No to rozwiązuj, a nie siej grafomańskich teorii zakompleksiony wynalazco... Muszę stanąć w obronie Sly'a i jemu podobnych, bo w odróżnieniu od Ciebie, podają oni szereg konkretnych zestawień, które według nich odtwarzają muzykę lepiej lub gorzej, a dzięki swobodzie finansowej mają możliwości ich kupna, wypożyczenia, testowania i generalnie słuchania muzyki. Twoje teorie można sobie o kant pupy rozbić, a robienie z audio inżynierii genetycznej to już w ogóle pasztet na maxa. Zalecam konsultację psychiatryczną... chociaż czytając Twoje wpisy, mam wrażenie, że już Ci nic nie pomoże.

 

W społeczeństwie niecałe 98 procent, to ludzie nieszczęśliwi.

 

Proszę chociaż podziękować za materiał, który posłużył Szanownemu Koledze, do zdobycia popularności.

 

P.S.

Kolega Sly jest osobą, której działalność przecież publiczna na forum, może narazić osobę niezorientowaną w zagadnieniach na realną stratę finansową.

Przypomnę, że polecał on czytelnikom urządzenia zawierające w swej architekturze układy scalone, wartości w hurcie, ułamek złotego /pln/.

 

Proszę podejść do własnego sprzętu, wzorem Elberotha odkręcić obudowy i podobnych aplikacji poszukać u siebie, gdyż Kolega treścią swoich odniesień do mnie idealnie wpisuje się w target osób, do których wpisy być może kieruje Kolega Sly i z nastroju Szanownego Kolegi wynika wprost domysł, mam nadzieję że nie prawdziwy, że Kolega tego typu urządzenia, z rozmachem zwane HI END, posiada na wyposażeniu swego gospodarstwa domowego.

 

Pozdrawiam.

[Szymon]

W społeczeństwie niecałe 98 procent, to ludzie nieszczęśliwi.

 

Proszę chociaż podziękować za materiał, który posłużył Szanownemu Koledze, do zdobycia popularności.

 

P.S.

Kolega Sly jest osobą, której działalność przecież publiczna na forum, może narazić osobę niezorientowaną w zagadnieniach na realną stratę finansową.

Przypomnę, że polecał on czytelnikom urządzenia zawierające w swej architekturze układy scalone, wartości w hurcie, ułamek złotego /pln/.

 

Proszę podejść do własnego sprzętu, wzorem Elberotha odkręcić obudowy i podobnych aplikacji poszukać u siebie, gdyż Kolega treścią swoich odniesień do mnie idealnie wpisuje się w target osób, do których wpisy być może kieruje Kolega Sly i z nastroju Szanownego Kolegi wynika wprost domysł, mam nadzieję że nie prawdziwy, że Kolega tego typu urządzenia, z rozmachem zwane HI END, posiada na wyposażeniu swego gospodarstwa domowego.

 

Pozdrawiam.

Niby to po polsku ale zrozumieć tego za cholerę nie można.

[audiograde]

Aż boję się pomyśleć co to będzie się działo po ;)

 

zasłużony relaks :)

 

[ASURA]

<br />Niby to po polsku ale zrozumieć tego za cholerę nie można. <br /><br />

 

Mowa trawa.

[747]

Rozumiem ,że kolega jest po stronie sprzedawcy/konstruktora.

W takim razie chętnie poznał bym kolegi osiągnięcia w tej dziedzinie a konkretnie jakie to "problemy" kolega rozwiązuje i w związku z czym konkretnie?

Jest to dla mnie na tyle ważne abym mógł bez wątpienia w kolegi umiejętności zweryfikować je czy opierają się one na empirycznych czy może "youtubowych" doświadczeniach.

 

Ponadto doceniam bardzo wpisy kolegi i czytam je z coraz większym zaciekawieniem.

Jeżeli dodatkowo udało by się koledze w tych wypowiedziach wprowadzić również odrobinę treści był bym zobowiązany.

 

pozdrawiam

 

 

Niczego nie konstruuję, stwarzam podstawy do możliwości funkcjonowania systemów, na nowych fundamentach teoretycznych.

Tak skonstruowany prototyp, podlega ochronie prawnej, stąd moja powściągliwość wielokrotnie krytykowana już przez wiele osób z forum.

 

 

Zajmuję się obecnie systemem transmisji, który zamiast wprowadzać zniekształcenia, każdego typu, redukuje je za pomocą swej własnej siły elektromagnetycznej.

Nauka dopiero ślizga się po zagadnieniach, które moja osoba zaprzęga do pracy, od wielu lat.

 

Pozdrawiam.

[Gość jt211]

 

 

..i bedzie prowadzil gluchy niewidomego...duet iscie hi-endowy.

chyba raczej niewidomy głuchego :)))

[ASURA]

a gdzie będzie przerwa miedzy reklamkami?

[Gość jt211]

 

 

Staszek a ja ciebie ostrzegałem.

Zobacz jakie zainteresowanie jeszcze przed premierą.

Aż boję się pomyśleć co to będzie się działo po ;)

 

Jarek a Ty chciałeś wątek zamykać.

[Less]

Zaczęło się dziać!

[ASURA]

Mówisz lepsze od Viagry?

[747]

Nie podzielam twierdzenia kolegi.

Dla mnie osobiście nudne to są szachy i pływanie synchroniczne.

Ja nie traktuję audio jako dyscypliny sportowej lecz jako sposób na miłe spędzenie kilku chwil.

Ale oczywiście nie mam nic przeciwko spędzaniu wolnego czasu w inny (bardziej wartościowy) sposób np. wklejaniem zdjęć przesympatycznej piosenkarki z bliżej nieokreślonych kręgów.

Podziwiam kolegi zaangażowanie w tej sprawie i jestem pełen podziwu za wytrwałość.

Jeżeli kolegi wiedza i zaangażowanie w dziedzinie hi end jest choć w połowie tak zgłębione jak w sprawie twórczości tej miłej pani to uważam ,że powinien kolega podzielić się z nami niniejszą przepasną wiedzą o audio.

 

Proszę pamiętać, że moje zainteresowanie nastąpiło PRZED SUKCESAMI, więc zastosowany przez moją skromną osobę system okazał się skuteczny.

Analogicznie jest tu, w HI END, nie mylę się w ocenach, gdyż znam wewnętrzne mechanizmy procesów twórczych, które rządzą sukcesem, bądź porażką w aktywności.

Nastawienie na zysk, zabija jakość, nie trzeba tego rozwijać, mimo uproszczenia, to oczywiste.

 

W dzisiejszych czasach jakość dźwięku interesuje tylko tych, którzy nie zwykli przegrywać, dlatego ludzi z dalekiego wschodu jest tak trudno pokonać.

Hi end to wojenne pole, jak każde inne.

Nie dostrzegam krajowego producenta, który posiada zaplecze do walki o najwyższe trofea.

Może Kolega Sly spróbuje, nie jest przecież sam, posiada przyjaciela, o nieprawdopodobnym autorytecie, razem dacie radę, Kolego Sly, zachęcam aby spróbować.

 

P.S.

 

Do Kolegi Szanownego pisałem, że Kolegę oceniam wysoko, nic się tu nie zmieniło, Kolega potrafi odczytać nienapisaną treść.

 

Gdyby potrafili i inni, NIKT z forum nigdy nie miałby do mnie pretensji o cokolwiek.

 

Jak można mieć pretensję do kogoś, kto dla HI END poświęcił wszystko.

 

Koledzy, którzy mnie oskarżają o to że pragnę aby i ich systemy działały najbardziej funkcjonalnie jak się tylko da, poświęcili co najwyżej dostępne dla nich kwoty, niektórzy z kolei moi krytycy, nie dość, że nic nie poświęcili, to jeszcze żyją z hi end, oni czują się najbardziej zagrożeni, podświadomie wyczuwają własną niekompetencję i ograniczenia, atakują więc agresją, z powodu braku argumentów merytorycznych.

 

Niby to po polsku ale zrozumieć tego za cholerę nie można.

 

Proszę następnym razem przywołać wyrażenie, którego treści Szanowny Kolega nie zrozumiał.

[ASURA]

<br />Koledzy, którzy mnie oskarżają o to że pragnę aby i ich systemy działały najbardziej funkcjonalnie jak się tylko da, poświęcili co najwyżej dostępne dla nich kwoty, niektórzy z kolei moi krytycy, nie dość, że nic nie poświęcili, to jeszcze żyją z hi end, oni czują się najbardziej zagrożeni, podświadomie wyczuwają własną niekompetencję i ograniczenia, atakują więc agresją, z powodu braku argumentów merytorycznych. <br /><br />

 

To nie tak to takie zachowanie rodem ze szkolnej ławki; najlepiej skupić obecnych uwagę na innych i wtedy nie dostanie się wpier..l tylko inni.

 

<br />Do Kolegi Szanownego pisałem, że Kolegę oceniam wysoko, nic się tu nie zmieniło, Kolega potrafi odczytać nienapisaną treść.<br />

 

To tylko sprawa innej perspektywy, nie każdy tak ma; większość działa poprawnie w.g. systemu szkolnictwa który ich ukształtował.

[Wojtek76]

Historyczne spotkanie... i pierwszy kontakt!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

:) "what hump?"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

W społeczeństwie niecałe 98 procent, to ludzie nieszczęśliwi.

 

Proszę chociaż podziękować za materiał, który posłużył Szanownemu Koledze, do zdobycia popularności.

 

P.S.

Kolega Sly jest osobą, której działalność przecież publiczna na forum, może narazić osobę niezorientowaną w zagadnieniach na realną stratę finansową.

Przypomnę, że polecał on czytelnikom urządzenia zawierające w swej architekturze układy scalone, wartości w hurcie, ułamek złotego /pln/.

 

Proszę podejść do własnego sprzętu, wzorem Elberotha odkręcić obudowy i podobnych aplikacji poszukać u siebie, gdyż Kolega treścią swoich odniesień do mnie idealnie wpisuje się w target osób, do których wpisy być może kieruje Kolega Sly i z nastroju Szanownego Kolegi wynika wprost domysł, mam nadzieję że nie prawdziwy, że Kolega tego typu urządzenia, z rozmachem zwane HI END, posiada na wyposażeniu swego gospodarstwa domowego.

 

Mówisz o społeczeństwie na Ukrainie czy potraktowałeś temat globalnie? Zresztą tak czy siak nie mam na to wpływu. Zdobycie popularności, że tak powiem, wyszło spontanicznie... nie było to moim celemtargetem ani zamiarem, ale owszem, dziękuję. Kolega Sly nie jest osobą publiczną, tylko uczestniczy w dyskusji na otwartym Forum, tak jak i szanowny kolega oraz kilkadziesiąt tysięcy innych użytkowników. Nikt nieubezwłasnowolniony raczej na stratę finansową-realną nie jest narażony, bo w jaki to niby sposób miałby się narazić... a nawet jak ktoś taką poniesie, to co z tego - nie będzie to pierwszy ani ostatni przypadek.

Twoja dziwaczna parada słów na tym Forum po prostu wyzwoliła u mnie impuls do napisania tekstu, który jak sądzę i Tobie się podoba... i nie wymagam żadnych wdzięczności ani podziękowań z Twojej strony. Życzę Ci 747 owocnych prac nad kosmicznie skomplikowanymi zjawiskami występującymi w świecie audio, osiągnięciu celu i jak najbardziej miłych przeżyć sennych z koreańską artystką.

 

PS. Wzorem Elberotha nie mogę iść, bo nie mam śrubokrętu'a w domu.

[ASURA]

<br />PS. Wzorem Elberotha nie mogę iść, bo nie mam śrubokrętu'a w domu.<br />

 

Podobno dopiero od wykrętarko wkrętarki zaczyna się High End.

[747]

MarkN

 

Mam pytanie, Kolega słucha muzyki m in w rodzaju Jazzu, czy dotyczy to również małych składów?

[Chicago]

Podobno dopiero od wykrętarko wkrętarki zaczyna się High End.

 

W parze z aparatem fotograficznym... Ileż to czynności trzeba wykonać, żeby posłuchać muzyki. Dochodzę do wniosku, że słuchanie radia Ślązak przynosi więcej frajdy niż te wszystkie technologie rodem z NASA. W życiu bym kiedyś nie pomyślał, że słuchanie muzyki z domowego audio, to tak bardzo skomplikowana dziedzina nauki...

 

MarkN

 

Mam pytanie, Kolega słucha muzyki m in w rodzaju Jazzu, czy dotyczy to również małych składów?

 

Tak, kocham jazz we wszystkich jego odmianach i stylach. Najbardziej lubię bebop... ten z lat czterdziestych i pięćdziesiątych, a dlaczego pytasz?