Skocz do zawartości
IGNORED

Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi


Gość jarek&ania

Rekomendowane odpowiedzi

Na królewskich dworach była kiedyś taka funkcja - niska postać, w trójrożnej czapce, w ręce trzymająca kaduceusz. Zwana była Wesołkiem. Dodawała kolorytu.

Taka odmiana dzisiejszego Trolla.

 

Natomiast jeśli Kolega poważnie podejrzewa mnie o dodawanie kolorytu do obrazu forum, to proszę napisać publicznie, -

 

Za żadne pieniądze świata, nie chcę mieć specjalnej dedykowanej linii elektroenergetycznej w swoim miejscu odsłuchu, a już zupełnie wypraszam sobie aby była wykonana z najlepszych dostępnych materiałów przewodników i izolatorów, w najlepszej dostępnej geometrii i konstrukcji z uwzględnieniem wszystkich możliwych rozwiązań innowacyjnych, pochodzących od najlepszych konstruktorów okablowania na świecie.

 

No proszę, proszę się odważyć, Kolega pokaże się z jak najlepszej strony, JAKO CESARZ.

 

Bardzo proszę domagać się również niskiej jakości przewodników wewnątrz urządzeń i seryjnych tanich kondensatorów.

 

 

 

To miała być zakładka hi end, czy coś pomyliłem, Kolego Milimetr, proszę mnie wyprowadzić z błędu, że nie jestem w piaskownicy.

Natomiast jeśli Kolega poważnie podejrzewa mnie o dodawanie kolorytu do obrazu forum, to proszę napisać publicznie, -

 

Za żadne pieniądze świata, nie chcę mieć specjalnej dedykowanej linii elektroenergetycznej w swoim miejscu odsłuchu, a już zupełnie wypraszam sobie aby była wykonana z najlepszych dostępnych materiałów przewodników i izolatorów, w najlepszej dostępnej geometrii i konstrukcji z uwzględnieniem wszystkich możliwych rozwiązań innowacyjnych, pochodzących od najlepszych konstruktorów okablowania na świecie.

 

No proszę, proszę się odważyć, Kolega pokaże się z jak najlepszej strony, JAKO CESARZ.

 

Bardzo proszę domagać się również niskiej jakości przewodników wewnątrz urządzeń i seryjnych tanich kondensatorów.

 

 

 

To miała być zakładka hi end, czy coś pomyliłem, Kolego Milimetr, proszę mnie wyprowadzić z błędu, że nie jestem w piaskownicy.

 

---> 747, ja już o nic ciebie nie podejrzewam, z natury nie jestem podejrzliwy.

Faktem jednak jest, że potrafisz wyprowadzić dyskusję na taki poziom abstrakcji, że ja wymiękam. Wyobraźni mi nie starcza, żeby to ogarnąć.

 

Masz zadatki na geniusza, tylko jeszcze nie wiem w jakiej dziedzinie.

 

Cechą charakterystyczną geniuszy było to, że nikt ze współcześnie im żyjących ich nie rozumiał. Tu mamy taki przypadek. Być może już za sto lat twe słowa będą cenniejsze od złota, a imieniem twoim szkoły będą nazywać.

 

Jak pisał klasyk: "A imię jego czterdzieści i cztery".

Wróć!

A imię jego: "siedem, cztery i siedem".

 

Dobrej nocy.

Cechą charakterystyczną geniuszy było to, że nikt ze współcześnie im żyjących ich nie rozumiał. Tu mamy taki przypadek. Być może już za sto lat twe słowa będą cenniejsze od złota, a imieniem twoim szkoły będą nazywać.

 

Jak pisał klasyk: "A imię jego czterdzieści i cztery".

Wróć!

A imię jego: "siedem, cztery i siedem".

 

BRAWO! ale Ci fajnie wyszlo :)
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Wracając na tory dyskusji. Zgłoszono sporo postów do moderacji z bieżącego wątku, z uzasadnieniem że stanowią trolling rozbijający dyskusję tytułową, pół na pół z wycieczkami osobistymi. Z przykrością trzeba stwierdzić, że 90% z tych zgłoszeń jest zasadnych, a "jaki koń jest każdy widzi".

Uprasza się więc o trzymanie się tematyki tytułowej wątku.

 

A w dużym skrócie: Panowie, bez przegięć, nie róbcie sobie jaj. Przecież nie można przenieść całego forum na bocznicę, a do tego niektórzy uparcie dążą :). Mało już tam macie wątków "interesujących" w których można się wykazać? Śmiem zauważyć, że mało kto tu ostatnio dyskutuje o "Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi"

A tu cos na temat DCS Vivaldiiego, DAC-a MSB, oraz Vinylu, ktory do czasu DCS Vivaldi, uchodzil za wzorcowe zrodlo:

 

'Compared to the Vivaldis, the other digital systems I've had here, the MSB excepted, all sounded spatially zwężony, two-dimensional, texturally dry, and mechanically processed. Even the MSB sounded somewhat dry and "techno" in comparison. With other digital systems, I couldn't wait to return to vinyl playback. By contrast, I ran the Vivaldis directly into my darTZeel amplifiers for the last week of the review auditioning, and though couldn't play any vinyl that week, I didn't miss it.

 

Jak mozna przeczytac powyzej, MSB DAC zostal zjedzony na sniadanie, pisalem juz o tym pol roku temu ale jakos nikt w to nie wierzyl.;)

 

Zrodlo:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale za to Vivaldi Dac zostal bardzo dobrze oceniony . Moze jednak to jest sprzet wart zakupu bez dodatkow ( zegara i upsamplera ) ?

To chyba pierwsza opinia o samym Dac'u , na takie czekalem.

Konto w trakcie usuwania

Gość intenser

(Konto usunięte)

zostal zjedzony na sniadanie,

 

zjedzone na śniadanie to może być jajko

 

a ty stasiu jako wytrawny konstruktor :) powinieneś unikać tego typu małostkowych zwrotów

bo jak dojdzie do premiery twego cud daczka to pewnikiem nie będzie ci miło czytać o "pożarciu go na obiadek" przez np. 99% konkurencji

Ciekawe to o MSB. Gdy miałem MSB u siebie i długo słuchaliśmy to też miałem podobne wrażenie i opisałem to na forum ok 1.5 roku temu. Niby wszystko było ok a jednak miałem zniechęcenie do słuchania muzyki. Szybko mnie to męczyło choć dźwięk był jednak wysokiej próby, gładki, szybki, rozdzielczy, detaliczny z duźą dynamiką. Trudno mi było określić co mi nie pasuje ale jednak finalnie coś było nie tak!

bo jak dojdzie do premiery twego cud daczka to pewnikiem nie będzie ci miło czytać o "pożarciu go na obiadek" przez np. 99% konkurencji

Jesli napisza prawde przyjme to i tyle.

W ktorym miejscu jest o tym mowa, nie moge znalezc, ze sam dac zostal dobrze oceniony?

Zrozumialem z Twojego wpisu, ze tak bylo, wiec niepzorozumienie. Zagladam z doskoku, fedruje :)

Konto w trakcie usuwania

Ale za to Vivaldi Dac zostal bardzo dobrze oceniony . Moze jednak to jest sprzet wart zakupu bez dodatkow ( zegara i upsamplera ) ?

To chyba pierwsza opinia o samym Dac'u , na takie czekalem.

 

Mariusz, weź koniecznie na testy do siebie nowego Gryphina Kalliope! Jesteś w dobrym kontakcie z Top HiFi, bez problemu dostaniesz go na tydzień. U mnie wypadł super ale jestem ciekaw jak będzie u ciebie. Masz jednak inny system. Vivaldi jest teź super ale dCS jak każda firma chce wyciągnąć od ludzi max.ilość kasy i może tak być, że max.jakość brzmienia osiąga w całym secie, czyli bez CD ok 250000zl.

Gryphon był projektowany jako samodzielny Top DAC i max.brzmienie ma sam w sobie za 30% zestawu dCS.

Gryphon także użył po sztuce SABRE ES9018 na kanał, ale to co zrobił najnowszy LUMIN już lekko zatrważa. :)

LUMIN w swoim urządzeniu zastosował 4 kości SABRE , łącznie 32 bloki DAC do formowania sygnału.

Może w tym szaleństwie jest jakaś metoda ? :)

Sylwek,

jest taki plan; dzisiaj laduje Vega dla grania dsd.

Dzwonilem na Garbary, ale nie oddzwonili, a mam troche zajec.

 

Zaraz się tym zajmę... :-)

Gość jamówię

(Konto usunięte)

Jesli napisza prawde przyjme to i tyle.

Ja jeśli pan pozwoli ma takie pytanie, kto będzie decydował o tym, czy napisano prawdę, Pan?czy wymiar sprawiedliwości?

Pisza cos na forach na temat tego Kaliope DAC-a wiesz gdzie tego szukac? Jakies zdjecia?

 

tu np jeden komentarz:

 

11-29-2013, 03:28 PM #16

patek

Junior Member

Join Date

Oct 2013

 

"Hi Microstrip,

 

Yes I did compare it to the 4 box DCS. They are both great sounding units and current state of the art but in my opinion the Gryphon is more musical

and natural to my ears and would be my choice.

 

The DCS is very precise and great at detail retrieval and I guess to make a final decision one would have to audition them in their own system to see which they preferred before making a final decision, particularly at this price level."

 

A tu wcześniejszy opis:

 

patek

Junior Member

Join Date

Oct 2013

 

"I was lucky enough to walk into the Sydney Audio retailer who handles Gryphon and was told they had just received a Gryphon Kalliope and would I be interested in having a listen. They indicated that they had just received it and installed it in a system so they could run it in before giving people a chance to hear it but that I was welcomed to have a listen.

 

It was running through a pair of Martin CLX speakers and subs and a high quality valve tube amplifier and preamp. Once it had run in for a few hours they were going to set it up properly with Gryphon amplification and speakers to see what it was really capable of. Well I have to tell you that after the first few notes started coming out of the speakers I knew this Gryphon Dac was something special.

 

I wasn't intending to stay too long but once I started listening I didn't want to get out of my chair and asked for a few more tracks to be played ranging from blues, classical and rock before I realized just how good this dac was. I was reasonably familiar with the CLX's having heard them before and the only variable was the Kalliope so I can only attribute the improvement in sound to the dac. But just to be sure I asked them to substitute the valve dac that I heard previously in the system to give me a frame of reference. And I should qualify by saying that this other dac was a high quality well respected brand that cost three times the price of the Gryphon which itself was not inexpensive.

 

After the first few songs it became apparent that compared to the Gryphon this dac was not in the same league. The difference was so dramatic, particularly in the bass quality and extension, the soundstage depth and width and the detail retrieval that I asked them to go back and forth a few times so I could be sure. But each time it was pretty obvious that it just could not compete with the Kalliope, it was that good. What was really scary was that the Gryphon dac was not even run in and was not being used with other Gryphon components with which it would have even greater synergy.

 

So it would be an understatement to say I was impressed at just how good this product sounds. This is probably one of the few times that I have heard digital actually sounding better than a high quality vinyl rig and after more people have heard it I think they will recognize that it is a breakthrough product for digital."

 

Póki co mało jest opisów bo i tych DACów zbyt wiele na razie nie ma.

A tu ciekawy wpis na temat porownania DCS-Vivaldi set w Trinity DAC-em

 

I auditioned the Trinity dac at an open day of the Audio Technique Magazine listening room in Hong Kong this month.

Speaker was Dynaudio Platinum; pre- & power-amp were D'Agnostino, cables are mostly Nordost Odin; power-conditioning was by Shunyata flagship 2-boxes and Entraq ground-boxes.

Trinity was compared with the magazine's reference SACD system : dCS Vivaldi.

 

Just a short 1 hour session, both CD & high resolution files were used.

 

In summary, dCS was more neutral and with better resolution and soundstage/images.

Trinity was more musical and engaging.

However, when considering that dCS was a 3-piece system (dac+upsampler+clock) and needed so many expensive cables (Nordost Odin were used), Trinity was neat & tidy and with better C/P ratio.

 

the comparison was done using the dCS Vivaldi SACD transport connected to the two DACs with Odin digital cables but a few files (PCM & DSD) were played by a PC notebook (connected with Crystal Absolute Dream USB cable).

 

The gentleman in the photo is Mr. Lincoln Cheng, Chief Editor of Audio Technique magazine of Hong Kong.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

MSB nie gra i nigdy żaden ich model nie będzie grał, gdyż bazują na błędnej

w stosunku do audio filozofii czy koncepcji w swych konstrukcjach.

 

Mógłbyś więc wskazać co GRA ?

Kilka słów o poprawnej audio filozofii i zdrowych konstrukcjach też nie zawadzi.

O MSB pisałem od razu po odsłuchach u mnie ok 1.5 roku temu. Teraz tylko przypomniałem to co wtedy odczuwałem.

MSB nie gra i nigdy żaden ich model nie będzie grał, gdyż bazują na błędnej w stosunku do audio filozofii czy koncepcji w swych konstrukcjach.

 

 

 

Dwa słowa na temat firmy MSB. Tak się składa, że odsłuchiwałem produkt tej firmy - a konkretnie MSB Analog DAC w swoim systemie. Długo i namiętnie. Mam całkowicie odmienne wrażenia niż koledzy. MSB Analog DAC zagrał dużo 'muzykalniej' niż wychwalany tu Maitener MA-1 czy Calyx Femto. Jedyny DAC z tych okolic, który zagrał muzykalniej to Aesthetix. Ale to zrozumiałe, bo to lampowy czaruś. Niemniej całościowo wybrałbym MSB.

W stosunku do np. MA-1 MSB miał zdecydowanie bardziej 'czarne tło'. MA-1 na tle MSB wydawał się wręcz 'nerwowy i poszarpany'. DAC-ki miały trochę inny charakter prezentacji sceny - MA-1 bardziej z przodu (ale trochę jak napompowany balon), MSB bardziej w głąb z lepszą kontrolą i czernią.

 

Także nie twórzmy mitów. Faktem jest, że Analog DAC ponoć gra trochę inaczej niż wyższa seria. Ale - koniec końców - jak zawsze wszystko zależy od tego w jakim towarzystwie wyląduje... u mnie MSB był przyjemniejszy niż Maitener czy Calyx.

pozdrawiam

 

PS. waciki były użyte przed słuchaniem, pokój przewietrzony a alkomat wykazywał bezwzględne zero :)

 

PS2. oczywiście pomiędzy przetwornikami nie było przepaści. Ale MSB z pewnością nie objawił się jako suchotnik. Przeciwnie, w stosunku do Calyxa i Maitenera miał 'more body'. Aesthetix to była całkiem inna szkoła grania...

Na temat MSB się nie wypowiadałem, choć go (u Elberotha) słyszałem.

Na temat Chorda też nie mam opinii negatywnej, zaznaczyłem jedynie, że może nie wpisać się w system i należy go w swoim systemie spróbować.

 

W ogóle ultra-drogie DACki mnie jakoś nie biorą.

Szczerze mówiąc te aptekarskie wgryzanie się w jakieś ultradetale techniczne, femtocloki i inne szczegóły, rozstrząsanie tego do tego stopnia, że niektórzy daliby się pokroić jest dość naiwne.

Słyszałem świetnie grające systemy z tańszymi DACkami, ba - z DACkami zintegrowanymi w jednym pudełku z napędem i ultra drogie DACki, które w danym systemie odstręczały np. na ostatnim AS.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.