Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi

[sly30]

Wiem, w Jadis tak było, a w Kondo jest cisza, nic nie brumi, nie szumi.

[Milimetr]

Podziękujcie osobie, która była odpowiedzialna za dostarczenie i instalację urządzeń.

Wiedza jak podłączyć łańcuch urządzeń pracujących po RCA tak, żeby wyeliminować pęrlę masy (bo to było przyczyną brumienia!), to jest elementarz.

 

W przypadku Jadisa zarówno monobloki, jak i preamp mają wejście zasilania wyposażone w przewód uziemiający. Takie są wymogi bezpieczeństwa i w innej postaci producent nie ma prawa dostarczyć urządzeń do klienta.

 

Jendocześnie uziemienie jest galwanicznie połączone z masą gniazd RCA i poprzez masę interkonektu tworzy się pętla masy i przydźwięk sieci.

 

W tej sytuacji albo preamp albo monobloki trzeba odłączyć od uziemienia.

 

Wkurza już mnie to pisanie, że Jadis brumi, bo to jest czysta ignorancja insralatora. Klient ostatecznie nie musi tego wiedzieć, przynajmniej do czasu przeczytania instrukcji obsługi.

[mirek10]

Wiem, w Jadis tak było, a w Kondo jest cisza, nic nie brumi, nie szumi.

Moj wzm lampowy Cary 300B nie kosztuje setki tysiecy a jest cichy i nie brumi,jak producent nie potrafi wykonac odpowiednio wzm lampowego to wtedy sa takie problemy,niech robi tranzystory!

[sly30]

Milimetr ale Kondo, Thraxy, Ayon, Octave, Amplifon.....w tym samym układzie są ciche!

[Gość jamówię]

Podziękujcie osobie, która była odpowiedzialna za dostarczenie i instalację urządzeń.

Wiedza jak podłączyć łańcuch urządzeń pracujących po RCA tak, żeby wyeliminować pęrlę masy (bo to było przyczyną brumienia!), to jest elementarz.

 

W przypadku Jadisa zarówno monobloki, jak i preamp mają wejście zasilania wyposażone w przewód uziemiający. Takie są wymogi bezpieczeństwa i w innej postaci producent nie ma prawa dostarczyć urządzeń do klienta.

 

Jendocześnie uziemienie jest galwanicznie połączone z masą gniazd RCA i poprzez masę interkonektu tworzy się pętla masy i przydźwięk sieci.

 

W tej sytuacji albo preamp albo monobloki trzeba odłączyć od uziemienia.

 

Wkurza już mnie to pisanie, że Jadis brumi, bo to jest czysta ignorancja insralatora. Klient ostatecznie nie musi tego wiedzieć, przynajmniej do czasu przeczytania instrukcji obsługi.

 

Święte słowa!

[Milimetr]

Sly, żeby była pętla masy musi być spełnione łącznie kilka warunków na raz. Co najmniej dwa urządzenia i oba muszą mieć uziemienie na masie gniazd RCA. W Jadisie akurat tak jest i tylko trzeba wiedzieć jak to obejść.

Taka konstrukcja wynika z tego, że Jadis zrobił to zgodnie z przepisami i wymogami CE.

W integrze w ogóle nie ma tego problemu, w innych urządzeniach uziemienie nie musi być puszczane na masę RCA. Specyfika prowadzenia masy w Jadisie jest jednym z patentów tej firmy i tak jak jest, jest dobrze.

[marslo]

Słucham już kolejny dzień tych monobloków KONDO i muszę przyznać ,że jest to coś wspaniałego.

Lekkość i subtelność dźwięku prezentowany przez te urządzenia jest po prostu niesamowita.

Również wgląd w nagranie jest na b.wysokim poziomie. Słychać najdrobniejsze niuanse i detale co daje wspaniałą czystość przekazu.

Fantastyczne monobloki.

Czy dzwiek jest na tyle lepszy, aby uzasadnic roznice ceny do Twoich T+A?

Czy piszesz o bezwzglednej jakosci dzwieku nie zwracajc uwagi na cene?

[Gość jarek&ania]

Wkurza już mnie to pisanie, że Jadis brumi, bo to jest czysta ignorancja insralatora. Klient ostatecznie nie musi tego wiedzieć, przynajmniej do czasu przeczytania instrukcji obsługi.

Dlatego byłem zdziwiony takim obrotem sprawy bo pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło.

Ale skoro można to wyeliminować prostym trickiem to nie widzę problemu.

Tylko ,że sprzęt nie był moją własnością a ja nie miałem zamiaru w nim grzebać (z resztą bez instrukcji obsługi).

Przemek , nie masz o co się denerwować.

Mnie dźwięk Jadisa przypadł do gustu .

Pisałem o tym z resztą oficjalnie.

 

P.S.

 

Mojej narzeczonej też przypadł do gustu dźwięk ale nazwa urządzenia nie do końca.

Na preampie jest napis "Jadis" a o ona odczytała ten napis jako "Ladis" ;)

Była kupa śmiechu bo na początku nikt nie skumał o co niewiaście chodzi , jaki "lejdis" ? ;)

 

Czy dzwiek jest na tyle lepszy, aby uzasadnic roznice ceny do Twoich T+A?

Czy piszesz o bezwzglednej jakosci dzwieku nie zwracajc uwagi na cene?

Nie ma takiego dźwięku , który by uzasadnił taką cenę.

Przynajmniej dla mnie .

Ale T+A grają gorzej w mojej opinii.

 

Tak piszę o dźwięku a nie o cenach.

[Milimetr]

Jarek nie mam do Ciebie pretensji, bo w swoim czasie wyjaśnialiśmy tę przypadłość na pw. Gorzej - przy zestawie preamp monobloki obowiązuje ściśle określona kolejność włączania inaczej można uszkodzić głośniki.

 

Nie wszędzie da się zastowować podejście lekkie, łatwe i przyjemne - easy on, easy off.

[sly30]

Być może jest tak jak piszesz Milimetr. Mnie się też dźwięk Jadis podobał i od razu to szczerze napisałem. Ale brumiło i tego ukryć się nie dało.

Nie jestem konstruktorem sprzętów, nie znam się na stronie technicznej. Po tej przygodzie trochę podpytałem tych którzy znają się na tym lepiej i powiedzieli, że to wina konstrukcji, a nie masy i że to źle świadczy o sprzęcie. A czy tak istotnie jest to nie wiem.

[Milimetr]

Mam taki sam zestaw, który miałeś u siebie i prawidłowo podłączony nie brumi.

Jestem przeciwny rozpowszechnianiu negatywnych opinii na temat sprzętu, wynikających li tylko z tego, że nie został poprawnie zainstalowany, bo to jest krzywdzące i nieprawdziwe.

Uważam, że nasz forumowy kolega, który wam ten sprzęt przywiózł i podłączył i się po prostu pomylił, powinien tutaj tę sprawę odkręcić.

 

W czasie gdy Jarek miał sprzęt u siebie (po odsłuchu u ciebie), zwrócił się do mnie z problemami jakie wystąpiły i przekazałem mu informacje co i jak trzeba zrobić.

Skoro ta sama osoba instalowała sprzęt wcześniej u Ciebie, to wnoszę, że podłączenie było złe. Swoją drogą to że w głośnikach słychać 50Hz przydźwięku z sieci, to od razu jest sygnał, że coś jest nie halo...

[sly30]

Być może jest tak, jak piszesz. Niewątpliwie inne sprzęty lampowe tego nie robiły aż tak bardzo. Starsze Kondo trochę mniej ale też brumiły. Ponoć to był problem zużytych lamp. Te nowe Kagury są zupełnie ciche. Amplifon, Ayon, Octave, Thraxy też cisza. Może są mniej wrażliwe.

[Gość jarek&ania]

Z tego co się orientuję to takie brumienie jest przypadłością urządzeń kiedy w torze jest tylko RCA.

Sylwek a jak Ty słuchałeś tych inny lampowych końcówek mocy to do czego je podłączałeś?

Bo jeżeli podłączałeś je do swojego pre Burmestera a on był jednocześnie połączony po XLR z końcówkami Burmestera to może dlatego nie buczało?

Jadisa słuchałeś z firmowym pre czy też z pre. Burmestera ?

[Milimetr]

Pytanie Jarka dotyka istoty problemu.

 

Kończąc temat - brumienie, czyli przydźwięk sieci na 50Hz to jedna sprawa, a szum lamp to drugie zjawisko. To na ile słychać szum lamp zależy od konstrukcji urządzenia, typu lampy i producenta lampy i od stopnia jej zużycia.

 

Jeśli w układzie była pętla masy, to przy okazji warto zestawu posłuchać jeszcze raz, bo taki przydźwięk maskuje wszystkie niuanse brzmienia.

 

Zestaw Jadisa, z w miarę przyzwoitymi lampami, jest cichy.

Trochę szumu jest tylko na wejściu MC, ale jest to stopień w którym head amp jest zrealizowany na lampach i tam jest łącznie 84dB wzmocnienia i sumarycznie 8 lamp w torze.

Swoją drogą jest to jeden z najbardziej muzykalnych phonostage MC i ludzie kupują ten pream ze względu na phono, do którego dodatkiem jest stopień liniowy.

[sly30]

Zawsze miałem tą samą konfigurację tzn preamp Burka i kabel specjalny XLR ->RCA.

[Milimetr]

To nie słuchałeś preampu Jadisa?

 

Trzeba by wziąć multimetr i "przedzwonić" jaka jest rezystancja pomiędzy bolcem uziemienia gniazda IEC w preampie i masą wtyku RCA na tym specjalnym kablu. Jeśli jest niska - bliska zero, to pętla masy jest gwarantowana.

[sly30]

Nie. Dlatego u mnie mniej brumiło niż u Jarka. Ale nie ważne. Nadal uważam, że Jadis to przyjemne granie. Może się podobać.

[Milimetr]

Ciekawe zatem jak wypadł by test o którym mowa powyżej.

Trzeba by też rozrysować, czy w tym układzie oba uziemione monobloki nie dawały pętli masy.

 

Ja mam uziemiony preamp, a mobobloki mają ground lift.

[stary audiofil]

Ale macie problem..........myślę,że dywagacje zbędne nt.sprzetu

Brumienie wynika z niedoświadczenia audiofilskiego zazwyczaj słuchajacego lub wadliwie wykonanej instalacji elektrycznej w pomieszczeniu.

Śpijta dobrze audiofile.

[Stasiop]

Z tego co się orientuję to takie brumienie jest przypadłością urządzeń kiedy w torze jest tylko RCA.

Sylwek a jak Ty słuchałeś tych inny lampowych końcówek mocy to do czego je podłączałeś?

Bo jeżeli podłączałeś je do swojego pre Burmestera a on był jednocześnie połączony po XLR z końcówkami Burmestera to może dlatego nie buczało?

Brumienie to temat dosc obszerny i jesli wystepuje jest to wina urzadzen.

W przypadku XLR sprawa jest uproszczona bo po masie nie idzie sygnal, masa w przypadku XLR jest tylko ekranem niczym wiecej, brumienie wogole nie powinno wystepowac przy takim polaczeniu. Oczywiscie jesli laczymy XLR -> XLR i wewnetrzna konstrukcja jest symetryczna

[Gość jarek&ania]

Witam ponownie.

 

W dniu dzisiejszym zrobiliśmy eksperyment z kablami tak jak zapowiadałem w zeszłym tygodniu.

Zostały wypięte kable AC (srebrne) Kondo oraz listwy Kondo.

W ich miejsce zostały wpięte bezpośrednio do końcówek kable AC Kubala Sosna Elation a na grzanie lamp zwykłe standardowe kable (marketowe).

Wypięte zostały również srebrne kable RCA Kondo pomiędzy pre i Kagurami a w ich miejsce wpięte zostały kable RCA Harmonixa.

Pozostałe elementy toru audio pozostały bez zmian.

Efekt ?

Masakra dźwiękowa !

Po prostu uszy więdną tak słabo zagrał cały sprzęt.

Wycięte zostały praktycznie wszystkie detale, dźwięk stracił na blasku i przejrzystości i zrobił się przytłumiony.

Trochę byliśmy zaskoczeni obrotem sprawy bo nie spodziewałem się takiej nędzy.

Po krótkim zastanowieniu i chwilowym podrapaniu się po łysinach postanowiliśmy wypiąć kable RCA Harmonixa i w ich miejsce wpiąć z powrotem kable RCA Kondo i .... "THIS IS IT !!!"

Tak jak się spodziewałem taka konfiguracja to jest to czego od dźwięku można oczekiwać.

Wróciła cała magia Kondo Kagura a do tego znikło lekkie odchudzenie dźwięku.

Można powiedzieć ,że słychać niewiarygodną przejrzystość i detaliczność (wgląd w nagranie) w połączeniu z fantastycznym , miękkim ale za razem sprężystym basem oraz sceną 3D gdzie słychać najdrobniejsze detale, niuanse, wybrzmienia podane w subtelny (nie nachalny) sposób.

Wokale to coś niesamowitego . Ma się wrażenie jakby wykonawca stał przede mną.

To jest najlepsza prezentacja muzyki jaką dane mi było usłyszeć dotychczas.To samo stwierdzili pozostali słuchacze.

Wszyscy słuchaliśmy z opadem szczeny i gęsią skórką na plecach ...

Co tu można jeszcze dodać ?

Czemu ten sprzęt jest taki drogi ;(

 

P.S.

Będąc pod wrażeniem Kondo postanowiłem stanąć na rzęsach i sprowadzić do siebie jeszcze jeden sprzęt , którego jeszcze w Polsce nie było i niestety chyba nie będzie , a który zdobył uznanie wielu osób aby nie pójść z torbami z tym Kondo.

Na razie rozmawiam z producentem i wszystko na to wskazuje ,że chyba uda mi się ściągnąć na odsłuchy ABSOLARE w wersji Signature.

Mam nadzieję ,że będzie to dźwięk zbliżony do Kondo Kagura ale za mniejszą kasę.

Jak wiadomo nadzieja umiera jako ostatnia ... zobaczymy ;)

 

 

pozdrawiam

[sly30]

No, no....kozaczek z ciebie. Fajnie. Czyli nie sprawdził się IC Harmonixa ale Kubale na zasilaniu są ok.

[Gość jamówię]

Jarek a jeśli Absolare nie zagra lepiej?

[sly30]

To biedny Wojtek Szemis zostanie uprowadzony przez separatystów z Doniecka... :-)

[Gość jamówię]

To biedny Wojtek Szemis zostanie uprowadzony przez separatystów z Doniecka... :-)

 

Czemuś te odsłuchy służą, więc jeśli wyłoni się lider, to jak rozumiem nastąpi decyzja zakupowa?

[sly30]

Jakaś na pewno zapadnie... :-)... Biedny Wojtek.... :-) a taki porządny gość i wesoły.

[Gość jamówię]

Jakaś na pewno zapadnie... :-)... Biedny Wojtek.... :-) a taki porządny gość i wesoły.

 

Jest bardzo OK to fakt, Gość miał na AS niezły ubaw z tych wszystkich świętych oburzonych na rolki papieru toaletowego- mistrzostwo świata ale mało kto pojął. Stronę www miał tylko do dupy nie wiem jak teraz.

[stary audiofil]

Witam ponownie

 

Można powiedzieć ,że słychać niewiarygodną przejrzystość i detaliczność (wgląd w nagranie) w połączeniu z fantastycznym , miękkim ale za razem sprężystym basem oraz sceną 3D gdzie słychać najdrobniejsze detale, niuanse, wybrzmienia podane w subtelny (nie nachalny) sposób.

Wokale to coś niesamowitego . Ma się wrażenie jakby wykonawca stał przede mną.

To jest najlepsza prezentacja muzyki jaką dane mi było usłyszeć dotychczas.To samo stwierdzili pozostali słuchacze.

Wszyscy słuchaliśmy z opadem szczeny i gęsią skórką na plecach ...

 

pozdrawiam

 

Bardzo ładny opis-właśnie tak gra u mnie Gm-70 mpw za naprawdę rozsądne pieniądze.

U mnie jeszcze nikomu szczeka nie opadła -bo przed odsłuchem rozdaje podpórki)

[Gość jarek&ania]

Kubale zostają.

Natomiast zastanawiam się czy nie warto w takim systemie spróbować IC Siltecha zamiast Mit -a.

 

Ale to co słychać obecnie i tak .... wyrywa z kapci ;)

[sly30]

Nie wątpię. Kagury są super, to muszę przyznać.