Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi

[pal55]

Tak, to na 90% te.

[marslo]

 

Czyli grały z tym - Gakuoh

 

 

Ze zdjec wynika , ze mozesz miec racje, wiec wnioski co do Kondo podtrzymuje, jedynie nie wiem co by wniosly Kagury.

[sly30]

Oj, nie ma lipy. Nad każdą sztuką sumiennie pracują kilka miesięcy. Oczywiście nie robią wtedy tylko jednej, a równocześnie kilka. Samego srebra jest w każdej sztuce kilkanaście kg. To prawda, że jest to trochę sekta ale taka sekta sumienności i zrobienia tego najlepiej jak tylko potrafią. Jest to pewnego rodzaju dzieło sztuki. I mówię to ja....sceptyk lampowych sprzętów. Do mnie to przemawia.

[Gość cybant]

Dziwne połączenie...przecież to Dynaudio potrzebuje masy prądu...

[sly30]

 

 

 

Ze zdjec wynika , ze mozesz miec racje, wiec wnioski co do Kondo podtrzymuje, jedynie nie wiem co by wniosly Kagury.

 

Nie, nie, nie.....to o czym piszesz to Audio Note UK, a Kagury to Audio Note Japan. Nie mają ze sobą nic wspólnego. AN UK robi sprzęt dużo gorszy, grający sucho i bezbarwie. Jest też tańszy ale to lipna podróba.

[marslo]

tak , produkt zrobiony z takim zaangazowaniem i dokladnoscia moze robic wrazenie.

Sam lubie piekne i dobrze zrobione sprzety pod warunkiem, ze cena nie jest " sekciarska".

[sly30]

Jarek, a wepnij do pre Anacondę. Powinno być lepiej.

[Gość jamówię]

Oj, nie ma lipy. Nad każdą sztuką sumiennie pracują kilka miesięcy. Oczywiście nie robią wtedy tylko jednej, a równocześnie kilka. Samego srebra jest w każdej sztuce kilkanaście kg. To prawda, że jest to trochę sekta ale taka sekta sumienności i zrobienia tego najlepiej jak tylko potrafią. Jest to pewnego rodzaju dzieło sztuki. I mówię to ja....sceptyk lampowych sprzętów. Do mnie to przemawia.

 

I to mi bardzo imponuje w japońskim HiEnd i Hi Fi, oczywiście nie w całym, ale właśnie taka filozofia i podejście do konstrukcji, budowy i do dźwięku skłoniło mnie do kupienia piecyka Made in Japan. Masz rację Kondo to dzieło sztuki, ale Oni na szczęście takich przykładów mają więcej i na szczeście w niższych przedziałach cenowych też:)wkładki,lampiaki,słuchawki...ale Kondo jest Over the top.

[Gość jarek&ania]

Nie, nie, nie.....to o czym piszesz to Audio Note UK, a Kagury to Audio Note Japan. Nie mają ze sobą nic wspólnego. AN UK robi sprzęt dużo gorszy, grający sucho i bezbarwie. Jest też tańszy ale to lipna podróba.

Oczywiście masz rację a Mariusz po raz kolejny myli się ci do Kondo bo obawiam się ,że chyba nie do końca odróżnia AN Japan od AN England.

Mariusz odstaw te francuskie wina one Tobie szkodzą !!! ;)

Lepiej zapal skręta.

[Milimetr]

---> jamówię

No właśnie mnie ta cała srebrna biżuteria w Ongaku nie powaliła.

Przy całym respekcie dla kunsztu technicznego mnie bardziej odpowiada dźwięk możliwy do uzyskania z tańszego sprzętu.

Zastrzeżenia jakie mam do tych Kondo, których słuchałem to zbytnie odstępstwo od neutralności. Ten dźwięk jest urokliwy, ale jednak IMO trochę "zrobiony".

Na moje ucho to nie jest neutralne granie.

Trzeba by pożyć z tym dłużej i albo się ktoś w tym dźwięku zakocha, albo przeciwnie.

[Gość jarek&ania]

Jarek, a wepnij do pre Anacondę. Powinno być lepiej.

Nie mam już. Ostatnia pojechała w poniedziałek do Niemiec do nowego właściciela.

Ale wepnę Kubalę Elation.

[marslo]

 

Oczywiście masz rację a Mariusz po raz kolejny myli się ci do Kondo bo obawiam się ,że chyba nie do końca odróżnia AN Japan od AN England.

Mariusz odstaw odstaw te francuskie wina one Tobie szkodzą !!! ;)

Lepiej zapal skręta.

Astme mam:)

 

 

Nie mam już. Ostatnia pojechała w poniedziałek do Niemiec do nowego właściciela.

Ale wepnę Kubalę Elation.

Ja se sosne wepne, ciekawe, czy zagra:)

[Gość cybant]

 

Oczywiście masz rację a Mariusz po raz kolejny myli się ci do Kondo bo obawiam się ,że chyba nie do końca odróżnia AN Japan od AN England.

Mariusz odstaw odstaw te francuskie wina one Tobie szkodzą !!! ;)

Lepiej zapal skręta.

Mariusz się nie pomylił....oficjalnie jest podana amplifikacja Living Voice, a zdjęcia nie kłamią

[Gość jamówię]

---> jamówię

No właśnie mnie ta cała srebrna biżuteria w Ongaku nie powaliła.

Przy całym respekcie dla kunsztu technicznego mnie bardziej odpowiada dźwięk możliwy do uzyskania z tańszego sprzętu.

Zastrzeżenia jakie mam do tych Kondo, których słuchałem to zbytnie odstępstwo od neutralności. Ten dźwięk jest urokliwy, ale jednak IMO trochę "zrobiony".

Na moje ucho to nie jest neutralne granie.

Trzeba by pożyć z tym dłużej i albo się ktoś w tym dźwięku zakocha, albo przeciwnie.

 

Pewnie tak,ale zobacz obaj lubimy lampę i obaj nie lubimy jak mi się zdaje grania neutralnego:))

[Gość jarek&ania]

Zastrzeżenia jakie mam do tych Kondo, których słuchałem to zbytnie odstępstwo od neutralności.

Hehehe... Przemek a ja mam dokładnie przeciwne "zarzuty" ,że Kondo jest do bólu neutralne. ;)

[Szymon]

Oj, nie ma lipy. Nad każdą sztuką sumiennie pracują kilka miesięcy. Oczywiście nie robią wtedy tylko jednej, a równocześnie kilka. Samego srebra jest w każdej sztuce kilkanaście kg. To prawda, że jest to trochę sekta ale taka sekta sumienności i zrobienia tego najlepiej jak tylko potrafią. Jest to pewnego rodzaju dzieło sztuki. I mówię to ja....sceptyk lampowych sprzętów. Do mnie to przemawia.

Japońce to faszyści :) Z tym srebrem to chyba trochę przesadziłeś ale jak się przyłożą to potrafią zrobić wybitny sprzęt. Tylko nie rozumiem skąd taka cena. Pewnie za 250-300kzł dużo więcej osób by się skusiło.

[Gość jarek&ania]

Astme mam:)

No to pozostaje amfetamina albo audiofilska kokaina;)

[sly30]

---> jamówię

No właśnie mnie ta cała srebrna biżuteria w Ongaku nie powaliła.

Przy całym respekcie dla kunsztu technicznego mnie bardziej odpowiada dźwięk możliwy do uzyskania z tańszego sprzętu.

Zastrzeżenia jakie mam do tych Kondo, których słuchałem to zbytnie odstępstwo od neutralności. Ten dźwięk jest urokliwy, ale jednak IMO trochę "zrobiony".

Na moje ucho to nie jest neutralne granie.

Trzeba by pożyć z tym dłużej i albo się ktoś w tym dźwięku zakocha, albo przeciwnie.

 

Ale teraz raczysz żartować? Kondo jest dużo bardziej neutralne niż dosłodzony i wylukrowany dźwięk Jadis. Tam jest dopiero zrobiony dźwięk.

[Milimetr]

To prawda, tylko jest jakaś granica dosładzania brzmienia, tak żeby nie zrobił się syrop.

Muszę przyznać, że mnie najmniej Ongaku spodobało się z kolumnami Audio Nota. Może to one powodowały efekt, który mi nie podpasował.

 

Poczekajmy na konkluzje dot. Kagury.

[Gość jarek&ania]

Mariusz się nie pomylił....oficjalnie jest podana amplifikacja Living Voice, a zdjęcia nie kłamią

Ale to jest AN England chyba?

A my dyskutujemy o AN Japan.

[sly30]

 

Hehehe... Przemek a ja mam dokładnie przeciwne "zarzuty" ,że Kondo jest do bólu neutralne. ;)

 

Dokładnie tak!

[marslo]

Japońce to faszyści :) Z tym srebrem to chyba trochę przesadziłeś ale jak się przyłożą to potrafią zrobić wybitny sprzęt. Tylko nie rozumiem skąd taka cena. Pewnie za 250-300kzł dużo więcej osób by się skusiło.

Kondo souga kupie za 60-80 k pln tylko powazne oferty na priv prosze:)

[Gość jamówię]

Japońce to faszyści :) Z tym srebrem to chyba trochę przesadziłeś ale jak się przyłożą to potrafią zrobić wybitny sprzęt. Tylko nie rozumiem skąd taka cena. Pewnie za 250-300kzł dużo więcej osób by się skusiło.

 

A jaka jest cena dla gościa, który mówi biorę!?

[Milimetr]

Mnie udało się tak zbalansować dźwięk Jadisa lampami i okablowaniem, że jest dla mnie w sam raz. Jeżeli ktoś ma z Jadisa dźwięk przesłodzony to znaczy tylko tyle, że nie potrafi go zestawić.

 

To co napisałem o Kondo zastrzegam do modelu Ongaku i to głównie z kolumnami AN.

[Gość jarek&ania]

Kondo souga kupie za 60-80 k pln tylko powazne oferty na priv prosze:)

"Wesołe jest życie staruszka ..." ;)

[sly30]

To zależy co bierze?....jeśli here to już za wiele mu nie zostało i wtedy cena jest super niska... :-)

[Gość cybant]

 

Ale to jest AN England chyba?

A my dyskutujemy o AN Japan.

Nie Audio Note to Gaku on a to jest Kondo Gakuoh....

 

To jest Audio Note ..to zupełnie co innego.

[sly30]

Mnie udało się tak zbalansować dźwięk Jadisa lampami i okablowaniem, że jest dla mnie w sam raz. Jeżeli ktoś ma z Jadisa dźwięk przesłodzony to znaczy tylko tyle, że nie potrafi go zestawić.

 

To co napisałem o Kondo zastrzegam do modelu Ongaku i to głównie z kolumnami AN.

 

To chyba sporo osób nie potrafi zestawić Jadis bo wszyscy fani marki jakich znam uważają, że Jadis gra ciepło, gęsto i bardzo słodko i na pewno nie jest to dźwięk neutralny, choć przyjemny.

[Gość jarek&ania]

To jest Audio Note ..to zupełnie co innego.

Nasz rację .

Sorry za pomyłkę.

[Gość cybant]

 

Nasz rację .

Sorry za pomyłkę.

Można się pomylić , bo nazwy bardzo zbieżne ..