Skocz do zawartości
IGNORED

Prezydent Lech Wałęsa w Internecie


testosteron

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę że w głębi duszy nie lubisz Polaków - widzę że mówisz o nich z jakąś pogardą i mściwą satysfakcją.

 

To oznacza że w głębi duszy jesteś jednak nieodrodnym synem naszego narodu !!!

 

Witaj z powrotem synu na łonie nienawistnej matki - Polski ...

Jeśli to Polak sponiewierał Bolka w Londynie to baaaaaaaaardzo tego Polaka lubię! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Bardzo wielu jest Polaków.

Więc mógł być "ciemny" obywatel jakiś a mógł być i Polak, rad, że dostał Bolka w swoje mściwe łapska... :)

Ale co takiemu zwykłemu Polakowi ten Bolek takiego zrobił, że w czasie odprawy chciałby go "załatwić" na cacy? Bo mu nie dał jego obiecanych 100.000.000 ? :-) Pojęcie Bolek funkcjonuje w brudnym świecie polityki, ale dla Kowalskiego już nie do końca. Gdy trochę się potułałem po świecie, to jak się dowiadywali skąd jesteśmy, to pierwsze o co pytali, to wódka i Walensa. Słowo !!

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Cóż - może i tak. Skąd cudzoziemcy mają niby wiedzieć o naszych wewnętrznych sprawach. Gdy tłumaczę Irolom jak naprawdę wyglądała sprawa z Bolkiem to są w szoku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Generalnie nie wierzę w to co plota politycy. Czy był konfidentem? Czy są na to jeszcze jakieś dowody? Nie wiem, nie wierzę obu stronom. Może dowiemy się o tym za 50 lat albo wcale, jednakże pomijając oczywiste fakty uwolnienia się od ruskich była to walka o władzę, czego efekty mamy do dzisiaj. W tamtych czasach wielu donosiło na innych, na swoich, na przyjaciół, takie były czasy. Na tym swoja potęgę budowały służby specjalne, ubecja. Było to perfidne ale wielu ludzi musiało robić to z musu, w trosce o swoich najbliższych. Czy Lechu to zrobił? Jak patrzę na te współczesne aroganckie mordy z Wiejskiej to wcale mu się nie dziwię że mógł to robić.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Generalnie nie wierzę w to co plota politycy. Czy był konfidentem? Czy są na to jeszcze jakieś dowody? Nie wiem, nie wierzę obu stronom. Może dowiemy się o tym za 50 lat albo wcale, jednakże pomijając oczywiste fakty uwolnienia się od ruskich była to walka o władzę, czego efekty mamy do dzisiaj. W tamtych czasach wielu donosiło na innych, na swoich, na przyjaciół, takie były czasy. Na tym swoja potęgę budowały służby specjalne, ubecja. Było to perfidne ale wielu ludzi musiało robić to z musu, w trosce o swoich najbliższych. Czy Lechu to zrobił? Jak patrzę na te współczesne aroganckie mordy z Wiejskiej to wcale mu się nie dziwię że mógł to robić.

 

 

Rzecz nie w tym, czy agenturalna działalność Bolka wzbudza nasze zdziwienie czy nie wzbudza...

Rzecz w tym, aby nazywać sprawy i ludzi po imieniu.

Nie jest normalną sytuacja, gdzie słowo "bohater narodowy" zastąpiło słowo "donosiciel".

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Bo oczywiście donosiciel nie może zostać bohaterem narodowym, tak ? Taki Piłsudski czy właśnie Wałęsa ?

 

Tak sobie myślę że jak ktoś jest taki "nieugięty" - to musi być jednak niezła menda ...

Jak jest wir dziejów to bohaterowie są kontrowersyjni, zawsze!

Jak się uspokaja to już gówno zazwyczaj na wierzch wypływa...

 

Stąd późniejsze kariery.

Taki Jarek, gdzie on był wcześniej...?

Rzecz nie w tym, czy agenturalna działalność Bolka wzbudza nasze zdziwienie czy nie wzbudza...

Rzecz w tym, aby nazywać sprawy i ludzi po imieniu.

Uważam, że na poparcie tej tezy twardych dowodów brak. A że Wałęsa zaszkodził wielu ludziom to ich zemsta nie zna granic. Zrobią wszystko aby mu zniszczyć życie, ci dawni jego przyjaciele......

 

Ciekawe, że o tym nie zaczęli głośno gadać wtedy gdy już niby wiedzieli, ale dopiero po wielu latach. Może oni sami donosili?

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Ależ gadali od samego początku, tylko ich głos był blokowany.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Bolek i Lolek na Czarnym Lądzie...

 

walesaglo460.jpeg

 

24361203.184054d87c3dc4.4.jpg

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

wałesa jest mi krewny sto baniek,z odsetkami na dzisiejsze to bedzie ze 30 tys,nie daruje,to milo byc z prywatyzacji panstwowych zakladow,

 

zaklady juz dawno prywatne,po niektorych nawet juz sladu nie ma, a przelewu jak nie bylo tak niema

 

trzeba by chyba jakis list ponaglajacy wyslac

 

albo wezwanie przedsadowe

 

gdzie moja dola

284533_383184055083213_719061305_n.jpg

 

okladka372010279x300.jpg

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

walek_kaczory1.jpg

 

A tu wzruszające foto rodzinne. Klubowicze co pamiętają tamte czasy bez trudu rozpoznają twarze...

Kufa, byliśmy kedyś piękni i młodzi... :(

Teraz już tylko piękni.

 

Ciosek_Walesa_Kiszczak.jpg

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

Haft?

 

To był nasz guru.

Moja córka leżała w powijakach, a ja latałem na wszystkie demonstracje. Co by było gdyby?

Też bym latał - dzisiaj uważam, że gdyby tego nie było, nie powstałaby Wolna Polska.

Polityka? - mieliśmy ją w dupie.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

skynyrd - dla mnie jesteś zwyczajnym ch*jem, który robił przewalanki na rulon. I pies ciebie mordę lizał. Poza tym, jak piszesz, to odstaw trunki.

Moja córka leżała w powijakach, a ja latałem na wszystkie demonstracje. Co by było gdyby?

Też bym latał - dzisiaj uważam, że gdyby tego nie było, nie powstałaby Wolna Polska.

 

OK, tylko te 10 milionów wierzących w Solidarność i w to, że można pokonać komunę (w tym i Ciebie i mnie) koniec końców bezczelnie wydymano w odbyt. Zrobił to Bolek ze swoim szefem Kiszczakiem.

A to już nie jest fajne.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Za prisonplanet.pl:

 

"Upadek bloku sowieckiego poprzedzony przez wprowadzenie w 1985 roku “Pierestrojki” nie był procesem spontanicznym. Pracowano nad nim przynajmniej na 10 lat wcześniej opracowując z Zachodem umowy zbudowania nowego systemu międzynarodowego w oparciu o takie dokumenty jak Karta Ziemi i Agenda 21, które promują wartości wprost z manifestu komunistycznego m.in. redystrybucji dóbr na cały świat. “Pierestrojka” była zatem przeformowaniem szyków władz sowieckich aby swobodnie przejść do nowych realiów pozostawiając władzę w ich rękach. Upadek bloku sowieckiego nie był końcem komunizmu, ale początkiem, obserwowanej obecnie, na nowo rozumianej, Leninowskiej rewolucji, na prawdziwie globalną skalę.

Polska jako jeden z krajów Bloku również był wpisany w ten scenariusz. Według standardowego procesu KGB obalania systemów zaczęto od zmian kulturowych, zmian muzyki, by pchnąć ludzi w kierunku buntu. Już na początku lat 80-ych służby bezpieczeństwa zakładały takie spółki jak ITI (1984), prywatyzowano handel zagraniczny (Baltona), wysyłano młodych zdolnych na studia zagraniczne by wiedzieli jak działa system kapitalistyczny i by byli przygotowani na przejęcie finansowe kraju po zmianie systemowej. Organizowano wielkie festiwale by rozpalać rewolucyjny ogień wśród młodych. Wszystkie te elementy musiały być obecne przed przewrotem lat 1989-1991, gdzie upadł system socjalistyczny, a grupa trzymająca władzę za "komuny" przejęła wszystkie istotne segmenty gospodarki, mediów, bankowości by dalej sprawować władzę w nowym systemie.

W całej tej historii brakowało jednak bohatera. Mitologicznego herosa który wyzwoli masy z uciśnienia. I tak pojawiła się znikąd gwiazda Lecha Wałęsy, który według dzisiejszej wiedzy był kompletnie sterowany i kontrolowany przez Służby Bezpieczeństwa PRL. Jest to o tyle istotne, iż domyka to cały obraz historyczny. Nie było żadnej rewolucji- był kontrolowany przewrót! Socjalizm nigdy nie upadł- ma się dziś lepiej niż kiedykolwiek! Nie ma tym samym wolności- ponieważ nigdy nie było wyzwolenia!

Poniżej prezentujemy nagranie ze spotkania 4 maja 2013 r., zorganizowane przez Klub Gazety Polskiej w Filadelfii, podczas którego Krzysztof Wyszkowski opowiada o przebiegu współpracy Lecha Wałęsy z SB. Nagranie tym bardziej istotne w kontekście nowego filmu propagandowego Wajdy nt Wałęsy wyświetlanego obecnie w kinach."

 

 

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Doktorku, tobie chodzi o to, że Lechu był na kontakcie z SB, czy do tej współpracy się nie przyznał i idzie w zaparte? Taki Michalik, który jest arcybiskupem i szefem Kościoła w całej RP jawnie przyznał się do tego że kapował, i co? Piastuje najważniejsze stanowisko w Kościele i nikt do dupy od lat mu się nie dobiera i co ciekawsze jest powszechnie szanowany. Więc o co chodzi? O zasadę czy fakt współpracy? Przecież wtedy większość kapowała, jak nie kapowali to też kapowali, jak kapowali to nie kapowali. Burdel był jeden wielki.

 

A teraz paru ze styropianu ma do niego śmiertelny żal, że zamiast nich, to jego nazwiskiem jest uhonorowany port lotniczy w Gdańsku i że on jest znany a nie on? Zawiść ludzka nie zna granic, a Polaków jeszcze bardziej.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Gość Cadam

(Konto usunięte)

To nie jest tak, że nie którzy obrońcy bolka nie wierzą w jego agenturalną przeszłość i są odporni na argumenty. Bronią bolka bo poniekąd dzięki bolkowi mamy obecny stan rzeczy z którego niektórzy czerpią duże zyski.

Jeden Bolek nie jest w stanie aż tak spier.dolić. Obecnie jego przeciwnicy robią to znacznie lepiej.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

W całej tej historii brakowało jednak bohatera. Mitologicznego herosa który wyzwoli masy z uciśnienia. I tak pojawiła się znikąd gwiazda Lecha Wałęsy, który według dzisiejszej wiedzy był kompletnie sterowany i kontrolowany przez Służby Bezpieczeństwa PRL. Jest to o tyle istotne, iż domyka to cały obraz historyczny. Nie było żadnej rewolucji- był kontrolowany przewrót! Socjalizm nigdy nie upadł- ma się dziś lepiej niż kiedykolwiek! Nie ma tym samym wolności- ponieważ nigdy nie było wyzwolenia

 

Brawo!

Kanał Prawy Kanał Lewy STEREO......................Przenicowany świat

Doktorku, tobie chodzi o to, że Lechu był na kontakcie z SB, czy do tej współpracy się nie przyznał i idzie w zaparte? Taki Michalik, który jest arcybiskupem i szefem Kościoła w całej RP jawnie przyznał się do tego że kapował, i co? Piastuje najważniejsze stanowisko w Kościele i nikt do dupy od lat mu się nie dobiera i co ciekawsze jest powszechnie szanowany. Więc o co chodzi? O zasadę czy fakt współpracy? Przecież wtedy większość kapowała, jak nie kapowali to też kapowali, jak kapowali to nie kapowali. Burdel był jeden wielki.

 

A teraz paru ze styropianu ma do niego śmiertelny żal, że zamiast nich, to jego nazwiskiem jest uhonorowany port lotniczy w Gdańsku i że on jest znany a nie on? Zawiść ludzka nie zna granic, a Polaków jeszcze bardziej.

 

Wiesz, myślę, że relatywizowanie, rozmywanie, zaciemnianie, ucieczka przed nazywaniem spraw po imieniu, nie prowadzi nas w dobrym kierunku.

Oczywiście że to pięknie i po chrześcijańsku - wybaczać, ale warunkiem uzyskania rozgrzeszenia jest wszak wyznanie grzechów i pokuta.

Ani jednego ani drugiego nie widzę.

Skoro Michalik przyznaje się do kapowania bez bicia, to pewnie i swoje odpokutował. Przypominam, że były w polskim Kościele zadymy związane z kapowaniem do SB i innemu biskupowi nie odpuszczono.

A ile karier załamało się po cichu?

Kościół swoje wewnętrzne sprawy załatwia bardzo dyskretnie i nie wiemy ile biskupich emerytur wynikło wprost z Prawa Kanonicznego a ile po cichu wymuszono.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.