Skocz do zawartości
IGNORED

Tonsil Polonez 120 - wymiana kondensatorów.


_kubalonek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Wymontowałem zwrotnicę z głośników Tonsil Polonez 120 (początek lat 90), gdyż dźwięk, który otrzymywałem z jednej kolumny był dość charczący (zmiana kolumn, przelutowanie głośników z poprawnie działającej kolumny etc. to wszystko zostało wykonane w celu sprawdzenia czy na pewno problem jest z tą kolumną czy też ze wzmacniaczem). Ostatnim źródłem problemów po eliminacji pozostały pozostają elementy zwrotnicy. Na zdjęciu widać, że jeden z kondensatorów jest wylany. Na jakie elementy (model) powinienem wymienić 2 (zielone) czy też 3 (żółty) kondensatory, żeby odświeżyć układ (poprawy dźwięku raczej się nie spodziewam, ale może też się uda). Z góry dziękuję za pomoc i proszę mieć trochę wyrozumiałości dla laika, który dopiero zaczyna swoją przygodę z lutownicą.

Dodam jeszcze, że głośniki GDN 13/50/1 są świeżo po regeneracji. Te raczej średniowieczne kolumny traktuję jako pole do eksperymentów. W załączeniu zdjęcie zwrotnicy i DTRka kolumn.

 

pozdrawiam

kuba :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-50188-0-20270300-1375793550_thumb.jpg

post-50188-0-61595200-1375793597_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy na pewno wyeliminowałeś charczenie związane z

a). nieudaną regeneracją i obcieraniem cewki o rdzeń magnesu ?

b). czy charczenie aby "nie wędruje" w ślad za podmienianymi przetwornikami (czy to nie jest charczenie przetwornika?

 

Pytam, bo te kondy wszystkie w tej zwrotnicy to raczej są polipropyleny lub styrofleksy, tam raczej nic nie wylewa. To nie są elektrolity, które są podatne na procesy wysychania czy starzenia ... Dlatego pytam, czy jesteś pewien, że problem tkwi w zwrotnicy, a nie w przetwornikach.

 

p.s. Spróbuj wszystkie głośniki zamocować do góry nogami. To znaczy, tam, gdzie poprzednio określony otwór na koszu głośnika był na dole, najbliżej podłogi, to teraz przykręć je do skrzynki tak, aby ten otwór na koszu głośnika był na górze. Inaczej się wtenczas rozkłada "ciężar" membrany na zawieszeniu. Taki obrót o 180 stopni wokół własnej osi może powodować, że charczenie (cewki pocierającej o rdzeń) "zniknie" w wyniku nieco innego kąta / pozycji spoczynkowej.

 

Nie zaszkodzi też, jeśli lutownicą i cyną z kalafonią "poprawisz" te stare luty. Może być kwestia zimnego lutu gdzieś, ... czyli coś co wygląda że "jest" przylutowane, tak na prawdę ... nie kontaktuje.

 

Prosta rzecz, a może pomoże.

 

Spróbuj delikatnie palcami równomiernie po obwodzie poruszać membraną tych GDN i przysłuchaj się, czy tarcia / chrobotu nie słychać.

Te zielone to są rezystory; jak kto woli oporniki drutowe i z nich nic też się wylać nie może.

Tak, jak pisze kolega zzj_wwa problem jest raczej w głośnikach; może kolumna się przewróciła bądź upadła...

Albo przy charczeniu spróbuj na obwodzie - zawieszeniu głośnika nacisnąć palcem w różnych punktach; może efekt zaniknie, co potwierdzi powyższą diagnozę...

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

To jeszcze raz nakreślę sytuację. To nie jest charczenie. Granie kolumny można określić jako po pierwsze przytłumione (dość spora różnica w głośności między sprawną a wadliwą kolumną) a na dodatek z dużą ilością basu. Co do głośników tak jak już mówiłem. Przelutowałem głośniki ze sprawnej kolumny do tej wadliwej i nie było poprawy, natomiast sprawna kolumna z głośnikami wziętymi z wadliwej gra tak samo dobrze jak poprzednio. Dlatego ośmielam się stwierdzić, że nie jest to wina głośników, skoro w kolumnie która jest sprawna jedna i druga para gra po prostu dobrze. Starałem się na początek wyeliminować czynniki takie jak wadliwy wzmacniacz, czy wadliwy głośnik. Dodam, że wcześniej kolumny nie były rozbierane i modyfikowane. Dodatkowo dość długo nie grały. Spróbuję poprawić luty i zobaczę co z tego wyjdzie. W każdym razie czy macie jeszcze jakieś sugestie co w samej zwrotnicy może powodować takie obajwy?

Nie wiem, czy dysponujesz omomierzem, ale łatwo mierzalne ( nawet bateryjką ) uszkodzenia cewek w zwrotnicach są mało prawdopodobne. Mogło się jednak zdarzyć uszkodzenie kondensatora szeregowego kopułki. Mógłbyś przełożyć z jednej zwrotnicy do drugiej tylko żółte kondensatory 3,3 uF i ewentualnie rezystor 1 Om będący w szeregu z tą pojemnością i może będziesz wiedział więcej. Bo resztę można sprawdzić miernikiem; gdyby był lepszy to i zmierzyć pojemności.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Przelutowałem głośniki ze sprawnej kolumny do tej wadliwej i nie było poprawy, natomiast sprawna kolumna z głośnikami wziętymi z wadliwej gra tak samo dobrze jak poprzednio.

Czy to było cały czas na tych samych i niezmienianych kanałach wyjścia wzmacniacza L / R ?

Czy wykluczyłeś, że to któryś kanał wzmaka jest rąbnięty ?

 

W każdym razie czy macie jeszcze jakieś sugestie co w samej zwrotnicy może powodować takie obajwy?

 

Czy możliwe jest, że po prostu kabelki są przylutowane do złych punktów na tej zwrotnicy ?

Może przy odbiorze z regeneracji jakoś się wiązki pozamieniały ?

 

Zmierz czy NIE ma drożności przez kondensatory (bo nie powinno być).

Zmierz czy te zielone rezystory na ohmomierzu wykazują dokładnie tyle, ile z rozpiski mieć powinny.

popraw wszystkie luty.

Rozumiem, że tam żadnych potencjometrów na front obudowy nie ma wyprowadzonych, czyli jest dokładnie to co widać fotkę zwrotnicy i nic więcej, tak ?

 

AHA ... Sprawdź, czy nie masz ** FAZY ** pokrzyżowanej jakoś ... Czy + idzie do + na niskotonowcu,

czy - idzie na + w wysokotonowcu, i czy w obu kolumnach jest dokładnie tak samo.

Gdzieś jeszcze mam dwa GDN13/50/1 grające (oczywiście zawieszenia górnego prawie brak)

dwa GDWK + zwrotnice. Wszystko pozostałość po Tonsil Polonez 120

Jeżeli coś byś potrzebował to zapraszam na priva

Z fotki wnioskuje że masz uszkodzony rezystor o wartości 1ohm(ten mały zielony) .Zamień go, wyciągając z dobrej zwrotnicy,jeżeli nie masz miernika.W ten sposób sprawdzisz czy to jego wina.Pozdrawiam.

Z fotki wnioskuje że masz uszkodzony rezystor o wartości 1ohm(ten mały zielony) .Zamień go, wyciągając z dobrej zwrotnicy,jeżeli nie masz miernika.W ten sposób sprawdzisz czy to jego wina.Pozdrawiam.

Można też by go zmostkować przewodem bez rozbierania drugiej kolumny , należy wtedy pamiętać aby we wzmacniaczu - nie przesadzić z mocą .

 

chodź 1om to prawie jak zworka

W weekend będę się tym zajmował. Jak na razie z pierwszych oględzin kondensatory wykazują nieskończoną oporność czyli teoretycznie powinny być dobre. Przedłużę kable tak abym mógł wyjąć zwrotnicę na zewnątrz przy wmontowanych głośnikach i wtedy po poprawieniu lutów zobaczymy czy coś się poprawiło jeśli nie to pozamieniam elementy. Zdam raport w poniedziałek :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.