Klub winylowej płyty wolny od banów.

[Gość masza1968]

W przeciwieństwie do StaregoM, który zakładając nowy wątek zbanował na początek kilka (kilkanaście osób) zapraszam do dyskusji wszystkich zwolenników analogu. Ewentualne bany rozdaje tylko moderacja.

[il Dottore]

Uważaj, bo zaraz zaczną testować Twoją wytrzymałość.

Żeby pozostać w temacie: dziś miałem w ręku ten winyl.

Na takie okładki nikt by sobie dziś nie pozwolił...

 

[Gość masza1968]

O ile się nie mylę to na powyższej okładce jest już jeden nieboszczyk?

 

Do dzisiaj mam kilka winylowych płytek BonyM - hicior na imprezach 40-50latków :)

 

Uważaj, bo zaraz zaczną testować Twoją wytrzymałość.

Umiem zapanować nad emocjami.

 

Do dzisiaj mam kilka winylowych płytek BonyM - hicior na imprezach 40-50latków :)

A do kompletu jeszcze...ABBA i nie ma czasu nawet do kieliszka podejść :)

 

A tak przy okazji BonyM i ABBY.

 

Kto oprócz naszego excela przyzna się, że oprócz jazzowego plumkania, wzniosłej klasyki, kontemplacyjnego progresywnego rocka lubi od czasu do czasu sobie puścić coś (w porównaniu do wcześniej wymienionych) "zbereźnego" ? :)

[Zwykły Drut]

...

Kto oprócz naszego excela przyzna się, że oprócz jazzowego plumkania, wzniosłej klasyki, kontemplacyjnego progresywnego rocka lubi od czasu do czasu sobie puścić coś (w porównaniu do wcześniej wymienionych) "zbereźnego" ? :)

Jak dobrze zrealizowane i cieszy ucho, to chyba każdy posłucha od czasu do czasu nawet ostaniego gniota.

[Gość masza1968]

Jak jest zabawa to kto tam patrzy na realizację :)

Od czasu do czasu trzeba się oderwać od realizacji, brzmienia i zaszaleć ;)

[Gość GratefullDe]

A można się przyłączyć mimo bytności w kontra clubie? Tzn, autor w contras ja nie :)

[Gość masza1968]

Ależ bardzo proszę.

Ja się nie boję ani kontaktu z rzeczywistością ani słów krytyki. Wszyscy mile widziani.

[Gość GratefullDe]

To miłe jest i takie... analogowe :)

[Pilot353]

Teraz to siem narobiło. Człowiek dostanie rozdwojenia jaźni. Ale co mi tam, ważne że to klub winyla a winyl jest tylko jeden.

[Gość masza1968]

w kontra clubie?

To nie jest żaden kontra klub. Jest tylko założony przez jakiegoś dyktatora :)

Tu panuje wolność słowa i wyznania. No chyba, że ktoś moderatorom się narazi.

 

Ale mniejsza z tym. Rozmawiajmy o naszym hobby a nie o ludziach.

[Zwykły Drut]

Tu panuje wolność słowa i wyznania. No chyba, że ktoś moderatorom się narazi.

Patrząc z perspektywy zamkniętego wątku może to nic dobrego nie wróżyć, a szkoda:(

[Gość masza1968]

To tylko zależy od naszego poziomu rozmowy.

[Waluch]

Kto oprócz naszego excela przyzna się, że oprócz jazzowego plumkania, wzniosłej klasyki, kontemplacyjnego progresywnego rocka lubi od czasu do czasu sobie puścić coś (w porównaniu do wcześniej wymienionych) "zbereźnego" ? :)

 

nawet bez bicia :) bo nie samym 'plumkaniem' człowiek żyje

 

[Gość masza1968]

bo nie samym 'plumkaniem' człowiek żyje

Świetnie, w takim razie obnażam się dalej :)

[Pilot353]

Ej, panowie, bo zaraz tu swojego Demisa Roussosa powklejam :)

[Accu]

O ile się nie mylę to na powyższej okładce jest już jeden nieboszczyk?

 

Odnaleziony przez Franka Fariana w jednej z holenderskich dyskotek emigrant z Aruby Bobby Farell zmarł w 2010 roku po koncercie w Petersburgu. Już przed nim miał problemy z oddychaniem. Rano znaleziono go martwego w hotelowym pokoju. Ciekawostką jest fakt iż głos męski pojawiający się podczas nagrań zespołu należy do Franka Fariana - kompozytora i producenta a nie do Farrella.

 

Ej, panowie, bo zaraz tu swojego Demisa Roussosa powklejam :)

 

A znasz jego wersję The House of The Rising Sun? Bodaj z albumu Attitude z 1982 roku.

[Vlado]

Obecny!

Od razu odpowiadam w temacie ABBA. Stałem się wprost uzależniony od ich twórczości od zwycięstwa w Eurowizji utworem Waterloo. Posiadam całą dyskografię włącznie z utworami sprzed sukcesu. Miałem 14 lat kiedy zaczęli podbój Świata. Oni wgrali sie w naszą psychikę jak Beatles czy Elvis w tamtym czasie.

Wciąż przypominają mi najmilsze chwile w życiu i mnóstwo ekscesów.

Serdeczności Włodek.

[Gość masza1968]

Ej, panowie, bo zaraz tu swojego Demisa Roussosa powklejam :)

Pilot dawaj. Wklejamy wszystkie płyty "tabu" :) z naszych regałów.

Nie bądźmy tylko śmiertelnymi nudziarzami :)

[Accu]

Obecny!

Od razu odpowiadam w temacie ABBA. Stałem się wprost uzależniony od ich twórczości od zwycięstwa w Eurowizji utworem Waterloo. Posiadam całą dyskografię włącznie z utworami sprzed sukcesu. Miałem 14 lat kiedy zaczęli podbój Świata. Oni wgrali sie w naszą psychikę jak Beatles czy Elvis w tamtym czasie.

Wciąż przypominają mi najmilsze chwile w życiu i mnóstwo ekscesów.

Serdeczności Włodek.

 

A masz też wydanie z rarytasami w takiej twardej brązowej okładce? Bodaj 3 płytowe. Są tam fragmenty nigdy niepublikowane i takie kwiatki jak choćby Happy Hawai. No właśnie... Happy Hawai to nieco bardziej przebojowy "klon" innego nagrania...

 

 

[Gość masza1968]

Odnaleziony przez Franka Fariana w jednej z holenderskich dyskotek emigrant z Aruby Bobby Farell zmarł w 2010 roku po koncercie w Petersburgu. Już przed nim miał problemy z oddychaniem. Rano znaleziono go martwego w hotelowym pokoju. Ciekawostką jest fakt iż głos męski pojawiający się podczas nagrań zespołu należy do Franka Fariana - kompozytora i producenta a nie do Farrella.

Accu, a prawdą jest, że Farell nie był od samego początku w BonyM? Podobno (gdzieś mi chodzi po głowie) przed nim był jakiś inny facet?

 

Obecny!

Super!

[Pilot353]

Dlaczego zaraz nudziarzami. Na półce trzeba mieć praktycznie wszystko, wszak nasze winyle czy CDki nie służą tylko nam. Są różne spotkania rodzinne a co za tym idzie różne gusta muzyczne. Dla teściów mam nawet Mieczysława Foga, wiem że go lubią.

 

O tym że Roussos wykonywał Dom wschodzącego słońca nie wiedziałem, przesłuchałem na YT przed chwilką.

[Filut]

Pilot dawaj. Wklejamy wszystkie płyty "tabu" :) z naszych regałów.

Nie bądźmy tylko śmiertelnymi nudziarzami :)

Ciekaw jestem kto pierwszy odnajdzie u siebie takie coś:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza1968]

Africa cholera wyrzuciłem w dobie ekscytacją pierwszymi odtwarzaczami CD.

[Gość GratefullDe]

Ciekaw jestem kto pierwszy odnajdzie u siebie takie coś:

Mialem, w latach 80 tych robiliśmy "zabawy"w ogólniaku przy tym. Mainstrimowe granie normalnie.... ja wtedy sluchałem Dezertera ;)

[Vlado]

A masz też wydanie z rarytasami w takiej twardej brązowej okładce?

Tego wydania nie posiadam, z resztą zbierałem ich płyty tak, jak je wydawali. Składanek mam kilka, ale tej nie. Natomiast mam oczywiście ten utwór, jak i chyba wszystkie jakie popełnili jako zespół.

W.

[Accu]

Accu, a prawdą jest, że Farell nie był od samego początku w BonyM? Podobno (gdzieś mi chodzi po głowie) przed nim był jakiś inny facet?

 

Boney M. Nic mi o tym nie wiadomo. Intencją powstania grupy była promocja nagrania Baby Do You Wanna Bump. Podobnie np jak w przypadku duetu Baccara - Yes Sir I Can Boogie. Farian do zespołu zaangażował (oprócz Farrela): Liz Mitchel - lead vocal i jedyną wokalistkę biorącą profesjonalnie udział w sesjach nagraniowych, Marcie Barrett - pracowała jako sekretarka (śpiewała między innymi Belfast) i Maizie Willliams (Miss Black Beautiful'1973).

[Vlado]

A pamiętacie tę sarenkę z zespołu Eruption? Ta miała odnóża:-)

[Filut]

Africa cholera wyrzuciłem w dobie ekscytacją pierwszymi odtwarzaczami CD.

A ja nie miałem i było mi łyso bo swojego czasu wszędzie leciała "Ramaya" tegoż wykonawcy :)

[Accu]

Tego wydania nie posiadam, z resztą zbierałem ich płyty tak, jak je wydawali. Składanek mam kilka, ale tej nie. Natomiast mam oczywiście ten utwór, jak i chyba wszystkie jakie popełnili jako zespół.

W.

 

A jaki związek z Abbą ma to nagranie ? Pamiętasz ?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza1968]

Boney M. Nic mi o tym nie wiadomo

Jasne, że Boney :)

 

No to coś mi się musiało pogmerać. Wydawało mi się, że ktoś coś kiedyś mówił.