Ikonowicz idzie siedzieć

[Gość dziadekwłodek]

Tu macie następną, szykanowaną, niewinną ofiarę tego bandyckiego systemu:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14869164,Swiadek_awantury_Wiplera__Byl_tak_pijany__ze_atakujac.html#MT

 

Przypadek Wiplera jest dyskutowany w "Polityce" - proponuję, abyś to wkeił i tam - szczególnie ku uwadze wldza-a i il Dottore.

[wladz]

analizuję zdarzenie nie Ikonowicza

 

pan na podstawie wyciętego 10 sekundowego materiału wydał wyrok skazujący , trochę dziwne

[Gość dziadekwłodek]

analizuję zdarzenie nie Ikonowicza

 

pan na podstawie wyciętego 10 sekundowego materiału wydał wyrok skazujący , trochę dziwne

 

 

Na analizę tego zdarzenia były miesiące.

[Pilot353]

Dzisiaj główny problem tkwi w tym że po stronie ludzi biednych, tych którym się nie udało w życiu, nie stoi nikt. Ot, przechodzimy obok i nas to nie interesuje. Ikonowicz lewak. Możliwe. Pamiętam taki fragment filmu o Siostrze Teresie, gdy do jej szpitala wpadli Hindusi z okrzykami żeby ją pogonić bo jest tu nie potrzebna. Jeden mądry powiedział, róbcie to co robi Siostra Teresa a ją pogonię, tylko wpierw wy się zajmijcie chorymi z ulicy. Jeżeli ktoś robi dobrze, staje po stronie pokrzywdzonych to nie ma znaczenia czy to jest lewak, prawak czy jeszcze jakaś inna cholera. Ci eksmitowani to nie zawsze są ludzie, którzy olali opłaty za najem, oni często od lat pozostają bez pracy i nie mają czym zapłacić. Właściciele domów też nie są bez winy, często tak podnoszą czynsze wynajmu że lokatorzy nie są w stanie płacić. Takich historii z TV znamy pełno. Myślę że Ikonowicz broniąc jakiś lokatorów, broni tych, którzy nie z własnej winy nie są w stanie zapłacić za lokal, z drugiej strony nowobogacki właściciel też ma swoje prawa. Temat nie do rozstrzygnięcia kto ma rację, faktem jest że Ikonowicz powinien bronić ludzi intelektualniej a nie wyzwiskami czy szarpaniem się z właścicielami lokali.

[wladz]

Na analizę tego zdarzenia były miesiące.

 

 

 

więc pokaż nagrane całe zajście , te 10 sekund tylko reakcję Ikonowicza pokazuje . Nie wiemy dlaczego , co tam się działo

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

przykład działalności siostry Teresy w świetle ujawnionych faktów nie za bardzo na miejscu

 

" Badacze prześledzili życie i działalność Matki Teresy. Podkreślili w swojej publikacji, że prowadzonych przez nią przytułkach brakowało odpowiedniej opieki lekarskiej oraz zachowania standardów medycznych i higieny. Twierdza też, że beatyfikacja została przeprowadzona dzięki skutecznej kampanii w mediach.

 

 

- Biorąc pod uwagę oszczędne gospodarowanie Matki Teresy, można zapytać: gdzie są miliony dolarów pozyskane przez jej fundacje dla najuboższych - powiedział profesor Serge Larivée z Uniwersytetu w Montrealu, który wraz z Genevieve Chenard z tej samej uczelni i Carole Sénéchal z Uniwersytetu w Ottawie jest autorem badań.

 

Swoją pracę badacze opublikują w marcowym wydaniu czasopisma "Studies in Religion/Sciences Religieuses". - Matka Teresa nie miała żadnych skrupułów, przyjmując dotację od dyktatora Haiti François Duvaliera. Miliony dolarów zostały przekazane na rachunki bankowe zakonów Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości na całym świecie, ale większość kont była utrzymywana w tajemnicy – twierdzą. "

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pilot353]

Każda działalność ma jakieś fakty. Ukryte. Jeżeli Masz na myśli ujawnione fakty siostry, no cóż, przykre. No ale to temat o Ikonowiczu, który mnie nie wiele interesuje więc i milknę.

[wladz]

niepotrzebnie

[misiomor]

>> Pilot353

 

Matka Teresa nie zajmowała niczyjej własności przemocą. Tu jest różnica między nią a Ikonowiczem.

 

Podnoszenie czynszów celem "wykurzenia" lokatorów - rzeczywiście ma miejsce w atrakcyjnych lokalizacjach. Pytanie jednak czy nic nie robiący (skoro nie zarabia) człowiek, mieszkający na cudzym na dodatek, ma prawo zajmować miejsce w centrum miasta podczas gdy zarzynający się na spłatę 30-letniego kredytu pracujący (i płacący podatki) jeszcze do tego godzinami stoi w korkach?

 

Problem z brakiem mieszkań jest taki, że nikomu u nas nie chce się ich budować i utrzymywać. Po co budować mieszkanie na wynajem jeżeli państwowa i Ikonowiczowa ochrona lokatorów wręcz zachęca do nie-płacenia czynszu?

 

Podobnie jest z innymi rzeczami - nikomu nie chce się organizować wydajnej pracy, ciężko i z marną wydajnością pracować za psie pieniądze, mieć dzieci w takim wariatkowie. Jedno co się ludziom chce, to zwiewać za granicę. Bez uruchomienia motywacji robisz - masz, będziemy tylko wydzierać sobie ochłapy i wrzeszczeć co komu się należy. Niestety Ikonowicz i ochrona lokatorów tylko konserwują ten stan rzeczy.

[Pilot353]

Tylko że Ci ludzie te mieszkanie dostali swego czasu od miasta jako komunalne. Mieszkali tam lub mieszkają od kilkudziesięciu lat. Nie bronię Ikonowicza ale też znam wiele przykładów w których właściciele robią nie fer. Odcinają rury z wodą, ogrzewaniem i na siłę chcą gonić lokatorów ze swojej własności.

Czym czy też kim zajmował się Ikonowicz? Tymi którzy nie płacili bo nie chcieli? Niestety, prawo stoi po stronie włąścicieli lokali a bezdomnych przybywa. Problemu z mieszkaniami nie ma, wszak mamy niż, problem jest z ceną nowego mieszkania.

[wladz]

a co ten biedak winny , że w PRL otrzymał mieszkanie które obecnie jest nie państwa własnością . Jak ma o siebie walczyć stary , biedny niedołężny człowiek . Nie mówimy o lokalach zajmowanych przez ludzi na starcie tylko u schyłku przepracowanego dla kraju życia

 

jest kasa na bzdury Macierewicza czy inne podobne . Choćby wyjazdy plenarne posłów z których nic nie wynika . Taka jedna komisja Antka mogłaby opłacić czynsz połowie biedaków w W-wie

[misiomor]

Dostali mieszkania zabrane właścicielom bezprawnie.

 

Ja wiem że utrata przywileju (mieszkania w centrum miasta) jest bolesna, jednak nie mozna też pozwolić żeby roszczeniowi nierobotni "obsiedli" centra miast podczas gdy ciężko pracujący tracą czas, nerwy i zdrowie na stanie w korkach.

 

Problem z mieszkaniami jak najbardziej jest, bo tacy co nie płacą czynszu dość ekspresowo doprowadzają mieszkania i budynki do ruiny. A same i za darmo się nie naprawią. Właściciel też machne ręką na remonty mieszkań na których nie może zarobić złotówki. Ja widziałem w życiu ileś ruder w dość drogich lokalizacjach, doprowadzonych do takiego stanu przez PRL-owski kwaterunek. Niektóre stoją tak nawet do dziś.

[Genesis]

a co ten biedak winny , że w PRL otrzymał mieszkanie które obecnie jest nie państwa własnością . Jak ma o siebie walczyć stary , biedny niedołężny człowiek . Nie mówimy o lokalach zajmowanych przez ludzi na starcie tylko u schyłku przepracowanego dla kraju życia

 

jest kasa na bzdury Macierewicza czy inne podobne . Choćby wyjazdy plenarne posłów z których nic nie wynika . Taka jedna komisja Antka mogłaby opłacić czynsz połowie biedaków w W-wie

 

Co ma piernik do wiatraka? Ikonowicz został prawomocnie skazany za czyn niezgodny z prawem, nie podporzadkował się wyrokowi i teraz spotkało go to, co spotkało. Istnieje pojęcie powagi rzeczy osądzonej. Bez niego wszystkie wyroki można by podważać, a tym samym negować rolę prawa.

[mamel]

problem jest istotny, w moim byłym domu komuna zakwaterowała na początku 50-tych lat kilku "lokatorów", do dziś byliby nie do ruszenia, chyba że każdemu kupiłbym mieszkanie, a i to jeszcze musieli by je zaakceptować

za jednego z nich, biednego alkoholika na socjalu, płaciłem za wszystkie media (bo tel. i prąd płacił mądrala) przez 20 lat,

po dopłatę do czynszu jakoś nigdy nie mógł dotrzeć z podaniem do urzędu w normalnym stanie , wiec czynszu za 42m2 zero

ten temat chyba tylko umieralność załatwi

Istnieje pojęcie powagi rzeczy osądzonej. Bez niego wszystkie wyroki można by podważać, a tym samym negować rolę prawa.

skoda ze zaginęło pojęcie, że prawo ma służyć ludziom i porządkowi społecznemu, nie represjonowaniu

[wladz]

Dostali mieszkania zabrane właścicielom bezprawnie.

 

Ja wiem że utrata przywileju (mieszkania w centrum miasta) jest bolesna, jednak nie mozna też pozwolić żeby roszczeniowi nierobotni "obsiedli" centra miast podczas gdy ciężko pracujący tracą czas, nerwy i zdrowie na stanie w korkach.

 

Problem z mieszkaniami jak najbardziej jest, bo tacy co nie płacą czynszu dość ekspresowo doprowadzają mieszkania i budynki do ruiny. A same i za darmo się nie naprawią. Właściciel też machne ręką na remonty mieszkań na których nie może zarobić złotówki. Ja widziałem w życiu ileś ruder w dość drogich lokalizacjach, doprowadzonych do takiego stanu przez PRL-owski kwaterunek. Niektóre stoją tak nawet do dziś.

 

może pominiesz politykę, której ofiarą zostali starsi lokatorzy . Dlaczego generalizujesz , jak za komuny nie ma jednostki jest odpowiedzialność zbiorowa .

 

Troska o nich jest psim obowiązkiem każdego rządu aż ci ludzie odejdą i mieszkanie powróci do właściciela . Taka byłaby moja polityka

[Yodzisław]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Typowy zadymiarz-związkowiec, jak wszędzie na świecie przede wszystkim bronią siebie. Tak się nie buduje Państwa.

 

Drugi bohater? Przecież bronił spokoju spoczynku lokatorów:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gość]

Tak w ogóle, to tytuł tematu jest błędny.

Nie poszedł siedzieć tylko go zawieźli. Powiedział że sam nie pójdzie.

I znowu na nasz koszt.

[wladz]

taa ,może policz ile kosztuje sprzątanie po narodowych spędach . Też na mój koszt

[misiomor]

może pominiesz politykę, której ofiarą zostali starsi lokatorzy . Dlaczego generalizujesz , jak za komuny nie ma jednostki jest odpowiedzialność zbiorowa .

Właściciele też byli ofiarą polityki PRL - odbierano im własność, bezprawnie zresztą, często represjonowano na inne sposoby jako kułaków. Więc niech jeszcze zapłacą rachunki za lokatorów. Własności im się zachciało... Genialna sprawiedliwość dziejowa.

[Gość Gość]

Jak na Twój to pół biedy. Byle nie na m.in. mój.

[wladz]

Właściciele też byli ofiarą polityki PRL - odbierano im własność, bezprawnie zresztą, często represjonowano na inne sposoby jako kułaków. Więc niech jeszcze zapłacą rachunki za lokatorów. Własności im się zachciało... Genialna sprawiedliwość dziejowa.

 

czy ja przeczę tylko proponuję rozwiązanie korzystne dla biedniejszych , wkręconych w historię z której nie zdawali sobie sprawy i przede wszystkim niezaradnych . Ty stoisz w obronie bogatszych i zaradnych .

 

Jak na Twój to pół biedy. Byle nie na m.in. mój.

 

więc gdy państwo płaci z budżetu za sprzątanie nie twoja kasa a gdy z tego samego konta płaci za transport Ikonowicza już twoja kasa .... widzisz tu sens , logikę czy tylko ryja wydzieranie ?

[misiomor]

W sytuacji za krótkiej kołdry, gdzie wszystkim się należy, a nikomu się nie chce robić - co niestety jest konieczne żeby potrzeby były zaspokojone, a ci którym się cokolwiek chce zaraz wieją za granicę, niestety premiowanie postaw roszczeniowych będzie skutkowało dalszym "skracaniem kołdry". Aż do totalnej zapaści gospodarczej.

 

To jest różnica między Polska a Kanadą - u nas emeryci i nierobotni wrzeszczą że należy im się mieszkanie. Tam - pracujący budują mieszkanie w ramach lokaty kapitału, a na emeryturze je wynajmują po przystępnej cenie, pilnują remontów itd. Bo wiedzą że na tym zarobią, a nie zostaną obciążeni rachunkami za kułactwo.

[wladz]

może bardziej precyzyjnie . Piszę tylko o bezradnych , starszych osobach dla których cztery ściany są ich całym wspomnieniem życia i taką eksmisję uważam za barbarzyństwo . Owszem właściciele mniej zarobią ale nikt im mieszkania nie zabiera tylko dzięki kolejnej historycznej rewolcie otrzymają utracone przez dziadków

[il Dottore]

Doktorek, jesteś żenujący. Ty byś nawet "żyda" bronił, jakbyś uznał, że to w interesie dokopania Tuskowi.

 

Nawet Marsjanina bym bronił! Po prostu ludzi bezinteresownie pomagających słabszym, starym, niepełnosprawnym i skrzywdzonym przez system nie powinno się wsadzać do więzienia.

A w Polsce Tuska się wsadza.

I to jest straszne.

To przypomina najgorsze lata stalinizmu.

Co do Leppera to przypominam, że Lepper nie żyje. I że okoliczności jego śmierci są wyjątkowo niejasne.

Welcome to Poland.

 

ok, ale chodzi mi o towarzyszy z SLD, którzy wprowadzali tę ustawę a prawica to to nie jest (przynajmniej wg sloganów propagandowo-medialnych)

 

Na SLD jest świetne określenie: "lewica kawiorowa".

To wyjaśnia wszystko. :)

Ludzi to oni mają w d*pie. Bronią w Sejmie interesów byłego aparatu PZPR i nikogo więcej.

[wladz]

ta , podobno w Irlandii jesteś więc kogo tu witasz ?

 

Rano pijany agresywny poseł bohaterem teraz Lepper z niespłaconymi długami ..... faktycznie pokazałbyś jak rządzić Polską

[il Dottore]

Pozostaje mieć nadzieję, że te 90 dni to za krótko żeby np. Mein Kampf napisać.

 

Hehhehehe dobre i wbrew pozorom na miejscu bo obydwaj socjaliści. :)

Tyle że książki Ikonowicza w dzisiejszej Polsce nikt nie przeczyta.

Chyba że napisze rozdział w książce z przepisami siostry. Wtedy ma szanse na zdobycie czytelników. ;)

 

No i mamy typowe dla naszego obecnego życia politycznego popierdolenie - reakcjonista il Dottore broni faceta który bronił ludzi przed eksmisją a zwolennik lewicy dziadekwlodek zwalcza go i nazywa rozpierdalaczem. Polska to dziwny kraj.

 

Prawda?

Myślałem, że choć raz z lewakami się zgodzę ale gdzie taaaaam!

Bez szans! :)

 

Dzisiaj główny problem tkwi w tym że po stronie ludzi biednych, tych którym się nie udało w życiu, nie stoi nikt. Ot, przechodzimy obok i nas to nie interesuje. Ikonowicz lewak. Możliwe. Pamiętam taki fragment filmu o Siostrze Teresie, gdy do jej szpitala wpadli Hindusi z okrzykami żeby ją pogonić bo jest tu nie potrzebna. Jeden mądry powiedział, róbcie to co robi Siostra Teresa a ją pogonię, tylko wpierw wy się zajmijcie chorymi z ulicy. Jeżeli ktoś robi dobrze, staje po stronie pokrzywdzonych to nie ma znaczenia czy to jest lewak, prawak czy jeszcze jakaś inna cholera. Ci eksmitowani to nie zawsze są ludzie, którzy olali opłaty za najem, oni często od lat pozostają bez pracy i nie mają czym zapłacić. Właściciele domów też nie są bez winy, często tak podnoszą czynsze wynajmu że lokatorzy nie są w stanie płacić. Takich historii z TV znamy pełno. Myślę że Ikonowicz broniąc jakiś lokatorów, broni tych, którzy nie z własnej winy nie są w stanie zapłacić za lokal, z drugiej strony nowobogacki właściciel też ma swoje prawa. Temat nie do rozstrzygnięcia kto ma rację, faktem jest że Ikonowicz powinien bronić ludzi intelektualniej a nie wyzwiskami czy szarpaniem się z właścicielami lokali.

 

Jedyna normalna wypowiedź w tym wątku.

Masz jakiś fanklub, bo chętnie bym się zapisał. :)

[Jaro_747]

Prawda?

Myślałem, że choć raz z lewakami się zgodzę ale gdzie taaaaam!

Bez szans! :)

 

Ale o co chodzi? Zdziwiło Cię podejście dziadkawłodka? Mnie nic a nic bo wiem, że jego najsilniejszym uczuciem jest wrogość do tzw. "odszczepieńców", czyli dawnych towarzyszy którzy opuścili mateczkę-partię. Zastosuj ten klucz a będziesz w stanie przewidzieć większość jego wpisów.

 

Aha - dla jasności - reakcjonista to nie był jakiś epitet tylko stwierdzenie faktu i myślałem, że przyjmiesz to jako komplement :-). Poważnie!

[il Dottore]

Aha - piszcie w tym wątku co chcecie - nie będę nikogo banował, nie chce mi się.

[wladz]

no tak , tylko jak nie napiszesz nie będzie o czym pisać . Pisz i oczekuj pomiatania albo zachwytów .... doktorku na obczyznie , wśród pijanych Irlandczyków Polski nie odnajdziesz .

[misiomor]

może bardziej precyzyjnie . Piszę tylko o bezradnych , starszych osobach dla których cztery ściany są ich całym wspomnieniem życia i taką eksmisję uważam za barbarzyństwo . Owszem właściciele mniej zarobią ale nikt im mieszkania nie zabiera tylko dzięki kolejnej historycznej rewolcie otrzymają utracone przez dziadków

To mieszkanie nie jest zabrane tylko właścicielowi. W dobrym komunikacyjnie miejscu (drastyczne podwyżki czynszu i "czyszczenie" dotyczą głównie takich właśnie nieruchomości) stoi waląca się rudera, a przecież lokalizacja w dobrym punkcie może zarabiać na pożytek całego społeczeństwa. Mówi się o kiepskiej wydajności pracy jako polskiej specyfice. Jej składnikiem jest jednak stanie w korkach przez tych którzy coś pożytecznego jeszcze próbują robić.

 

Żeby mieć miękkie serce trzba mieć twardą d..ę. A skoro wrażliwość społeczna jest u nas w tak wielkiej cenie, będziemy kopani w sempiternę aż miło.

 

PS. Zamieszkanie w takim lokalu bywa dziedziczone przez kolejne pokolenia - wystarczy że senior opiekę sobie sprowadzi, po pół roku nawet bez zameldowania owa opieka nabywa tzw. prawo do lokalu.

[wladz]

bez przesady , tutaj już karty rozdano a prawnicy wiedzą , które znaczone i jedynym miejscem na społeczną wrażliwość internet