Info dla użytkowników torrentów.

[Gość Gosc]

Nie dam 200 zł za grę która wygląda jakby ją ktoś zrobił w 2002 roku i generuje niższy poziom rozrywki niż tytuły z tego okresu. Jak się nauczą robić dobre gry to możemy pogadać o cenach.

Przecież to nie jest obowiązkowe. Jak coś jest kiepskie Twoim zdaniem to nie musisz tego kupować ale i nie wolno Ci ukraść.

 

Mam znajomego który w wersji "@" posiada często wersję normalną, remaster, jap jak jest to i coś gęstego, ogólnie słucha tego co jest na gryzoniu. Według Bartka i kilku innych jest złodziejem i powinno się go zamknąć. Nie ważne że 90% tytułów na dysku pokrywa się z tym co ma na półkach często w zafoliowanych egzemplarzach, pozostałe 10% to po prostu inne wydania tej samej płyty. Jest artystą, nagrywa i miksuje (czy jak się to tam nazywa, pracuje w dość znanym studiu).

To że ktoś ma pieć aut nie ma znaczenia jak ukradnie szóste.

[Gość bartosz_55239]

Przecież to nie jest obowiązkowe. Jak coś jest kiepskie Twoim zdaniem to nie musisz tego kupować ale i nie wolno Ci ukraść.

 

Można powtarzać a i tak niektórzy tego nie rozumieją

[firekage]

Złodzieje nie rozumia jak widać prostych zależności. Czemu na przykład tanieja płyty? Bo muzyka na potęgę jest skradziona z sieci. Proste

Bzdury. Tanieją bo dziś taniej możesz kupić wydania cyfrowe i to samo jest w przypadku gier. Dam Ci przykład - Pillars of Eternity w wydaniu CD kosztuje 120-140. Ta sama gra w wydaniu STEAM kosztuje 60. Wiedźmin 3 "Serce z kamienia", który kosztował mnie (z kartami, więc tutaj po części rozumiem cenę, ale nie każdy chce mieć karty) 70 zł, a wersja GOG, cyfrowa, bez kart, kosztuje 35.

 

 

PS - prosiłbym wstrzymać się z tym ustępem odnośnie złodziejów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fetek]

Przecież to nie jest obowiązkowe. Jak coś jest kiepskie Twoim zdaniem to nie musisz tego kupować ale i nie wolno Ci ukraść.

na kiepskie rzeczy prawdę mówić szkoda życia, chodzi o pewien schemat i nic więcej, aż tak trudno to ogarnąć ?

 

To że ktoś ma pieć aut nie ma znaczenia jak ukradnie szóste.

auta nie są wartością intelektualną, nie są sprzedawane na licencji. Po za tym jest to kolejny przykład że osoby za fakt "pobrania" nie możemy karać, nie możemy powiedzieć że jest złodziejem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

na kiepskie rzeczy prawdę mówić szkoda życia, chodzi o pewien schemat i nic więcej.

 

Kiepski był ten schemat więc go skomentowałem.

 

auta nie są wartością intelektualną, nie są sprzedane na licencji.

Oj sporo w nich jest wartości intelektualnej i patentów.

[Gość bartosz_55239]

auta nie są wartością intelektualną, nie są sprzedane na licencji.

 

Spytaj Kazika o to czy możesz kraść jego muzyke bo to tylko wartość intelektualna. Znając jego zdanie o piractwie zakurwi ci z laczka

[fetek]

Kiepski był ten schemat więc go skomentowałem.

oparty o podstawy ekonomii i prawa rynku, co najwyżej niektórych przerósł.

 

Oj sporo w nich jest wartości intelektualnej i patentów.

odróżniaj finalny produkt od elementu składowego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[firekage]

Ilość osób broniących, usprawiedliwiajacych piractwo pokazuje skalę tej patologii w Polsce. Nie dziwie się

Mam wrażenie, że TY nie rozumiesz obecnych realiów rynkowych. To nie czasy PRL, pewexów. Dziś możesz przebierać w ofertach, decydować się na tańsze zakupy online (brat za pralkę z Krakowa dał, łącznie z kurierem, 1000 mniej niż u nas pod domem wiadoma sieć RTV miała) lub kupować z dystrybucji cyfrowej, które są tańsze 2-3 krotnie, a więc o klienta TEŻ trzeba powalczyć i dostosować ceny do realiów rynkowych, a nie wyskoczyć z czapą, a później płakać, że nikt tego nie kupuje.

 

Dobrego towaru nie trzeba chwalić - płyty Manowara po 19, płyty Metallic'i za 35. Jednak musiałoby mnie np. mocno trzepnąć by za vinyl Iron Maiden dać 150 zł, gdzie po czasie płyta będzie i tak śmietnikiem, a cena podyktowana jest jedynie hype'm na vinyle. Rozumiesz?

 

Ty próbujesz wszystkich wsadzić do jednego wora, prawda jest niestety zupełnie inna. Obie grupy, to jest piraci, jak i producenci, są siebie warci. Nie neguję tego, że jest grupa ludzi, która i tak niczego nie kupi, ale jest ogromna baza ludzi, która kupi towar, gdy ten będzie taniej. Ot, wczoraj trafiłem Alan Wake z bonusowymi rozdziłami na steam za 7 zł...w Tesco. Rozumiesz?

 

Obie grupy są siebie warci. Jedni zakładają, że tracą w stosunku 1:1, co jest bzdurą, bo jeśli towar mi się zwyczajnie nie podoba, to po przesłuchaniu i tak go nie kupię (nowe płyty Ironów w ogóle do mnie nie trafiają, słuchałem ich na youtube), a z drugiej strony skoro nie mam możliwości odsłuchu (pomijam duże sieciówki - co jeśli ktoś mieszka na wiosce?) to mnie to po części nie dziwi, a z drugiej są osoby, którym się też nie chce płacić za to czego używają - nawet za bilet autobusowy. Problem w tym, że konsorcjum audio jest w stanie dać niższe ceny i teoretycznie więcej zarobić, ale po co...lepiej płakać, że jest drogo. Tutaj posłuże się przykładem - jeden serwis instalacji LGP w aucie policzył mi 2400 za regulację. Zakład w innym miejscu, z częściami zrobił to samo za 125 zł...Rozumiesz? Konkurencja dytktuje niższe ceny, dlatego CD tanieją.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fetek]

Spytaj Kazika o to czy możesz kraść jego muzyke bo to tylko wartość intelektualna. Znając jego zdanie o piractwie zakurwi ci z laczka

z czytaniem kolega ma problemy ? czy ja gdzieś napisałem że wartość intelektualną można kraść ?

 

Rozumiesz?

odpowiem za kolegę.. nie!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

oparty o podstawy ekonomii i prawa rynku, co najwyżej niektórych przerósł.

z czytaniem kolega ma problemy ?

Już Cię upominałem w tym temacie.

Naprawdę da się dyskutować bez obrażania innych. Następnego ostrzeżenia nie będzie.

[fetek]

groźby też są karalne :P

 

od kiedy proste pytanie jest obrazą ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[firekage]

Przecież to nie jest obowiązkowe. Jak coś jest kiepskie Twoim zdaniem to nie musisz tego kupować ale i nie wolno Ci ukraść.

On nie pisał o tym, że kradnie. W przypadku gier masz często wersje DEMO. Dodatkowo, produkty niektórych developerów są przewidywalne. Z racji tego, że nowego Fallouta nie robił Obsidian, który wie jak robić RPG (świetny Fallout Nev Vegas), a robiła Bathesda (tragiczna seria bez treści - TES), czyli twórcy Obliviona, Morrowinda, Skyrima...nawet mnie ta gra nie interesowała, a gdy pojawiły się niezależne recenzje, to obnażono płytkość tej gry, łącznie z tragicznymi dialogami, które zostały tak uproszczone, że bez moda nie wiemy co postać powie...

 

Z grami jest inaczej niż z muzyką. Masz w ogóle early acessy. Na Steam/Origin często są tak duże wyprzedaże, że za 2 euro kupujesz dobrą, starszą grę, albo zupełnie nową. Niedawno na uplayu był dodatek do Wiedźmina 3 za 10 zł! Titanfall? Był za darmo na testy przez długi okres czasu. Sprawdziłem demo na originie i wywaliłem. To samo z Battlefrontem Star Wars pod Origina. Demo...i po demie wypad z dysku bo to nie następny KOTOR.

 

Można powtarzać a i tak niektórzy tego nie rozumieją

 

Można...niestety bo nie rozumiesz analogii. W przypadku gier masz wersje demo, wczesny dostęp, alfa i beta testy oraz darmowe weekendy, jak np. na Originie, które często są organizowane. W ogóle wiesz czym jest DEMO w przypadku gry? Nie, klepiesz, jak mantrę, jedno - "złodziej", nie mając w ogóle pojęcia o rynku i realiach w końcówce 2015 roku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fetek]

On nie pisał o tym, że kradnie. W przypadku gier masz często wersje DEMO. Dodatkowo, produkty niektórych developerów są przewidywalne. Z racji tego, że nowego Fallouta nie robił Obsidian, który wie jak robić RPG (świetny Fallout Nev Vegas), a robiła Bathesda (tragiczna seria bez treści - TES), czyli twórcy Obliviona, Morrowinda, Skyrima...nawet mnie ta gra nie interesowała, a gdy pojawiły się niezależne recenzje, to obnażono płytkość tej gry, łącznie z tragicznymi dialogami, które zostały tak uproszczone, że bez moda nie wiemy co postać powie..

i masę GP na youtub'ie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Ale my tutaj nie dyskutujemy o YT, demo itd, tylko dzielimy się uwagami na temat torrentów.

Czyli plików którymi dzielą się między sobą użytkownicy, BEZ ZGODY ICH WŁAŚCICIELA.

Skopiowanych nielegalnie.

Czym innym jest demo które on sam udostępni na swojej stronie, czy nawet zaprasza do jego przetestowania.

[fetek]

Można...niestety bo nie rozumiesz analogii. W przypadku gier masz wersje demo, wczesny dostęp, alfa i beta testy oraz darmowe weekendy, jak np. na Originie, które często są organizowane. W ogóle wiesz czym jest DEMO w przypadku gry? Nie, klepiesz, jak mantrę, jedno - "złodziej", nie mając w ogóle pojęcia o rynku i realiach w końcówce 2015 roku.

ale pobranie gry / filmu z nielegalnego źródła jest chyba tylko wykroczeniem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[firekage]

i masę GP na youtub'ie.

 

Masz na myśli gameplaye? Jeśli tak to zgadzam się, przy czym tutaj trzeba być ostrożnym bo wielu youtuberów ma "ciche" umowy...więc to nie są recenzje, które pokażą zalety, ale i obnażą wady, a jedynie nakręcanie hype'u bo dostało się gierkę na testy.

 

Skoro mowa o grach - polecam kanał tvgry.pl i tam recenzja Fallouta 4, a dokładniej materiał o tym "jak dialogi położyły tą grę" - można płakać do łez.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fetek]

Ale my tutaj nie dyskutujemy o YT, demo itd, tylko dzielimy się uwagami na temat torrentów.

nie ograniczałbym tego do p2p, pobranie przecież też jest karalne.

 

Masz na myśli gameplaye?

tak.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[firekage]

Ale my tutaj nie dyskutujemy o YT, demo itd, tylko dzielimy się uwagami na temat torrentów.

 

Owszem, tylko nie każdy rozumie, że tego nie da się wsadzić do jednego wora. Masz przykład o tych " nie dam 200 za grę" - co padło w odpowiedzi? To samo, co kilkukrotnie już widziałem. Pal licho, że nikt nie pisał o ściąganiu, że są wersje dem, że można dokonać odsłuchu muzyki audio, czy zobaczyć gameplay z gry - każdy jest złodziejem.

 

W przypadku każdego towaru mam prawo do zwrotu. Dlaczego słabej CD nie mogę oddać?

nie ograniczałbym tego do p2p, pobranie przecież też jest karalne.

Pobieranie w Polsce nie jest karalne, nie dotyczy to licencji programów i gier, a muzyki i filmów. Nielegalnym jest udostępnianie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fetek]

W przypadku każdego towaru mam prawo do zwrotu. Dlaczego słabej CD nie mogę oddać?

miałem na myśli ogólne obniżenie jakości, nie konkretnego egzemplarza.

 

Pobieranie w Polsce nie jest karalne, nie dotyczy to licencji programów i gier, a muzyki i filmów. Nielegalnym jest udostępnianie.

czyli jest ^^ tzn pobieranie programów i gier jest, filmów i muzyki tylko przed premierą w kraju

 

czyli teraz idziemy do działu "ostatnio oglądane" i już wiemy kto piraci.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

ale pobranie gry / filmu z nielegalnego źródła jest chyba tylko wykroczeniem

 

Nie masz racji a sam do innych zwracasz się w tak niewybredny sposób.

W przypadku programów i gier nawet ściąganie bez udostępniania to przestępstwo.

,,ART. 116 USTAWY O PRAWIE AUTORSKIM

1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

 

nie ograniczałbym tego do p2p, pobranie przecież też jest karalne.

Przeczytaj tytuł tematu.

[Gość bartosz_55239]

Nie wiedzą co piszą nie znają prawa a mienia się mądrzejszymi. Już kopiowanie jest nielegalne może nie u nas ale jest nielegalne

[fetek]

Kiedy ściąganie jest nielegalne

Jednocześnie Kołodziejczyk zaznaczył, że dozwolony użytek nie działa w przypadku programów komputerowych, w tym gier. Dlatego też ściągając gry z sieci z nielegalnych źródeł, jak najbardziej łamiemy prawo.

 

Ściąganie filmów czy muzyki z sieci jest nielegalne w jeszcze jednym przypadku – jeśli dany utwór nie miał jeszcze premiery w Polsce. Mówi o tym pierwszy paragraf cytowanego przez art. 23 ustawy o prawie autorskim, gdzie podkreślono, że nieodpłatne korzystanie osobiste dotyczy tylko utworów już rozpowszechnionych.

 

podałem nawet Twoje ulubione źródło, chyba nie będzie go kwestionował.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

że tego nie da się wsadzić do jednego wora

można to pisać do usranej śmierci a i tak nie ograną, jeszcze się obrażą..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[firekage]

Nie wiedzą co piszą nie znają prawa a mienia się mądrzejszymi. Już kopiowanie jest nielegalne może nie u nas ale jest nielegalne

Przeczytaj to, co wyżej zacytowano. Fakt, nie znasz. Jest coś takiego, jak komentowany przez prawników, dość szroko, bo i spory trwają, dozwolony użytek publiczny - nie dotyczy gier i programów. Zacytuję specjalnie

Zgodnie z nią nie łamie się prawa, jeśli korzysta się z już rozpowszechnionego filmu albo albumu muzycznego do celów ściśle osobistych, np. ściągając go z Sieci. Oznacza to, że ściągając od kogoś pliki nie narusza się prawa

żródło wyżej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

podałem nawet Twoje ulubione źródło, chyba nie będzie go kwestionował.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To się powinno gdzieś podlinkować - 1 strona tematu, o ile jest to możliwe.

 

Swoją drogą, swego czasu do jednej z gazet dodawana była książeczka o prawie autorskim, a w zasadzie o komentarzach dotyczących praw autorskich. Nawet gdzieś to miałem...ale jak zwykle, nie wiem gdzie wsadziłem. Ta ksiażeczka informowała co i jak, tak jak te linki wyżej.

 

można to pisać do usranej śmierci a i tak nie ograną, jeszcze się obrażą..

Jak widać, jest to znacznie prostsze - każdy jest i basta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Pobieranie w Polsce nie jest karalne, nie dotyczy to licencji programów i gier, a muzyki i filmów.

Jest coś takiego, jak komentowany przez prawników, dość szroko, bo i spory trwają, dozwolony użytek publiczny - nie dotyczy gier i programów. Zacytuję specjalnie

I wracamy do tytułu tematu.

O torrentach tu mowa. A w nich pobieranie=udostępnianie.

No chyba że podasz sposób jak pobierać bez udostępnianiach na torrentach.

 

@antymntent twierdził, że podobno jest na to sposób ale zapytany o konkret zamilkł.

[firekage]

I wracamy do tytułu tematu.

Problem w tym, że tytuł tematu, już dawno "rozmył się" na kwestię pobierania w ogóle i wszystkiego.

 

Na marginesie - nie każda rzecz pobierana p2p jest rzeczą nielegalną...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Nie rozmył się sam tylko niektórzy forumowicze starają się go rozmyć.

To Ty w przeciwieństwie do nich pisz na temat.

No chyba że podasz sposób jak pobierać bez udostępnianiach na torrentach.

 

No to powtórzę pytanie.

Jak jesteś w stanie to podaj nam sposób jak to zrobić?

Jak pobrać film z torrentów legalnie, czyli bez jego jednoczesnego udostępniania.

[firekage]

Jak pobrać film z torrentów legalnie, czyli bez jego jednoczesnego udostępniania.

Ciekaw jestem czy akcja w stylu "upload=0" rozwiązałaby problem, choć i tak dostęp do seed'a byłby.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Raczej by rozwiązała.

Skoro nikt by Ci nie mógł zarzucić udostępnienia choćby i jednego kb.

[fetek]

Swoją drogą, swego czasu do jednej z gazet dodawana była książeczka o prawie autorskim, a w zasadzie o komentarzach dotyczących praw autorskich. Nawet gdzieś to miałem...ale jak zwykle, nie wiem gdzie wsadziłem. Ta ksiażeczka informowała co i jak, tak jak te linki wyżej.

kiedyś nawet policja na swoich stronach publikowała poradniki, po kilku aferach wszystko wyparowało.

 

O torrentach tu mowa. A w nich pobieranie=udostępnianie.

tylko że ani pobieranie, ani udostępnianie nie musi się równać z łamaniem prawa.

 

ograniczyć wysyłanie do 0 to żadne problem, ale nadal pobierać i oszukać ratio to już inna para kaloszy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

tylko że ani pobieranie, ani udostępnianie nie musi się równać z łamaniem prawa.

Udostępnianie plików z filmami poprzez torrenty nie jest łamaniem prawa?

 

ograniczyć wysyłanie do 0 to żadne problem, ale nadal pobierać i oszukać ratio to już inna para kaloszy.

No jak rozumiem o tym mówimy.

O ściąganiu pliku bez jego udostępniania.