Suby do muzy i kina

[Arturos]

Przyjął się podział na suby do muzy i kina. W uproszczeniu te pierwsze mają być szybkie/dynamiczne a te drugie ospałe/mulące. I tak się zastanawiam, czy ten podział nie jest błędny? Czy nie powinniśmy dzielić subów na te nadające się tylko do kina oraz te drugie (do muzy i kina). Jak wiadomo sub do kina może trochę mulić bo będzie mu to wybaczone, ale czy musi? Czy szybki sub do muzyki nie da rady oddać prawidłowo trzęsienia ziemi, wybuchu bomby czy innych typowo kinowych dźwięków? Przecież nie zagra ich "szybciej" niż były nagrane (a raczej właśnie powinien je zagrać nawet bardziej poprawnie bo nie jest ograniczony konstrukcyjnie), a sub do kina trochę te dźwięki "rozciągnie", spotęguje, ale czy to nie jest trochę naciąganie tego co dźwiękowiec przygotowujący ścieżkę filmu miał na myśli?

[Adek45]

Daj sobie spokój z takim tematem bo możesz wywołać "wojnę" , poczytaj temat chyba na 4 lub 5 stronie tego forum:
Monitor Audio Silver RX+ jaki SUBWOFER

[TRIBUL]

Fajny temat i autor dobrze pisze, bardzo dobre spostrzeżenie.

[Gość Gość]

Oczywiście, że autor ma rację.
Sub jak każdy głośnik ma być możliwie najlepszy.
A opinia, ze kino może mieć kiepskie głośniki jest głoszona przez osoby, które nie przykładają wagi do jego jakości.
A to błąd.

[TRIBUL]

[b]HQ150 ty masz Velodyne DD[/b] tak? Jak opisałbyś dzwięk z niego? Ciągnący czy kontrolowany? Nadąża za muzyką czy średnio?

[quote name='Arturos' timestamp='1387320078' post='3023472']
W uproszczeniu te pierwsze mają być szybkie/dynamiczne a te drugie ospałe/mulące
[/quote]

Wszystkie mają być szybkie i dynamiczne, te ospałe i mulące mając po prostu głośno grac i jak najbardziej trząść , i tyle...coś ala Altusy bądź funkcja luodnes w wzmacniaczach, nie ma to nic wspólnego z jakością ani w kinie ani w muzyce. Jeśli sub dostaje sygnał - ma zagrać; jeśli sygnał się skończy - ma go przestać grać jak najprędzej a nie wybrzmiewać jeszcze sekundę, bo niby jak skąd i po co.

[czester15.30]

To dlaczego suby do muzyki są lepsze o konstrukcji zamkniętej , a do KD z wydechem ? Czy to już wymusza podział na KD i stereo ?

[TRIBUL]

Nie powiedziałbym że te z wydechem są lepsze do kina;) Tak się utarło przez to co pisałem wyżej , ma walić i się trząść jak najdłużej, niekoniecznie dbając o jakość, ale to tylko w najtańszych modelach najczęściej. Zobacz na suby z wyższych półek, tam średnio z bassreflexem, a chyba nie powiesz że Velodyne DD czy SPL ULTRA czy Rel R528, G1 , Monitor Audio z Serii Gs do kina się nie nadaje :) Jak nadaje się do muzyki to do kina tym bardziej.

[czester15.30]

Moja wiedza to tylko z testów czasopism , ale czy szybki sub może zrobić długie buuuuuu ( buuuu nawet bardzo słabej jakości ) ? Pytam się bo teoretyzuję .

[TRIBUL]

Zrobi takie buuuu jakie jest w nagraniu, czym leszy sub tym lepiej odtworzy to nagranie. To że sub jest szybki nie znaczy ze przestanie buczeć w połowie sygnału, po prostu przestanie go odtwarzać jak sygnał się skończy, i to buu będzie miało coś w rodzaju kształtu a nie papki:)

[czester15.30]

To w zasadzie w tych testach to jest napisane gdy jest dobry do kina , a w stereo to średnio czyli jest słaby w tym przedziale cenowym .

[TRIBUL]

Łatwiej jest osiągnąć akceptowalny bas w kinie niż w stereo. Żeby nadążyć za muzyką potrzebny jest sub zamknięty do którego potrzebny jest mocniejszy wzmacniacz niż przy obudowie bassreflex, dlatego są zazwyczaj droższe. Zauważ ze wszystkie tanie subwoofery to obudowy "otwarte", nawet w plastikowych zestawach, i w kinie sie sprawdzają, w muzyce zaczyna się mniejsza bądź większa tragedia .

[czester15.30]

Rozumiem , a te suby zamknięte z membraną pasywną , to kompromis ?

[TRIBUL]

Z tego co wiem to coś pomiędzy typową zamkniętą a otwartą. Tu to już trzeba fachowców, więcej Ci nie powiem :)Rel się w tym specjalizuje np.

Nie da się też tak generalnie powiedzieć ze te gorsze a te lepsze, zależy od całej konstrukcji, np Velodyny z niższej serii to obudowy otwarte a z tego co można wyczytać bardzo dobrze radzą sobie w stereo. Więc nie generalizujmy:) Poza tym założyciel tematu pisał o szybkich/dynamicznych oraz ospałych/zmulonych.

[Gość Gość]

[quote name='TRIBUL' timestamp='1387399827' post='3024373']
HQ150 ty masz Velodyne DD tak? Jak opisałbyś dzwięk z niego? Ciągnący czy kontrolowany? Nadąża za muzyką czy średnio?
[/quote]
Moim zdaniem z subami dokładnie tak jak z kolumnami. Są dobre konstrukcje wentylowane i te bez dziury.
I odwrotnie, to ze sub jest w konstrukcji OZ wcale nie musi oznaczać że będzie dobry.
TRIBUL
Tak, ja mam DD12. O ciągnięciu się dźwięku z tego suba mowy nie ma. To nie ta liga.
Zresztą ciekawe jest to, że elektronika w tym subie mimo małej membrany 12'' jest taka sama jak w subach 15 i 18'' z tej serii. ( I tu dygresja. Wygląda na to, że Velodyne za samo włożenie do trochę większej obudowy głośnika 18'' cali zamiast 12'' życzy sobie 10tzł!) Więc kontrola tego mniejszego głośnika chyba u mnie jest wystarczająca. 1250W RMS daje radę.
Co do charakteru tego suba to odpowiedź nie jest prosta. Będzie on taki jaki sobie zażyczysz. Ustawień i korekcji tam jest na dwa dni roboty. I to jest chyba główna zaleta tego sprzętu. Można sobie dostosowac wykres do naszego pomieszczenia i naszych pak frontowych. Bo kalibracja systemu to właśnie kalibracja nie tylko suba ale i basu z frontów. I całe pasmo od 15 do 200Hz możesz sobie wyrównać, podbić jak chcesz. Ustawisz tam m.in. fazę w pełnym zakresie, odcięcie filtrów dolno i górnoprzepustowych, ich spadek, equalizer dla całego pasma i to dla każdego trybu z osobna.
No i jak już masz wszystko skonfigurowane, to nawet podczas odsłuchu koncertu, czy oglądania filmu jednym przyciskiem na pilocie wybierzasz właśnie charakter suba. od stonowanego, powściągliwego trybu jazz/ classic, poprzez pop, rock aż do pompowanych trybów filmowych. Naprawdę fajny sprzęt.
Ale stereo wolę bez suba:-)

[malikali]

[quote name='TRIBUL' timestamp='1387404003' post='3024479']
Żeby nadążyć za muzyką potrzebny jest sub zamknięty do którego potrzebny jest mocniejszy wzmacniacz niż przy obudowie bassreflex
[/quote]
Niekoniecznie, jakość przetwornika głównie ma znaczenie większość kolumn, to konstrukcje otwarte i jakoś rzadko ktoś psioczy, że mu bas się ciągnie.

[quote name='TRIBUL' timestamp='1387404003' post='3024479']
Zauważ ze wszystkie tanie subwoofery to obudowy "otwarte", nawet w plastikowych zestawach, i w kinie sie sprawdzają, w muzyce zaczyna się mniejsza bądź większa tragedia .
[/quote]
Są otwarte ponieważ w tej obudowie jest łatwiej osiągnąć wysokie ciśnienie przy mniejszej mocy wzmacniaczach dlatego tanie = obudowy otwarte, a jak już trafisz na sub zamknięty w miarę tani to okazuje się, że ma słaby wzmacniacz i nie kompensuje spadku charakterystyki obudowy zamkniętej, więc nie nadaje się do kina.

[TRIBUL]

[b]HQ 150, [/b]chodziło mi dokładnie o niby typ podziału muzyka/film w subwooferach i że do kina niby lepsze są te ciągnące, ospałe. Twój wcale nie jest ciągnący a do kina zapewne jest wyśmienity :) Więc subwoofer tym lepszy im ma bardziej kontrolowany dźwięk.

[Gość Gość]

Oczywiście.
Mało tego ja nawet filmy akcji oglądam na nastawach jazz/ classic lub własnym właśnie zbliżonym do nich.
I jeszcze zauważyłem że ogromny wpływ na jakość basu ma rodzaj materiału jaki oglądamy. Płyty DVD, platformy mają bas bardziej poluzowany, dobrze zrealizowane płyty BD mają bas ostry jak nóż. Jakby spojrzeć na wykres to bas z DVD będzie jak Bieszczady, a z BD jak Rysy. Dużo wyższy, uderzający jak piorun i od razu po wybrzmieniu kończący się. Takie mam odczucia.

[hifibloke]

wlasnie wszystko kwestia gustu w tym temacie Ty ogladasz akcje na jazz:) ja nie, znam takich co suba nie maja i nie chca i tez sa zadowoleni:)
ja mam suba z oz i lubie sobie czasem odpalic go do stereo ,do filmow juz mnie tak nie rajcuje i zamierzam zapodac dwa z br zrobic totalna rozpierduche jak szyby poleca na filmie to i u mnie tez :) i wtedy bede zadowolony.

[TRIBUL]

A strzał z pistoletu będzie brzmiał jak wybuch atomówki ;) Z realizmem nie będzie to miało nic wspólnego :)

[omen]

[quote name='HQ150' timestamp='1387446061' post='3024727']
Zresztą ciekawe jest to, że elektronika w tym subie mimo małej membrany 12'' jest taka sama jak w subach 15 i 18'' z tej serii. ( I tu dygresja. Wygląda na to, że Velodyne za samo włożenie do trochę większej obudowy głośnika 18'' cali zamiast 12'' życzy sobie 10tzł!)
[/quote]

Też to zauważyłem, w Velodynie wszystkie suby w danej serii tj. 8"; 10"; 12" mają tą samą moc, prawdopodobnie dokładnie tą samą elektronikę.

[quote name='TRIBUL' timestamp='1387562524' post='3026233']
A strzał z pistoletu będzie brzmiał jak wybuch atomówki ;) Z realizmem nie będzie to miało nic wspólnego :
[/quote]

Nie koniecznie. Ustawiasz sobie podbicie basu np. od 35Hz w dół, to już jest bas, którego raczej się nie słyszy, a bardziej czuje. Jak masz wystrzały itp. to jest stosunkowo normalny bas, natomiast jak jest jakiś wybuch, tąpnięcie itp. to zaczynasz mocniej czuć fizycznie te dźwięki.
Tylko do tego jest potrzebny:[list=1]
[*]Sub z korekcją poszczególnych częstotliwości np. Velo DD,
[*]Amplituner kina lub procesor z możliwością ręcznej korekcji. Mój procek taką posiada, jednak wiem, że amplitunery raczej takiej opcji nie mają, nawet nie ma podglądu ustawień autokalibracji,
[*]Subwoofer ze zdefiniowanymi programami do filmu, muzyki itp. U mnie w subie np. na programie film jest podbicie 5db przy częstotliwości 35hz. Jak włączę ten program to na filmach jest masakra, dla mnie aż za dużo tego dobrego.
[/list]

[Risto]

[quote name='Arturos' timestamp='1387320078' post='3023472']
Przyjął się podział na suby do muzy i kina. W uproszczeniu te pierwsze mają być szybkie/dynamiczne a te drugie ospałe/mulące. I tak się zastanawiam, czy ten podział nie jest błędny? Czy nie powinniśmy dzielić subów na te nadające się tylko do kina oraz te drugie (do muzy i kina). Jak wiadomo sub do kina może trochę mulić bo będzie mu to wybaczone, ale czy musi?
[/quote]
Czy sub do kina może mulić ? Pewnie może tylko czy musi? Kilka /naście/ subów w systemie przerabiałem i ta akceptacja o której piszesz jest wymuszona, nie ma zejścia , wypełnienia i innych potrzebnych dupereli, to jak subik przeciągnie będzie substytutem tych właściwych elementów. I nic poza tym . Mnie osobiście drażniło przeciąganie suba w kinie. Jednak będę powtarzał zawsze że wrażliwość suba na pomieszczenie jest niewspółmierna do reszty kolumn. Stąd od dawna nie zwracam uwagi na opinie na forum na temat subów i rodzących się również w tym względzie podziałów. Aby zobrazować , wystarczy czasem przeczytać zachwyt danego użytkownika nowym subem a potem zerknąć na pokój albo i nim poczytać. Zazwyczaj takie suby to mają pier .... cie. Pytanie tylko w jakim zakresie częstotliwości /albo wyliczyć mody pomieszczenia z wymiarów/ :)
Nawet przy subie 25 Paradigma było przeciąganie, po adaptacji pomieszczenia wiem co to znaczy potęga basu i wygaszenie go w ułamku sekundy. Tym bardziej znam różnicę między przeciąganiem basu , kolorowaniem go i innymi niepożądanymi zjawiskami w stosunku do efektu właściwego czyli szybkiego super kontrolowanego basu w kinie. Pierwsze kino da się słuchać przez kilka filmów , do wygaszenia efektu wow nowego klocka, te drugie zawsze . A różnica polega na realiźmie filmu. Tyle i aż tyle. [quote name='omen' timestamp='1387570978' post='3026377']
U mnie w subie np. na programie film jest podbicie 5db przy częstotliwości 35hz. Jak włączę ten program to na filmach jest masakra, dla mnie aż za dużo tego dobrego.
[/quote]
Co ostatecznie u Ciebie gra?

[omen]

Na razie zostawiam Velodyna, jednak zapas mocy większy niż w moim Paradigmie, niektóre efekty są bardziej spektakularne.
Jeśli kiedyś trafi się w używkach Paradigm Sub15, to może kupię dla samego porównania, choć te suby w używkach chyba nie występują.

Co do ustawień to resetuje jego autokalibrację, ustawiam na program film, a następnie robię autokalibrację z UMC, która koryguje filmowe podbicie basu, no i oczywiście resztę pasma w stosunku do pomieszczenia.
Jest niby w tym subie program do muzyki, który ma płaską charakterystykę, bez podbić w żadnym zakresie, ale jak kalibruję z UMC to za cholerę nie chce mi dobrze tego zrobić, tzn wskaźniki korekcji UMC dochodzą do końca skali, nie rozumiem tego.

Głośność suba natomiast ustawiam ręcznie, Emo za cicho go ustawia, co ciekawe Paradigma ustawiało w sam raz. Do filmów daje głośniej do koncertów czy muzyki 5.1. ściszam.

[quote name='Risto' timestamp='1387672369' post='3027581']
Jednak będę powtarzał zawsze że wrażliwość suba na pomieszczenie jest niewspółmierna do reszty kolumn.
[/quote]
Zgadzam się w 100%. Prawdopodobnie dlatego też nigdy nie udało mi się zgrać żadnego suba w satysfakcjonujący sposób w stereo z głośnikami, jak bym nie kombinował zawsze czuje, ze coś nie tak.

[kivlov]

Ja kiedyś męczyłem Velodyne CHT12q w swojej dawnej konfiguracji (Epos M22i oraz GS20), jak przyszły Dali Grand to już wiedziałem, że sub będzie zbędny. Trochę roboty jest przy dostrajaniu. NIe powiem, że ten Velodyne był bardoz dobrym subwooferem z kalibracją na kabelku, ale no niestety w jednym utworze grało cudownie, a przy innym beznadziejnie (ustawienia).