20 Top Wszech Czasów. Trójka Polskie radio

[jezz]

A kto w tym roku?

Znalazłem takie coś,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

34 minuty temu, jezz napisał:

A kto w tym roku?

Znalazłem takie coś,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Warto, zajrzeć niżej na komentarze.

Zgadzam się z przytłaczającą ich większością - artykuł jest dość żenujący jak i poziom tych zaproponowanych "10" wszech czasów - na siłę z tych "propozycji" to ja biorę jedną - "7 nations army" White Stripes...przypuszczam, że na liście wśród 1500 pozycji do głosowania akurat White Stripes był. Osobiście ten numer, gdybym głosował, umieściłbym tak w piątej dziesiątce.  :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szyszkownik Kilkujadek]

Oni wszyscy typowali te piosenki chyba 1 stycznia rano...;-)

A tak zupełnie poważnie, dopóki wśród propozycji nie znajdzie się którykolwiek utwór z jednej z trzech ostatnich płyt Swans, dopóty będę na od-trójkowej emigracji wewnętrznej.

Nawiasem mówiąc zaskoczony jestem ogromnie, iż w tym roku utworem wszechczasów jest B.R. Niech się jednak Cioteczki nie cieszą, bo w 2019 Knopfler nakręci własną biografię i to niezwykle prestiżowe trofeum wróci do jedynie właściwego właściciela ;-)

[xetras]

5 godzin temu, jezz napisał:

A kto w tym roku?

Znalazłem takie coś,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dzięki ! Jesteś w i e l k i !

4 godziny temu, iro III napisał:

Warto, zajrzeć niżej na komentarze...

[...]

[...] skr. mój - a.r.s.

Dopisałem się.

Oczywiście pomijając wielu bo akurat wywiało ich z bieżącej pamięci. Również dzięki.

Bez YellO knż loreen arch enemy meshuggah, ale w 50ce (swojej subiektywnej) się zmieściłem.

Co do Swans - chyba te z 86 było bardziej dokuczliwe- chyba nawet w Rivierze wtedy byli podczas ich trasy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

8 godzin temu, iro III napisał:

 Warto, zajrzeć niżej na komentarze.

Zajrzałem. Większość oczywiście się oburzyła bo świętości się nie tyka.:)

Najlepszy jest ten od new romantic, same typy z XXI w.

Zabawa , jak to zabawa, są piosenki bardzo dobre i knoty, jak w topie trójki.

8 godzin temu, iro III napisał:

artykuł jest dość żenujący jak i poziom tych zaproponowanych "10" wszech czasów - na siłę z tych "propozycji" to ja biorę jedną - "7 nations army" White Stripes

Nie znasz się.;)

 

[soundchaser]

Nawet Dawid Podsiadło znalazł się w tym linkowanym topie wszech czasów. ;-)

7 godzin temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

dopóki wśród propozycji nie znajdzie się którykolwiek utwór z jednej z trzech ostatnich płyt Swans

Swans raczej nie nadaje się do listy top wszech czasów ze swoją niszową, eksperymentalną muzyką.

[dong]

A czy ktoś z oburzonych raczył zwrócić uwagę, że propozycje z linku Jezza to "Najlepsze utwory XXI wieku", a nie wszechczasów?

Wszystkim zacietrzewionym polecam też pełne trójkowe zestawienie (ubiegłoroczne, ale zmiany są kosmetyczne), opublikowane tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z artykułu w natemat.pl najbardziej przemyślana wydaje mi się lista Bartka Chacińskiego - i tu warto ją porównać z powyższym PDF-em. I okaże się, że połowa tej dziesiątki w trójkowym topie jednak się znalazła, tyle, że na bardzo odległych pozycjach (najwyżej "Seven Nations Army" - na miejscu 146 - ale zdaje się, że raz nawet zmieścił się w "setce").

Układ listy radiowej pokazuje przede wszystkim, kto dzisiaj słucha Trójki (a dokładniej, komu chce się głosować w takim plebiscycie). Temat specyficznego wyprofilowania gustu gawiedzi przez radiowych prezenterów (głównie w latach 80-tych i 90-tych) był omawiany niejednokrotnie - nadreprezentacja różnych Dire Straits, Stingów, Freddych, Marillionów, kamandy Pinka Fłojda i ich epigonów; to, że sumaryczna liczba utworów w pierwszej setce artystów takich, jak Elvis Presley, Chuck Berry czy Ray Charles wynosi zero (słownie: zero); to, że jedynym kawałkiem Rolling Stones w tej setce jest ckliwa berbelucha (uwielbiam to określenie autorstwa któregoś z redaktorów dawnego Non Stopu) Angie, a takie Satisfaction pokutuje gdzieś na 124; śladowa obecność muzyki czarnej czy amerykańskich gigantów (Beach Boys, Neil Young, Frank Zappa, Joni Mitchell...), itd., itp. - to się zmieni pewnie dopiero wtedy, gdy pokolenie odejdzie.

Jeśli listę Rolling Stone'a:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nazwać mainstreamowo-konserwatywną, to nie wiem, jakie określenie wypada przyznać tej trójkowej.  :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szyszkownik Kilkujadek]

Wg redaktorów Trójki przedmiotowy top jest zabawą raczej niż poważnym plebiscytem. Wg mnie jest to wydarzenie o randze i powadze porównywalnej ze świąteczną emisją Kevina w Polsacie.
To po prostu taki trójkowy Kevin sam w domu - nowa, świecka tradycja. Extradycja! ;-)

[iro III]

Trzeba zrozumieć tylko jedno - TO JEST TRÓJKOWY TOP ...nieobiektywny, nieogólnoświatowy, nie piosenek wydanych w XXI w., nie jakiś inny, Trójkowy.

 

P.S. słabo promuje klasykę rock'n'rolla - bo i chodzi w nim raczej o (a głosować można tylko z zadanej listy 1500 piosenek) czas od którego Trójka żyje jako radio i to co ona grała a ona gra "dopiero" od roku 1962, wiec i złotej ery Elvisa, czy Berry'ego  raczej nie uwzględnia, lub tylko śladowo.

 

[dong]

A kto ustala tę zadaną listę? I jak ona się zmienia z roku na rok?

[iro III]

Niedźwiecki + (nie wiem, ale raczej nie sam).

  Z tego co wiem zmienia się. Wypadają z listy z "0" liczbą głosów, tak przypuszczam. Wiem natomiast, że słuchacze podsuwają takie tytuły, które dotychczas pominięto.

[jezz]

2 godziny temu, iro III napisał:

Niedźwiecki +

To skąd tam się mają wziąć piosenki z XXI wieku.:)

Ten wiek już trochę trwa i okazuje się , że nic istotnego w tym czasie nie nagrano.

O rany, szok.:)

Tak samo szokiem są dla mnie wyniki głosowania w tym roku, dajery nie na pierwszym.

[iro III]

31 minut temu, jezz napisał:

Tak samo szokiem są dla mnie wyniki głosowania w tym roku, dajery nie na pierwszym.

Ależ po cóż, ach na cóż te emocje.

Odpuść, może jakiegoś z XXI w. hip-hopa posłuchaj dla rozluźnienia. ;)

[dong]

41 minutes ago, jezz said:

Tak samo szokiem są dla mnie wyniki głosowania w tym roku, dajery nie na pierwszym.

Przeoczyłeś tegoroczną premierę filmową?  ;-)

[jezz]

Oczywiście, że tak.:)

Godzinę temu, iro III napisał:

Ależ po cóż, ach na cóż te emocje.

Odpuść, może jakiegoś z XXI w. hip-hopa posłuchaj dla rozluźnienia. ;)

Ups, zapomniałem na końcu zdania      :)

Coś dobrego z hip hopa by się znalazło.:)

[soundchaser]

Dziś w Trójce Pan Marek Niedźwiecki "puszczał" kilka tych z listy wszech czasów.
Taki Kansas - Dust in the Wind jest podobno dopiero w 3 setce.
Ciekawe czy Kasia Nosowska z "hitem" Ja pas! jest wyżej. ;-)

[jezz]

21 minut temu, soundchaser napisał:

Dziś w Trójce Pan Marek Niedźwiecki "puszczał" kilka tych z listy wszech czasów.
Taki Kansas - Dust in the Wind jest podobno dopiero w 3 setce.
Ciekawe czy Kasia Nosowska z "hitem" Ja pas! jest wyżej. ;-)

Jak to, skandal.:)

A pasuje wiekiem i trójkowością przynajmniej do pierwszej dwudziestki.:)

[xetras]

Chyba rzeczywiście to szacowny wiek (prawie emeryta , czyli zawodowca branżowego) nobilituje do wstawiania na półkę "wszechczasów".

Gdyby grali takie zawiadackie eksperymenty jak "Just Like Nothing Else On Earth" Stranglersów (bo gdzie indziej tego nie mogłem usłyszeć a było grane) to może i obecnie bym pozostał.

Już w połowie lat 80ych odkrywałem Radio Nieprzemakalnych , Radio Młodych Bandytów, Punkową Listę Przebojów i Ryłkołaka, itede.

Przeniosłem się z zainteresowaniami gdzie indziej. Teraz , kiedy mam ochotę na radyjko gdzieś w tle, to jednak jest RDC albo czasami Eska. Ale Trójka chyba jako jedyna redakcja radiowa ma po prostu swoich wyznawców. To jakaś nasza rodzima baza (gdzieś powinien być punkt odniesienia [czy ja wiem może niesienie kaganka kultury ?]).

Co to jest "trójkowość" ?

Jezz - ciekawy termin wynalazłeś ale poniekąd trafny. Skoro radio ma wyznawców to i wspólną religię i ciągle tych samych idoli.

Ja tak nie mogę - nudzi mnie to. Przeskakuję i dekoncentruję się. Chyba ten aspekt w muzyce jest dla mnie obecnie najciekawszy.

Najkrócej - upojna muza.