OPPO CZY JEDNAK CD

[matee]

Jeżeli Oppo 93 jest do d... to nie chcę wiedzieć jak gra 83.

cóż ... nic nie poradzę na chęci - niechęci - mi one dużo tłumaczą, a ty po prostu żałuj takiego podejścia do życia.

[Lech36]

Ale nie wpadłbym na pomysł z dysleksją. Kiedyś w ogóle takich rzeczy nie było!

Też długo o tym nie wiedziałem, ale teraz jest to medycznie stwierdzone (chyba). Na maturze z j.polskiego wypracowanie, które pisałem musiałem sprawdzić 7 razy żeby być pewnym że nie ma błędów. 3 błędy ortograficzne lub gramatyczne i 6 interpunkcyjnych powodowały zdawanie matury za rok drugi raz. Z części pisemnej dostałem najwyższą w tamtych czasach ozenę (5). Bez ściągania pisząc na pozaprogramowy temat (był taki). Później szkoły techniczne i mały związek z profesjonalnym j. polskim spowodowały lekkie cofnięcie się a stwierdzona światowymi badaniami dysleksja występująca u części ludzkości (wcale niemałej) spowodowała, że jest jak jest, ale ja przynajmniej staram staram się pracować na własnymi niedoskonałościami żeby je eliminować. Audiofile nie za bardzo mają na to ochotę. To z moich obserwacji, być może błędnych.

 

Dla mnie oczywistym jest że poziomy trzeba wyrównać ale wbrew pozorom nie jest to takie proste. Nie każdy preamp ma taką możliwość że na każdym wejściu można to regulować niezależnie.

To się zgadza. Przeważnie do takich porównań trzeba sobie dorobić lub kupić trochę dodatkowego osprzętu który to ułatwia. Ja nie mam z tym problemu. Z reszta jak kilka razy przeprowadzi się taki prawidłowy test to później już ich nie trzeba robić. Chyba że ktoś z zewnątrz poprosi. Krąg poszukiwań jakości i nirvany zdecydowanie się zawęża, ale nie upraszcza. Dalej jest bardzo trudno i hobby sprawia radość.

[Bald]

Znowu sensacyjna recenzja poparta głęboką wiedzą w temacie z d.... w roli głównej. Gratuluję :-).

 

Wiesz do tego żeby się zniechęcić do tego cuda wystarczy zobaczyć jak ułomnie zostało rozwiązane ścieżkowanie. Dźwięk bez polotu, słaba szczegółowość, duże braki w przestrzeni. Na poziomie nowego CD za 1000 PLN a jak wiadomo nowe CD za 1000 PLN to bardzo zły dźwięk.

 

a ty po prostu żałuj takiego podejścia do życia.

 

 

Dobre, hahaha ;-)

[Lech36]

Wiesz do tego żeby się zniechęcić do tego cuda wystarczy zobaczyć jak ułomnie zostało rozwiązane ścieżkowanie

Rozumiem, że Kolega wypowiada się jako ekspert w dziedzinie projektowania płytek do urządzeń elektronicznych. Ja wśród swoich znajomych mam takich co się tym zawodowo zajmowali i w urządzeniach które wymagają najwyższej staranności pracujących na częstotliwościach powyżej 10GHz na przekaźnikowych stacjach kosmicznych w firmie Bosch.

Dźwięk bez polotu, słaba szczegółowość, duże braki w przestrzeni. Na poziomie nowego CD za 1000 PLN a jak wiadomo nowe CD za 1000 PLN to bardzo zły dźwięk.

Ta "recenzja" trochę lepsza, szkoda że jej wartość jest bliska 0 bo duża ilość recenzji ze świata się z nią nie pokrywa, więc stanowi ona wyjątek, zwłaszcza że prawdopodobnie napisana w oparciu o nieprawidłowo technicznie przeprowadzony "test" audiofilski.

[Bald]

Rozumiem, że Kolega wypowiada się jako ekspert w dziedzinie projektowania płytek do urządzeń elektronicznych. Ja wśród swoich znajomych mam takich co się tym zawodowo zajmowali i w urządzeniach które wymagają najwyższej staranności pracujących na częstotliwościach powyżej 10GHz na stacjach kosmicznych w firmie Bosch.

 

Twoi znajomi mnie nie interesują. Wypowiadam się jako użytkownik który nie akceptuje ułomnie rozwiązanego przechodzenia do kolejnej ścieżki.

 

Ta "recenzja" trochę lepsza, szkoda że jej wartość jest bliska 0 bo duża ilość recenzji ze świata się z nią nie pokrywa, więc stanowi ona wyjątek

 

Recenzja na podstawie doświadczeń i porównań czyli najbardziej wartościowa. Każdy powinien kierować się podobnymi pobudkami: najpierw doświadczenie i obycie z dźwiękiem a potem wydawanie opinii. Tymczasem większość forumowej gawiedzi pisze o urządzeniach których nie widziała na oczy. Recenzje ze świata z których wiele jest napisane z pobudek finansowych interesują mnie tak samo jak Twoi znajomi. Wystarczy sprawdzić poprawność testów takiego Stereoplay żeby zrozumieć jak wielkie są to czasem bzdury.

[Lech36]

....ułomnie rozwiązanego przechodzenia do kolejnej ścieżki

 

Może Kolega precyzyjniej ? Oczywiście z wykazanie jakie dla dźwięku znaczenie ma to "ułomne" prowadzenie ścieżek. Zadamy pytanie importerowi niech firma Oppo wypowie się na ten temat. Może coś poprawią. Zainteresowanych jest bardzo wielu użytkowników tych urządzeń na świecie. Można pomyśleć o zbiorowym pozwie w stosunku do firmy, która wprowadziła na rynek niedopracowany sprzęt o ile odmówi dokonania poprawek. Kolega będzie powołany na biegłego sądowego ze strony pozywających.

[Bald]

Lech36, chodzi o przechodzenie do kolejnego utworu bardzo kłopotliwe z punktu widzenia użytkownika.

[Lech36]

Lech36, chodzi o przechodzenie do kolejnego utworu bardzo kłopotliwe z punktu widzenia użytkownika.

 

To też można firmie zgłosić. O ile wiem robią oni częste aktualizacje softu więc chyba jest to do poprawienia. Niech Kolega spróbuje. Ta cecha nie ma chyba wpływu na jakość dźwięku. Jeżeli chodzi o obsługę to są chyba jedne najlepszych odtwarzaczy BD na rynku. Ostatnio nawet w najnowszym sofcie wprowadzili czytanie plików "flac" w systemie "gapless". Radzę się nie żalić tu na forum tylko rozpocząć korespondencję z importerem lub bezpośrednio z firmą. Odnoszę wrażenie że oni przejmują się tymi zgłoszeniami w przeciwieństwie do innych firm. Mi też brakuje wyświetlania zwrotnego zawartości płyty na tablecie, ale aż tak bardzo mi to nie przeszkadza bo wiem że w torze dźwiękowym mam rozwiązania na najwyższym poziomie. D/A Sabre 32 (ES9018 w 105 i 95) stosowany w najwyższych modelach firmy Accuphase.

[Bald]

To też można firmie zgłosić. O ile wiem robią oni częste aktualizacje softu więc chyba jest to do poprawienia. Niech Kolega spróbuje. Ta cecha nie ma chyba wpływu na jakość dźwięku. Jeżeli chodzi o obsługę to są chyba jedne najlepszych odtwarzaczy BD na rynku. Ostatnio nawet w najnowszym sofcie wprowadzili czytanie plików "flac" w systemie "gapless". Radzę się nie żalić tu na forum tylko rozpocząć korespondencję z importerem lub bezpośrednio z firmą. Odnoszę wrażenie że oni przejmują się tymi zgłoszeniami w przeciwieństwie do innych firm. Mi też brakuje wyświetlania zwrotnego zawartości płyty na tablecie, ale aż tak bardzo mi to nie przeszkadza bo wiem że w torze dźwiękowym mam rozwiązania na najwyższym poziomie. Sabre 32 (ES9018 w 105 i 95) stosowany w najwyższych modelach firmy Accuphase.

 

 

Oppo mnie nie interesuje jako odtwarzacz ponieważ jest to sprzęt szalenie ułomny. I co z tego że na pokładzie jest Sabre skoro jego aplikacja powoduje że urządzenia nie da się słuchać. No ale do tego żeby to stwierdzić potrzebne jest obycie i doświadczenie a nie szukanie byle taniej zasłaniając się ułomnymi testami. Dla mnie może być PCM 56 który w wielu przypadkach brzmi lepiej niż jednobitowa kość o teoretycznej rozdzielczości 32 bitów z których i tak można uzyskać znacznie mniej.

[soundchaser]

Miło poczytać merytoryczne teksty Kolegi Lecha.

Zainteresował mnie ten model jako odtwarzacz strumieniowy gęstych formatów.

Ciekaw jestem czy miałbym z niego lepsze brzmienie niż z DVD Denona 3910.

 

 

... jednak chyba nie. Za drogi jest. To już wzbudza moje podejrzenia. ;-)

[Piopio]

Tutaj jest moje porównanie Oppo BDP-105D z M2TECH Young + Palmer

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Błagam Panowie wróccie do merytorycznej dyskusji a nie uprawiajcie przepychanki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BoDeX]

wiem że w torze dźwiękowym mam rozwiązania na najwyższym poziomie.

D/A Sabre 32 (ES9018 w 105 i 95) stosowany w najwyższych modelach firmy Accuphase.

 

 

Taka kość kosztuje 1$ i niczego sama w sobie nie gwarantuje. To jej aplikacja jest najważniejsza, a można

ją zrobić w połączeniu z innymi blokami, które mogą być słabe lub wybitne, tak za 10 jak i za 10 000 $, więc samo to,

sięgając do analogii motoryzacyjnej, że masz w maluchu "świece od Ferrari" niczego Ci nie gwarantuje...

[graaf]

teoretycznej

 

 

kluczowe słowo

 

 

rozdzielczości 32 bitów

 

 

która i tak do niczego nie jest potrzebna, niczym 120 dB S/N we wzmacniaczu

[BoDeX]

Tutaj jest moje porównanie Oppo BDP-105D z M2TECH Young + Palmer

 

 

Nic nie napisałeś o wersji firmware załadowanej do odtwarzacza, jak i nie odniosłeś się do

możliwości wyjścia SPDIF w połączeniu z DAC i zdolności czytania plików gęściejszych niż 48kHz.

To, że OPPO celowo zdegradowało to wyjście też jakoś specjalnie nie zaznaczyłeś. :)

[Lech36]

Taka kość kosztuje 1$ i niczego sama w sobie nie gwarantuje. To jej aplikacja jest najważniejsza, a można

ją zrobić w połączeniu z innymi blokami, które mogą być słabe lub wybitne, tak za 10 jak i za 10 000 $, więc samo to,

sięgając do analogii motoryzacyjnej, że masz w maluchu "świece od Ferrari" niczego Ci nie gwarantuje...

Aplikacja to składowa voodoo. Najlepsza aplikacja to ta fabryczna inne to tylko dla podniesienia poziomu dumy audiofila i uzasadnienia niewspółmiernie dużego wzrostu ceny urządzenia ;-). Niech Kolega zrobi prawidłowy, opisany wcześniej, test porównawczy to się Kolega przekona. Wie Kolega ile kosztują części do tych nieznacznie innych niż fabryczna aplikacji ? :-)

Prawidłowy test porównawczy (nie audiofilski) odpowiada na wszystkie dręczące nas pytania. No może prawie na wszystkie. Oczywiście chodzi o audio bo co jest za czarną dziurą w kosmosie to już trochę trudniej odpowiedzieć ;-).

[Piopio]

Firmware najnowszy.

Szczerze mówiąc testowałem coaxial tylko na flac 44kHz. Dziś spróbuję 24bit.

 

Tylko po co komu wyjście coax w 105 skoro na pokładzie siedzi świetny DAC ?

Trzebaby DAC za ponad 10k zł żeby było znacząco lepiej ....

Audiofile, którzy mają DAC za ponad 10k zł raczje nie łączą stereo z kinem domowym ...

Jako samodzielny produkt Oppo jest świetny.

[Lech36]

...która i tak do niczego nie jest potrzebna, niczym 120 dB S/N we wzmacniaczu

Przydaje się do regulacji wzmocnienia w domenie cyfrowej. Oppo, zwłaszcza 105 i 95 może sterować bez problemu bezpośrednio aktywne zestawy głośnikowe a jak wiadomo (przynajmniej mi) takie rozwiązanie (najprostsze) jest najefektywniejsze i moim zdaniem najlepsze. Ja takiego układu używam.

[BoDeX]

Aplikacja to składowa voodoo. Najlepsza aplikacja to ta fabryczna

 

Jasne - to teraz znajdź może fotki układu z OPPO i ze wspomnianego Accuphase - doznasz iluminacji ! :)

[Lech36]

 

Trzebaby DAC za ponad 10k zł żeby było znacząco lepiej ....

Audiofile, którzy mają DAC za ponad 10k zł raczje nie łączą stereo z kinem domowym ...

Jako samodzielny produkt Oppo jest świetny.

Na pytanie czy będzie lepiej a może gorzej ;-) zawsze odpowiada prawidłowo technicznie i logicznie przeprowadzony test porównawczy. Polecam.

 

Jasne - to teraz znajdź może fotki układu z OPPO i ze wspomnianego Accuphase - doznasz iluminacji ! :)

Z całą pewnością nie doznam. Na pewno nie na podstawie fotek. One mają wpływ tylko na audiofilów. Mnie potrzeba dowodów bardziej wiarygodnych. Sorry taki już jestem "prosty i nie skomplikowany" :-)

[fxx]

Słuchajcie, przecież Bald już stwierdził że OPPO jest zły, więc po co ta dyskusja??? Guru stwierdził wystarczyło mu raz usłyszeć chwilkę jedną i już wie że wszystkie OPPO są złe.

I nie kłócić się z Baldem bo on WIE wszystko i słuchał wszystkiego.

 

Jedno jest pewne Oppo niestety nie zamula :( choć bez SE dźwięk jest płaski i nie lubię ale z SE.... ja lubię (pokornie skłoniony przed Baldem Jedi Mistrzem) mimo że nie zamula

[Bald]

Lech36, powiem szczerze że Ty masz jakiś spory problem. Nie z audiofilami a ze sobą. Twoje wizje ludzi kochających dobry dźwięk są tak abstrakcyjne i nierealne że czytając Twoje posty można dojść do różnych wniosków. Osoby które ja znam i wiem że lubią dobry dźwięk są zwykle także melomanami. Nie mówią o tym ale po prostu są. Kilka tysięcy płyt w domu, jazz, klasyka, opera, czasem art rock lub pokrewne. Konfiguracja dająca sporo frajdy ze słuchania. Konfiguracja na którą zbierali bardzo długo a jeszcze dłużej dokonywali wyborów, porównań, odsłuchów. Myślisz że ten ogromny bagaż własnych doświadczeń można zastąpić jakimś kulawym testem?

 

Taka kość kosztuje 1$ i niczego sama w sobie nie gwarantuje. To jej aplikacja jest najważniejsza, a można

ją zrobić w połączeniu z innymi blokami, które mogą być słabe lub wybitne, tak za 10 jak i za 10 000 $, więc samo to,

sięgając do analogii motoryzacyjnej, że masz w maluchu "świece od Ferrari" niczego Ci nie gwarantuje...

 

Dokładnie tak.

[JacekPlacek]

Aplikacja to składowa voodoo. Najlepsza aplikacja to ta fabryczna inne to tylko dla podniesienia poziomu dumy audiofila i uzasadnienia niewspółmiernie dużego wzrostu ceny urządzenia ;-).

Producenci np. kości D/A to jacyś niekumaci są i byle jakie aplikacje proponują ;)

Potrzeba dopiero "głębokiej" myśli technicznej jakichś audiofilskich manufaktur aby zagrało.

[Piopio]

Dokładnie tak. DAC Sabre 9018 ma wielki potencjał. Ta kość siedzi w DAC za 1000$ i za 10000$. I różnice w brzmieniu wynikają z aplikacji ...

[Bald]

Dokładnie tak. DAC Sabre 9018 ma wielki potencjał. Ta kość siedzi w DAC za 1000$ i za 10000$. I różnice w brzmieniu wynikają z aplikacji ...

 

Tylko że brzmieniowo te aplikacje raczej nie mogą ze sobą konkurować. Tak jak z Sabre było ze wszystkimi lepszymi kościami. Sama kość nie gwarantuje dobrego dźwięku.

[BoDeX]

Producenci np. kości D/A to jacyś niekumaci są i byle jakie aplikacje proponują ;)

Potrzeba dopiero "głębokiej" myśli technicznej jakichś audiofilskich manufaktur aby zagrało.

 

Naiwny dzieciak jesteś. Cóż z tego, że producent zamieści informację gdzie podać np: napięcia jak

i sygnał zegarowy, to jakość tych napięć i jakość zegara, a co za tym idzie, także jakość podzespołów

tworzą całość a ich bloki mogą być proste jak i zaawansowanie dopieszczone - coś z tego rozumiesz ?

[Bald]

BoDeX to są rzeczy tak oczywiste że nie powinieneś ich tłumaczyć na forum które uważa siebie za specjalistyczne. Niestety wszystko to niezbyt dobrze świadczy o poziomie userów.

[graaf]

<br /> jak wiadomo (przynajmniej mi) takie rozwiązanie (najprostsze) jest najefektywniejsze i moim zdaniem najlepsze. Ja takiego układu używam.<br /> <br /> <br />

 

a dlaczego najlepsze? w jakim sensie? co jest gorszego w analogowym potencjometrze?

 

w sensie brzmieniowym? rozumiem, że doszedł do tego wniosku Kolega po przeprowadzeniu prawidłowych "ślepych testów"?

[Lech36]

a dlaczego najlepsze? w jakim sensie?

 

Najkrótsza ścieżka sygnału audio od głowicy czytającej do głośnika bez pośrednictwa kabli i dużych ilości drutu przeważnie miedzianego w biernych zwrotnicach (głośniki podłączone bezpośrednio do wyjść wzmacniaczy). Potencjometr nie ma tu nic do rzeczy, ale pewnie te pracujące w domenie cyfrowej są dokładniejsze od analogowych, ale też mają wady. Nic poza tym. Analogowe też są dobre. Zwłaszcza drabinki na rezystorach.

rozumiem, że doszedł do tego wniosku Kolega po przeprowadzeniu prawidłowych "ślepych testów"?

 

Ostatnie testy porównawcze w dużych ilościach robiłem w ubiegłym wieku :-). Wyciągnąłem wnioski, które pozwalają mi "gonić króliczka" w sposób kontrolowany przeze mnie a nie przez sprytnych handlowców (dużych i małych) używających często marketingu na granicy uczciwości. Ci mali często tą granicę przekraczają.

"Ślepych testów" nie muszę przeprowadzać. Te muszą robić tylko ci dla których magia nazwy lub ceny blokuje obiektywność oceny.

 

Sama kość nie gwarantuje dobrego dźwięku.

 

Znowu mało techniczna opinia o niskiej wartości merytorycznej.

[graaf]

Najkrótsza ścieżka sygnału audio od głowicy czytającej do głośnika bez pośrednictwa kabli i dużych ilości drutu przeważnie miedzianego w biernych zwrotnicach (głośniki podłączone bezpośrednio do wyjść wzmacniaczy).

 

 

kolumny aktywne? czemu nie

ale co to ma wspólnego z wyższością cyfrowej regulacji głośności?

 

rozumiem, że robił Kolega testy porównawcze - choćby i "widome" - w których usłyszał degradujący wpływ tego drutu miedzianego we zwrotnicy?

 

i to mu pozwala orzekać, że jego brak jest "lepszy"?

 

 

Analogowe też są dobre. Zwłaszcza drabinki na rezystorach.

 

 

czyli cyfrowe nie lepsze, ok, zgoda, to po co pisać, że cyfra to "najlepsze rozwiązanie"?

 

i wracamy do początku - po co komu te 32 bity?

[Bald]

Znowu mało techniczna opinia o niskiej wartości merytorycznej.

 

 

Cała Twoja wiedza sprowadza się do tych nieszczęsnych testów i wmawiania sobie że wszystko gra tak samo. Niestety nie gra i nigdy grać nie będzie. O brzmieniu odtwarzacza decyduje w 85-90% aplikacja a w pozostałych procentach sam przetwornik. Nie zmienią tego Twoje dywagacje ani testy które propagujesz.

 

Aplikacja to składowa voodoo. Najlepsza aplikacja to ta fabryczna inne to tylko dla podniesienia poziomu dumy audiofila i uzasadnienia niewspółmiernie dużego wzrostu ceny urządzenia ;-).

 

 

To jest jedna z największych bzdur jakie kiedykolwiek zostały napisane na forum.