Czy Rosjanie sa bardziej inteligentni niż obywatele UE i USA?

[wojciech iwaszczukiewicz]

Czyli gdyby w Rosji rozszalala sie hiperinflacja to ceny surowcow spadlyby do okolic zera?

Za ta sama ilosc gazu czy ropy dostana cene rynkowa czy umowna w dolarach czy euro czy innej walucie tranzakcji. Przy spadku kursu rubla w rublach zarobia wiecej. Udajesz Wojciech czy na serio...?

 

pozdrawiam,

 

Czyli wg. Ciebie hiperinflacja jest korzystna?Przy spadku wartości rubla w rublach zarobią tyle samo bo koszty własne się nie zmienią tylko dostaną mniej dolarów czy euro za które muszą kupić to co Rosja sprowadza,czyli wszystko.

[czester15.30]

Przy spadku wartości rubla w rublach zarobią tyle samo bo koszty własne się nie zmienią tylko dostaną mniej dolarów czy euro za które muszą kupić to co Rosja sprowadza,czyli wszystko.

Zawsze jest mówione że Rosja zarabia na gazie i na ropie , a Rosja obecnie lub od niedawna , lub za chwilę ( ze wskazaniem że od niedawna i obecnie ) dostaje kasę za ten towar bezpośrednio w dolarach z pominięciem amerykańskich banków i zamianą dolara na rubel , tak jak to było w przeszłości .

Gdy Rosja dostaje bezpośrednio dolary to nie musi swoje duże ilości " inflacyjnych " rubli zamieniać na małe ilości dolarów kupując np. żywność dla swego niesamowystarczalnego kraju .

Edytowane 30 Października 2014 przez czester15.30

[jozwa maryn]

Zawsze jest mówione że Rosja zarabia na gazie i na ropie , a Rosja obecnie lub od niedawna , lub za chwilę ( ze wskazaniem że od niedawna i obecnie ) dostaje kasę za ten towar bezpośrednio w dolarach z pominięciem amerykańskich banków i zamianą dolara na rubel , tak jak to było w przeszłości .

Gdy Rosja dostaje bezpośrednio dolary to nie musi swoje duże ilości " inflacyjnych " rubli zamieniać na małe ilości dolarów kupując np. żywność dla swego niesamowystarczalnego kraju .

 

No tak, tylko dostaje ich coraz mniej bo ropa tanieje. A jeśli żywność kupuje za granicą, to kupuje ją za te mniej dolarów. Interes byłby tylko wtedy, gdyby Rosja żywność sprowadzała za ruble, a to jest możliwe tylko w barterze, gdy za te ruble wyprodukuje pewną ilość czołgów, które dopiero potem faktycznie zamieni na transport bananów, które na święta ucieszą pionierów i kołchoźników w Krasnojarsku.

[Jaro_747]

Jaro_747 radosnie bombarduje ten wątek o pogarszającej się sytuacji ekonomicznej Rosji w wyniku nałozonych na nia sankcji. Opiera się, jak twierdzi o źródła rosyjskie.

 

Podaję fakty ekonomiczne. W dodatku w zdecydowanej większości zródłem danych są rosyjscy oficjele żeby nie było, że są sfałszowane czy naciągane.

Jeżeli fakty cię denerwują to już twój problem. Na szczęście jest to również problem Putina i jego KGB-owskiej szajki.

 

Oczywiście przy okazji problem dotyka zwykłych Rosjan oraz świata zachodniego ale to raczej oczywiste.

Ale jeżeli nie będziemy gotowi ponieść pewnych kosztów to za parę lat będziemy musieli zapłacić o wiele więcej, więc musimy się z tym pogodzić.

[vik]

Czyli wg. Ciebie hiperinflacja jest korzystna?Przy spadku wartości rubla w rublach zarobią tyle samo bo koszty własne się nie zmienią tylko dostaną mniej dolarów czy euro za które muszą kupić to co Rosja sprowadza,czyli wszystko.

Oj, Wojciech, Wojciech. Nawet hiperinflacja jest korzystna dla niektorych. Jak Reichsbank dostal sie w rece zydowskie w 1922 i zrobil hiperinflacje to jak myslisz - wszyscy stracili czy jednak ktos zyskal?

 

Ci co sprzedaja surowce nie importuja towarow konsumpcyjnych. Oni maja lepiej. Dla pozostalych wiatr w oczy ale ratowanie kursu ruble przez wyprzedaz dewiz nieczego nie ratuje, wprost przeciwnie powieksza straty. Trzba umiec inwestowac i wiedziec w co i jak.

 

pozdrawiam,

[Włodzimierz]

Podaję fakty ekonomiczne. W dodatku w zdecydowanej większości zródłem danych są rosyjscy oficjele żeby nie było, że są sfałszowane czy naciągane.

Jeżeli fakty cię denerwują to już twój problem. Na szczęście jest to również problem Putina i jego KGB-owskiej szajki.

 

Oczywiście przy okazji problem dotyka zwykłych Rosjan oraz świata zachodniego ale to raczej oczywiste.

Ale jeżeli nie będziemy gotowi ponieść pewnych kosztów to za parę lat będziemy musieli zapłacić o wiele więcej, więc musimy się z tym pogodzić.

 

Nie zanegowałem w tamtym wpisie podanych przez ciebie faktów, a jedynie nawiazałem do nich. Nie wiem, gdzie dostrzegłeś tam moje zdenerowowanie. (Były może użyte duże litery lub wykrzykniki?) Nie mam też z tym najmniejszego problemu. To było jedynie krótkie i bez podtekstów nawiązanie do tego co piszesz. Odebrałeś to poprostu zbyt ambicjonalnie.

 

Problem to ma raczej polski rząd z kompletnym fiaskiem swojego sztandarowego partnerstwa wschodniego i kompletną utrarą wpływów na wschód od Bugu. Jest to juz druga po 1989 roku tak wielka i kompromitujaca wręcz porażka polskiej dyplomacji. Po raz drugi, wielcy i nie tylko, pokazują Polsce nalezne jej miejsce w szyku.

 

Polska od 1991 roku na kierunku wschodnim nie prowadzi polityki zagranicznej zgodnej z własnym interesm narodowym, a działa w interesie USA. Ciagle też miesza sie niepotrzebnie w wenętrzne sprawy Ukrainy i posyca tam konflikty. W obecnym konflikcie ukraińskim niepotrzebnie Polska i zbyt wojowniczo opwoiedziała się po jednej stronie. Od dłuzszego czasu w Polsce podyscana jest atmosfera zimnej wojny z Rosją. Wątpie jednak, aby Rosja dokonała agresji na Polskę. Istnieje wprawdzie taka możliwość, ale jedynie wówczas, gdyby Rosja miała całkowitą pewność, że NATO nie wywiąże sie wobec Polski ze zoobowiazań traktatowych. Dlatego uważam, że dla bezpieczeństwa Polski oprócz gwarancji NATO, potrzebne jest też wyrzeczenie się aspiracji maocarstwowych w stosunkach z sąsiadami, pilnowanie własnych a nie obcych interesów oraz poprawnych stosunków z Rosją. Polska musi także mieć własny odstraszający potencjał obronny.

Edytowane 31 Października 2014 przez Włodzimierz

[jozwa maryn]

Dlatego uważam, że dla bezpieczeństwa Polski oprócz gwarancji NATO, potrzebne jest też wyrzeczenie się aspiracji maocarstwowych w stosunkach z sąsiadami

 

Jeśli jeszcze Rosja to zrobi, to już będzie czarownie.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nie zauważyłem aby Polska posiadała "mocarstwowe aspiracje w stosunkach z sąsiadami".

[Włodzimierz]

Nie zauważyłem aby Polska posiadała "mocarstwowe aspiracje w stosunkach z sąsiadami".

 

Wcale temu sie nie dziwię, bo to wynika z przyjetej przez ciebie optyki.

 

Wskazuja na to nieudane próby współdecydownia o losach Niemiec i Ukrainy, ciągłe bajania polityków i analityków o misji Polski w tej części Europy, polityce "jagiellońskiej" albo "piastowskiej", próby wdrażania urojeń Giedroyca w realnej polityce, polityka Lecha Kaczyńskiego, oceny profesorów Bielenia czy Łagowskiego, etc.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Wycieczki polityków PiSu na Majdan czy bajania o polityce jagiellońskiej to ma byc polityka mocarstowa?Przypominam,że PiS już od dawna( na szczęście) nie kształtuje naszej polityki zagranicznej.

[Włodzimierz]

Wycieczki polityków PiSu na Majdan czy bajania o polityce jagiellońskiej to ma byc polityka mocarstowa?Przypominam,że PiS już od dawna( na szczęście) nie kształtuje naszej polityki zagranicznej.

 

Widzę, że odnosłeś sie tylko do jednego elementu. A co z pozostałymi? Nie ma ich i nigdy nie było?

[czester15.30]

Jasne. Tak jak Orbanowi? Bo jemu zdaje się słabo rośnie, ostatnio nawet wziął sie do drenażu internautów.

W wolnej chwili poczytaj komentarze pod tym linkiem ( zachód jest wściekły , traci kolonię ) , to propaganda zachodnia dokonuje drenażu mózgów " demoludom " i nie tylko im .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Października 2014 przez czester15.30

[Włodzimierz]

Orban to w tej chwili jeden z ciekawszych i myślących polityków europejskich, do tego z interesującą wizją państwa: "Państwo narodowe zamiast liberalnego"

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"„Musieliśmy powiedzieć, że demokracja nie musi być liberalna. Właśnie dlatego, że państwo nie jest liberalne, w dalszym ciągu może być demokratyczne. I faktycznie musieliśmy również powiedzieć, że społeczeństwa, które są zbudowane na zasadzie państwa liberalno-demokratycznego prawdopodobnie nie będą w stanie utrzymać w nadchodzących dziesięcioleciach swojej globalnej konkurencyjności” – powiedział Viktor Orban 26 lipca 2014 r."

 

W odpowiedzi Zachód zdobył się tylko na krytykę. I oby była to tylko krytyka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

<br />Orban to w tej chwili jeden z ciekawszych i myślących polityków europejskich, do tego z interesującą wizją państwa: "Państwo narodowe zamiast liberalnego" <br />

jak do tej pory orban jest najciekawszy obok putina.Ciekawosc badanych zniknie po fakcie zamkniecia w obozie odosobnienia.Podobnie z pozostalymi wyznafcami powyzszych. Mozemy przypomniec natomiast ze USA zablokowaly wjazad paru wazniakom wegierskim robiacym przekrety na terenie stanow a ci z koleji dostali stanowiska od Orbana ktore sa finasowane wlasnie z takich datkow internetowych.Tak wiec bardzo podoba mi sie panstwo narodowe gdzie klika zbiera narodowe pieniadze w jedno miejsce.Podobnie hitler jak umarł to nie mial nic a caly majatek w setkach milonow pozostawił siostrze i rodzinie.Tak, tak narod ponad wszystko...tyle ze jeszcze trzeba do tego miec wystarczajaca ilosc idiotów w tym narodzie.Przyklad powyzszy swiadczy ze na NICH zawsze mozna liczyć.

 

<br /> I oby była to tylko krytyka. <br />

mysle ze w koncu wykopia gnoja na pole tam gdzie jego miejsce.A ty podazysz za nim dalej tlumaczac racje narodowego socjalizmu i paredziesiat tys zamordowanych romów.. Edytowane 31 Października 2014 przez muls

[Jaro_747]

No to coś o gospodarce:

 

"Bank Centralny Rosji na piątkowym posiedzeniu podniósł główną stopę procentową o 150 punktów bazowych. Władze banku swoją decyzję tłumaczą obawami związanymi z wysoką inflacją.

 

Tak mocne podniesienie stóp procentowych zaskoczyło analityków. Ankietowani wcześniej przez agencję Reuters eksperci prognozowali, że bank podniesie stopy o 50 pkt bazowych.

 

W komunikacie bank podał również, że inflacja wzrosła przez zakaz importu żywności i osłabienie rubla wywołane spadkiem cen ropy i sankcjami nałożonymi na rosyjskie firmy. Według instytucji pozostanie ona powyżej 8 proc. do końca pierwszego kwartału 2015 roku. Natomiast pod koniec października inflacja wyniosła 8,4 proc., a bazowa 8,2 proc. Zatem roczny wzrost cen żywności we wrześniu wyniósł 11,4 proc.

 

Bank napisał również, że spada aktywność kredytowa, płace i maleje popyt wewnętrzny."

[muls]

ale to wszystko po to, ze POTEM nastapi oczywisty okres ..szczesliwosci powszechnej.Jak mowi wladimir putinowicz-klasyk..

[wojciech iwaszczukiewicz]

Jaro

 

Znowu czarnowidztwo w widzeniu Rosji!Zupełnie jak dziadkaWłodzmierza w widzeniu Polski.

Więcej optymizmu!

[jozwa maryn]

Według instytucji pozostanie ona powyżej 8 proc. do końca pierwszego kwartału 2015 roku. Natomiast pod koniec października inflacja wyniosła 8,4 proc., a bazowa 8,2 proc. Zatem roczny wzrost cen żywności we wrześniu wyniósł 11,4 proc.

Bank napisał również, że spada aktywność kredytowa, płace i maleje popyt wewnętrzny."

 

 

Gdyby coś podobnego wystąpiło w Polsce, nazwano by to doprowadzaniem narodu przez rząd do ruiny. Ponieważ jednak chodzi o byłą wielką i nieobjętą, nasz Foma zobaczy w tym zapewne zwycięstwo Putina w walce z imperializmem i banderyzmem. Władymirycz, jako ciut bardziej przytomny, prawdopodobnie określi to mianem przejściowych trudności spowodowanych przez napaść Ameryki. A ciekawe jak to nazywają w Rosji, w kuchniach i w kolejkach?

Edytowane 31 Października 2014 przez jozwa maryn

[wojciech iwaszczukiewicz]

W Rosji to widzą inaczej.Rosjanin może być biedny,może być poniżany przez własne państwo ale Rosja musi być potężna i wszyscy muszą się jej bać.

[jozwa maryn]

"Rosjanin może być biedny,może być poniżany przez własne państwo ale Rosja musi być potężna i wszyscy muszą się jej bać"

 

 

To w pokoju od frontu. Ale w kuchni, gdzie zbierają się swoi, często mówi się inaczej. Dla każdego, w tym dla Rosjan, oczywiste jest, że ich wódz postanowił nasrać światu na głowę - bez specjalnego powodu, raczej dla zaznaczenia swej ważności. Nie za bogatych i nie mających łatwo w codziennym życiu Rosjan to cieszy, bo wszystkie władze od przynajmniej Katarzyny II wmawiają im, że mają ze światem porachunki. Więc przyjemnie. Ale co innego gdy się okazuje, że Władymir Władymirycz się zagalopował i świat ma jego porachunki w dupie, a jednocześnie z jedną ręką za plecami od niechcenia tak przydusił byłą ojczyznę proletariatu, że jej gały wyszły.

Edytowane 31 Października 2014 przez jozwa maryn

[wojciech iwaszczukiewicz]

W kuchni,przy wódzie i ogórkach to mówią tak jak nasi niektórzy forumowi mędrcy o Tusku.

[Jaro_747]

W kuchni,przy wódzie i ogórkach to mówią tak jak nasi niektórzy forumowi mędrcy o Tusku.

 

Chyba nawet nie wiedzą, kto to jest.

[Włodzimierz]

Chyba nawet nie wiedzą, kto to jest.

 

Niech zgadnę, to ten co podniósł wiek emerytalny do 67 lat - a jego poziostałości chcą wprowadzić sześciodniowy tydzień pracy, aby Polakom czas do emeryturey sie nie dłużył?

 

[wojciech iwaszczukiewicz]

Jak był w Polsce to było źle jak wyjechał to też źle.Czego ty chcesz?A,wiem!Putina!Może się doczekasz.

[Włodzimierz]

Jak był w Polsce to było źle jak wyjechał to też źle.Czego ty chcesz?A,wiem!Putina!Może się doczekasz.

 

Zaczynasz prezentować nurt rynsztokowy na Bocznicy.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Ja tylko dostosowuję się do poziomu przeciwnika.

[muls]

raczej zawraca nurt glupawki z szerokim rozlewiskiem.

 

<br />Zaczynasz prezentować nurt rynsztokowy na Bocznicy. <br />

[Włodzimierz]

Ja tylko dostosowuję się do poziomu przeciwnika.

 

Coś podobnego? Prezentujesz jeszcze jakikolwiek poziom w dyskusji? Mam poważne wątpliwości. Przykładem jest twoje uchylanie sie od dyskusji w tym wątku. No, ale masz kilku inteligentnych pomocników.

Edytowane 31 Października 2014 przez Włodzimierz

[jozwa maryn]

Swoją drogą to ciekawe. Założyciel wątku pytał, czy Rosjanie są inteligentniejsi. Od razu przyznałem mu rację ze tak, prawdopodobnie są. I co ciekawe, w ogóle go to nie zadowoliło. To musi być jakaś opcja wszystko albo nic. Uprzejma zgoda nie załatwia sprawy, trzeba jeszcze oddać chałupę i samochód.

[muls]

powaznie wladimirze putimnowiczu to jeszcze nie dostalem odpowiedzi co jest lepsze w polsce niz w rosji i jak sie ma policja w rosji.Unikasz tak prostych pytan?

Edytowane 31 Października 2014 przez muls