Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepszy kondensator 4,7uF do zwrotnicy (wysokotonówka)


lete

Rekomendowane odpowiedzi

:)

Oczywiście B&W ma denne głośniki i ratuje się kondensatorami zamiast " szukać przyczyny "

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W Sonus Faber też głupki siedzą

guarneri evolution

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W Accordo do tweetera siedzi czerwony Jantzen

 

W Magico też nie potrafią sobie poradzić

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Cyt"

Magico znane jest ze stosowania bezkompromisowych zwrotnic. Dotyczy to także recenzowanego modelu. Elementy kupowane są m.in. u Mundorfa. Kondensatory olejowe z serii Supreme to tzw. górna półka (w zwrotnicy są trzy). Wszystkie cewki są taśmowe, rezystory – 20-watowe bezindukcyjne Mundorfy, o których Alon mówi, że są jedyne w swoim rodzaju "

Pisałem już o tych rezystorach i sam je używam ...

 

Oprócz CM10 to kolumny z światowej elity , ale co tam ...

 

A mogli by się zapytać Audioburaka albo Bumpalumpa w czym problem :)

Audioburak by wysnuł teorie a Bumpalim pomierzył i sparował kondy po 5zł .

No , Panowie . Piszcie do nich , może kariera na Was czeka :)

 

Tym razem odpuszczam sobie dalsze wpisy . To nie ma sensu ...

Miłej zabawy :)

 

Ps.

Wcięło jeszcze ten cytat o Magico

 

Wszystkie elementy zwrotnicy wykonane są w niemieckiej Kolonii przez firmę Raimunda Mundorfa. Wybitne właściwości brzmieniowe takich kondensatorów jak MCap, MCap Supreme, MCap Supreme Silver/Gold i MCap Supreme Silver/Oil wynikają z zastosowania kombinacji różnych unikalnych technologii, zwłaszcza "uzwojenia bezindukcyjnego", gdzie dwa uzwojenia kondensatora są tak ułożone, że ich indukcyjności wzajemnie się znoszą. Jedno uzwojenie znajduje się bezpośrednio na szczycie drugiego, co zbliża całą konstrukcję do elektrycznego ideału. Cewki indukcyjne wykonane są z ekstremalnie czystej miedzi OFC.

Zwykła marketingowa konieczność.

Jeżeli ktoś wydaje na kolumny 50 tysiecy złotych to najprawdopodobniej wie co to Mundorf albo Jentzen. i na pewno pyta się co siedzi w środku.

Zresztą jak się żąda 50 tys za kolumny to oszczędzanie tysiąca czy dwóch za za zwrotnicę było by głupotą nie mówiąc o tym że firmy dostają kondensatory za ułamek ceny za jaką my je kupujemy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zwykła marketingowa konieczność.

Jeżeli ktoś wydaje na kolumny 50 tysiecy złotych to najprawdopodobniej wie co to Mundorf albo Jentzen. i na pewno pyta się co siedzi w środku.

Zresztą jak się żąda 50 tys za kolumny to oszczędzanie tysiąca czy dwóch za za zwrotnicę było by głupotą nie mówiąc o tym że firmy dostają kondensatory za ułamek ceny za jaką my je kupujemy.

 

W drogich kolumnach nie płacisz tylko za materiał użyty do ich produkcji i tzw zysk. Głównym składnikiem jest tak zwany wkład inżynierski, podobnie jak w programach komputerowych. Poza tym większość bazuje na unikalnych konstrukcjach głośników bądź modyfikacjach znanych producentów, to zaś kosztuje koszmarne pieniądze. Do tego dochodzi dobór elementów, parowanie i wszelkiej maści działania zmierzające do powtarzalności produktu. Poza tym bardzo często wykorzystuje się także unikatowe technologie (umowy licencyjne, prawo do korzystania) Takie podejście jest wybitnie kosztotwórcze. To wszystko przekłada się na bezkompromisowe podejście do brzmienia i nie ma siły nikt tego nie będzie robił społecznie. Próba zrobienia identycznego produktu w ramach DIY (mało realna) na bank nie wyszła by taniej.

Nie myśl - słuchaj.

Zwykła marketingowa konieczność.

Jeżeli ktoś wydaje na kolumny 50 tysiecy złotych to najprawdopodobniej wie co to Mundorf albo Jentzen. i na pewno pyta się co siedzi w środku.

Zresztą jak się żąda 50 tys za kolumny to oszczędzanie tysiąca czy dwóch za za zwrotnicę było by głupotą nie mówiąc o tym że firmy dostają kondensatory za ułamek ceny za jaką my je kupujemy

 

 

Muszę się z Tobą nie zgodzić marketingowe podejście objawia się tym aby sprzedać bardzo tanią rzecz w drogim

opakowaniu przykłady znajdziesz na forum choćby MBL ze środkiem Marantza 6000OSE.Pamiętaj że oszczędzenie tysiąca lub dwóch za zwrotnicę zgodnie z tym co napisałeś w przypadku działalności firmy jest uzasadnione bo jak 1000pln lub 2000pln przeliczysz przez tysiące sztuk sprzedanych globalnie to daje to kosmiczne zyski.Podmiana słabych elementów na

elementy wysokiej klasy i jakości ma sens i na potwierdzenie tego zobacz przetwornik Audionemesis możesz go fabrycznie modernizować i co w środku po tym zabiegu wg.Ciebie marketingowa ściema Mundorf Supreme.

Dlaczego nie na tym forum skoro tu też piszesz ?

Nie mam czasu na 2 fora .

Po za tym gadanie o brzmieniu konda szybko mnie nudzi ;)

Druga sprawa to DIY w takich pieniądzach jest nieodsprzedawalne a jak się sprzeda to z ogromna stratą .

Nie po to robię żeby potem sprzedać .

Ale niestety ciężko sprzedać .

Chociaż czasami można zostać zaskoczonym ;)

 

Oczywiście B&W ma denne głośniki i ratuje się kondensatorami zamiast " szukać przyczyny "

To poczytaj o tych B&W z super kondami i popatrz co potrafi DIY ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Oczywiście nie każdy jest bigantem ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Muszę się z Tobą nie zgodzić marketingowe podejście objawia się tym aby sprzedać bardzo tanią rzecz w drogim

opakowaniu przykłady znajdziesz na forum choćby MBL ze środkiem Marantza 6000OSE.Pamiętaj że oszczędzenie tysiąca lub dwóch za zwrotnicę zgodnie z tym co napisałeś w przypadku działalności firmy jest uzasadnione bo jak 1000pln lub 2000pln przeliczysz przez tysiące sztuk sprzedanych globalnie to daje to kosmiczne zyski.Podmiana słabych elementów na

elementy wysokiej klasy i jakości ma sens i na potwierdzenie tego zobacz przetwornik Audionemesis możesz go fabrycznie modernizować i co w środku po tym zabiegu wg.Ciebie marketingowa ściema Mundorf Supreme.

Nigdy nie powiedziałem że to marketingowa ściema tylko marketingowa konieczność. Nikt nie kupi kolumn za kilkadziesiąt tysięcy gdy w srodku będą siedzieć kondensatory po pięć złotych.

 

Ja nie neguję tego że różne kondensatory różnie brzmią. Uważam jedynie że wydawanie na kondensatory więcej niż na głośniki jest po prostu nierozsądne. Lepszy efekt uzyska się zmieniając głośniki na lepsze. Przyrost jakości dźwięku nie jest adekwatny do przyrostu ceny kondensatorów.

a ktoś próbował stosować V-capy w zwrotnicy? Seria OIMP jest w dobrej cenie!

przy dwóch sztukach np.

4,7uF- 60$/szt

6,8uF - 64$/szt.

8uF - 76$/szt.

10uF - 84$/szt

Nigdy nie powiedziałem że to marketingowa ściema tylko marketingowa konieczność. Nikt nie kupi kolumn za kilkadziesiąt tysięcy gdy w srodku będą siedzieć kondensatory po pięć złotych.

 

Ja nie neguję tego że różne kondensatory różnie brzmią. Uważam jedynie że wydawanie na kondensatory więcej niż na głośniki jest po prostu nierozsądne. Lepszy efekt uzyska się zmieniając głośniki na lepsze. Przyrost jakości dźwięku nie jest adekwatny do przyrostu ceny kondensatorów.

 

Sorry, ale się przyczepię. Co to znaczy lepszy głośnik, bo tutaj sprawa jest niejasna. Patrzymy przez pryzmat dźwięku, parametrów, mechaniki czy wyglądu. Z drugiej strony, mnie osobiście zawsze uczono, uczulano itd., że każda złotówka wydana w element toru zwraca się z nawiązką. Kondensator w zwrotnicy jest elementem toru - prawda. Z mojego punktu widzenia głośnik lepszy czy gorszy, to bardzo śliski temat (co innego kolumna), a kondensator dobry, zły tu nie ma dylematów.

Nie myśl - słuchaj.

Zoller, to też jest klasyfikacja mało obiektywna. Póki co, nikt nie przedstawił profesjonalnych wiarygodnych wyników pomiarów różnic pomiędzy świetnie ( według wielu użytkowników ) brzmiącymi kondziołami po 500 zł i takich po 5 zł w pasmie do 50 kHz. Który z parametrów tu decyduje - próba 3 kV ?

Głośnik ma MIERZALNĄ charakterystykę, gdzie odróżnisz shit od klasowego przetwornika.

Czy kupiłbyś wzmacniacz ( gdybyś był tego świadomy ) o charakterystyce kiepskiego głośnika ?

Tylko nasze uszy i wyobrażenia czasem próbują te charakterystyki przewracać i czarne nazywać białym.

A każda złotówka wydana ? na głośnik za 2 000 zł/szt czy 130 zł/szt, ale wart podobno KAŻDEJ sumy, nawet może i 5 X 2 000 zł ?

Sądzę jednak, że wielu by kupiło ww. wzmacniacz, jak się kupowało inne wynalazki, bo i tak decyduje gust muzyczny KAŻDEGO słuchacza i tyle. Miłych odsłuchów.

Pozdrawiam. R.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

a ktoś próbował stosować V-capy w zwrotnicy? Seria OIMP jest w dobrej cenie!

przy dwóch sztukach np.

4,7uF- 60$/szt

6,8uF - 64$/szt.

8uF - 76$/szt.

10uF - 84$/szt

 

Gdzie ty znalazłeś takie ceny V-Cap?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

w tym drugim sklepie. Twój odnośnik podaje ceny przy zakupie jednej sztuki. Jeżeli kupujesz 2-4 szt cena idzie ostro w dół, przy 5-24 szt jeszcze bardziej.

Miałeś z nimi do czynienia?

Zoller, to też jest klasyfikacja mało obiektywna. Póki co, nikt nie przedstawił profesjonalnych wiarygodnych wyników pomiarów różnic pomiędzy świetnie ( według wielu użytkowników ) brzmiącymi kondziołami po 500 zł i takich po 5 zł w pasmie do 50 kHz. Który z parametrów tu decyduje - próba 3 kV ?

Witam

Do Pana Audioburaka

Proba 3kV to raczej glupi pomysl gdyz kondensator wybuchnie prawie odrazu pod takim napieciem.

 

Kondensator ma wiele parametrow ESR,ESL, pojemnosc wytrzymalosc dieelektryka na napiecie przebicia .

Pojemnosc cieplna i wiele innych.Jednak najwazniejsza jest budowa wewnetrzna i uzyte materialy.

Kondensator zbudowany z kiepskiego dieelektryka i z okladzin ze srebra tez bedzie do bani.

Musi byc zachowany pewien standard w budowie w kondach do zastosowan audio najlepszymi materialami do budowy okladzin sa srebro i zloto.Dieelektrykiem standardowym jest polipropylen.ESL jest praktycznie w ukladzie w zwrotnicy tak male iz jest pomijalne lecz juz ESR jest wazne .Zwiekszone ESR wplywa na czas ladowania kondensatora i na czas rozladowywania i jest zalezny od materialow uzytych do budowy okladzin i do doprowadzania i odprowadzania pradu/ladunku z i do kondensatora .Nie mozna pomijac voltarzu kondensatora dlatego iz jest rozny dla roznych firm i modeli i decyduje o wielkosci uplywnosci (virtualnej rezystancji miedzy okladzinami) grubsza folia dieelektryczna wplywa tez na pojemnosc cieplna i stabilnosc pojemnosci w temperaturze pracy i gwarantuje staly parametr pojemnosci w stosunku do czestotliwosci pradu .Grubsze okladziny gwarantuja jeszcze wieksza stabilnosc cieplna. Rodzaj i typ jak i parametry fizyczne i elektryczne wyprowadzen sa wazne.Przyklad nowy typ Duelunda Casta po dwa doprowadzenia i dwa wyjscia z okladzin i to solidne z materialu wysokiej jakosci.

Moim zdaniem Mundorfy deklasuja konkurencje gdyz uzywaja voltarzu 1200V i maja okladziny ze srebra i wyprowadzenia srebrne pokryte zlotem,dodac do tego polipropylen z mikro komorkami olejowymi ktore zapewniaja stabilnosc pracy i dobre chlodzenie.Korpusy tez maja masywne wiec pochlona wiecej ciepla i nie bedzie wariowac pojemnosc w kontakcie z pradem czestotliwosci do 30 kHz.

Tutaj sciagawka od strony 49.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam

P.S.

w slepym tescie zawsze mozna odroznic Mundorfa silwer/oil od innego konda .

Jesli ktos tego nie uslyszy proponuje grac w szachy bo sluch nie jest potrzebny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W magnetofonach kasetowych pogoń za doskonałościa zawsze kończy się Tandbergiem TCD 3014 A

w tym drugim sklepie. Twój odnośnik podaje ceny przy zakupie jednej sztuki. Jeżeli kupujesz 2-4 szt cena idzie ostro w dół, przy 5-24 szt jeszcze bardziej.

Miałeś z nimi do czynienia?

 

Miałem ale kupowałem tylko kable i nie wiedziałem że tak jest.

ESR w kondensatorach audio do zastosowania w zwrotnicy jest pomijalny, tutaj kondensator dziala jako filtr a nie magazyn energii, wiec co Ty chcesz tu rozladowywac. (tylko mi nie wyskocz z tym ze to co wejdzie do kondensatora musi tez wyjsc, stad walka o nizsze ESR)

Jakie stabilnosci temperaturowe, wnetrze kolumny to nie wnetrze wzmacniacza.

 

Potraficie tylko mowic ze ktos jest gluchy jesli nie slyszy, ale slepego testu unikacie jak ognia

 

Moze juz nie pamietacie, ale byl tu taki jeden ałdiofil slyszacy kable, kondensatory, bezpieczniki a bnie slyszal tego ze ma jedna kolumne w przeciwfazie podlaczona...

a ktoś próbował stosować V-capy w zwrotnicy? Seria OIMP jest w dobrej cenie!

Witam

Jak w/w kondy porownuja sie " brzmieniowo i rozdzielczosciowo" do Mundorfow Supreme ?

Pozdrawiam

W magnetofonach kasetowych pogoń za doskonałościa zawsze kończy się Tandbergiem TCD 3014 A

Zoller, to też jest klasyfikacja mało obiektywna. Póki co, nikt nie przedstawił profesjonalnych wiarygodnych wyników pomiarów różnic pomiędzy świetnie ( według wielu użytkowników ) brzmiącymi kondziołami po 500 zł i takich po 5 zł w pasmie do 50 kHz. Który z parametrów tu decyduje - próba 3 kV ?

Głośnik ma MIERZALNĄ charakterystykę, gdzie odróżnisz shit od klasowego przetwornika.

Czy kupiłbyś wzmacniacz ( gdybyś był tego świadomy ) o charakterystyce kiepskiego głośnika ?

Tylko nasze uszy i wyobrażenia czasem próbują te charakterystyki przewracać i czarne nazywać białym.

A każda złotówka wydana ? na głośnik za 2 000 zł/szt czy 130 zł/szt, ale wart podobno KAŻDEJ sumy, nawet może i 5 X 2 000 zł ?

Sądzę jednak, że wielu by kupiło ww. wzmacniacz, jak się kupowało inne wynalazki, bo i tak decyduje gust muzyczny KAŻDEGO słuchacza i tyle. Miłych odsłuchów.

Pozdrawiam. R.

 

Kilka spraw.

Pierwsza głośniki. Z mierzalnymi parametrami głośników w sumie masz rację ale reprodukcja dźwięku już z tymi parametrami ma niewiele wspólnego.

Druga wzmacniacze. Tutaj sprawa już nie jest taka oczywista. Jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko parametry to taki Spectral powinien być najlepszy na świecie - bez konkurencji. Nie wspomnę nawet o triodach i innych lampach. W wielu przypadkach świetne wzmaki miały bądź mają żenujące parametry.

Kolejna - kondensatory. Żeby móc porównać kondzie, to trzeba mieć pojęcie o sposobie ich wytwarzania. Na jakość kondensatora ma wpływ więcej elementów niż na jakość głośnika. Sprawa się komplikuje tym bardziej, że poruszamy się w turbo ułamkach milimetra. Grubość folii, jakość zwinięcia itd itd. W każdym razie zrobić dobrego kondzia jest trudno, ale zrobić to tak jak robią to najlepsi jest trudniej niż jakikolwiek głośnik.

Skoro jak napisałeś, biorąc pod uwagę parametry mierzalne głośników, to wspominany w tym temacie 27TBC/G jest porównywalny z każdym innym wysokotonowcem bez względu na cenę. Z jedną wadą .... jest za tani.

 

 

Potraficie tylko mowic ze ktos jest gluchy jesli nie slyszy, ale slepego testu unikacie jak ognia

.

 

Nie wyskakuj wciąż z tymi ślepymi testami. Nikt w tym kraju nie potrafi zrobić profesjonalnego ślepego testu.

 

Co do głuchości, jeżeli używałeś w którymś momencie życia słuchawek dokanałowych lub dousznych, i do tego jeszcze głośno słuchałeś, to masz bardziej zepsuty słuch niż dużo starsi od ciebie. Wcale nie mam tu na myśli zakresu częstotliwości tylko bardziej zakres foniczny. Ludzki słuch to przede wszystkim układ mechaniczny, jak się za szybko zużyje nic go już niestety nie naprawi.

Nie myśl - słuchaj.

. Próba zrobienia identycznego produktu w ramach DIY (mało realna) na bank nie wyszła by taniej.

 

No cóż czasy się zmieniły, bardzo wiele know-how jest ogólnie dostępne i jeśli mamy jakąś własną koncepcję i środki to warto sobie coś zrobić dla własnej przyjemności.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Który głośnik lepszy to też dobry temat do dyskusji. Pewnie byśmy się nie dogadali.

 

Niekoniecznie, mamy wprawdzie inne wyobrażenie dźwięku, ale potrafię powiedzieć, że coś jest świetne - tylko, że ja lubię coś innego.

Nie myśl - słuchaj.

Co to znaczy lepszy głośnik

No bez jaj przecież to słychać ! ;)

 

voltarzu 1200V

super !

wzmacniacz o takim napięciu wyjściowym miał by 9kW na 8om :D

Nawet na estradzie takich mocy na jeden głośnik raczej nie dają .

Tutaj sciagawka od strony 49.

ESR dla polipropylenowych jest w audio pomijalne zwykle znacznie poniżej 0.01om .

Policz :) Kąt stratności jest podawany w katalogu .

Co lepszy producent podaje dla wyższych częstotliwości niż 1k ;)

 

dobre chlodzenie

Widziałeś żeby w zwrotnicy się kondensator grzał ?

Bo ja nie .

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Zoller, to też jest klasyfikacja mało obiektywna

 

W sumie mam w d..e klasyfikacje. Albo coś poprawia odsłuch, albo nie. Albo coś zmienia, albo nie, to jest jedyne kryterium.

 

No bez jaj przecież to słychać ! ;

 

Czyli mamy taki sam pogląd, że słychać. Jednak weźmy pod uwagę Seasa za 160 zł, Scana za 600 zł i np Morela za 500 zł. Trzy różne szkoły, trzy świetnie inżyniersko zrobione, trzy o bardzo dobrych parametrach. :) Który lepszy...?

Nie myśl - słuchaj.

ESR w kondensatorach audio do zastosowania w zwrotnicy jest pomijalny, tutaj kondensator dziala jako filtr a nie magazyn energii, wiec co Ty chcesz tu rozladowywac. (tylko mi nie wyskocz z tym ze to co wejdzie do kondensatora musi tez wyjsc, stad walka o nizsze ESR)

Jakie stabilnosci temperaturowe, wnetrze kolumny to nie wnetrze wzmacniacza.

 

Moze juz nie pamietacie, ale byl tu taki jeden ałdiofil slyszacy kable, kondensatory, bezpieczniki a bnie slyszal tego ze ma jedna kolumne w przeciwfazie podlaczona...

Bardzo odwazne stwierdzenie ze to co wejdzie nie musi wyjsc.

Prosze dla przykladu sobie uciac jedna nozke od tego Mundorfa 4,7 uF/400 po stronie do glosnika i sluchac tego co wchodzi nie wychodzac .

I tyle w temacie.

Co do ESR sciagawka strona 49 u dolu.

A co do uzytkownika ktory podlacza kolumne w przeciw fazie to prosze pisac po nazwie by bylo wiadomo kto to sie tego Pana poinstruuje jak uzywac omomierza i jak znakowac konce kabli kolorami podobnymi jak zaciski w kolumnach/wzmacniaczach.

Pozdrawiam

W magnetofonach kasetowych pogoń za doskonałościa zawsze kończy się Tandbergiem TCD 3014 A

Oczywiscie ze to co wejdzie musi wyjsc ale ESR nie ma an to wplywu.

Stawiam odwazne stwierdzenia bo duzo ekserymentuje, ESR to setne ohma, ide o zaklad ze nie uslyszysz zmiany po dodaniu 0,2ohma w szeregu. To samo kiedys bylo z kablami, super technologie skrecania kabli i walka o niska pojemnosc, roznice rzedu kilku pF a tak samo nie wierze ze ktos jest w stanie uslyszec zmiane nawet 100nF

Ja myślę że różnica w brzmieniu kondensatorów wynika z czego innego. Między okładkami jest dosyć duża różnica ładunków a co za tym idzie na okładki działają duże siły przez co zmienia się odległość między nimi a to prowadzi do pulsowania pojemności i powstawania zniekształceń.

 

Czyli mamy taki sam pogląd, że słychać. Jednak weźmy pod uwagę Seasa za 160 zł, Scana za 600 zł i np Morela za 500 zł. Trzy różne szkoły, trzy świetnie inżyniersko zrobione, trzy o bardzo dobrych parametrach. :) Który lepszy...?

Nie przesadzajmy tak z tą świetnością. Seas i Morel mają ferrofluid w szczelinie. Tam nie ma żadnej inżynierii. Tak robiło się głośniki przed dwudziestu laty.

 

Do tego Morela nie stać na to żeby zwiększyć magnes wydłużyć szczelinę zwiększyć zakres pracy liniowej. W pomiarach też jest bardzo cieniutki. Brzmienia nie będę komentował bo się połowa forum na mnie obrazi.

Potraficie tylko mowic ze ktos jest gluchy jesli nie slyszy, ale slepego testu unikacie jak ognia

 

Zaprosiłem Cię do siebie i jakoś odpowiedzi się nie doczekałem

 

Nie chcę Cię obrazić ale mam syna w twoim wieku dokładnie ma 22 lata i tak samo jak Ty ma problemy ze słuchem

dla niego dzwięk z MP3 jest taki sam jak z dobrego sprzętu.Zapraszam Cię do siebie nie będzie mi się chcało wyciągać zwrotnic ale na wyjściu cd mam kondy wyjściowe tak zamontowane że podmiana trwa 1,5min i udowodnię Tobie że

jestem w stanie mimo moich 48 lat usłyszeć różnicę.Wielokrotnie pisałem że audio to zabawa dla słyszących

Nie przesadzajmy tak z tą świetnością. Seas i Morel mają ferrofluid w szczelinie

 

No to dupa :) Seas 27 TBC/G nie ma ferrofluidu

Nie myśl - słuchaj.

Ja myślę że różnica w brzmieniu kondensatorów wynika z czego innego. Między okładkami jest dosyć duża różnica ładunków a co za tym idzie na okładki działają duże siły przez co zmienia się odległość między nimi a to prowadzi do pulsowania pojemności i powstawania zniekształceń.

Niescislosc

MKP to kondensator z folii polipropylenowej z nalozonymi warstwami metalu (metalizowany).

Tylko w kondach z plytkami rozdzielonymi dieelektrykiem jest mozliwe te zjawisko.

 

Oczywiscie ze to co wejdzie musi wyjsc ale ESR nie ma an to wplywu.

Stawiam odwazne stwierdzenia bo duzo ekserymentuje, ESR to setne ohma, ide o zaklad ze nie uslyszysz zmiany po dodaniu 0,2ohma w szeregu. To samo kiedys bylo z kablami, super technologie skrecania kabli i walka o niska pojemnosc, roznice rzedu kilku pF a tak samo nie wierze ze ktos jest w stanie uslyszec zmiane nawet 100nF

To trzeba pomierzyc te setne oma w mundorfach czy duelundach pradem w czestotliwosci do 50 kHz i porownac z tanim takim samym kondem firmy X i wyjdzie czemu sie tak roznia barwa dzwieku i detalicznoscia i innymi audiofilskimi okresleniami.

Kryterium musi byc te samo te same voltarze np. 400V 4,7uF takie same wychodzace druty (srednica ,dlugosc).

Sprawdzic sinusoidalny ksztalt na wejsciu i wyjsciu oscyloskopem roznymi czestotliwosciami i przy roznych mocach ,i temperatorach .

Wyjdzie wszystko jak na dloni.

Lecz wtedy niektore marki sie troche zdegraduja rankingowo gdyz wyjda parametry jakie sa rzeczywiscie i prysna mity o niektorych firmach jako o kultowych

W magnetofonach kasetowych pogoń za doskonałościa zawsze kończy się Tandbergiem TCD 3014 A

No to dupa :) Seas 27 TBC/G nie ma ferrofluidu

Ale też nie ma nic szczególnego. Kopółka na dosyć sztywnym zawieszeniu w najnormalniejszym napędzie z dosyć małym wychyleniem liniowym. Zresztą nie potrzebne bo samo zawieszenie jest na tyle sztywne że cewka nie wyjdzie ze szczeliny. Może się powtórzę ale tak to się robiło głośniki 20 lat temu.

 

Niescislosc

MKP to kondensator z folii polipropylenowej z nalozonymi warstwami metalu (metalizowany).

Tylko w kondach z plytkami rozdzielonymi dieelektrykiem jest mozliwe te zjawisko.

Ale ta folia jest zwinięta i jak rośnie ładunek to poszczególne zwoje są od siebie odpychane.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.