Skocz do zawartości
IGNORED

Zbudować vs. kupić nowe?


Adam J.

Rekomendowane odpowiedzi

Czy na pewno warto jeszcze robić samemu zestawy głośnikowe?

 

Robiłem sobie kilka razy, było miło, satysfakcja gwarantowana! ale

pod względem konsumpcji czasu i ekonomi nie jestem pewien czy się opłaca. chyba, że wolimy robić zamiast słuchać.

Jeżeli nie zależy nam na nazwie renomowanego producenta głośników w obudowach np. popularny scanspeak i miałbym wydać kilka tysi. na 2 podłogówki, kominy, kolumny, zestawy głośnikowe wolnostojące, klocki lub kloce lub zwał jak zwał i konstrukcje DIY grały by podobnie do produkowanych seryjnie lub po prostu przez jakiegoś np...yamaha, jemo, jeryho, monitor a., dali, i wieeeelu innych to ja bym kupił sobie gotowe w sklepiku i się cieszył.

 

Zawsze mówiło się, że robiąc samemu wskakuje się na wyższą półkę wydając określoną kwotę dinero.

Mam wrażenie, że dzisiaj już jest tylu producentów i modeli, że wydając np. 4 patole na : 4 przetworniki, tunele,porty, forniry, dżewniane materiały :), lakiery, kondzie, cewy, rezystoraki, kabelki, tłumienia, kolczyki, podstawki, szmatki na maskownice i ....cynę lutowniczą :)

- można za te 4 patole kupić już coś co zagra tak samo, a może i ciut lepiej. Pewnie, że tzw. producent zminimalizuje koszt wykonania, ale tak czy siak, ma zagrać i nienagannie wyglądać, żeby się sprzedało.

A dodatkowo, jest przyjemnie rozpakować taki prezencik, też jakaś satysfakcja.

 

Oryginał zawsze lepiej sprzedać.

 

Co wy na to? ja dużo nie słyszałem konstrukcji DIY oraz nowych sklepowych, ostatnio jednak natknąłem się w markecie na grające kolumny z niższej póły i grało to nawet przyjemnie. Stąd pomysł na ten temat.

 

Jak według was ma się DIY do NEW??

 

Dzisiaj bym chciał zmienić sprzęt a mam dylemat czy robić czy kupić.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/110870-zbudowa%C4%87-vs-kupi%C4%87-nowe/
Udostępnij na innych stronach

Wow !!!

Adamie, ale przywaliłeś z grubej rury.

Tak konkretnie. Czy Ty chcesz tutaj trzecią wojnę światową wywołać ?

 

:)

 

P.S.. .... jest jeszcze trzecia opcja: Kupić NEW, a następnie gruntownie je rozebrać i poprawić wszystko to, co zostało w nich spaprane.

 

P.S.S. ... sporo mnie kosztowały moje Jensen'y 1071, wg. projektu Troel'sa Gravesen'a, a coś czuję, że jeszcze na tym nie koniec, bo jeszcze ciut w nie doinwestuję niebawem.

Natomiast nie ma raczej takiej możliwości, abyś za rozsądne pieniądze kupił zestaw w klasie "gotowy sklepowy", który będzie się cechował określonymi walorami użytkowymi, na których Ci specyficznie zależy. A jak się robi sprawdzony projekt, to chyba jednak ma to szansę zagrać lepiej i taniej, jak sklepowy. Ale może mi się tylko tak wydaje.

W końcu miejsc, przy których domorosły DIY żółtodziób może popełnić błąd przy budowaniu kolumn jest wiele ...

Adamie, zapomniałeś o czwartej opcji (za trzecią licząc przedstawioną przez przedmówcę) - za swój budżet możesz kupić również używkę z wyższej półki (tylko szukaj takiej w idealnym stanie) i chyba na tym możesz wyjść najlepiej.

DOBRZE GADA !!! W sumie to o tym, niby tak oczywiste, że się nawet nie pomyślało. A pomysł zaiste przedni. Natomiast trzeba dokładnie się zastanowić, w jakich kręgach się tej używki poszukiwać będzie.

Jeśli trafisz z poszukiwaniami do właściwego "klubu" - to rzeczywiście będzie to złoty interes.

 

Spróbuj poszukać wśród target grupy o następujących specyficznych parametrach:

a). musieli zrezygnować z żony / narzeczonej, bo im w ustawianiu i słuchaniu klocków audio przeszkadzała ... lub nie zgadzała się na wyklejanie sufitu pudełkami od jajek ...

b). musieli wybudować drugi dom, taki specjalny do słuchania muzyki, do którego żony / narzeczonej nie wpuszczają i klucza nie dają, taką odrębną audio enklawę sobie stworzyli.

 

W takich kręgach są najczęstsze rotacje sprzętu, często po roku już zmieniają na lepszy, a o ten co posiadają aktualnie to dbają, że praktycznie to nawet i po kilku latach wciąż się świeci jak nowy.

 

To tak pół żartem .... ale również jak najbardziej pół serio.

 

Ważnym jest nie kupować używki z przypadkowego środowiska lub z nieznanego pochodzenia i z nieznaną historią. Coś tak podobnie jak w przypadku kupowania używanego szczeniaka psa, ale za to z rodowodem.

 

{{ zresztą nic nie stoi na przeszkodzie, aby po kupieniu takiej używki .. jeszcze samemu coś w niej grzebnąć, jakieś V-Capy czy Duelundy wstawić, czy cuś ... }}

Jak mam być szczery, to robić samemu. Jedynym ograniczeniem jest budżet. Z resztą, zawsze można, jak napisał kolega zzj_wwa, rozwijać projekt. W każdym razie wydane złotówki są wprost proporcjonalne do dźwięku, a i ma człowiek zajęcie. U mnie zdaje, to egzamin chociaż w moim przypadku, to konieczność. Trudne warunki odsłuchowe wymuszają używanie młotka i lutownicy.

Konkludując - klepać własne kolumny ile wejdzie :)

 

Tak na marginesie - za 4 klocki, to już się można pobawić !:)

Nie myśl - słuchaj.

W zależności od budżetu.

 

Np do tysiąca można zbudować dobre podstawkowce DIY, wieksze kolumny lepiej kupic uzywane z lat 90.

Przy budzecie ok 2-3tysiace mozna zbudowac juz naprawde konkretne zarowno podstawkowe jak i podlogowe, podobnej klasy kolumny uda nam sie rowniez kup[ic jako uzywane z lat 90.

 

Przy znacznie wiekszym budzecie również stawiam na DIY. To jest moje zdanie, w DIY płacimy za projekt i materialy, mamy kolumny dokladnie takie jakie chcemy miec.

 

Tak wiec wszystkie moje glosy na Używane albo DIY, zawsze za podobne lub mniejsze pieniadze dostaniemy duzo lepiej grajace kolumny. Każda wydana złotówka przeklada sie na dzwiek (oczywiscie bez przesady z drogimi elementami zwrotnicy) glownie chodzi o to ze nasze pieniadze przekladaja sie na materialy a nie napychaja portfela prezesa przy nowych kolumanch

Adamie, zapomniałeś o czwartej opcji (za trzecią licząc przedstawioną przez przedmówcę) - za swój budżet możesz kupić również używkę z wyższej półki (tylko szukaj takiej w idealnym stanie) i chyba na tym możesz wyjść najlepiej.

 

tak, masz kolego rację, najlepsze rozwiązanie dla mnie kupić dobrą używkę :) ... nie mylić z używkami, dopalaczami lub innymi...sprawami

poczekam, posłucham, upoluję :)

 

następnie coś zbuduję...tylko zadzwonię do żony ...z koła ratunkowego :) - odnośnie filmu

Jak to już ktoś kiedyś napisał: DIY nie jest sposobem na oszczędzanie, to raczej sposób na życie :)

No właśnie, kupić umie każdy głupi, ale zrobić coś samemu to już nie koniecznie. Takie teraz czasy.

Weź pod uwagę że w seryjnie produkowanych kolumnach można znaleźć w zwrotnicach np. kondensatory elektrolityczne,

lub nawet MKT, które nie są najlepsze. W tym przypadku różnica w sumarycznej cenie komponentów rzędu dziesiątek złotych, przekłada się na różnicę w cenie komercyjnego produktu finalnego rzędu setek jak nie tysiąca. Z innymi elementami konstrukcji może być tak samo. Robiąc samemu możesz w to włożyć dowolnie dużo pracy i uwagi. W efekcie końcowym będzie znacznie lepiej niż kupując.

Jest też prawo Beranka, które mówi że sprzęt zrobiony osobiście gra subiektywnie lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość cybant

(Konto usunięte)

Jak masz kasę oczywiście DIY , jak nie masz... używki...

 

Bezsensu?

 

Niekoniecznie .

Włożone fundusze w projekt DIY są nie do odzyskania...a używane kolumny zawsze moźna sprzedać bez straty....

 

Proste;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.