Skocz do zawartości
IGNORED

Starcie Tytanów….najlepsza lampa SE w bi-ampingu z tranzystorami


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie ze zartuje,wiem ze nic nie ma za darmo,wynika ze Spartacusy kosztuja( 140000zl) a Amplifon Limited (42000zl )to prawie 2.5razy taniej.Przelicznik moj cenowy w sprzecie hi-end wynosi tak, kazde 100% ceny wyzszej przeklada sie tylko i az na 10% lepszego grania, tak ze w tym przypadku to Spartacusy piwinne grac lepiej o ok. 25% ,czy tak bedzie to zobaczymy,mniejsza roznica w % to plus dla Ampligona!

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Nie znam niestety tej wersji Amplifona, którą ma Sylwester, choć bardzo żałuję. Natomiast zgadzam się z nim co do joty w ocenie urządzeń tej firmy, to są wybitne dźwiękowo produkty. Już model SET42 prezentuje dźwięk absolutnie referencyjny, nieosiągalny dla innych konstrukcji z tego przedziału cenowego.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Co do MBL to mnie zawsze podobała się seria Referenze. Mam pewne zastrzeżenia do kolumn w kwestii budowania sceny i namacalności przekazu ale to może być i raczej na pewno jest kwestia pomieszczenia i ustawienia kolumn. Natomiast sprzęt z serii Ref. jest wg.mnie super. Ten czarno złoty design to nie moja bajka ale można sobie zamówić inny rodzaj wykończenia. W sumie nie mogę pojąć jak komuś może się nie podobać topowa seria MBL. Kosmiczna cena jest powodem dla którego nie jest tego sprzętu dużo ale chyba wszystkim się podoba. Piano jest zakochany w MBL i nie dziwię się, że się wkurzył. Sam też wolałbym MBL niż topowe Arc, VTL, CAT itd.

 

Dopiero teraz dotarłem do Twojego nocnego postu. Odnośnie kolumn to nie oceniam ich jednoznacznie negatywnie. Akurat kwestie konstrukcji sceny oceniam jako ich największą zaletę, przy czym:

1. kolumny wymagają odpowiednio dużego i zaadoptowanego pomieszczenia;

2. trzeba przyzwyczaić się czy też wręcz zaakceptować inny niż w klasycznych kolumnach sposób kreacji przestrzeni.

Wady dotyczą samego projektu, tak jak pisał Rafaell ciężko jest z inżynierskiego punktu widzenia zaaprobować fakt, że na rynku jest jedynie kilka spawarek, które są w stanie napędzić ich sekcję niskotonową. 83,5dB efektywności to jakiś kaprys producenta. Zastrzegam, że nie jestem inżynierem, ale z mojego punktu widzenia są to kolumny zaprojektowane źle od czysto technicznej strony. Oceniając brzmienie kolumn, dla mnie są one po prostu niespójne. Producent skonstruował je pod kątem maksymalnej analityczności i to słychać, natomiast brakuje w ich brzmieniu jakiegokolwiek ciepła, prawdziwości wokali. Jak ich słuchałem wraz z końcówkami mocy Corona, to miałem autentyczne wrażenie, że głos choćby Celine Dion; żeby nie wchodzić w bardziej wysublimowane klimaty; składa się z tysiąca niezwiązanych ze sobą ... nie wiem jak to określić... pikseli? Celowo nie używam zwyczajowych pojęć typu ostrość czy szorstkość, to było właśnie coś innego. Olbrzymia skala dźwięku i .... każdy mikrodźwięk grający osobno. Ja jestem zwolennikiem dźwięku dobrze wyrysowanego, ale musi mieć spójność, gładkość jakąś aurę. Tu czegoś takiego absolutnie nie było.

Podobnego rozczarowania można było doznać słuchając chociażby na ostatnim Audio Show systemu Burmestera. Nie chcę oceniać brzmienia po kilkunastu minutach odsłuchu, ale znamiennym jest fakt, że po kilkunastu sekundach od włączenia prezentacji około dwadzieścia osób wyszło z sali...

Jak chodzi o Maćka, to ja rozumiem, że chciał całe życie kupić kolumny MBL 101 i w końcu je ma. A teraz pojawiają się nieprzezwyciężalne problemy czym to paskudztwo napędzić. Ale to go nie upoważnia do formułowania osobistych ataków i wycieczek pod moim adresem. Ani żaden z moich postów nie był skierowany przeciwko niemu, ani w jakikolwiek sposób nie zamierzałem mu psuć humoru, nawet nie wiedziałem, że kupił te 101-ki... Miałem zamiar go odwiedzić w lipcu, ale w kontekście tej sytuacji nie widzę płaszczyzny do dyskusji...

 

Już niedługo będę się miał okazję przekonać :)

 

Kupiłeś Amplifona? Jeśli tak to szczere gratulacje, sądzę że Ci się bardzo spodoba. Przynajmniej tak jak naszej czwórce: Artuku, Cybantowi, Squadowi no i mnie:-)

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Kupiłeś Amplifona?

Nie kupiłem i nie zamierzam się przesiadać na GM70. Nie jest mi potrzebna tak mocna lampa. Moje 18W do 98dB kolumn w zupełności mi wystarcza. GM70 to dla mnie póki co owczy pęd. Jeszcze za mało jest konstrukcji na tej lampie żeby stwierdzić, że to już to :)

 

Mam być sędzią liniowym na meczu Amplifon cybanta vs MPW starego :)

Ale nie możesz tego tak liczyć. Amplifon jest sprzedawny bezpośrednio przez producenta bez dystrybucji. Gdyby była normalna dystrybucja, koszty marketingu, wystaw itd, to cena byłaby 90 tys. i tak należy to porównać. Integra 90 tys, monobloki 140 tys. I to jest proporcjonalne porównanie. A że jest możliwość obejścia tych dodatkowych kosztów to tylko się cieszyć i korzystać z tego.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Aha czyli osławiony pojedynek 18 lipca:-) Niestety będę w tym czasie na obozie konnym z dzieciakami, więc nie mogę być drugim liniowym:-) Ale obstawiam Amplifona.

 

Ale nie możesz tego tak liczyć. Amplifon jest sprzedawny bezpośrednio przez producenta bez dystrybucji. Gdyby była normalna dystrybucja, koszty marketingu, wystaw itd, to cena byłaby 90 tys. i tak należy to porównać. Integra 90 tys, monobloki 140 tys. I to jest proporcjonalne porównanie. A że jest możliwość obejścia tych dodatkowych kosztów to tylko się cieszyć i korzystać z tego.

 

Powiedzmy 60/90 tys:-) Wybór strategii marketingowej pozostawiam producentowi, rynek zweryfikuje jej skuteczność. Z tego co obydwoje dobrze wiemy Andrzej ma pełen portfel zamówień:-) A to że nie jest lubiany przez sklepy, to zupełnie inna bajka:-) Ważne, że audiofil ma możliwość wyboru co i jak chce kupić.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Ale obstawiam Amplifona.

Trudno mi coś teraz obstawiać bo Amplifona jeszcze nie słuchałem.

Wiem natomiast, że łatwo nie będzie bo MPW Starego po ostatnim upgreade są bardzo dobre.

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

Nie kupiłem i nie zamierzam się przesiadać na GM70. Nie jest mi potrzebna tak mocna lampa. Moje 18W do 98dB kolumn w zupełności mi wystarcza. GM70 to dla mnie póki co owczy pęd. Jeszcze za mało jest konstrukcji na tej lampie żeby stwierdzić, że to już to :)

 

Mam być sędzią liniowym na meczu Amplifon cybanta vs MPW starego :)

A kto będzie głównym?

Zamierzacie drukować mecz..??

 

Nieładnie;)))

 

Aha czyli osławiony pojedynek 18 lipca:-) Niestety będę w tym czasie na obozie konnym z dzieciakami, więc nie mogę być drugim liniowym:-) Ale obstawiam Amplifona.

 

 

 

Powiedzmy 60/90 tys:-) Wybór strategii marketingowej pozostawiam producentowi, rynek zweryfikuje jej skuteczność. Z tego co obydwoje dobrze wiemy Andrzej ma pełen portfel zamówień:-) A to że nie jest lubiany przez sklepy, to zupełnie inna bajka:-) Ważne, że audiofil ma możliwość wyboru co i jak chce kupić.

Nie rozumiem takich wyliczeń...

Amplifon kosztuje 27,36 oraz 42 w zależności od wersji...dla Klienta liczy za ile może kupić , a nie jak wygląda dystrybucja....

Jeżeli porównywalne wzmacniacze kosztują pod 100 tys. to nie ma dla mnie oczym mówić.....nawet jeżeli są minimalnie lepsze to nic nie znaczy...

Tu jesteśmy Klientami i mówiąc szczerze mam gdzieś , że nie zarobi jakiś dystrybutor.

 

To jest problem innych producentów.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Nie rozumiem takich wyliczeń...

Amplifon kosztuje 27,36 oraz 42 w zależności od wersji...dla Klienta liczy za ile może kupić , a nie jak wygląda dystrybucja....

Jeżeli porównywalne wzmacniacze kosztują pod 100 tys. to nie ma dla mnie oczym mówić.....nawet jeżeli są minimalnie lepsze to nic nie znaczy...

Tu jesteśmy Klientami i mówiąc szczerze mam gdzieś , że nie zarobi jakiś dystrybutor.

 

To jest problem innych producentów.

 

Też tak uważam. Mnie interesuje końcowa kwota za którą można nabyć dane urządzenie. W tym przypadku nawet z dostawą do domu. Sylwek analizował teoretyczny model ile by kosztował Amplifon, gdyby był sprzedawany poprzez klasyczną sieć. Wg mnie około dwa razy więcej niż obecnie.

Gość cybant

(Konto usunięte)

Taka sytuacja może mieć miejsce gdyby Amplifon zdecydował się sprzedawać za granicą...

W Polsce cena jest faktycznie mordercza dla konkurencji...zwlaszcza dla wzmacniaczy z przedziału 20 - 60 tys.

 

Trudno mi coś teraz obstawiać bo Amplifona jeszcze nie słuchałem.

Wiem natomiast, że łatwo nie będzie bo MPW Starego po ostatnim upgreade są bardzo dobre.

zrobcie slepy odsluch i wtedy bedzie dobre porownanie!!!

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Ślepy odsłuch będzie w praktyce niewykonalny. Tam jest kupa kabli do przełączenia, poza tym Amplifon to integra a MPW końcówki, więc preamp potrzebny, itp. Poza tym jeden musiałby to wszystko robić a reszta słuchaczy wychodzić na zewnątrz:-) Tam będą samymi doświadczeni słuchacze, z łatwością unikną autosugestii oraz wyłapią i ocenią różnice, im ślepy test nie jest potrzebny.

Należy pamiętać, że lampowy sprzęt w pełni gra dopiero po dłuższym czasie od włączenia. Jedni twierdzą, że 4h, inni, że 2h, ale na pewno dłużej niż godzina.

Pewnie ze zartuje,wiem ze nic nie ma za darmo,wynika ze Spartacusy kosztuja( 140000zl) a Amplifon Limited (42000zl )to prawie 2.5razy taniej.Przelicznik moj cenowy w sprzecie hi-end wynosi tak, kazde 100% ceny wyzszej przeklada sie tylko i az na 10% lepszego grania, tak ze w tym przypadku to Spartacusy piwinne grac lepiej o ok. 25% ,czy tak bedzie to zobaczymy,mniejsza roznica w % to plus dla Ampligona!

 

Mirku

W procentach to tylko moc bimbru,ale zeby w audio?

Wartość h-endu jest niemierzalna-to ma grać jak trza-wszystko............taka jest moja filozofia nt. temat.

A co powiesz,jak moje monobloki na gm-70 zagrają lepiej od gm-70 amplifona,a sa tańsze sporo?

To o ile procent wtedy rzeczone thraxy musiałyby zagrać od moich gm-70?

Do tego tematu jeszcze wrócimy po wizycie gm-70 u mnie...........bo to i powinien być całkiem ciekawy temat.

Aha czyli osławiony pojedynek 18 lipca:-) Niestety będę w tym czasie na obozie konnym z dzieciakami, więc nie mogę być drugim liniowym:-) Ale obstawiam Amplifona.

 

 

Znaczy,że co obstawiasz?

Tez obstawiam Amplifona-a co i jak to po 18 lipca.

Jako gospodarz spotkania nie chce na nikogo stawiać,bo...............okaże się w praniu.

Należy pamiętać, że lampowy sprzęt w pełni gra dopiero po dłuższym czasie od włączenia. Jedni twierdzą, że 4h, inni, że 2h, ale na pewno dłużej niż godzina.

 

A TRANZYSTOROWY TAKŻE.

Moim gm-kom godzinka to swiat i ludzie......panowie bez paniki-wynik jest już w gwiazdach zapisany,więc pytajcie Stasiopa lub Artona-to kosmici są.

Miałem zamiar go odwiedzić w lipcu, ale w kontekście tej sytuacji nie widzę płaszczyzny do dyskusji...

 

Miałeś zamiar? Nic o tym nie wiem.Do tanga trza dwojga(!) Cugowski od 40 wiosen o tym trooombi!

 

A teraz pojawiają się nieprzezwyciężalne problemy czym to paskudztwo napędzić.

 

Fakt, nie widzę szans i płaszczyzny.

nawet nie wiedziałem, że kupił te 101-ki...

 

Nie rób z ludzi idiotów!

Nie wiedziałeś???A w moim wątku(kierunek Berlin) pisałeś i to nie jeden, a wiele postów już po moim zakupie 101.

To co, nie wiedziałeś???

Nie wiedziałeś co piszesz???Nie wiedziałeś i dalej nie wiesz, bo dalej nie wiesz i nie masz pojęcia o czym piszesz!!!

Nawiasem, twoje kolumny, to mistrzostwo świata, co???U ciebie vocale najwspanialsze???

 

Na koniec dobra rada.

Nie pisz już więcej o 101 i MBL - wypisujesz kompletne bzdury!!! i się ośmieszasz.

Należy pamiętać, że lampowy sprzęt w pełni gra dopiero po dłuższym czasie od włączenia. Jedni twierdzą, że 4h, inni, że 2h, ale na pewno dłużej niż godzina.

moj Cary 300B sprawdzilem ze po 2godz od wlaczenia najlepiej gra a po 4godz to lampy 300B zaczynaja dopiero"spiewac"na najwyzszych lotach!

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Panowie , eskalacja wzajemnych "uprzejmości" do niczego dobrego nie doprowadzi .... tak więc luzujcie gumkę od majtek ;)

Co konkretnie chcecie udowodnić?

To ,że jakiś produkt musi podobać się wszystkim bez wyjątku?

Nie ma takiej możliwości bo taki przecież jeszcze nie powstał.

 

Natomiast uważam ,że należy ważyć swoje słowa kiedy piszemy o jakimś konkretnym sprzęcie bo skoro się sprzedaje oznacza nie mniej nie więcej ,że ma swoje grono wielbicieli.

I raczej nie są to wyłącznie osoby głuche.

Osobiscie wzm Amplifon z wygladu bardzo mi sie podoba ,na zywo mysle ze wyglada jeszcze ladniej, jezli tak ladnie gra jak wyglada to bedzie super sprzet.Czy bedzie mozna go zobaczyc na AS w Warszawie? bo wybieram sie w tym roku ,chetnie zobacze ten polski produkt.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Nie rób z ludzi idiotów!

Nie wiedziałeś???A w moim wątku(kierunek Berlin) pisałeś i to nie jeden, a wiele postów już po moim zakupie 101.

To co, nie wiedziałeś???

Nie wiedziałeś co piszesz???Nie wiedziałeś i dalej nie wiesz, bo dalej nie wiesz i nie masz pojęcia o czym piszesz!!!

Nawiasem, twoje kolumny, to mistrzostwo świata, co???U ciebie vocale najwspanialsze???

 

Na koniec dobra rada.

Nie pisz już więcej o 101 i MBL - wypisujesz kompletne bzdury!!! i się ośmieszasz.

 

Autentycznie nie wiedziałem, miałem wrażenie że zamierzasz je dopiero kupić po sprzedaży Cardeasów. Zresztą jakie to ma znaczenie? Nie akceptuję Twojej retoryki więc polemizować z Tobą w tym tonie nie będę. Mogę Ci tylko obiecać, że w Twoim wątku pisał więcej nie będę. A co do kompromitacji i ośmieszania się to pozostawię bez komentarza. Look in the mirror... Zachowujesz się jak rozkapryszony nastolatek, któremu skrytykowano nową zabawkę:-) O ile pamiętam, to ja nawet w mailach do Ciebie nie ukrywałem, że uważam te kolumny za techniczne i mało muzykalne i jakoś nie wzbudziło to wtedy w Tobie ataku furii....

A odnośnie wokali w moich kolumnach, to faktycznie mam wrażenie że są lepsze.

To prawda, każdy sprzęt ma grono swoich fanów, przynajmniej w danym czasie. Po latach wielu fanów danej marki woli inne sprzęty i każdy całe życie się uczy i zmienia swoje opinie. Ale w danym czasie każdy z nas coś tam preferuje i będzie bronił swojej opinii.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Tak Sylwek, ale są pewne nazwijmy je cywilizowane formy wyrażania tej opinii. Jak się z Tobą nie zgadzam to piszę, że nie podzielam Twojego punktu widzenia, a nie że jesteś idiotą, który nic nie słyszał i się kompromituje;-) Nie widzisz różnicy?

Strasznie niemiło się zrobiło. Piano masz minusa, proszę powstrzymać negatywne emocje. Przecież w 30m2 i tak cudów z tymi kolumnami nie osiągniesz tym bardziej, że skreślasz niepotrzebnie konstrukcje lampowe. Może kiedyś wpadniesz do mnie to na spokojnie przetestujemy różne konfiguracje w znacznej kubaturze. Odnośnie MBLa to z tych kolumn wyciągnął bym bardzo dużo. Odnośnie monosów 9010 i dedykowanego pre to miałem możliwość ich zakupu za "super cenę" jak porównywałem z Makiem 501. Osobiście wybrałem Maka bo zagrał lepiej sterowany bezpośrednio z DCSa choć różnice nie były duże. Z dedykowanym pre role się odwróciły bo Mak w tej gestii się nie popisał. Trzaska preampy w oparciu o cyfrową regulację na scalaku PGA2311P co w sprzęcie za te pieniądze nie powinno mieć miejsca. Pre MBLa jest znacznie lepsze ale i tak z tranzystorków wybrałbym pre Burmestera, dobrze że Sly go nie sprzedał. MBL to kawał mocnego gnata ale z moją lampeczką i tak przegrał wyrafinowaniem brzmienia. Mam wrażenie, że duża część mocy tych monosów poszła w gwizdek. Nie zmienia to faktu, że każdemu może podobać się co innego. Osobiście cieszę się, że w PL jest więcej zacnych sprzętów i możliwości ich porównań.

 

Najbardziej cenię sprzęty o genialnym stosunku jakość/cena jak Amplifonowy SET42. Ile takowych sprzętów znacie?

Lista takich perełek jak w/w czy kolumny Studio 16Hz powinny znajdować się w jednym podpiętym wątku aby kupujący, którzy nie chcą błądzić mieli pewny i sprawdzony zestaw za "normalne" pieniądze.

Wszystko rozumiem Tomkly, tylko to co piszesz jest tak nieprawdopodobne, że aż trudno uwierzyć. Wiadomo, że gusta są różne i na to nie ma rady, ale są systemy wybitne. Topowe MBL czy TADy to systemy wybitne. Rok temu w Monachium i tak samo w tym roku zarówno TAD jak i MBL grały rewelacyjnie i podobały się w zasadzie wszystkim słuchaczom, nawet tym, którzy nie są fanami marki. A ty twierdzisz, że to jest niemuzykalny szajs? To siłą rzeczy każe się zastanowić o co chodzi? Albo masz jakoś dziwnie, nietypowo zbudowane ucho, inny, jakiś niestandardowy rodzaj słuchu albo nie wiadomo o co chodzi. Można woleć BMW od Mercedesa albo odwrotnie. Ale jak ktoś pisze, że nowa S-Klasa to szajs i z komfortem oraz bezpieczeństwem nie ma nic wspólnego, a równocześnie zachwala Ople i jakieś tam Renault to u mnie zapala się czerwona lampka i zastanawiam się co jest grane?

Strasznie niemiło się zrobiło. Piano masz minusa,

 

To nie zupełnie obrona w kontekście "bo ja je kupiłem, to muszą być the best"

 

Problem leży w czym innym - to, ze nie przepadam np. za Audi, nie oznacza, ze jest do bani, bo nie jest.(to tylko przykład i przepraszam, jeśli ktoś się poczuł nie hallo.:)

Wybrałem inną firmę, ale prócz subiektywnego wyboru, powinienem być też obiektywny, ze np. Audi ma to czy tamto równie dobre, a nawet lepsze i w sumie to też dobra firma, którą wielu sobie ceni.

Ja natomiast za całokształt, wybrałem inne auto i to, ze wybrałem inne, nie czyni Audi na starcie gorszym tylko innym.

 

Ps. Jestem spokojny:) Tylko, gdy ktoś pisze, że wybrał X i wszystkie inne Y-ki są do bani, to wtedy mnie zalewa!

 

Nie sądziłem, ze trzeba tłumaczyć takie oczywistosci.

Zadyma w środku lata............ach te upały)

W kola nadymałem gazu,więc gdzie mam tech piach zawozić do kogo?

To nie zupełnie obrona w kontekście "bo ja je kupiłem, to muszą być the best"

 

Problem leży w czym innym - to, ze nie przepadam np. za Audi, nie oznacza, ze jest do bani, bo nie jest.(to tylko przykład i przepraszam, jeśli ktoś się poczuł nie hallo.:)

Wybrałem inną firmę, ale prócz subiektywnego wyboru, powinienem być też obiektywny, ze np. Audi ma to czy tamto równie dobre, a nawet lepsze i w sumie to też dobra firma, którą wielu sobie ceni.

Ja natomiast za całokształt, wybrałem inne auto i to, ze wybrałem inne, nie czyni Audi na starcie gorszym tylko innym.

 

Ps. Jestem spokojny:) Tylko, gdy ktoś pisze, że wybrał X i wszystkie inne Y-ki są do bani, to wtedy mnie zalewa!

 

Nie sądziłem, ze trzeba tłumaczyć takie oczywistosci.

Nic się nie martw też nie lubię Sraudi :) Najprościej zabrać MBLe do mnie i zaprosić Tomasza. Będzie można obalić kilka mitów w tym słabość MBLa, słabość źródeł plikowych, słabość wzmacniaczy lampowych, ocieplenie i spowolnienie kabli MITa. Wtedy wszyscy będą szczęśliwi. Dobre słuchanie i tak zaczyna się od poprawnie zaadaptowanego i właściwie dobranego pomieszczenia odsłuchowego. Bez tego nawet top hi-end nie zagra w pełni!
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.