Skocz do zawartości
IGNORED

minima amator wymiana okablowania kolumn


konik123

Rekomendowane odpowiedzi

Dziwię się że zadajesz takie pytanie .

Konstruktor pracuje i chce zarabiać . Więc szef każe mu zrobić coś żeby było jak najtańsze w produkcji i jak największe zyski przyniosło z czego i on dostanie premie .

W świecie DIY nie ma " szefa " a premią jest poprawa brzmienia nie tak dużym kosztem .

Wyżej podałem ciekawy wpis

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Bo to nie jest łatwe . Trzeba znać trochę części i ich sygnaturę brzmieniową a wiedząc co chcemy osiągnąć zastosować takie a nie inne części .

 

Po kilkunastoletniej zabawie oraz przerzuceniu ponad połowy oferty z partsconnexion i nie tylko ich oferty wydaje mi się, że jakąś wiedzę mam. Natomiast od dawna nie podchodzę do tematu tuningu na zasadzie prostej wymiany na lepsze części, bo to prowadzi na manowce. Niestety to, że znam sygnaturę brzmienia wielu części oraz kabli i tak nie zawsze można wykorzystać. Praktycznie zawsze te części zmieniają inaczej brzmienia układu w zależności gdzie zostaną zastosowane i z jakimi elementami współpracują. Zupełnie inaczej zachowuje się rezystor w układzie wejściowym a w sprzężeniu. To samo kondensator. Inaczej zachowuje się kondensator jako sprzęgający czy odsprzęgający. Tutaj poza wiedzą jest potrzebny czas, kupę pieniędzy oraz ogólne osłuchanie osoby która dokonuje tuningu.

W wielu przypadkach słyszałem super tuningowane wzmacniacze, cd i kolumny które po prostu nie grały. Nie grały dla mnie i osób towarzyszących w odsłuchach. Oczywiście wg osoby która dokonała modyfikacji urządzenie wzniosło się o kilka poziomów wyżej.

Dlatego napisałem, że ostatnio ostrożnie podchodzę do tuningu, bo wiem, że można sobie zrobić krzywdę i to zupełnie nieświadomie, będąc w przekonaniu, że jest wspaniale. Chociaż czasami tylko i wyłącznie chodzi o nasze samopoczucie. Więc ok. Ale w dużej mierze po prostu zmienimy charakter brzmienia na inny, a nie zawsze wskoczymy na wyższy poziom

 

Odnośnie tych wspaniałych konstruktorów i obrzydliwych księgowych:-)

Jestem przekonany, że konstruktor na początku wie co ma zrobić, w jaką cenę końcową się wstrzelić i jak ten sprzęt ma zagrać. I w większości przypadków robi to wykorzystując taką a nie inną aplikację. Oczywiście zaoszczędzi na obudowie, nie dołoży pre aktywnego, zaoszczędzi na elementach biernych, może na kablach itp. Ale nie wierzę, że zastanawia się mocno czy dać kondensator za 3 czy 7 zł. Bo w produkcie finalnym i tak nie będzie to duży koszt. Na ogół daje takie części, z jakim dostawcą jest podpisana umowa. I na bazie tych elementów kształtuje charakterystykę. Pod jego lub producenta gusta. Dlatego wiele produktów jednej firmy ma dosyć podobne brzmienia.

Dlaczego tak uważam? Wystarczy spojrzeć na produkty Accuphase (trochę się nimi bawiłem). Czy to jest prosta integra e-212 czy P-7100 a nawet M-6000 części są takie same. Takie same kondy, rezystory, tranzystory często w tanich i w drogich produktach. Tylko zmieniają się układy.

 

Odnośnie wyśmiewanego Sony:-)

To on mnie przekonał, że ważny jest taki parametr jak muzykalność. Pod wieloma względami przegrywał z moimi konstrukcjami. Ale cokolwiek dostał na wejściu, na wyjściu przyjemnie się tego słuchało. Znowu bez problemu słuchałem muzyki rockowej z lat 70-tych, 80-tych. Ba... nawet Dylan jako tako zagrał. Przestałem narzekać na 80% moich płyt. Co z tego, że był gorszy jak było lepiej.

 

Obecnie gram na klonie accu 305V i co tu dużo mówić, przebił soniacza. Ale miłe wspomnienia zostały i nadal go posiadam jako rezerwę.

 

keidys ktos powiedzial ze w audio nie zawsze fizyka ma zastosowanie...wiec czyste audio voodoo

 

Akurat tutaj to byłbym ostrożny.

 

Nie wiem jak jest teraz może coś się zmieniło ale z jakieś 15 lat temu na pewno wg wszystkich wtedy znanych i obowiązujących praw fizyki, aerodynamiki i czegoś tam jeszcze trzmiel nie miał prawa latać. Tylko ten trzmiel o tym widocznie nie wiedział i sobie latał. Z tego co się orientuję to lata do dziś:-) A czy nauka potrafi to już wyjaśnić to nie wiem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

Uważam porównania motoryzacji z audio za chybione, ale:

To samo możesz napisać że po cholerę do BMW M5 kupować super drogie opony ?

Przecież to idiotyzm kupować drogi samochód na którym zmianę osiągów czuć po zmianie opon z najtańszych na opony premium :)

Przecież można kupić Punto . Nie dość że tańsze to na Barumach można jeździć i nie czuć zmian w " osiągach " na innych oponach :)

 

I tu Cię zdziwię; dużo szybciej zauważy się zmianę opon złych na dobre w Punto.

A to ze względu na nadwyżkę mocy i przede wszystkim rozmaite układy trakcji w tym droższym...

Wiem bo zdarza mi się jeździć tak skrajnymi środkami lokomocji.

 

Jak mawia nasz Brat Parantulla; "Dobry koń to i po błocie pójdzie"...

BMW z przykładu powyżej na felgach pojedzie lepiej od Punto...

 

Oczywiście, żadnych tu sugestii do audio ;-)

 

...

Odnośnie tych wspaniałych konstruktorów i obrzydliwych księgowych:-)

Jestem przekonany, że konstruktor na początku wie co ma zrobić, w jaką cenę końcową się wstrzelić i jak ten sprzęt ma zagrać. I w większości przypadków robi to wykorzystując taką a nie inną aplikację. Oczywiście zaoszczędzi na obudowie, nie dołoży pre aktywnego, zaoszczędzi na elementach biernych, może na kablach itp. Ale nie wierzę, że zastanawia się mocno czy dać kondensator za 3 czy 7 zł.

...

Dodam do tego, że w różnych Tu wątkach były wskazywane mity tego "księgowego".

Konstrukcja kosztuje powiedzmy 3000zł. A tam elementów za 800zł. Mówię o zespołach głośnikowych. Skrzynia niemal papierowa... a więc i robocizna niewielka.

W tych warunkach nie księgowy pilnuje konstruktora, tylko marketing pozycjonuje produkt na rynku. Określa jego cenę (pozycja) a następnie dorabia cały ten marketingowy bełkot...

 

W klasycznych konstrukcjach zespołów głośnikowych od lat nie dzieje się nic odkrywczego, a nowych modeli nadal wysyp...

"V kolumna" rozpowiada zaś na forach o zbawiennym wpływie wymiany czegoś tam na parametry.

Taka to ukryta opcja. Konstrukcja jest cudowna ale ma "haczyk"...

Ludzie kupują to gówno i dokonują modyfikacji. Mają produkt z wyższej półki!

Tymczasem głośniczki tam najtańsze na rynku, skrzynia prawie się rozpadająca, zwrotnica typu pająk, całość nieprzemyślana akustycznie tylko wzorniczo...

... ale wymiana kabelka dokonała cudów...

Chociaz sam pracuje w bardzo duzej firmie w dziale utrzymania ruchu i wiem jakie sa koszty utrzymania maszyn, czesci zamiennych i mediów energii i wiem ze nikt nie bedzie sprzedawal dóbr po kosztach procukcji to jednak 3 krotna przebitka w cenie to przesada, moze w kolumnach za kilkadziesiat tysiecy znajdziemy drogie kondensatory i kable, jednak ile jest takich kolumn w cenach ok 5 tys za pare gdzie w zwrotnicy mamy elektrolity, skrzynka bez wzmocnien z mdf 11mm

I tu Cię zdziwię; dużo szybciej zauważy się zmianę opon złych na dobre w Punto.

A to ze względu na nadwyżkę mocy i przede wszystkim rozmaite układy trakcji w tym droższym...

Wiem bo zdarza mi się jeździć tak skrajnymi środkami lokomocji.

Nie wiem czym Ci się zdarza jeździć ale to co piszesz najmniejszego sensu nie ma.

To właśnie auto o dużych osiągach potrzebuje opon o jak najlepszej przyczepności odpornych na zerwanie przyczepności.

Trakcja pomaga w przypadku jej zerwania co w dużej mierze zależy właśnie od opon .

 

Natomiast od dawna nie podchodzę do tematu tuningu na zasadzie prostej wymiany na lepsze części, bo to prowadzi na manowce. Niestety to, że znam sygnaturę brzmienia wielu części oraz kabli i tak nie zawsze można wykorzystać. Praktycznie zawsze te części zmieniają inaczej brzmienia układu w zależności gdzie zostaną zastosowane i z jakimi elementami współpracują. Zupełnie inaczej zachowuje się rezystor w układzie wejściowym a w sprzężeniu. To samo kondensator. Inaczej zachowuje się kondensator jako sprzęgający czy odsprzęgający. Tutaj poza wiedzą jest potrzebny czas, kupę pieniędzy oraz ogólne osłuchanie osoby która dokonuje tuningu.

W wielu przypadkach słyszałem super tuningowane wzmacniacze, cd i kolumny które po prostu nie grały. Nie grały dla mnie i osób towarzyszących w odsłuchach. Oczywiście wg osoby która dokonała modyfikacji urządzenie wzniosło się o kilka poziomów wyżej.

Dlatego napisałem, że ostatnio ostrożnie podchodzę do tuningu, bo wiem, że można sobie zrobić krzywdę i to zupełnie nieświadomie, będąc w przekonaniu, że jest wspaniale. Chociaż czasami tylko i wyłącznie chodzi o nasze samopoczucie. Więc ok. Ale w dużej mierze po prostu zmienimy charakter brzmienia na inny, a nie zawsze wskoczymy na wyższy poziom

Dlatego piszę że trzeba być świadomym co i gdzie się wstawia a dobre modyfikacje to lata doświadczeń a zwłaszcza znajomości tematu i możliwości odniesienia do sprzętu z brzmienia wysokiej klasy .

Jestem przekonany, że konstruktor na początku wie co ma zrobić, w jaką cenę końcową się wstrzelić i jak ten sprzęt ma zagrać. I w większości przypadków robi to wykorzystując taką a nie inną aplikację. Oczywiście zaoszczędzi na obudowie, nie dołoży pre aktywnego, zaoszczędzi na elementach biernych, może na kablach itp. Ale nie wierzę, że zastanawia się mocno czy dać kondensator za 3 czy 7 zł. Bo w produkcie finalnym i tak nie będzie to duży koszt

Tu nie piszemy o przekonaniach ale o FAKTACH .

Kolumny które są w sklepie za 5000zł mają zwrotnice za powiedzmy 50zl razem z okablowaniem i wygłuszeniem . I co ? Producent wstawi sobie dwa Mundorfy po 100zł sztuka jak całkowity koszt kolumn wyjdzie z 500zł a reszta to zarobki , marże itd ...

A skoro tak to dlaczego tego nie robią ?

Widać nie znasz jak działają firmy . Liczą się wszelkie oszczędności , nawet te po 10zł na kolumnie . Przy tysiącach ich sztuk wychodzą już zauważalne kwoty .

A tu piszemy o kablu za 200zł metr . Niech go pójdzie za 100zł a oryginalny kosztuje 10zł . Jaka jest różnica przy kilku tysiącach kolumn ?

:)

Dlaczego tak uważam? Wystarczy spojrzeć na produkty Accuphase (trochę się nimi bawiłem). Czy to jest prosta integra e-212 czy P-7100 a nawet M-6000 części są takie same. Takie same kondy, rezystory, tranzystory często w tanich i w drogich produktach. Tylko zmieniają się układy.

 

:)

Tyle że Accuphase to nie kolumny za 3000zł gdzie trzeba szukać wszędzie oszczędności . Najtańszy Accu to 20 000zł i tam można wstawiać drogie elementy do każdego wzmaka bo przebitka i tak jest ogromna .

 

Odnośnie wyśmiewanego Sony:-)

To on mnie przekonał, że ważny jest taki parametr jak muzykalność. Pod wieloma względami przegrywał z moimi konstrukcjami. Ale cokolwiek dostał na wejściu, na wyjściu przyjemnie się tego słuchało. Znowu bez problemu słuchałem muzyki rockowej z lat 70-tych, 80-tych. Ba... nawet Dylan jako tako zagrał. Przestałem narzekać na 80% moich płyt. Co z tego, że był gorszy jak było lepiej.

Tak mam z Krellem S300i . Jest muzykalność na kiepskich nagraniach ale jest i reszta na bardzo wysokim poziomie . Trudno jest mieć sprzęt grający wszystko dobrze . Mi się to po wielu latach udało :)

 

Co z tego ze mam budzetowy sprzet, kupilem taki jaki mi odpowiadal i gra tak jak powinien w moim odczuciu, nie musze szukac kabli, podkladek pod cd, zlotych bezpieczników aby zlikwidowac jego niedoskonalosci lub braki, nadmiary.

No i świetnie że się do tego przyznajesz.

Masz , podoba Ci się i OK . Tylko po co piszesz o czymś czego na oczy nie widziałeś ?

Kup , spróbuj i wtedy pisz w tą czy tamtą stronę .

Kiedyś też paplałem podobnie dopóki życie nie nauczyło mnie tego żeby nie wypowiadać się o czymś czego samemu nie sprawdziłem

Chociaz sam pracuje w bardzo duzej firmie w dziale utrzymania ruchu i wiem jakie sa koszty utrzymania maszyn, czesci zamiennych i mediów energii i wiem ze nikt nie bedzie sprzedawal dóbr po kosztach procukcji to jednak 3 krotna przebitka w cenie to przesada,

Prosty przykład . Kolumny Gamut L3 .

Części warte około 3-4kzł . Przy hurtowych zamówieniach mniej . Kolumny w sklepie były po 16000zł

Tyle w temacie .

 

moze w kolumnach za kilkadziesiat tysiecy znajdziemy drogie kondensatory i kable, jednak ile jest takich kolumn w cenach ok 5 tys za pare gdzie w zwrotnicy mamy elektrolity, skrzynka bez wzmocnien z mdf 11mm

Zaczynasz łapać o co w tym chodzi .

I dlatego w tych tańszych kolumnach wkracza DIY gdzie rozsądnym nakładem kosztów można mieć dużo lepsze granie

Temu nigdy nie zaprzeczalem, ale dalej trzymam sie tego aby wszystko wykonywac w granicach rozsadku.

Ciekawym jest wlasnie to ze producenci uzywaja nie kiepskich glosników ale tak paskudnie pasuja calosc kiepska skrzynka i zwrotnica.

muda Ty dalej masz te harpie z tym seasem? na 1 rzedzie wytrzymuje pelnac moc jaka sa w stanie przyjac glosniki niskotonowe?

Nie ale raz słuchałem ich na maxa z Xindakiem A600P ze źródłem w roli Stream Magic 6.

Teraz policz sobie że te kolumny mają 4 omy , sprawdź czułość wejścia Xindaka i jaki sygnał na maxa daje SM6 . Wyjdzie Ci mniej więcej tyle ile w nie wpakowałem .

A co się tyczy Twojego czepiania tego Seasa to kolumny które na nim zrobiłem są w Krakowie . Kolega z Irlandii je sprzedał bo kupuje lepsze od nich Focal Scala Utopia - 20 000 ojro .

Mówi Ci to coś ?

 

porównanie do samochodu jak kula w plot, nie trafione opony wplywaja na komfort jazdy, maja lepsza przyczepnosc, wplywaja na bezpieczenstwo, sa to wszystko mierzalne parametry, podobnie jak rozne bajery do silnika,. a w audio co zmierzysz jesli mowimy o kablach? impedancje, pojemnosc, rezystancje ktora oscyluje w wokol wartosci ktore nie maja wplywu na nic.

Tak jak lepsze elementy wpływają na wyższy komfort odsłuchu , lepsze i wierniejsze brzmienie .

To samo możesz napisać o ludziach gustujących w rónych choćby winach . Czy jest sens płacenia więcej niż 20zł za wino skoro te po XXX tysięcy mają taką samą mierzalną ilość alkoholu ?

Przecież jednym i drugim można się spić :)

A drogie perfumy ?

Nie jesteśmy w stanie wszystkiego pomierzyć .

Laskę która Ci się podoba najpierw stawiasz na wadze albo ja mierzysz zanim ją zaczepisz ? Czy jednak jest coś ponad tym ?

Nie no ja sie absolutnie nie czepiam, przeciez sam go mam i bardzo sobie chwale, tego typu glosniki to wlasnie moje granie wraz z szybkim punktowym basem. Zapytalem o wytrzymalosc mocowa bo zwykle projektujac zwrotnice powaznie biore pod uwage również to czy glosnik wytrzyma moc glosnika niskotonowego. A 1 rząd z nie wysokim podzialem to dosc ryzykowne posuniecie.

 

XXX tysięcy mają taką samą mierzalną ilość alkoholu ?

Przecież jednym i drugim można się spić :)

A drogie perfumy ?

Nie jesteśmy w stanie wszystkiego pomierzyć .

Laskę która Ci się podoba najpierw stawiasz na wadze albo ja mierzysz zanim ją zaczepisz ? Czy jednak jest coś ponad tym ?

Tu juz wkraczamy w kwestie gustu, zawartosc alkoholu mzoe taka sama, ale skladniki inne które determinuja finalny smak.

Ogladalem kiedys na discovery jakis program o ludzkim umysle, pokazali tam wlasnie wina, ludzie smakowali oczami i w 100% przypadków wybierali tansze wino tylko przelane do butelki po drozszym.

 

tymczasem ide testować srebrny kynar na visatonie

muda44

 

Zaczęliśmy temat od sensowności modyfikacji urządzeń ze średniej/wyższej półki a kończymy na pyskówce na temat budżetówki. To, że budżetówka często jest przypadkiem to nie ma o czym mówić.

Myślałem, że mówimy o konstrukcjach bardziej aniżeli mniej przemyślanych.

 

Jeżeli chodzi o Accuphase to raczej źle odczytałeś moje intencje. W każdym z tych urządzeń siedzą części po parę groszy.

 

Odnośnie moich przekonań, a Twoich FAKTÓW!, to uwierz mi, że na cenę końcową produktu niewielki wpływ ma koszt wytworzenia. Fajnie to ujął Grzegorz7 - marketing. Wiem coś o tym po ustalałem ceny na produkty w jednej z poprzednich firm

Zresztą popatrz na kolumny np. DALI Ikon i Helicon. Jaka jest różnica w kosztach produkcji, a jaka w cenie. Jest jeszcze taki parametr jak pozycjonowanie produktu na rynku.

 

No i jeszcze sam tuning. To w takich przemyślanych produktach ze średniej/wyższej półki przestrzegałem przed czymś takim

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

Zaczęliśmy temat od sensowności modyfikacji urządzeń ze średniej/wyższej półki a kończymy na pyskówce na temat budżetówki. To, że budżetówka często jest przypadkiem to nie ma o czym mówić.

Myślałem, że mówimy o konstrukcjach bardziej aniżeli mniej przemyślanych.

Jakich pyskówkach ?

Piszę o tym że na temat kabli , kondensatorów czy innych elementów wysokiej klasy , układów itd piszą ludzie którzy nie mieli nic innego jak sprzęt budżetowy więc ich opinie można sobie dać ...

Odnośnie moich przekonań, a Twoich FAKTÓW!, to uwierz mi, że na cenę końcową produktu niewielki wpływ ma koszt wytworzenia. Fajnie to ujął Grzegorz7 - marketing. Wiem coś o tym po ustalałem ceny na produkty w jednej z poprzednich firm

Jasne , ale nikt nie da kondów po 100zł do kolumn gdzie tyle kosztuje cała zwrotnica , chociaż B&W zaczęło stosować inna politykę nawet w serii CM .

Ludzie myślą że jak kupią kolumny za 10000zł to koszt ich wytworzenia to 7000zł i producent " wiedział " co robi i włożył co najlepsze . A co jest kompletną bzdurą !

No i jeszcze sam tuning. To w takich przemyślanych produktach ze średniej/wyższej półki przestrzegałem przed czymś takim

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wejdź w wątek o rDACu , popytaj ilu ludzi ma takie zasilacze z wątku , co dają i jak są z nich zadowoleni .

Ale ty nie musisz . Ty już wiesz :)

A jest kilkudziesięciu takich właścicieli i KAŻDY jest pozytywnie zaskoczony takim zasilaczem . Oczywiście mogli kupić to samo w metalowej , ładnej obudowie za 1600zł .

I prze takich jak ty nie mam zamiaru więcej się dzielić wiedzą na forum chociaż w ostatnim czasie zrobiłem kilka ciekawych rzeczy i modów .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakich pyskówkach ?

Piszę o tym że na temat kabli , kondensatorów czy innych elementów wysokiej klasy , układów itd piszą ludzie którzy nie mieli nic innego jak sprzęt budżetowy więc ich opinie można sobie dać ...

 

Jasne , ale nikt nie da kondów po 100zł do kolumn gdzie tyle kosztuje cała zwrotnica , chociaż B&W zaczęło stosować inna politykę nawet w serii CM .

Ludzie myślą że jak kupią kolumny za 10000zł to koszt ich wytworzenia to 7000zł i producent " wiedział " co robi i włożył co najlepsze . A co jest kompletną bzdurą !

 

 

Wejdź w wątek o rDACu , popytaj ilu ludzi ma takie zasilacze z wątku , co dają i jak są z nich zadowoleni .

Ale ty nie musisz . Ty już wiesz :)

A jest kilkudziesięciu takich właścicieli i KAŻDY jest pozytywnie zaskoczony takim zasilaczem . Oczywiście mogli kupić to samo w metalowej , ładnej obudowie za 1600zł .

I prze takich jak ty nie mam zamiaru więcej się dzielić wiedzą na forum chociaż w ostatnim czasie zrobiłem kilka ciekawych rzeczy i modów .

 

Nie chodziło mi o zasilacz, ale wpakowanie kupy osconów, bo sprawdziły się w modach CD. Bez sprawdzenia w którym miejscu jaki mają wpływ. Wiem, że przy tej płytce trudno było wylutować element raz. Niemożliwym wlutować i wylutować kilka razy. Podziwiam Twoją pracę i zacięcie. Ale tak naprawdę to nie wiesz który kondensator poprawił, a który być może coś zepsuł.

 

Jeżeli chodzi o zasilanie to zawsze będę bronił jego polepszenia. Dla mnie jest to jedna z ważniejszych o ile nie najważniejszych rzeczy w sprzęcie.

 

Ale generalnie to proponuję, żeby autor wątku go zamknął. Chyba nie ma już w nim nic co by interesowało i nawet nie wiem czy jeszcze tutaj zagląda.

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

Nie chodziło mi o zasilacz, ale wpakowanie kupy osconów, bo sprawdziły się w modach CD. Bez sprawdzenia w którym miejscu jaki mają wpływ. Wiem, że przy tej płytce trudno było wylutować element raz. Niemożliwym wlutować i wylutować kilka razy. Podziwiam Twoją pracę i zacięcie. Ale tak naprawdę to nie wiesz który kondensator poprawił, a który być może coś zepsuł.

Sam właśnie wyjaśniłeś sobie powód moich kroków a właśnie z doświadczenia wiem że Osocny w odprzęganiu cyfrówki jeszcze nigdy mi nic nie popsuły . A wsadziłem ich dobre wiadro w różne CDki .

Końcowy efekt był bardzo dobry i o to chodziło a zawsze można lepiej i później też można lepiej itd...

 

Ba! Esoteric daje je nawet poza cyfrówką i chyba wiedzą co robią .

Jeżeli chodzi o zasilanie to zawsze będę bronił jego polepszenia. Dla mnie jest to jedna z ważniejszych o ile nie najważniejszych rzeczy w sprzęcie.

I to jest oczywiste . Dlatego choćby NAIM w swoim topowym kiedyś CDku dał trafo 300VA i 21 zasilaczy .

Chyba nie ma już w nim nic co by interesowało

Warto by było zakończyć powyższe wpisy i skupić się jakie kable wstawić .

 

Co do zalewanych zwrotnic to przynosi to korzyść w postaci tłumienia wibracji elementów ale jednocześnie pogarsza ich chłodzenie z czego firma pewnie zdawała sobie sprawę ale głośniki były dostępne i może kopiowania się obawiali .

Co do zalewanych zwrotnic to przynosi to korzyść w postaci tłumienia wibracji elementów ale jednocześnie pogarsza ich chłodzenie z czego firma pewnie zdawała sobie sprawę ale głośniki były dostępne i może kopiowania się obawiali .

 

Franco Serblin mówił o tłumieniu "mikrofonowania". Co do kopiowania jego kolumn, to raczej trudno by było o dokładną kopię, bo zrobienie obudowy do Sonusa z tamtego okresu, to jak zrobienie skrzypiec- ktoś się podejmie ich sklonowania???

  • Moderatorzy

moim zdaniem warto, a nawet często trzeba tuningować, kable, elementy zwrotnicy....

mnóstwo elektroniki wymaga podejścia jak do dawniejszych socjalistycznych pojazdów czyli najpierw poprawiamy fabrykę !!!!

czy to aktualizacja softu czy wymiana pewnych podzespołów.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Mam pytanie do wlasciciela :

Jak sa laczone kable z glosnikami.A jak z zaciskami glosnikowymi.

Pozdrawiam

 

A w kwestii budowy paczek to tu jest pare zdjec nowych Sonusow.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W magnetofonach kasetowych pogoń za doskonałościa zawsze kończy się Tandbergiem TCD 3014 A

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.