Skocz do zawartości
IGNORED

Lampizator DSD DAC


marslo

Rekomendowane odpowiedzi

Kolega marsio wcześniej wspomniał o większej głębi dla plików DSD grających większe składy. Otóż jest to dla mnie istota tego formatu. Granie muzyki symfonicznej i innych gęstych składów w sposób przejrzysty udowadnia , że jest najlepszy do muzyki poważnej a tym samym w śród formatów. Znajduje to potwierdzenie w śród wielu wydawnictw tego typu na płytach SACD. Czy będą dostępne również pliki?

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Gęste aranżacje??? Tzn co? Więcej nut? Czy dyrygent macha batutą 3x szybciej?

Sylwek, Ty rozmawiasz z Arton55 nie w tym języku co trzeba. On Ciebie nie poniemaju .

Spróbuj może w klingońskim ...

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Jaja robić z kogoś to potrafisz.Chyba to nie jest takie trudne do zrozumienia,że kolega Arton miał na mysli duże składy.Czy to jet powód do naśmiewania się.?Żenada

Skoro kol. Arton55 jaja sobie robi to rozumiem ,że dyskusja jest na wesoło.

Co ma format do wielkości orkiestry / składu ?

Rozumiem ,że np. gitara czy saksofon brzmi inaczej kiedy gra w składzie 5 osób i inaczej kiedy gra 20 osób i jak gra np 100 osób ?

Ja myślałem ,że instrument zawsze brzmi tak samo.

To ty sobie chyba jaja robisz ?

 

EOT

Tu nie chodzi o gitarę czy saksofon.Szukasz osób do publicznego naśmiewania sie.To juz nie pierwszy raz tak sie popisujesz.I nie mów ,że nie wiesz o co mi chodzi.

Nie mam więcej zamiaru z Tobą dyskutować

Nie no spokojnie Jarka zarty sa nieszkodliwe i zazwyczaj on ma wyczucie jak i klase. Znowu beda mowic ze wazeline pociskam...:D

A z drugiej strony to jednak off-top i zasmiecanie watku. ;)

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

Skoro kol. Arton55 jaja sobie robi to rozumiem ,że dyskusja jest na wesoło.

Co ma format do wielkości orkiestry / składu ?

Rozumiem ,że np. gitara czy saksofon brzmi inaczej kiedy gra w składzie 5 osób i inaczej kiedy gra 20 osób i jak gra np 100 osób ?

Ja myślałem ,że instrument zawsze brzmi tak samo.

To ty sobie chyba jaja robisz ?

 

EOT

Jarek mam nadzieję , że to co napisałeś to robisz sobie jaja.....bo jak dla Ciebie instrument zawsze brzmi tak samo...to jest problem;)))

Przecież to zaleźy gdzie go słuchasz.....jak zagra w filharmonii ,w małym pełnym ludzi zadymionym klubie albo na wolnym powietrzu np. perkusja, kontrabas , saksofon ....????.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Jarek mam nadzieję , że to co napisałeś to robisz sobie jaja.....bo jak dla Ciebie instrument zawsze brzmi tak samo...to jest problem;)))

Przecież to zaleźy gdzie go słuchasz.....jak zagra w filharmonii ,w małym pełnym ludzi zadymionym klubie albo na wolnym powietrzu np. perkusja, kontrabas , saksofon ....????.

Nie chodziło mi wpływ akustyki pomieszczenia na brzmienie danego instrumentu bo to jest oczywiste.

Chodziło mi o to ,że dany instrument (niech to będzie bałałajka) brzmi tak samo czy gra w gronie 5 czy 15 osób grających na innych instrumentach.

Tylko tyle.

A dorabianie do tego ideologii o wyższości SACD nad innymi formatami pozostawię bez komentarza.

Z resztą nie chce mi się dyskutować dalej na ten temat bo nie ma o czym.

 

P.S.

Ja nie słyszę pochylenia kontrabasu więc może w tym leży problem ? ;)

 

pozdr.

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

Nie chodziło mi wpływ akustyki pomieszczenia na brzmienie danego instrumentu bo to jest oczywiste.

Chodziło mi o to ,że dany instrument (niech to będzie bałałajka) brzmi tak samo czy gra w gronie 5 czy 15 osób grających na innych instrumentach.

Tylko tyle.

A dorabianie do tego ideologii o wyższości SACD nad innymi formatami pozostawię bez komentarza.

Z resztą nie chce mi się dyskutować dalej na ten temat bo nie ma o czym.

 

P.S.

Ja nie słyszę pochylenia kontrabasu więc może w tym leży problem ? ;)

 

pozdr.

Się nie nerwuj....;)))

Chciałem tylko zwrócić uwagę na różnice w realizacji muzyki na płytach;)

I uwierz, też usłyszysz pochylenie kontrabasu , jeżeli słyszysz różnice pomiędzy dobrymi kablami.

To są czarodzieje realizatorzy....

 

Pozdrawiam.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Się nie nerwuj....;)))

Chciałem tylko zwrócić uwagę na różnice w realizacji muzyki na płytach;)

I uwierz, też usłyszysz pochylenie kontrabasu , jeżeli słyszysz różnice pomiędzy dobrymi kablami.

To są czarodzieje realizatorzy....

 

Pozdrawiam.

 

Ale ja się nie "nerwuję" bo nie ma o co? ;)

Co do realizacji masz oczywiście rację i tutaj zgadzam się z Tobą w 100%.

 

pozdr.

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

 

Ale ja się nie "nerwuję" bo nie ma o co? ;)

Co do realizacji masz oczywiście rację i tutaj zgadzam się z Tobą w 100%.

 

pozdr.

Właśnie słucham ... zaje...ego japońskiego wydania Hendrixa ....magia...

Czasami lepiej poszukać dobrej realizacji , zamiast kupować za pierdzilion jakiś kabel...

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Właśnie słucham ... zaje...ego japońskiego wydania Hendrixa ....magia...

Czasami lepiej poszukać dobrej realizacji , zamiast kupować za pierdzilion jakiś kabel...

 

Niestety jak kupujesz płytę w necie nigdy nie wiadomo jak ona jest nagrana.

Trafiają się dobrze nagrane ale w większości to sa kiepskie realizacje. Niestety ;(

Są wytwórnie , w których prawdopodobieństwo dobrze zrealizowanej płyty jest duże ale co z tego jak repertuar jest ograniczony.

Mam taka płytę z wytwórni Eastern Woods Music i to jest najlepiej nagrana płyta jaką słuchałem.

Gitara klasyczna brzmi tak jakby gość siedział 2 m przed Tobą i grał.

Słuchaliśmy również tej płyty na Kondo Kagura - to była magia ;)

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

No i słychać było czy jest mańkutem jak Hendrix...:)))????

Wejdż na stronę tej wytwórni.

Mają zaledwie kilka płyt w swojej sprzedaży.

Kup jedną z nich (polecam Peter Janson&Friends "Beautiful Day") i posłuchaj jak gra dobra realizacja 16/44.1.

Potem można z uśmiechem czytać powyższe wywody o wpływie gęstości na dźwięk instrumentu ;)

Polecam.

 

Nie chodziło mi wpływ akustyki pomieszczenia na brzmienie danego instrumentu bo to jest oczywiste.

Chodziło mi o to ,że dany instrument (niech to będzie bałałajka) brzmi tak samo czy gra w gronie 5 czy 15 osób grających na innych instrumentach.

Tylko tyle.

A dorabianie do tego ideologii o wyższości SACD nad innymi formatami pozostawię bez komentarza.

Z resztą nie chce mi się dyskutować dalej na ten temat bo nie ma o czym.

 

P.S.

Ja nie słyszę pochylenia kontrabasu więc może w tym leży problem ? ;)

 

pozdr.

 

A czy solówka czy dodanie do solówki stu muzyków to nie jest przypadkiem zmiana akustyki pomieszczenia?

 

Mi się wydaje, że jak najbardziej.

 

Pochylenie kontrabasu nie ma tu nic do rzeczy.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Tym co nie wiedzą czym jest gęsta aranżacja czy duży skład polecam zajrzeć na forum

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i się choć trochę do edukować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tym co nie wiedzą czym jest gęsta aranżacja czy duży skład polecam zajrzeć na forum

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i się choć trochę do edukować.

 

Czym jest duży skład to wiedzą chyba wszyscy. Co innego gęsty skład i gęsta aranżacja. Ja nie wiem co to jest. Być może twoja miłość do SACD nieco pomieszała tobie sens tych pojęć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To nie jest wątek ani o mnie ani mojej miłości. To nie ja zadawałem na temat gęstych aranżacji pytania.

 

A SACD jest najwardościowszym płytowym formatem z racji o której wsześniej wspomniałem. Pliki DSD wywodzą się bezpośrenio z tej technologii.

 

Jak dla mnie utwierdając tylko jej zalety.

Zapewne, gdy mają w sobie gęste składy, super gęste aranżacje oraz gęstą grafikę okładki. Jeszcze lepiej gdy owa gęstość jest mroczna. Wtedy wszyscy muzycy muszą być ubrani na czarno.

Wejdż na stronę tej wytwórni.

Mają zaledwie kilka płyt w swojej sprzedaży.

Kup jedną z nich (polecam Peter Janson&Friends "Beautiful Day") i posłuchaj jak gra dobra realizacja 16/44.1.

Potem można z uśmiechem czytać powyższe wywody o wpływie gęstości na dźwięk instrumentu ;)

Polecam.

Mowiac szczerze bylem bardzo sceptyczny co do tego ze jakies nagranie/nagrania moga mnie jeszcze zaskoczyc swoja jakoscia. Zakupilem dwa utwory z tej plyty ktore polecal Jarek tzn utwor 3 i ostatni w formacie flac wlaczylem ...no i faktycznie...wybitna realizacja z bardzo naturalnym dzwiekiem graja dwie gitary klasyczne czasami jedna jest wokal sa instrumenty perkusyjne, syntezator jak i kontrabas. Faktycznie gitary bardzo dobrze nagrane slychac delikatnosc strun jak i mile rezonanse pudla, ale to co mnie najbardziej zadziwilo w tym nagraniu to ultra wybitnie dobrze nagrane dzwieki perkusyjne. Po tym nagraniu czuc jak brzmia te instrumenty jak sa diamentowo ostre i mile dla ucha, tak OSTRE! :) Nie znam lepszego nagrania gdzie lepiej bylyby przedstawione te instrumenty wlacznie z wszystkimi Hi-resami jakie znam. A jesli chodzi o przedstawianie tych instrumentow przez DSD to moge tylko powiedziec biorac przyklad swojego DAC-a jak i odsluchu podobnych nagran na stacku DCS Vivaldi jako sporo zlagodzone niewyrazne i monotonne. A tu mamy 16/44.1 te instrumenty mienia sie paleta barw, slychac wyraznie jak porusza sie reka na instrumencie, jak to jest grane, slychac wszelkie niuanse ruchu i zmiane subtelnych barw. Czym w takim razie sa Hi-resy? Wydaje mi sie ze metoda na sprzedanie kolejny raz starych tytylow w nowej formie i wyciagniecie kasy z braci audiofilskiej. ;) Ale oczywiscie to tylko moje zdanie, byc moze sie myle...

Czym w takim razie sa Hi-resy? Wydaje mi sie ze metoda na sprzedanie kolejny raz starych tytylow w nowej formie i wyciagniecie kasy z braci audiofilskiej. ;) Ale oczywiscie to tylko moje zdanie, byc moze sie myle...

Stary numer, właściwie większość wynalazków techniki nagraniowo realizacyjnej było wykorzystywanych do tego. Rzekomo świetnie brzmiące remastery pojawiały się przy każdej okazji. Cyfrowa obróbka, loudness war, "gęste" formaty często zresztą robione na chama z mastera 16/44.1, podejrzane wersje wielokanałowe robione z nagrań stereo nie wiadomo jak. A gadżeciarze biorą jak ubogi w torbę.

Stasiop

 

Zrób to samo z nagraniami dużych składów.

Slucham bardzo duzo symfoniki jak i symfoniki z chorem + wokale, wiem o co Ci chodzi. DSD oferuje poprostu duzo wieksza mgle, ale fakt nigdy nie jest ostre. Na PCM bardzo trudno uzyskac dobry dzwiek duzych gestych skladow, ale jesli sie go juz uzyska korzysci sa ponad wszelka watpliwoscia. Ale tu Ci przyznam czesciowa racje, Topowy Metronome na mszy c-moll Mozarta pod Gardinerem ( wyd. Archiv ) sie totalnie wysypal i rozkraczyl w Monachium na tegorocznej wystawie, tak ze musiano zcziszyc dzwiek do minimum poziomu percepcji aby nie bylo wtopy podczas prezentacji :D, a Metronome to typowy PCM. Jednak wiem ze PCM moze byc na znacznie wyszym poziomie...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.