Skocz do zawartości
IGNORED

pioneer Pd-91


cezar504

Rekomendowane odpowiedzi

parantulla nie kazdy musli tylko jak najwięcej zarobic, mniej po tyle wlasnie bralem za takie renowacje

Wierzę. To co, mi też taką zrobisz za dwieście?

Tylko żeby mi się to opłacało, to najpierw muszę znaleźć 770ES za 1.300zł skoro jak mówisz za 1.500zł można już kupić zrobionego i na chodzie.

To wiesz co? Zróbmy inaczej. Ty kup jakiegoś takiego, żeby się nadawał do renowacji, zrób i za 1.500zł mi go sprzedasz. Co Ty na to?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

no jest zmudna jak sie to robi z pasji to nawwt przyjemnie sie pracuje

 

Z pasji czy nie - taki odrestaurowany wzmacniacz pociągnie kolejne 30 lat.

Bardziej chodzi mi o fakt uzasadnionego wzrostu ceny, ta robota jednak trochę czasu zajmuje.

Bardziej chodzi mi o fakt uzasadnionego wzrostu ceny, ta robota jednak trochę czasu zajmuje.

Tylko że tych zrobionych nikt nie sprzedaje, a ceny i tak sobie rosną.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Tylko że tych zrobionych nikt nie sprzedaje, a ceny i tak sobie rosną.

 

Haha dokładnie tak jest, cwaniaki wiedzą kiedy pozbyć się trupa i jeszcze na tym zarobić, coś jak z używanym 20 letnim samochodem w którym zawieszenie jest już na granicy, a silnik bierze sobie olej.

 

Znajdzie się napalony jeleń i kupi, a potem siedź i płacz...

Z pasji czy nie - taki odrestaurowany wzmacniacz pociągnie kolejne 30 lat.

Tylko że w większości przypadków nie dostaniesz oryginalnych nieużywanych części a jedynie zamienniki .

Czy lepsze czy gorsze to jedna sprawa ale taki sprzęt po takiej wymianie nie będzie grał już tak jak oryginał . Czasem lepiej czasem gorzej ale jednak inaczej .

A to dlaczego?

Jeśli fakty nie chcą pasować do mitów, to tym gorzej dla faktów?

 

Zadałem Tobie trzy proste pytania, które zlałeś ciepłym moczem, to o czym chcesz dalej gadać.

Znowu od początku te same bajki opowiadać o tym jak te stare kapcie fantastycznie grają i kosztują ułamek tego co nowe,

to już nudne jest po pierwsze, a po drugie ma tyle samo wspólnego z rzeczywistością co ja mam z miss mokrego podkoszulka.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

bo graja tak jak nowe klocki kosztujace 3-4 tyle, kwestia tego aby byl sprawny i oryginalny, ty twierdzisz ze ciezko takiego dostac ja przeciwnie i koniec dyskusji

 

miales podac nowy lub ok.5 letni wzmacniacz grajacy lepiej lub chociaz podobny do 770es w podobnej cenie, nie podales wiec tym samym potwierdzasz moja wersje

 

no i zapomnialem zeby mial podobna moc a nie jakas zabawka 30w ktora nie ruszy mid basa 6 calowego

miales podac nowy lub ok.5 letni wzmacniacz grajacy lepiej lub chociaz podobny do 770es w podobnej cenie

W podobnej cenie czyli jakiej? 1.500zł? Najpierw mi pokaż chociaż jednego 770ES w cenie 1.500zł, to wtedy pogadamy.

Wszystko jest ładnie pięknie, ale tylko w bajkach i w teorii, a jak przychodzi co do czego, to z 1.500zł nagle się robi 2.500zł

i weź mi tu nie sadź głodnych kawałków, że za tyle nie kupisz porządnego pieca, który rozjedzie na miazgę tego rupiecia.

Dokładam pięć stów i mam pachnącego nowością PM-15s1albo PMA-1510AE w stanie jak ze sklepu z pilotem i papierami.

Jakieś pytania? Dziękuję skończyłem jadę na trening.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

No wlasnie dokladasz 5 stów a moze odrazu tysiaka, albo co Ci tam, doloz 2 tysiaki

 

denon to sie nadaje zeby wypruc wnetrze i wlozyc tam jakiegos dobrego daca, tylko do tego sie nadaje.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) masz nawet za tysiaka, 10 kilometrow od mojego miejsca zamieszkania

 

marantza nie znam ale na allegro uzywany stoi za 3500

denon nowy ponad 4 tysiace a jest taka kupa gowna ze szkoda sie wypowiadac na jego temat

 

uzywanego moze kupisz za ok 2000zl ale majac tyle to juz bym wolla starego PMA 1560 albo starego 1520

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

oryginalne czesci sa dostepne

Gdzie ?

Gdzie dostaniesz nieużywane Elny Cerafine z początku lat 90tych ?

Na rynku ich nie widziałem a jeżeli nawet są w serwisie to nie wiem czy serwis sprzeda same części a jak juz sprzeda to pewnie ceny lekko zaporowe .

No i kolejne pytanie w jakim stanie są leżakowane 24 letnie elektrolity ?

Panowie :) 770ES to dobry wzmak? Hehehee. Właśnie niedawno go słuchałem. Paździerz to po pierwsze. Swoje waży, szafa to wielka i byłoby chyba na tyle bo ani dźwięku dobrego z niego nie ma ani jakoś dynamiką nie grzeszy. Po drugie 6 calowym wooferem pięknie ruszają 30Watowe (i mniej) wzmacniacze. Zgadzam się z wieloma twierdzeniami Bumpalumpa ale znowu jak w jakimś innym wątku idziesz w zaparte że dobry piec to musi mieć dużą moc. Zapewniam Cię, że zarówno w Infinity Kappa 8.2 -30cm basowiec, JM Lab Electra 920 26cm bas i słyszałem je z 30W wzmacniaczami lampowymi i dźwiękiem był wypełniony cały pokój a swoboda i dynamika była super.

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

w takim samym jak 40 letnie polskie elwy, zmierzyc Ci kilka pojemnosci 1 uf?

 

defol, te wzmacniacze sa dobrze zbudowane, maja moc i brzmienie jakie odpowiada mi w zestawieniu z moimi kolumnami, no zagrac zagra ale do kapp potrzeba pradu i mocy, yamaha ax900 ma pradu i mocy sporo ale rewelacji nie ma, na temat lamp sie nie wypowiadam bo nawet zadnej sensownej nigdy nie slyszalem, lampowe brzmienie to nie moj gust

Panowie :) 770ES to dobry wzmak? Hehehee. Właśnie niedawno go słuchałem. Paździerz to po pierwsze. Swoje waży, szafa to wielka i byłoby chyba na tyle bo ani dźwięku dobrego z niego nie ma ani jakoś dynamiką nie grzeszy. Po drugie 6 calowym wooferem pięknie ruszają 30Watowe (i mniej) wzmacniacze. Zgadzam się z wieloma twierdzeniami Bumpalumpa ale znowu jak w jakimś innym wątku idziesz w zaparte że dobry piec to musi mieć dużą moc. Zapewniam Cię, że zarówno w Infinity Kappa 8.2 -30cm basowiec, JM Lab Electra 920 26cm bas i słyszałem je z 30W wzmacniaczami lampowymi i dźwiękiem był wypełniony cały pokój a swoboda i dynamika była super.

 

Bo niestety prawda jest taka, że przeważnie słucha się z mocą 1 - 2W. Kilowaty są dobre, ale na estradę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) masz nawet za tysiaka, 10 kilometrow od mojego miejsca zamieszkania

To już nie 1.500zł? Ciekawe, ciekawe... Taka zajebista maszyna i nikt nie dał w licytacji nawet 1.001zł?

Na pewno fajnie teraz muszą się czuć wszyscy ci co swoje kupowali po 1.600, 1.800 a nawet za 2.000 miesiąc temu jeden poszedł.

No dobra, to jedną sprawę mamy już wyjaśnioną - realna wartość tego padła, to żadne 2.000 ani nawet 1.500 tylko równe 1.000zł

sam pisałeś, że sprzęt wart jest tyle ile ktoś zechce za niego zapłacić. No to tyle właśnie zechciał i nikt nie dał ani zeta więcej,

więc możemy chyba już zakończyć pociskanie kitów leszczom jak to te rupiecie na wartości zyskują tere fere bla bla bla.

Teraz druga sprawa, którą chciałbym wyjaśnić do końca, a mianowicie temat renowacji złoma, o której pisałeś stronę wcześniej.

Nadal podtrzymujesz to co napisałeś, że robisz takie rzeczy za 200zł i nie ma żadnego problemu, żeby w tej kwocie przywrócić runchla

do stanu sprzed 20 lat, kiedy nic w nim nie pierdziało, nie strzelało, nie skwierczało, obydwa kanały grały równo i selektor działał jak w nowym?

 

Gdzie ?

Gdzie dostaniesz nieużywane Elny Cerafine z początku lat 90tych ?

Na rynku ich nie widziałem a jeżeli nawet są w serwisie to nie wiem czy serwis sprzeda same części a jak juz sprzeda to pewnie ceny lekko zaporowe .

No i kolejne pytanie w jakim stanie są leżakowane 24 letnie elektrolity ?

Będzie pan zadowolony.

Dwie stówy nie pieniądz, a masz odnowiony jak prosto z fabryki.

Możesz kupić pustą obudowę i kolega za 500zł Ci go odbuduje. Sam pisał stronę czy dwie strony wcześniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Panowie :) 770ES to dobry wzmak? Hehehee. Właśnie niedawno go słuchałem. Paździerz to po pierwsze. Swoje waży, szafa to wielka i byłoby chyba na tyle bo ani dźwięku dobrego z niego nie ma ani jakoś dynamiką nie grzeszy. Po drugie 6 calowym wooferem pięknie ruszają 30Watowe (i mniej) wzmacniacze. Zgadzam się z wieloma twierdzeniami Bumpalumpa ale znowu jak w jakimś innym wątku idziesz w zaparte że dobry piec to musi mieć dużą moc. Zapewniam Cię, że zarówno w Infinity Kappa 8.2 -30cm basowiec, JM Lab Electra 920 26cm bas i słyszałem je z 30W wzmacniaczami lampowymi i dźwiękiem był wypełniony cały pokój a swoboda i dynamika była super.

 

Nie myl mocy z wydajnością wzmacniacza. 30 cm woofer można rozbujać i 3 watami. To, że głośnik się wychyla to jeszcze nic nie znaczy.

Infinity wymagają nie tyle co mocnego wzmacniacza, ale takiego który nie zgłupieje przy oporności rzędu 3, 2 albo i mniej ohmów. Większość cienkich wzmacniaczy pogra chwile i się wyłączy, te dobre zdolne do spełnienia w/w warunków rozbujają te kolumny. Jak już rozbujają, to wtedy liczy się prawdziwa moc i klasa wzmacniacza choćby do kontrolowania najniższych zakresów.

 

Najtrudniejsze są te na wstęgach - byłem kiedyś u znajomego i żeby naprawdę napędzić Infinity RSII przytargał do domu dwie końcówki Sony TA-N80 + pre ES. Dopiero w tym zestawieniu zagrało pięknie i potężnie.

 

To już nie 1.500zł? Ciekawe, ciekawe... Taka zajebista maszyna i nikt nie dał w licytacji nawet 1.001zł?

Na pewno fajnie teraz muszą się czuć wszyscy ci co swoje kupowali po 1.600, 1.800 a nawet za 2.000 miesiąc temu jeden poszedł.

No dobra, to jedną sprawę mamy już wyjaśnioną - realna wartość tego padła, to żadne 2.000 ani nawet 1.500 tylko równe 1.000zł

sam pisałeś, że sprzęt wart jest tyle ile ktoś zechce za niego zapłacić. No to tyle właśnie zechciał i nikt nie dał ani zeta więcej,

więc możemy chyba już zakończyć pociskanie kitów leszczom jak to te rupiecie na wartości zyskują tere fere bla bla bla.

 

Ależ ty jesteś uparty...

Parę ładnych lat temu kupiłem wzmacniacz NAD 372 za 49 funtów. Nikt oprócz mnie nie licytował. Do dziś dnia nie wiem dlaczego. Obok wisiały te same modele za 250-300.

Czy to znaczy, że jest tyle warty?

bum1234 co kto lubi, ja czasem pakuje 150W przy ok 88db/1W

 

parantulla podtrzymuje jesli jest sprawny i nikt w nim nie grzebal

 

co do tej wartosci, dzis poszedl za 1k a chyba 2 mc temu licytacja dobila do 1800

 

wracajac jeszcze do mocy, z wyjatkiem wzmacniaczy tranzystorowych pracujących w klasie A, oraz wzmacniaczy lampowych to zawsze klasa urzadznia idzie w parze z moca, a moc to tez solidna budowa, zazwyczaj sluchasz z moca 1W to po co koniec mocy, od razu z preampa pusc muzyke na kolumny.

bum1234 co kto lubi, ja czasem pakuje 150W przy ok 88db/1W

 

parantulla podtrzymuje jesli jest sprawny i nikt w nim nie grzebal

 

co do tej wartosci, dzis poszedl za 1k a chyba 2 mc temu licytacja dobila do 1800

 

Dobiła do 1800 bo handlarzyna sam podbijał z kilku kont...

 

Nikt normalny obecnie nie zapłaciłby za wzmacniacz który kosztował zaledwie 1500DM (właściwie to chyba budżetówka?) ponad 20 lat temu, takiej kwoty.

 

 

Nikt normalny obecnie nie zapłaciłby za wzmacniacz który kosztował zaledwie 1500DM (właściwie to chyba budżetówka?) ponad 20 lat temu, takiej kwoty.

 

Dobiła do 1800 bo handlarzyna sam podbijał z kilku kont...

 

Nikt normalny obecnie nie zapłaciłby za wzmacniacz który kosztował zaledwie 1500DM (właściwie to chyba budżetówka?) ponad 20 lat temu, takiej kwoty.

 

Chyba mylisz się i tu i ówdzie...

O ile pamiętam, Za 1500 DM jeszcze w początkach lat 90s można było kupić za Odrą całkiem niezłe autko.

 

Co do twierdzenia nikt "normalny" nie zapłaciłby...

Pierwotna cena czasami ma się nijak do ceny, którą płaci się nieraz po kilkudziesięciu latach.

 

Przykład?

Pierwszy z brzegu...

Technics SL 1200 MKII kosztował w 1979 roku (a wiec ma 35 LAT!) "marne" 750 $.

Więc ile dziś owy powinien kosztować wg forumowych "znafców" złomów, czy klepiących w kółko o wyschniętych kondach?

Kalkulatory do ręki!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Złom, ruchel, padło... Jak widać można wszystko. Nawet wartościować i wyceniać urządzenia o których nie ma się zielonego pojęcia. Nowe oblicze audiostereo.pl

Można też założyć trzy konta na jednym forum, żeby z nich podbijać ceny złomów i runchli przed ich sprzedażą leszczom bez pojęcia. Stare oblicze audiostero.pl

 

parantulla podtrzymuje jesli jest sprawny i nikt w nim nie grzebal

OK trzymam za słowo :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

zukzukzuk,

 

Jesteś pewien co do tych $750? Wliczając inflację to prawie $2460 obecnych dolarów czyli ponad 7 tyś zł.

 

Tak piszą na vinylengine.com.

 

Właśnie.

Jaka inflacja? Przecież tego owi "znafcy" w ogóle nie nie biorą pod uwagę (jak widać - prawie wszystko to przeszacowane, nic nie warte złomy). WARTOŚĆ ówczesnego pieniądza była większa (mimo przeliczeń wg inflacji)...

 

Pozdrawiam!.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

to zawsze klasa urzadznia idzie w parze z moca, a moc to tez solidna budowa

:) klasa urządzenia=jego moc :)

Widziałem i słyszałem wzmacniacze "na pająku" bez obudowy. Grało zacnie ale wg kolegi bez (o)budowy więc pewnie nie miało mocy :) Pozdrawiam

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

 

Przykład?

Pierwszy z brzegu...

Technics SL 1200 MKII kosztował w 1979 roku (a wiec ma 35 LAT!) "marne" 750 $.

Więc ile dziś owy powinien kosztować wg forumowych "znafców" złomów, czy klepiących w kółko o wyschniętych kondach?

Kalkulatory do ręki!

 

Tak z 500zł może bym za to dał o ile w ogóle ten ruchel miałby sprawny napęd...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.