pioneer Pd-91

[bum1234]

audiofilski ;-)

Taki z niskiej półki oczywiście. Najwyższa półka to oczywiście nirwana - czyli ostatnio aluminium plus akryl!

[konradskala]

Uwazasz widzę że im wiecej elementów i burdelu w elektronice tym lepszy sprzęt? Ciekawe myslenie masz. Po raz kolejny czytam bajki że ponizej 3 tysiecy nie kupi sie nic wartego. Kupi sie i jeszcze będziew radocha :)

 

Nie piszę o burdelu w elektronice. Widzę mniej elementów wysokiej jakości (szczerze to w ogóle ich nie ma), a za to maleńkie oszczędnościowe układziki zrobione na odpier...., niespecjalne zasilania, tanie zamienniki zamknięte w pół-pustych obudowach razem z audiofilskim powietrzem.

 

Pisałem o NOWYM sprzęcie. Link do odtwarzaczy w tej cenie - proszę bardzo

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak uważasz, że te CD-ki są warte 3 koła - Twoja sprawa. Ja bym za to nie dał nawet połowy. No może za wyjątkiem CA.

 

Tylko że tego Marantza można już kupić za 4.000zł, to mniej niż 1/3 katalogowej ceny.

Ponad 20-letni Pioneer PD-75 kosztuje dzisiaj niemal tyle samo co Marantz i niemal tyle samo ile kosztował jako nowy w sklepie.

Oczywiście nie uwzględniam przelicznika handlarzy, którzy będą tak długo mnożyć i dodawać, aż im wyjdzie tyle ile trzeba.

Nowy PD-75 kosztował w tym samym czasie tyle samo co np. Sony TA-F770ES

Mało tego, oba te klocki w latach 2008-2010 również kosztowały tyle samo i było to ok. 1.200zł

Proszę mi w prosty sposób, tak żebym zrozumiał, wytłumaczyć dlaczego dzisiaj TA-F770ES ma być wart akurat 2.000zł, a PD-75 ma być wart akurat 3.000zł

Strasznie jestem ciekaw jaki tym razem przelicznik zastosujecie :)

 

Jeszcze raz.

Nowe 3 koła (link wyżej) i nowe 13 koła - Marantz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bart1981]

Nie piszę o burdelu w elektronice. Widzę mniej elementów wysokiej jakości (szczerze to w ogóle ich nie ma), a za to maleńkie oszczędnościowe układziki zrobione na odpier...., niespecjalne zasilania, tanie zamienniki zamknięte w pół-pustych obudowach razem z audiofilskim powietrzem.

 

Jesli porównywałes wymienione przez Ciebie klocki to ok. Chyba ze porównujesz je ze zdjęcia :)

[konradskala]

Nie będę się spierał jaki poziom dźwięku prezentują akuratnie te modele jak i inne w podobnej kwocie. Oczywiście nie słuchałem wszystkich, wystarczył mi nowy Onkyo i NAD. Posłuchałem i podziękowałem.

Nie twierdzę, że to gra jakoś wybitnie źle lub beznadziejne, bo to nieprawda. Gra poprawnie na tyle, ile może i wiele osób będzie być zadowolonych na lata.

 

W jednak skrócie: to nie ta liga.

 

Mało tego, oba te klocki w latach 2008-2010 również kosztowały tyle samo i było to ok. 1.200zł

 

Jeszcze tak na marginesie.

 

W 2008 r. dostęp do internetu w Polsce miało ok. 50% gospodarstw domowych. Pod koniec 2014 r roku ten wskaźnik zbliży się do 80%. Tak lekko licząc to kilka milionów internautów.

Ilu z nich zarejestruje się na forach i zrobi na tym interes?

[parantulla]

Jeszcze raz.

Nowe 3 koła (link wyżej) i nowe 13 koła - Marantz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeszcze raz.

Nowy Sony TA-F770ES w roku 1991 kosztował 2.000DM

Nowy Pioneer PD-75 w roku 1991 również kosztował 2.000DM

Używany Sony TA-F770ES w roku 2008 kosztował ok. 1.200zł

Używany Pioneer PD-75 w roku 2008 również kosztował ok. 1.200zł

I do tego momentu jest wszystko OK

Mija ledwie pięć lat i dzisiaj Sony TA-F770ES już kosztuje 2.000zł a Pioneer PD-75 już kosztuje 3.000zł

Pomijając zagadkowy wzrost cen obu tych klocków, przypadkowo pokrywający się z ich nachalnym marketingiem na forum,

to skąd się wzięła nagle różnica 1.000zł czyli 50% w cenie jednego i drugiego? Nikogo to nie zastanawia? Bo mnie bardzo :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gpekalski]

Jeszcze raz.

Nowy Sony TA-F770ES w roku 1991 kosztował 2.000DM

Nowy Pioneer PD-75 w roku 1991również kosztował 2.000DM

Używany Sony TA-F770ES w roku 2008 kosztował ok. 1.200zł

Używany Pioneer PD-75 w roku 2008 również kosztował ok. 1.200zł

I do tego momentu jest wszystko OK

Mija raptem pięć lat i dzisiaj Sony TA-F770ES już kosztuje 2.000zł a Pioneer PD-75 już kosztuje 3.000zł

Pomijając zagadkowy (jak dla kogo) wzrost cen obu tych klocków, to skąd się wzięła nagle różnica 1.000zł czyli 50% w ich cenie?

 

Nie ma w tym nijakiej tajemnicy. Nie jest to również żaden przekręt.

Sprzedający ma prawo dowolnie rozporządzać przedmiotem którego jest właścicielem, w tym dowolnie wyznaczyć jego cenę.

Jeśli znalazł nabywcę, zawarli stosowną umowę i żadna ze stron nie kwestionuje jej ważności to nie ma o co bić piany.

Co nie znaczy, ze cena ta znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistej wartości technicznej urządzenia.

[konradskala]

Skąd różnica w cenie?

Po pierwsze np. z powodów, które Ty najlepiej jak i wszyscy zainteresowani już znają.

Po drugie: bo tak sobie ktoś wystawił. Ważne jest nie ile KOSZTUJE tylko czy to się SPRZEDAJE, a więc czy jest ktoś to KUPUJE. Ja też bym sobie powystawiał swoje klocki za 3 koła.

Tylko po co? Kto to kupi? Niektóre aukcyjne opisy i zdjęcia znam na pamięć, bo to się nie sprzedaje za zawyżone kwoty i wisi miesiącami albo i latami na wiecznie wznawianych aukcjach.

[parantulla]

Ważne jest nie ile KOSZTUJE tylko czy to się SPRZEDAJE, a więc czy jest ktoś to KUPUJE.

No podobno "na zachodnich portalach" idą jak świeże bułki :)

[konradskala]

No podobno "na zachodnich portalach" idą jak świeże bułki :)

 

Tak, idą po 350-500 euro. Niemiecki ebay. Czyli jakieś 2 koła a nie 3. Piszę o SPRZEDANYCH, a nie wystawionych

[Szeryfo]

Tak, idą po 350-500 euro. Niemiecki ebay. Czyli jakieś 2 koła a nie 3. Piszę o SPRZEDANYCH, a nie wystawionych

 

A właściwie 1500-2000zł. Dobrze zauważyłeś, że są to ceny sprzedanych klocków, a nie wystawionych za bajońskie sumy, żeby podawać przykłady, jakież to drogie jest :)

[Darek67]

Witam

 

W trakcie tej całej dyskusji niektórzy zapominają że sprzęt za 2000-5000 zł nie kupuje 'Józio" z Sadurek Przeciwpancernych tylko człowiek znajacy się na rzeczy i nie ma tutaj mowy o kupowaniu " kupie se i zobacze se jak gra bo na forum pisali ......". Taki sprzęt kupuja ludzie zorientowani w temacie którzy wiedzą czego chcą i żaden handlarz nie zlapie kogoś takiego na slogany typu sprzęt z najlepszych czasów audio. Co innego szrot po 300 czy 500 zł -tutaj mają pole do popisu. Ktoś kto szuka jakichś powiedzmy kolumn głośnikowych za 300 zł złapie się na taki haczyk ,ale juz ktos kto chce wydać 5000 zł nie kupi nic czego nie zna lub co nie zostało mu polecone ,ale nie na forum tylko w swiatku audio. Wsród starych klocków sa nieliczne wyjątki które naprawdę się bronią ale tego jest pewnie tyle co palcow obu rąk. Reszta to niestety złom często piekny z wyglądu. Sprzęt audiofilski z ostatnich 20 lat sprzedaje się natomiast tak : Nowe kosztowało 10000zł po 10 czy 15 latach kosztuje 4000zł ale tylko wtedy kiedy jest to sprzęt wybitny i uznany w swiatku audio. Inaczej jest jeszcze tańszy . Tak samo wspomnianego PD-75 nie kupi byle kto tylko ktoś kto wie co to za sprzęt .

[Lok]

Parantulla jestem z tobą. Nie daj sie im.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[Gość]

Już zakupiłem cd wiec temat można zamknąć.

[parantulla]

W trakcie tej całej dyskusji niektórzy zapominają że sprzęt za 2000-5000 zł nie kupuje 'Józio" z Sadurek Przeciwpancernych tylko człowiek znajacy się na rzeczy i nie ma tutaj mowy o kupowaniu " kupie se i zobacze se jak gra bo na forum pisali ......". Taki sprzęt kupuja ludzie zorientowani w temacie którzy wiedzą czego chcą ...

 

ktos kto chce wydać 5000 zł nie kupi nic czego nie zna lub co nie zostało mu polecone ,ale nie na forum tylko w swiatku audio.

Wsród starych klocków sa nieliczne wyjątki które naprawdę się bronią ale tego jest pewnie tyle co palcow obu rąk. Reszta to niestety złom ...

 

Tak samo wspomnianego PD-75 nie kupi byle kto tylko ktoś kto wie co to za sprzęt .

Nie wiem skąd czerpiesz podobne wnioski, ale mam dla Ciebie nowinę - jesteś w grubym błędzie :)

Sam niedawno z nudów i zwykłej ciekawości kupiłem legendarne i kultowe kolumny Yamaha NS-1000 za równe 4.000zł

Posłuchałem dwa tygodnie i za te same 4.000zł z ulgą sprzedałem, szczęśliwy że udało się odzyskać całą kwotę.

Teraz sobie wrzuć w google "Yamaha NS-1000" i poczytaj co o nich piszą w tym jak to ująłeś "światku audio"

jednym tchem porównując te stare kapelusze do takich kolumn jak np. JMlab Mini Utopia, które też u siebie miałem

i pomimo tego że w zakupie Utopie były ponad dwukrotnie droższe od NS-1000 to bez chwili wahania sprzedałem te drugie.

Tyle jest właśnie prawdy w tych wszystkich opowieściach internetowych bajkopisarzy i znaFców ze "światka audio".

No chyba że tworzymy kolejną legendę, tym razem o jakimś tajemniczym "światku audio" który posiadł wiedzę tajemną

z jakiegoś powodu niedostępną dla zwykłych śmiertelników, którzy kupują same złomy, bo prawdziwych perełek nie znają.

Spoko, nieźle się zapowiada :)

[konradskala]

Mógłbyś przynajmniej napisać czym je napędzałeś - jaki wzmacniacz, źródło?

 

Kupiłeś kolumny na berylowych głośnikach. Kolumny, które znane są z "wredności" w stosunku do reszty toru, chociażby ze względu na arcydokładność i szczegółowość. Podpiąłeś do niewiadomo czego i się dziwisz?

Jedna na dwadzieścia prób podłączenia tych pudeł kończy się powodzeniem.

 

Pisałem kiedyś z facetem, który je kupił w ciemno i miał dokładnie taki sam problem. Przewalił ciężarówkę wzmacniaczy, końcówek i koniec końców musiał zaopatrzyć się w dwa monobloki i lampowy pre. Dopiero zagrało.

[Szeryfo]

Czy kolega sugeruje, że Utopie nie są "arcydokładne i szczegółowe?

[parantulla]

Mógłbyś przynajmniej napisać czym je napędzałeś

Mógłbym, ale mi się nie chce, bo to nie ma żadnego związku z tematem.

Mógłbym również podać całą listę nieco bardziej współczesnych kolumn w podobnym przedziale cenowym,

które bez żadnej łaski grają z większością wzmacniaczy, do których je podłączysz , a nie tylko z co dwudziestym.

O dziwo żadne z nich jakoś nie są ani "kultowe" ani "legendarne" tak jak NS-1000 ciekawe dlaczego...

Mógłbym jeszcze to i owo, lecz nie o tym jest rozmowa, tylko o tym, że wbrew temu co napisał kolega Darek67

jest pełno takich osób, które kupowanie starych rupieci, nawet tych po kilka i kilkanaśćie tysięcy złotych,

traktują wyłącznie w kategoriach ciekawostki przyrodniczej, a nie zakupu takiego sprzętu do normalnego użytkowania.

[konradskala]

Czy kolega sugeruje, że Utopie nie są "arcydokładne i szczegółowe?

Nigdy nie słuchałem tych kolumn. Ufam, że to świetne zestawy.

 

Pisałem o NS-1000. Berylowe, sztywne kopułki dają tego typu dźwięk, że nie wszystkim się podoba. Nawet więcej - nikomu się nie spodoba ot tak i trzeba zadbać o to, aby było muzykalnie.

Jasno grające źródło plus wzmacniacz o nieodpowiedniej barwie czy charakterystyce brzmienia i kłopot gotowy.

 

Nawet nie chcę wiedzieć ile zachodu musi być przy "oswojeniu" kopułek diamentowych...

 

Mógłbym, ale mi się nie chce, bo

 

Wiesz co, ale jesteś! Nie bądź Niemiec:)

Ta napisz cokolwiek, bynajmniej będzie wiadomo z czym nie łączyć tych paczek. Nóż widelec kiedyś wpadną mi w łapy?

[parantulla]

O zestawie Marantz PM-11s1 + SA11s1 można powiedzieć dużo, ale na pewno nie to, że jest jasny czy brak mu muzykalności.

[konradskala]

Powiem tak - odtwarzacz znam bardzo dobrze, jak pewnie pamiętasz wspominałem o nim. Dodam, że był chyba jedynym odtwarzaczem SACD na którym usłyszałem, że to jest faktycznie SACD - gładko, miło, niecyfrowo. Natomiast jako odtwarzacz CD nie zachwycił mnie niczym szczególnym. Solidne źródło i tyle. Może to także wina płyt wydanych w tych dwóch formatach, nie wiem. Pamiętam go dość dobrze ze względu na regulowane filtry. Bajer, który miał posiadany kiedyś przez mnie CD Sony z krążkiem dociskowym.

 

Natomiast wzmaka nie poznałem za dokładnie. Kilka razy odsłuchiwałem z Proac Response i było to bardzo przyjemne, spójne i świeże połączenie, odmienne od znanych mi niższej klasy, raczej (dla mnie) nudnych wzmacniaczy Maranzta.

[Darek67]

Nie wiem skąd czerpiesz podobne wnioski, ale mam dla Ciebie nowinę - jesteś w grubym błędzie :)

Sam niedawno z nudów i zwykłej ciekawości kupiłem legendarne i kultowe kolumny Yamaha NS-1000 za równe 4.000zł

Posłuchałem dwa tygodnie i za te same 4.000zł z ulgą sprzedałem, szczęśliwy że udało się odzyskać całą kwotę.

Teraz sobie wrzuć w google "Yamaha NS-1000" i poczytaj co o nich piszą w tym jak to ująłeś "światku audio"

jednym tchem porównując te stare kapelusze do takich kolumn jak np. JMlab Mini Utopia, które też u siebie miałem

i pomimo tego że w zakupie Utopie były ponad dwukrotnie droższe od NS-1000 to bez chwili wahania sprzedałem te drugie.

Tyle jest właśnie prawdy w tych wszystkich opowieściach internetowych bajkopisarzy i znaFców ze "światka audio".

No chyba że tworzymy kolejną legendę, tym razem o jakimś tajemniczym "światku audio" który posiadł wiedzę tajemną

z jakiegoś powodu niedostępną dla zwykłych śmiertelników, którzy kupują same złomy, bo prawdziwych perełek nie znają.

Spoko, nieźle się zapowiada :)

 

Niewiele rozumiesz z tego co czytasz . Napisałem wyraźnie że ludzie znajacy się na rzeczy nie czerpią informacji z internetowych forów ,a to że ty kupujesz sprzęt na jakichś aukcjach po to aby go sprawdzić jak gra świadczy tylko o tym że miotasz się w swoich poszukiwaniach i sam nie wiesz czego chcesz . Nie tędy droga ,a poza tym nie jestes wyrocznią - Ja nie znam ludzi którzy kupuja sprzęt w necie po to aby sprawdzić jak gra . To dopiero bezsens.

[parantulla]

Bezsens powiadasz.

No to mnie oświeć łaskawie skąd czerpać wiedzę na temat urządzeń audio jak nie z własnych odsłuchów na własnym sprzęcie w dobrze znanych warunkach?

Przy okazji możesz napisać coś więcej o tym tajemniczym "światku audio" z którego wywodzą się "ludzie znający się na rzeczy"

którzy "nie czerpią informacji z internetowych forów" tylko... wróżka im z fusów wróży? No bo skąd ci "ludzie znający się na rzeczy" znają się na rzeczy,

skoro internetowe fora nie są dla nich żadnym źródłem wiedzy, a "kupowanie sprzętu w necie po to aby sprawdzić jak gra to dopiero bezsens"?

[Darek67]

Bezsens powiadasz.

No to mnie oświeć łaskawie skąd czerpać wiedzę na temat urządzeń audio jak nie z własnych odsłuchów na własnym sprzęcie w dobrze znanych warunkach?

Przy okazji możesz napisać coś więcej o tym tajemniczym "światku audio" z którego wywodzą się "ludzie znający się na rzeczy"

którzy "nie czerpią informacji z internetowych forów" tylko... wróżka im z fusów wróży? No bo skąd ci "ludzie znający się na rzeczy" znają się na rzeczy,

skoro internetowe fora nie są dla nich żadnym źródłem wiedzy, a "kupowanie sprzętu w necie po to aby sprawdzić jak gra to dopiero bezsens"?

 

Kiedyś nie było internetu.

[konradskala]

Parantulla, myślę że jesteś swój chłop, ale za dużo rzeczy przyjmujesz za pewnik.

 

Z jednej strony masz całkowitą rację - piszesz "skąd czerpać wiedzę na temat urządzeń audio jak nie z własnych odsłuchów na własnym sprzęcie w dobrze znanych warunkach".

Podpisuję się obydwiema rękami, że trzeba słuchać, słuchać i jeszcze raz słuchać, porównywać i sprawdzać samemu.Każdy, powtarzam każdy słucha po swojemu i każdy ma swój gust.

Inaczej guzik z tego będzie. Jakieś tam recenzje, kwieciste opisy, testy (szczególnie kabli i innych gadżetów) oraz przechwałki forumowych wyjadaczy można sobie wsadzić. Ja się na to nie nabieram...

 

Ale z drugiej strony trochę sobie zaprzeczasz i jesteś niekonsekwentny. Pomijając markę, typ, a patrząc na cenę i wiek (najczęściej pełnoletni sprzęt) nazywasz pewne klocki m. in. stare graty, rupiecie, złom, a np. tak jak PD-75 nie miałeś, nie słuchałeś i niewiele o nich wiesz. Najczęściej zauważasz podbicie ceny i skojarzenia z forumowymi wpisami, co powoduje u Ciebie niemal atak białej gorączki. Ja traktuję to z dystansem, jak widzę aukcję z wybujałą ceną i wiem co to jest warte, uśmiecham się pod nosem i jadę dalej.

 

Nigdy nie będziesz miał pewności i tak naprawdę żadnych dowodów (oprócz panów adminów z alegro) kto licytuje, czy aukcja jest podstawiona czy faktycznie jest zainteresowanie towarem.

 

Zerknij, niedawno poszedł CD grundisia za trójkę - wartało?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O, a tu znowu troszkę drożej

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Na dokładkę przy wykorzytaniu posiadanej wiedzy idzie z niego zrobić CD The best in the world

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Pomijając markę, typ, a patrząc na cenę i wiek (najczęściej pełnoletni sprzęt) nazywasz pewne klocki m. in. stare graty, rupiecie, złom, a np. tak jak PD-75 nie miałeś, nie słuchałeś i niewiele o nich wiesz. Najczęściej zauważasz podbicie ceny i skojarzenia z forumowymi wpisami

A czy to moja wina, że najczęściej jedno z drugim idzie w parze?

Pomijając markę, typ, a patrząc na cenę i wiek (najczęściej pełnoletni sprzęt) jak czegoś w rękach nie miałem, to na temat brzmienia się nie wypowiadam

i na każdym kroku (tutaj też) podkreślam, że nie dyskutuję o brzmieniu, a o zjawisku kultu i legendarności pospolitych do niedawna urządzeń audio.

[Gość rydz]

Zerknij, niedawno poszedł CD grundisia za trójkę - wartało? http://allegro.pl/grundig-fine-arts-cd-9009-2-x-tda1541-s1-cdm-1-i4166138868.html

O, a tu znowu troszkę drożej http://allegro.pl/grundig-fine-arts-cd-9009-2-x-tda1541-s1-cdm-1-i4348434356.html

 

 

Ciekawe ciekawe , sprzedał za 2 949 i już znalazł następny egzemplarz wystawiając za 3 333 ,ciekawe . :)

[Krajcar]

Bo to handlarz-czarodziej jest :)

[Bald]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

Co znaczy "verkauft" nie muszę nikomu mówić:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ciekawostka: zlampizowany:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Koszt nowego na początku lat 90-tych: 2.900 DM.

 

CD-9009 nigdy nie był urządzeniem pospolitym. Nie wiem kto go robił ale patrząc po kościach zapewne Marantz (podobnie jak wzmacniacze). Mnie się ten odtwarzacz podobał średnio tym niemniej od lat w Niemczech jest uważany za kultowy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zeta-j]

Parantulla, myślę że jesteś swój chłop, ale za dużo rzeczy przyjmujesz za pewnik.

 

Z jednej strony masz całkowitą rację - piszesz "skąd czerpać wiedzę na temat urządzeń audio jak nie z własnych odsłuchów na własnym sprzęcie w dobrze znanych warunkach".

Podpisuję się obydwiema rękami, że trzeba słuchać, słuchać i jeszcze raz słuchać, porównywać i sprawdzać samemu.Każdy, powtarzam każdy słucha po swojemu i każdy ma swój gust.

Inaczej guzik z tego będzie. Jakieś tam recenzje, kwieciste opisy, testy (szczególnie kabli i innych gadżetów) oraz przechwałki forumowych wyjadaczy można sobie wsadzić. Ja się na to nie nabieram...

 

Ale z drugiej strony trochę sobie zaprzeczasz i jesteś niekonsekwentny. Pomijając markę, typ, a patrząc na cenę i wiek (najczęściej pełnoletni sprzęt) nazywasz pewne klocki m. in. stare graty, rupiecie, złom, a np. tak jak PD-75 nie miałeś, nie słuchałeś i niewiele o nich wiesz. Najczęściej zauważasz podbicie ceny i skojarzenia z forumowymi wpisami, co powoduje u Ciebie niemal atak białej gorączki. Ja traktuję to z dystansem, jak widzę aukcję z wybujałą ceną i wiem co to jest warte, uśmiecham się pod nosem i jadę dalej.

 

Nigdy nie będziesz miał pewności i tak naprawdę żadnych dowodów (oprócz panów adminów z alegro) kto licytuje, czy aukcja jest podstawiona czy faktycznie jest zainteresowanie towarem.

 

Zerknij, niedawno poszedł CD grundisia za trójkę - wartało?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O, a tu znowu troszkę drożej

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Na dokładkę przy wykorzytaniu posiadanej wiedzy idzie z niego zrobić CD The best in the world

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Żartujesz z tym grundigiem?, przecież to kolejny przekręt chandlarzyny, myślisz, że ktoś w tym kraju zapłaciłby tyle za tego CDika? takich cen w licytacji to on chyba nawet na ebay.de nie osiąga...

 

Tylko nie piszcie mi tu o "sofort kaufen" tam to sobie mogą nawet i 2000 EUR dać...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ira]

Ciekawe ciekawe , sprzedał za 2 949 i już znalazł następny egzemplarz wystawiając za 3 333 ,ciekawe . :)

Przyjrzyjcie się wyświetlaczom na tych "dwóch" cedekach...