Kołysanie dźwięku przez niecentryczny zapis na płycie winylowej

[winilowy]

Niestety nie zawsze ma się taki gest. Moja niecentryczna płyta to singiel z nagraniami Komedy z Sopotu. Nie wyrzucę go. przesunięcie środka rzędu 4 mm ale tylko na jednej ze stron. Normalnie nie do słuchania. Musiałem wyznaczyć nowy środek i wyciąć nowy otwór. Teraz niecentryczność jest minimalna i kołysanie już nie przeszkadza.

Natomiast prawdą jest że słuchając muzyki w ogóle "przymykamy ucho" na wiele niedoskonałości dźwięku i wojowanie na parametry rzędu 3-ciej cyfry po przecinku to czysty marketing.

To działa tak że słuchamy od lat płyty która "kołysze" ale jak ktoś/coś zwróci na to naszą uwagę to dopiero wtedy zaczyna nas to wkurzać

 

Oczywiście. Kosz to " skrót myślowy " Słuchamy muzyki, nie raz godząc się z jej technicznymi niedoskonałościami i nie dotyczy to tylko zle wycentrowanej płyty.

Dlatego też liczne posty i informacje w nich zawarte, dotyczące super nagranych płyt. Liczne wznowienia nie zawsze a raczej rzadko wnoszą nową lepszą jakość nagraniową, pomimo zapewne nowocześniejszej techniki.Widocznie technika to nie wszystko.

[Bezlitosna Niusia]

Ty Niusia nie dyktuj mi gdzie i co mam pisać, bo to nie Twoja sprawa - w ogóle nie rozumiem na jakiej podstawie uzurpujesz sobie takie prawo ? Jak Cię draznią moje wpisy, to załóż sobie ignora - chyba proste ? - I zamiast zajmować się moją osobą, postaraj się pisać merytorycznie...pzdr..

Też cię, excelu - pozdrawiam. Nigdy nie miałem chęci, bo i po co - zajmować się Twoją osobą:) Założenie "ignora"? Z czego bym się wtedy śmiał? Twoje, excel - wciskanie ludziom pierdół- zaiste mnie przerasta. A i Twoje zacietrzewienie i latanie z pyskiem do moderacji...Zwyczajnie - nie cierpię tego. Zdrowia życzę - Jacek.

[thrak]

Też cię, excelu - pozdrawiam. Nigdy nie miałem chęci, bo i po co - zajmować się Twoją osobą:) Założenie "ignora"? Z czego bym się wtedy śmiał? Twoje, excel - wciskanie ludziom pierdół- zaiste mnie przerasta. A i Twoje zacietrzewienie i latanie z pyskiem do moderacji...Zwyczajnie - nie cierpię tego. Zdrowia życzę - Jacek.

Bardzo słusznie i grzecznie napisałeś trollowi Bezlitosno :-) nic to nie da niestety, poleci do moderacji i wytną wpisa :-) ale jego durne wpisy nawet we własnym wątku są nie na temat analogu często, więc można panu starszemu odpłacić ;-)

Sorki za ot.

[excel]

Też cię, excelu - pozdrawiam. Nigdy nie miałem chęci, bo i po co - zajmować się Twoją osobą:) Założenie "ignora"? Z czego bym się wtedy śmiał? Twoje, excel - wciskanie ludziom pierdół- zaiste mnie przerasta. A i Twoje zacietrzewienie i latanie z pyskiem do moderacji...Zwyczajnie - nie cierpię tego. Zdrowia życzę - Jacek.

- typowy prostacki i chamski atak personalny - nie chciałbym na forum dyskutować na tym poziomie, a szczególnie w moich wątkach - dlatego dostajesz bana w "Winylmanii" i "Excel's Audio Nirvana" - bez pozdrowienia tym razem...

 

ps. - jak widzę, "Nirvanę" zlikwidowali całkowicie !!! - to forum kona...

 

- przepraszam - pomyliłem się - po prostu spadła na drugą stronę....

[Dominic2509]

dostajesz bana

 

 

[qqrydza]

ps. - jak widzę, "Nirvanę" zlikwidowali całkowicie !!! - to forum kona...

 

hahahaha dosłownie leżę... jeśli nie ma wszystkich wątków excel'a na pierwszej stronie forum to wiedz, że coś się dzieję. To znak, że forum kona.

 

buhahaha

[Vlado]

hahahaha dosłownie leżę... jeśli nie ma wszystkich wątków excel'a na pierwszej stronie forum to wiedz, że coś się dzieję. To znak, że forum kona.

 

buhahaha

 

Ale jakież ego! :-) Nie ma NAJWAŻNIEJSZYCH wątków, wiec forum jest skończone! :-)))) Ukarał Niusię banami w wątkach w których nikt nie pisze ze względu na charakter ich założyciela :-) Farsa :-))))

 

Pozdrawiam, Włodek.

[Bezlitosna Niusia]

Włodku drogi! "Ukarał?" :))) Jeszcze szczerzej się śmieję!:) Pozdro - Jacek.

[Gość GratefullDe]

Trolinek excelinek się uaktywnił z właściwym dla siebie podejściem do ludzi i świata? I to w takim wątku? No ja nie mogę. Sorki za off :)

 

Pamiętam, że miałem kiedyś, za młodu :/, płytę Pink Floyd Atom Heart Mother. Była sporo niecentryczna, słyszalne to było szczególnie w przeciąganych partiach instrumentów dętych a pod koniec pierwszej strony to już zupełna psychodelia wychodziła. Oczywiście wtedy nic z tym nie robiłem, bałem się uszkodzic płytę, ktora tak cenna była w tamtych czasach.

[Dominic2509]

to forum kona...

...

 

nikt Cię tu nie trzyma na siłę.

Jak się coś nie podoba, droga wolna, może w końcu wywiążesz się ze Swojego postanowienia o zakończeniu działalności...

[excel]

nikt Cię tu nie trzyma na siłę.

Jak się coś nie podoba, droga wolna, może w końcu wywiążesz się ze Swojego postanowienia o zakończeniu działalności...

- "Sympatyczny" Dominicu2509, stwierdzam z bólem, że stajesz się coraz mniej sympatyczny..- natomiast co do mojego pisania na forum, to jasno wyraziłem się w tej kwestii odpowiadając Bezlitosnej Niusi /post nr.30/, którego te sprawy również nurtowały - zatem nie będę się powtarzał...:)

[Dominic2509]

kurcze, w sumie, to masz rację. A co mnie to obchodzi co piszesz. Nie moja sprawa. Nie wtrącam się, nie komentuje. :)

 

W ramach przeprosin dla Ciebie

 

 

3maj sie.

 

Dominik

[Bezlitosna Niusia]

- typowy prostacki i chamski atak personalny - nie chciałbym na forum dyskutować na tym poziomie, a szczególnie w moich wątkach - dlatego dostajesz bana w "Winylmanii" i "Excel's Audio Nirvana" - bez pozdrowienia tym razem...

 

ps. - jak widzę, "Nirvanę" zlikwidowali całkowicie !!! - to forum kona...

 

- przepraszam - pomyliłem się - po prostu spadła na drugą stronę....

Dziękuję Panu, Panie excel. Czuję się zaiście - uszczęśliwiony. Prosiłbym jeszcze o takiego "z gruntu" bana, na wszelakie Pańskie nowe(?) pomysły. To, że żałość ogarnia - wiedzą wszyscy:) Nowych pomysłów życzę -

[v12]

..no i był sobie ciekawy temat ;/

[Bezlitosna Niusia]

Dlaczego "był"? Ot- temacik, jakich wiele. Aczkolwiek wciąż twierdzę ( i tu się zgadzam z Panem excelem), że nieco wydumany. Mam tysiące winyli (czasem jest to udręka); przez moje ręce przeszło dziesiątki tysięcy ... A niecentryczność jest ułamkiem promila. Pozdro -Jacek.

[Gość GratefullDe]

A niecentryczność jest ułamkiem promila.

 

No właśnie, ja mam takie samo odczucie jak Jacek. Obecnie u mnie trudno o takie przypadki. Ale jak wiadomo niedoróbki zdarzają się w każdej dziedzinie. Nawet w tak kosmicznej jak analog :)

[excel]

i tu się zgadzam z Panem excelem

- o ! - bardzo Panu dziękuję :) - mile zostało połechtane moje ego ! - w ogóle zauważyłem, że cieszę się na forum coraz większym szacunkiem - już dwóch forumowiczów zwraca się do mnie w formie "per Pan" - oczywiście grzeczność nakazuje, abym w stosunku do nich również tej formy używał - zatem Panowie Bezlitosna Niusia i Vlado - życzę Panom dużo zdrowia, ciekawych postów i zadowolenia z tej forumowej zabawy, szczególnie przy czytaniu moich wpisów....pzdr...Pan excel

[Bezlitosna Niusia]

Niewątpliwie jest, jak Pan pisze. Jednak słowa o coraz większym szacunku - radziłbym przybrać w cudzysłów. Reszta się zgadza.

[Piotr91]

niecentryczność jest ułamkiem promila

Ja ma jeszcze pozostałości po zbiorach winylowych. Tylko polskie płyty, no może jeszcze kilka zagranicznych, ale te zagraniczne już dawno sprzedane. I na około 200 płyt praktycznie co druga krzywa. Co najmniej jedna strona. Czasem nawet obie.

[Bezlitosna Niusia]

Piotrze! Mowa jest o "niedokładnym otworku" a nie o powyginanych wte i wewte rupieciach. Dziurka w środku! Z moich doświadczeń - zawsze była:)

PS - nie masz tam jakiegoś Grechuty? Nawet za "jedną stronę" - odwdzięczę się burgundem!:)

[Piotr91]

Mowa jest o "niedokładnym otworku" a nie o powyginanych wte i wewte rupieciach. Dziurka w środku!

Właśnie dziurka nie jest wewśrodku ;)

[kangie]

Widac, ze jestescie typowymi humanistami.

[Dominic2509]

Widac, ze jestescie typowymi humanistami.

 

Kopernik się zapewne w grobie obrócił, przecież to też był humanista.

[kangie]

:-)

Otwór, nie dziurka! ;-)

[lampiak]

zrozumiem wiele wad zapisu dzwieku ale nie zrozumiem dlaczego jak sie pojawi merytoryczna dyskusja to zaraz ktos na kazdym forum wali z buta do drugiego aby rozwalic wątek. Moze ktos wreszcie wymyśli program skanujący online antytrol z bazą słownikową.

 

Do rzeczy, szanowny Lemil, to samo zdanie mam o kolysaniu vinyla i innych procentach w dzwieku. Kołysanie poziome jest winą i otworu i samego nacinania rowka w matrycy i tłoczenia, wszystko mozna zrobic niecentryczne, Kołysanie pionowe powstaje przez wygięcie sie masy vinylowej. Problem daje sie obejsc bez drogiego nakamichi, NIE niszczcie płyty korygując otwór bo to gwałt, vinyle pożyczone od znajomego też bedziecie korygować? wystarczy gramofon z wyjmowaną osią i reczne ustawienie vinyla, proces bardziej czasochlonny ale warto. Nie musze pisac ile tutaj extazy nad vinylem, warto.

[Michu_77]

Witam,

Podłącze się pod temat.

Otóż otrzymałem niedawno (od czerwonego dziada z Laponii) najnowszą produkcję Jack'a White'a, Ultra LP - Lazaretto. Świetnie, cała płyta pełna jest smaczków wydawniczych (ukryte ścieżki, podwójne intro, płyta nagrana z trzema prędkościami, itd). Jednym z tych pantentów jest to, że na stronie A ścieżka leci od środka do zewnątrz (co wymagało wyłączenia mechanizmu unoszenia ramienia na końcu płyty). Problemem jest właśnie niecentryczność wytłoczenia strony A (strona B - bez zarzutu) o skrajnych wahaniach ok. 3mm. Niestety najpierw to usłyszałem a dopiero później zobaczyłem, jest słyszalne i irytuje. Im bardziej od środka tym bardziej irytuje.

Zamierzam to skorygować (nawet będąc posądzony o gwałt) i zrobić otwór a'la "bieżnia stadionu".

Pytanie - czy ktoś może już to robił? czym to robił? co może pójść nie tak? (ze znalezieniem nowego środka sobie poradzę).

[neomammut]

Co do głównego tematu wątku, nie wiem, czy ktoś o tym wspominał.

 

Ktoś już napisał o gramofonie Nakmichi Dragon CT, ma chyba najlepsze rozwiązanie na wspomniane problemy i słyszałem to na własne uszy. Jest jednak jeszcze jedno. Sony i Denon, nie wiem, czy ktoś jeszcze w tamtych latach stsował takie rozwiązanie, a mianowicie Aktywne Ramię na poduszce magnetycznej. Sony miał ramiona w technologii Biotracer (Sony nazywał to jeszcze jako self-balancing Biotracer arm), a Denon używał nazwy Dynamic Servo Tracer. Zasada działania była taka sama. Ramię było poruszane za pomocą elektromagnesów, wszelkie nierównomierności, w tym ruch ramienia, był kontrolowany w czasie rzeczywistym. Obie firmy wspominają, że prócz kontroli nacisku igły oraz wszelkich drgań działających na ramię (w tym Anti Skating), kontrolowane było też kołysanie dźwięku, spowodowane właśnie przez niecentryczny odczyt.

 

Sam posiadam Denona DP-47F z systemem Dynamic Servo Tracer, ale nie robiłem testów na ten temat. A nie robiłem dlatego, bo nie mam takiej płyty w swoich zbiorach, tzn tak spierdzielonej. Ale jeśli mi się taka trafi, to postaram się zwrócić na to uwagę i może porobić jakieś testy :)

 

Pozdrawiam

Marcin