Nowy wzmacniacz do 4kzł

[Radek]

Witam serdecznie!

 

Od dłuższego czasu szukam jakiegoś lepszego wzmacniacza od mojego

NAD-a 304. Kolumny Radmor LS-30, kompakt Pioneer 703, pokój 15 m2

pieczołowicie zmodyfikowany akustycznie, muzyka głównie rock i jazz elektryczny.

Wzmacniacze które słuchałem na moim systemie w domu to:

1. Cyrus alfa (chyba poprzednik modelu III) Na pewno jest to dobry

wzmacniacz, ale średnica nieakceptowalna w połączeniu z LS-30

(ostra, ubogie barwy)

2. Amplifon WL36: Średnica piękna, żywe i nasycone barwy, co prawda nie jest to neutralne, ale bardzo mi się podoba, niestety beznadziejny bas, zupełny brak kontroli.

3. Vincent LS-1 / końcówka lampowa Vincent 200W (nie pamiętam oznaczenia) Kapitany bas, ogromna dynamika, pojawiło się "powietrze" wokół instumentów, niestety rozmyta stereofonia i szumy. W sumie najlepszy dźwięk jaki uzyskałem w domu, ale nowy Vincent to ok 5 - 6 kzł czy jak dla mnie za drogo.

4. Przedwzmacniacz Vincent LS-1 podłączony do wejścia na końcówkę

NAD-a 304. Znaczna poprawa brzmienia w oczekiwanym kierunku, bez

pogarszania żadnego składnika. Biorąc pod uwagę cenę ok 1500 zł to

bardzo sensowny wydatek.

 

Poza tym słuchałem w różnych salonach audio:

Vincenta SV-233

Audio Analogue Puccini SE

Densena Beat 100 (v. 4)

Najbardzie podobał mi się Audio Analogue, ale żaden z tych wzmacniaczy

w sumie mnie nie porwał.

 

Jak widać wybór nie jest łatwy. Transparentny na średnicy wzmacniacz odpada, bo z Radmorami gra ostro i nieprzyjemnie. Natomiast bas musi

być znakomicie kontrolowany, LS-30 to kolumny o wybitnej jakości basu

jeśli chodzi o jego szybkość, kontrolę i różnicowanie barw (np gitary basowej). Góra powinna być poprostu dobra, byle nie ostra i rozjaśniona.

W pozostałych aspektach oczekuję co najmiej tego samego co oferuje

poczwiwa 304.

 

Podsumowując:

Jakie wzmacniacze jeszcze powinieniem posłuchać (może Creek),

chętnie kupił bym coś używanego. Mieszkam w okolicach Bielska-Białej,

obecnie jest niestety duży problem z wyborem w sklepach.

 

Chciałem też dokupić sam przedwzmacniacz ale - Vicenta sprzedają

tylko w komplecie z końcówkami. Ciekawi mnie przedwzmacniacz

pasywny Creek OBH 12, ale nikt go nie ma (z dystryburowem włącznie)

na stanie, a musiałbym go najpierw odsłuchać. Dodatkowo pasywne

przedwznacniacze potrzebują końcówki o odpowiedniej czułości, nie

wiem jaka jest w moim Nadzie.

 

Pozdrawiam

Radek

[patefon]

ekspert nie jestem od sprzetu za 4kzl ale sluchalem sphinxa mytha i chyba gra niezle

[tomecz]

no za 4tzł można juz coś pożądnego, przechodzonego wyrwać.

 

Czy te radmory mają być docelowymi kolumnami na dłuzszy czas? Jezeli nie, to nie ma co za bardzo sie ze wzmacniaczem do nich dopasowywac.

 

Jeżeli Radmory zostają na dłuższy czas, moge ci tylko tyle powiedzieć, ze odpadają Coplandy csa8/28, które w moim przekonaniu rozjaśniają dzwiek i moze to sobie grac "zbyt transporentnie" jak piszesz.

 

Z nowych wzmaków - moze warto posłuchać Primare A20mkII, Rotel RA 1060. Nigdy nie sluchalem Radmorów, wiec trudno mi coś konkretnego doradzić.

 

Namawiam jednak do poszukiwań w sprzecie używanym, choć dłuższy odsłuch moze być w tym przypadku utruniony.

[jozwa maryn]

Sprobuj moze Exposure 2010. Nie wiem ile to kosztuje w Polsce, ale wg. cen brytyjskich to powinno wypasc w okolicy +3000 PLN. Ma bardzo dobre recenzje, i nie jest uwazany za grajacego zbyt ostro. A poza tym dobra firma, i elegancki, prosty design.

[mariusz]

Trudno będzie znaleźć Primare A20mkII, bo teraz jest A20mkIII, za ok. 5 tys. Wymienionym Rotelem z pewnością warto się zapoznać, jak również z NAD-em C370 (za ok 3,5-3,7 tys.). Obydwa to bardzo bezpiecze wybory i co najważniejsze klocki uniwersalne. Creek może się okazać dobry, ale nie napędzi prawidłowo wszystkich kolumn, jeśli je będziesz kiedyś zmieniał. Co do kupna samego przedwzmacniacza, to zmiana będzie niewspółmiernie mniejsza od potencjalnych możliwości wielu wzmacniaczy zintegrowanych (lub końcówek) do 4 tys. zł. Radzę szukać integry. Jak ci się podobają brzmienia konstrucji hybrydowych to posłuchaj Kora Explorer. Vincent też ma jakis model (SV226 za 3 tys.). Hybrydę bardzo chwaloną też miał kiedyś Luxman (model o nazwie chyba 384) za ok. 3,5 tys, ale aktualnie chyba jest inny model (391 zdaje się), też mieszczący się w 4 tys. Konstrukcje hybrydowe w przystępnych cenach ma też Jolida. Napisz jakie będą rezultaty twoich rozterek.

[Radek]

LS-30 będą mam nadzieję użytkowane jeszcze przez długi czas. Może po planowanej

za 1 lub 2 lata przeprowadzce będę musiał zmienić kolumny. Na dzień dzisiejszy poważne szanse miały by JM Electra 906, posłuchałbym też chętnie Monitor Audio Gold Reference 10. Słucham oczywiście przy okazji różnych kolumn i większość z nich nie podoba mi się. Chodzę też czasami na koncerty więc wiem czego chcę... Kiedyś pisałem też na grupie dyskusyjnej

audiofil o rozczarowaniu kolumnami na głośnikach Scanspeaka... LS-30 ma kilka składników

brzmienia które nie jest łatwo skopiowac w kolumnach do 5 kzł. Prędzej dokonał bym ich

upgrade'u lub zlecił idywidulanie zrobienie czegoś na 17-tce Davisa. Natomiast jest w tych

kolumnach potencjał, którego NAD 304 w pełni nie odkrywa, wiem bo próbowałem okreslić

najsłabszy element toru przeróżnymi kombinacjami, kabli nie pomijając.

 

Pozdrawiam

Radek S.

[troy]

Mialem kiedys NAD-a 302 i pomimo godnej szacunku calosciowej rownowagi brzmienia nie byl to zbyt przejrzysty wzmak . Nad 304 to pewne rozwiniecie 302 ale ten sam poziom , ktory sila rzeczy ma dobrze ale nie finezyjnie grac z glosnikami typu Kef Coda, B&W 3xx itp. Jesli chcesz uslyszec wiecej prpponuje Baltlab Epoca 1v3 , ktory pokaze wiecej szczegolow na wysokich tonach oraz na pewno lepiej bedzie kontrolowal bas . Jesli bedziesz chcial w przyszlosci zmienic kolumny na cos ze " stajni" jm lab to tez bedzie to dobry wybor bo w/g slow konstruktora Baltlaba do odsluchow kontrolnych byly wykorzystywane kolumny na glosnikach Focala ( ps 5.1 , zollery ) .

[Zbig]

Podzwoniłbym po salonach Top Hifi Audioklanu, adresy na stronie www.audioklan.com.pl

 

Może gdzieś się jeszcze jakaś sztuka Primare A20 mkII ostała?

[jozwa maryn]

Radmory sa b. dobre, znacznie lepsze niz reszta twojego obecnego toru, i wytrzymaja nie jedna, ale i dwie zmiany elektroniki. Sadze ze mozesz spokojnie celowac wyzej niz szara seria NADa, czy budzetowe Rotele. Wspomniane przeze mnie Exposure sa jak najbardziej godne polecenia. Rowniez seria M Myryada. Podstawowy wzmacniacz z tej serii gral spokojnym, dosyc miekkim dzwiekiem. Potem do tego CD, i juz. Tylko ze CD Myryada sam w sobie gral b. przejrzyscie, i do detalicznych kolumn potrzebowal wlasnie wzmacniacza Myryada, zeby ten go troche lagodzil.

[KoRnik]

Ja do tego dorzuciłbym Madrala A2. Teraz konstruktor coś popoprawiał i kosztuje nieco poniżej 4000zł. Wersja MkI była świetna i trochę przypominała mi audio analoga, ale miała większy wykop i drive. Spróbuj za wszelką cenę go posłuchać.

[Radek]

Dzięki wszystkim za sugestie!