Granica zdrowego rozsądku w plikach audio PCM

[ARTON55]

Nie rozumiem tego bełkotu pod moim adresem. Ceny wyznaczają wartość tych płyt i dorabianie jakieś ideologi to ściema.

 

Moje testy przeprowadzałem wiele lat temu. Kiedy jedynym formatem HD audio było SACD i DVD. Pierw moja kolekcja powiększała się o płyty CD. To oczywista bo tylko takie były na rynku. Jednak szybko gdy pokazały się wersje DVD i SACD stało się jasne, że dobrze zrobione realizacje zyskują na tych formatach. Wiele tytułów wychodziło na jednym i drugim formacie. Miałem możliwość bezpośredniego odczytu parametrów sygnału poprzez tzw. Stream Info /dla PCM/ by mieć pewność. Jednym słowem wiele tysięcy godzin i kilowatów praktyki to moje testy. Od lat pracuję w profesjonalnej branży audio wideo a tam nie ma ściemy. PCM16bit się nie liczy. Co do PCM 96/24 czy 128/24 z samych plików to mam trzy lata regularnego słuchania na domowy użytek od momentu kiedy zestawiłem serwer muzyczny NSA320.

 

Wszystko wskazuje , że webe nie posiada sprzętu umożliwiającego rozróżnianie wyższej jakości muzyki. No chyba , czego nie można wykluczyć, ze założył wątek z góry zadaną tezą. Co wydaje się bardzo możliwe.

[ARTON55]

Byłem wczoraj na koncercie Urszuli Dudziak. Ja bym sfinalizował ten wątek stwierdzeniem, że jak najbardziej rozsądnie jest stosować norny profesjonalne. Nie ma tu miejsca na relatywizm w kwestii jakości. By pocieszyć oko kilka fotek z tego niezapomnianego koncertu. Życzę wszystkim by ich sprzęt potrafił przenieść wprost na występ jak na żywo.

 

[elektroboy]

Ot cały wic, że dźwięk musi zostać skompresowany.

Czyli dynamika 44.1/16 jest wystarczająca do odsłuchów domowych tak?

niestety nie.

ucho to takie biourzadzenie, ktore na szczescie potrafi rozpoznac ksztalt amplitudy dzwieku. nie mowiac o zlozontch amplitudach czy harmonicznych.

no i tutaj liczy sie kazdy bit.

ale jezeli ktos nie slyszy roznicy, jego sprawa. wtedy moze wystarczyc nawet mp3.

[cygaret]

niestety nie.

ucho to takie biourzadzenie, ktore na szczescie potrafi rozpoznac ksztalt amplitudy dzwieku. nie mowiac o zlozontch amplitudach czy harmonicznych.

no i tutaj liczy sie kazdy bit.

ale jezeli ktos nie slyszy roznicy, jego sprawa. wtedy moze wystarczyc nawet mp3.

 

Powiem Ci, że na prawdę lubię muzykę i w niektórych składankach mam pliki mp3, wcale mi to nie przeszkadza bo faktycznie różnica w jakości nie jest w moim przekonaniu % duża. Uważam, że większy wpływ na degradację dźwięku mają kolumny i wzmacniacz.

 

Ale skoro różnica w jakości jakaś jest to dobrze, powinniśmy dążyć do jak najlepszego (każda dziedzina w końcu goni) i jeżeli koledzy to słyszą to jest to warte zachodu. Ja osobiście nie słyszę większej różnicy między dobrym mp3 a 44.1/16 a tym bardziej w plikach gęstych. Dla mnie 44.1/16 jest OK.

[elektroboy]

 

 

Powiem Ci, że na prawdę lubię muzykę i w niektórych składankach mam pliki mp3, wcale mi to nie przeszkadza bo faktycznie różnica w jakości nie jest w moim przekonaniu % duża. Uważam, że większy wpływ na degradację dźwięku mają kolumny i wzmacniacz.

 

Ale skoro różnica w jakości jakaś jest to dobrze, powinniśmy dążyć do jak najlepszego (każda dziedzina w końcu goni) i jeżeli koledzy to słyszą to jest to warte zachodu. Ja osobiście nie słyszę większej różnicy między dobrym mp3 a 44.1/16 a tym bardziej w plikach gęstych. Dla mnie 44.1/16 jest OK.

fajniesmysiedogadali!

dla kazdego po prostu to, co slyszy, mu odpowiada (i niestety czesto na co stac budget)

[KrzysiekA]

Powiem Ci, że na prawdę lubię muzykę i w niektórych składankach mam pliki mp3, wcale mi to nie przeszkadza bo faktycznie różnica w jakości nie jest w moim przekonaniu % duża. Uważam, że większy wpływ na degradację dźwięku mają kolumny i wzmacniacz.

 

Ale skoro różnica w jakości jakaś jest to dobrze, powinniśmy dążyć do jak najlepszego (każda dziedzina w końcu goni) i jeżeli koledzy to słyszą to jest to warte zachodu. Ja osobiście nie słyszę większej różnicy między dobrym mp3 a 44.1/16 a tym bardziej w plikach gęstych. Dla mnie 44.1/16 jest OK.

I to jest prawidłowe podejście. Niepoważne jest negowanie tego co słyszą inni. A próba obśmiewania takowych jest poniżej jakiegokolwiek poziomu.

[alekksander]

tak z ciekawosci... po co wam dynamika wieksza niz 96db? wiecie że większość nagrań i tak nie wykorzystuje ich w pełni? (proszę mi tu nie przytaczać orkiestr symfonicznych, bo te nagrań mają typowo dynamike na pozmiome ~60db) to raz, a dwa że przy 24 bitach i tak mało który dac dostępny na rynku wyciągnie te teoretyczne 144db... nie wspominając już że takich nagrań raczej nie ma a te wartości przydają się tylko w studio(wyższe niż 1648, tak jak wspomniał artont55)

[ARTON55]

Zobacz sobie parametry takiej kości DAC Sabre ES9018 i zastanów się się czy to jest potrzebne i czy przekłada na jakość dźwięku? Jeśli nie wiesz to przebadaj temat jakości tej kości. Dodam układ ma wewnętrzne przetwarzanie 32 bitowe.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KrzysiekA]

Ja osobiście mam w domu DACa na es9023 (24 bity) i es9018 (32 bity) i ten drugi jest wyraźnie lepszy.

[RAFKO_Dystrybucja]

Porównywałem ostatnio 24/96 z HDtracks z plikami DSD i jednoznacznie stwierdzam, że DSD gra gorzej - sucho, ostro, mało wypełnienia.

[ARTON55]

A jak to wyjasnisz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Zle odfiltrowany szum robi swoje ;-)

Pytanie czy da sie go odfiltrowac .....

;-)

 

A jak to wyjasnisz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A co tu wyjasniac?

Naiwnych i cwaniakow nigdy nie brakowalo i nie bedzie brakowac.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ARTON55]

Problem plega na tym, że to sie weryfikuje.

 

Czy właścicieli Ferrari też tak trakrujesz? Kos tu głupa wali co?

[BoDeX]

Jaki materiał, na jakim torze to porównanie ?

 

Foobar oferuje szybką konwersję do PCM - tutaj masz pole do eksperymentów. :)

[bum1234]

Problem plega na tym, że to sie weryfikuje.

 

Czy właścicieli Ferrari też tak trakrujesz? Kos tu głupa wali co?

Audio to nie motoryzacja.

Co do weryfikacji - owszem, mozna, nawet trzeba, ale wyniki i tak sie nie licza. Bo przeciez podstawki pod kable dalej maja swoich nabywcow. I to nie takich, ktorzy kupuja je ze wzgledow estetycznych. Oni twierdza, ze im to poprawia brzmienie ;-)

Z DSD jest podobnie.

[ARTON55]

Coś ci sie myli. Z podstawkami żaden format nie ma nic wspólnego.

[BoDeX]

A jak to wyjasnisz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A co tu wyjaśniać - prawa rynku.

Zobacz np. na ten Box - 3 000 Euro wszędzie -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

U nas także mamy chore ceny -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Coś ci sie myli. Z podstawkami żaden format nie ma nic wspólnego.

 

Nie ma. Ale mechanizm oddzialywania na wyobraznie jest podobny.

DSD jest formatem zawierajacym bledy koncepcyjne, co skutkuje szumami, a jakie sa tego konsekwencje dospiewaj sobie sam. Poszukaj sobie wpisow Misiomora.

[ARTON55]

Nikt podczas osłuchów, nawet on, nie potwierdził tego co wyipisuje. Ty też. A więc powtażasz głupoty.

[Sklep.RMS.pl]

A jak to wyjasnisz?

http://www.ebay.com/...=item2c8753b9c3

 

Psychologia konsumencka, każdy chce mieć pewność, że słucha czegoś najlepszego na miarę jego możliwości. Dla właściciela stereo za 2000zł będzie to FLAC ściągnięty z Internetu, dla właściciela stereo za 50.000zł będzie to SACD za 500 USD. Z punktu widzenia użyteczności tworzenie pozłacanych telefonów nie ma sensu - po prostu dodają one prestiżu właścicielowi. Osobiście za 500 dolarów wolałbym kupić wkładkę i jakiś super wypust winylowy - tutaj przynajmniej faktycznie można by domniemać, że wzrost jakości będzie znaczący i pójdzie w pożądanym kierunku, czyli większej muzykalności.

[ARTON55]

Nie wątpie, że te pieniądze wydaja ludzie których na to stać. Ale robienie z nich idiotów do dopiero głupota. Mnie nie stać więc nie kupię. Jadnak z całą pewnością gdybyś spytał się kupujacego odpowiedź uzyskał byś inną.

 

Osobiście najdroższą płyte która kupiłem to Sarah Brightman - La Luna ( HYBRID SACD MULTICHANNEL) wydając ok 700 zł. Zapewniam, że róznice pomiędzy zwykłym CD a SACD DSD istnieją.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Nikt podczas osłuchów, nawet on, nie potwierdził tego co wyipisuje. Ty też. A więc powtażasz głupoty.

Szum o czestotliwosci ponadakustycznej powoduje intermodulacje z normalnym sygnalem na nieliniowosciach czesci analogowej. Produkty tej intermodulacji leza w akustycznej czesci pasma i zmieniaja sie w takt sygnalu. A wiec powoduja zmiany w brzmieniu. Jesli ktos uwaza, ze zmiany te sa "poprawa" to jego sprawa.

Tyle, ze wynikaja one z ulomnosci formatu, a nie jego "doskonalosci".

 

Psychologia konsumencka, każdy chce mieć pewność, że słucha czegoś najlepszego na miarę jego możliwości. Dla właściciela stereo za 2000zł będzie to FLAC ściągnięty z Internetu, dla właściciela stereo za 50.000zł będzie to SACD za 500 USD. Z punktu widzenia użyteczności tworzenie pozłacanych telefonów nie ma sensu - po prostu dodają one prestiżu właścicielowi. Osobiście za 500 dolarów wolałbym kupić wkładkę i jakiś super wypust winylowy - tutaj przynajmniej faktycznie można by domniemać, że wzrost jakości będzie znaczący i pójdzie w pożądanym kierunku, czyli większej muzykalności.

Prosze - branza, a jak rozsadnie pisze ;-))

pozdrawiam!

[BoDeX]

Osobiście najdroższą płyte która kupiłem to Sarah Brightman - La Luna, wydając ok 700 zł.

 

Na kolejne dwie tej artystki musisz przygotować (ku uciesze sprzedawcy) tak po 1000 $

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To jest wybitnie chore ... :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ARTON55]

Tyle, ze wynikaja one z ulomnosci formatu, a nie jego "doskonalosci".

 

 

Jażeli to jest tego jedyna wada to ja nazywam DSD złotym formatem.

 

Na kolejne dwie tej artystki musisz przygotować (ku uciesze sprzedawcy) tak po 1000 $

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To jest wybitnie chore ... :)

 

A w jak drogim domu mieszkasz? Nastepnę płytę EDEN mam w pliku DSD. Trzciej pwenie nie kupię. Ale czy musze wszystko posiadać? Ostatnio nabyłem unikalne wydanie jej koncertu na BLU-RAY za 100 zł. Też wysoka jakość. Dla tych co plują na DSD pewnie wyższa jakość?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Widzę, że bum jest głuchy nie tylko w temacie kabli i próbuje wszystkim udowodnić swoje głuche, pozbawione sensu i logiki tezy.

 

Do lekarza laryngologa proponuję się udać. Niech usunie zalegającą woskowinę w uszach. ;-)

[cygaret]

Sound oficjalnie uznaję Cie za adoratora Bum-a !

Tylko bez kwiatów będzie Ci ciężko zwrócić na Siebie uwagę ;-)

[bum1234]

Widzę, że bum jest głuchy nie tylko w temacie kabli i próbuje wszystkim udowodnić swoje głuche, pozbawione sensu i logiki tezy.

 

Do lekarza laryngologa proponuję się udać. Niech usunie zalegającą woskowinę w uszach. ;-)

 

Jasne, logiczne jest stwierdzenie "słyszę i już". I brak jakichkolwiek rzetelnych dowodów na poparcie swoich tez.

[ARTON55]

Jesli widzisz telewizor z obsranym lub pięknym obrazem to jakich jeszcze dowodów potrzba byś nie miał wątpliwości? Tu były przedstwiaone zarówno inzynieryjne i profesjonalne argumenty jak i opisy odsłuchowe. Tak czy nie?

[bum1234]

Obraz to nie dźwięk. A szumy w DSD są niestety faktem i popdstawową ułomnoscia tego systemu. Poza tym, to że jakis format jest od strony technicznej lepszy, jeszcze nie jest dowodem na to, że tą lepszość mozna usłyszeć. Z różnych zreszta powodów. Moje testy, przeprowadzone z udziałem osób trzecich wskazują jednoznacznie na to, że sprawa nie jest taka oczywista jak sie to wam wydaje ;-)

[ARTON55]

To tylko analogia. To nie jest watek o DSD. Więc nie rozumiem czemu sie tego uczepiłeś. Szumów tych o których wspominasz nikt nie słyszał. A wyniki odsłuchów mogą być negatywne tak jak u jednego z kolegów z brannży powyżej. Wszystko zalezy jak się do tego podejdzie. Jeżeli spełnione są warunki od wysokiej jakości mareriału źródłowego, poprzez spłniający wymagania sprzęt tworzący system i warunki akustyczne w jakich robiony jest odsłuch to nic złego nie da się z całą pewnością powiedzieć. Są ludzie którzy sie przesiadają z dobrego PCM na systemy wspierające DSDnie bez powodu.