Skocz do zawartości
IGNORED

piła spalinowa do domowego użytku


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mam taką, lekka i poręczna, idzie jak przecinak, oleju bierze mało, buk czy jesion -żaden problem.

jedyne co wymieniłem to filtry i łańcuch -bo się już gładki zrobił :)

koszt około 1000zł

 

 

 

Jedna z cichszych 102dB i o najniższych z Husqvarny poziomie drgań pilarka. Oczywiście melomanom polecam dobre ochronniki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Peltor OPTIME III które sam przy różnych głośniejszych pracach domowych używam.Nikt o tym nie pisze ale te ochronniki mają podwójną komorę tłumiacą i dla tego są tak skuteczne w szerokim zakresie częstotliwości. Przy pracy pilarką z racji dużego poziomu hałasu używanie słabszych ochronników nie jest wskazane.W sumie cena coś ok 65zł a jak wiadomo słuch jest bezcenny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Dla mnie ważniejsze okulary, bo lekko powieje i oczy już łzawią od trocin a co gorsza od oparów oleju też nie jest przyjemnie.

Choć te nauszniki też fajna rzecz.

Wszystko zależnie od potrzeb; można sobie zestawić strona 10 i 11 katalogu. Może być przewiewnie (siatka na trociny pilarki i np. trawy od ręcznej wykaszarki) i bezpiecznie dla oczu montowane dodatkowo pod siatką gogle.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Na stronie 14 jest coś tańszego, używałem też taką osłonę z poliwęglanu z osobnymi słuchawkami Peltor OPTIME III i też jest bardzo wygodnie ta śruba z tyłu jest genialnie wygodna w dopasowaniu maski do głowy a co szczególnie przydatne np bezpieczne np. przy używaniu szlifierki kątowej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Zaszedłem do sklepu jula, i tam przymierzałem się do Alpine A4500. Dość solidna ale i dość ciężka. Gruby łańcuch, 2,45KM, cena 799zł. Czytam warunki gwarancji, a tam pisze mniej więcej tak, że gwarancji nie podlegają części i podzespoły zużywające się podczas normalnego użytkowania, również lakier i wiele innych, których tu nie wymienię.

W zasadzie cała piła mieści się w formule "nie podlega gwarancji". Na pytanie CO podlega gwarancji, nie było odpowiedzi.

 

 

raczej idzie o to, żeby ludzie tyrający takimi urządzeniami codziennie nie kupowali taniej markowej i po dwóch miesiącach nie przynosili na serwis gwarancyjny, że się skończyła.

Nie warto kupować niemarkowych pił. Miałem jakieś Dolmary, Alpiny i inne i zawsze po jakimś czasie pojawiały się problemy. A to rozkręcił się tłumik i wytopiło obudowę, a to przestało działać cięgno do odpalania.

Husqvarna ( Stihl pewnie też ale nie miałem ) jest zrobiona z głową, solidnie i nie ma niedociągnięć. Warunek -pamiętać o filtrach, ostrzeniu łańcucha i konserwacji a będzie służyć latami.

Lepiej zapłacić raz ciut więcej i mieć spokój na lata.

Od ponad dziesięciu lat mieszkam w lesie. Wokół widzę często zawodowców z piłami - wyłącznie Husqvarna.

Osobiście "przerobiłem" kilka pił. Pierwsza to tył PARTNER 351 z marketu - raczej zabawka niż narzędzie do prac przydomowych. Potem używana Husqvarna 50. Miała być w idealnym stanie. Zrobiłem remont kapitalny piły (wymieniłem cylinder, tłok, uszczelnienie, mocowanie tłumika i parę innych części). Używałem jej jeszcze przez kilka lat, ale wyleczyłem się od kupowania "używek". Np na Allegro jest mnóstwo ofert pił używanych " w idealnym stanie" ale to najczęściej ładnie wyglądający złom, za grosze kupowane w Skandynawii wyeksploatowane maszyny. Niedawno kupiłem nową Husqvarnę 450 Ranger przywiezioną z USA za 1200zł i pociąłem nią ponad 20m3 ubiegłorocznego buka i jest o.k. Jesienią czekają mnie przecinki w moich zagajnikach - ok. 1 ha.

Bardzo ważne: bardzo dobry olej do paliwa i zawsze świeża mieszanka do maszyny. Olej w mieszance po 72 godzinach traci już właściwości smarne i silniki się szybko zacierają.

Ciekawostka W Europie maszyna nr 1 jest Husqvarna a w Ameryce STIHL i PARTNER ale ten PRO.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.