Arcam 8, Audiolab 8000, Rotel RDC 971 a może coś innego ?

[Kamil Ełk]

Cześć. Na początku zaczę krótkim wstępem.Jako że w temacie audio czynię pierwsze kroki dlatego też kieruję się osobami o większym doświadczeniu (mądrzejszymi). W moim systemie w którego skład wchodzi marantz 67 mk2 ose, pre-amp arcam alpha 9, IC VDH 102, VDH C 122 i Dynaudio 42 czas przyszedł na zmianę CD jako że jest to element najbardziej odchodzący jakością od ich reszty. W dodatku w kierunku pierwszej zmiany w źródle upewnia mnie odsłuch u wuja Dynaudio 52 jak i moich 42 przy zmiany jednego elementu jakim był wzmacniacz Arcam 9 na lampę audionote 2 x 15 watt gdzie konkluzją okazało się dla mnie że wcześniejsza zmiana CD z Marantza 67 na Arcama 7 była znacznie bardziej owocna niżeli zmiana w torze z mego tranzystora na lampę gdzie stosunek kosztów wzmacniaczy jest jak 1 do 4 co również dało do myślenia wujowi. Szukam CD nieco jaśniejszego o większej przestrzeni , gdzie łatwiej można zlokalizować instrumenty na scenie, tak by za kwotę za jaką szukam do ok. 1200 zł (używki) mozna było uzyskać spektakl możliwie najbardziej angażujący, subiektywny, mogący ulec wrażeniu bycia na widowni, uczestniczenia, z wikększą przestrzenią niżeli z obecnym CD, taki to przynajmniej kieruenk zmian. Odtwarzana była by muzyka instrumentalna (jazz, klasyka) i wokale. Odłuchując na Arcamie 7 którego zwróciłem z wzgledu na wadę (uszkodzenie podczas transportu napędu) nie podobały mi się wokale zwłaszcza męskie kolokwialnie mówiąc byli pozbawieni "jaj", bez swojej masy za lekkie, wychudzone, bezmięsne w stosunku do ciemnego Marantza 67 za to podobała mi się przestrzeń, można było znacznie lepiej zlokalizować instrumenty (w ogóle zlokalizować :)) również lepiej zagrał w ich natłoku. Może dalsze modele Alphy 8, 9 posiadają wiecej mięsa w wokalu? Po studiowaniu forum zastanawiam się nad :

 

Arcam 8, 9 są dość ciężkie w rozsądnej cenie do upolowania szczególnie 9

Audiolab 8000 bo z 8200 to raczej do 1200 się nie zmieszcze ?

Rotel RDC 971

a może DAC Audio GD ?

a może coś innego ?

 

W każdym razie celem jest jakiś CD bądz DAC taki który w określonej cenie ok 1200 zł sprawdził by się w opisanym poszukiwanym kierunku zmian. Jakie są propozycje kolegów ?

[palton]

Witam na forum,

Szczerze mówiąc, ja poszedłbym w dac-a i wymianę kabli VDH. Nie lubię tanich VDH, bo mulą i zabierają detale. Spróbuj coś pożyczyć i porównać, może to najwęższe gardło. Pobaw się też wtyczkami sieciowymi, zmień polaryzację (najlepiej, gdybyś siedział, a kto inny by to robił szybko). Czasami nie ma zauważalnych zmian, a czasami można się zdziwić... Domyślam się, że kolumny ustawiłeś optymalnie i na dobrych podstawkach? Można też próbować dociążyć z góry czymś ciężkim monitory. Precyzja sceny powinna się poprawić.

 

Dac-e trzeba niestety próbować. Dochodzi tutaj kabel cyfrowy, który też będzie wpływał na odbiór dźwięku. rDac z lepszym zasilaczem, nie jest zły. Marantza jednak bym tak łatwo nie skreślał. Zapomniałbym, na sam początek, spróbuj CD postawić na czymś twardym (kolce, kulki z łożysk itp), oraz docisnąć go z góry (kilka cegieł odpowiednio zabezpieczonych np. kartonem lub książek).

 

Dynki 52 znam doskonale, jakość góry jest zaledwie przyzwoita. Średnica i duża skala to ich zalety. Pewnie można by spróbować wymiany elementów zwrotnicy na inne o lepszej jakości (wartości te same), ale to ingerencja w sprzęt (chociaż odwracalna).

 

Pozdrawiam

Robert

[opteron]

 

Arcam 8, 9 są dość ciężkie w rozsądnej cenie do upolowania szczególnie 9

Audiolab 8000 bo z 8200 to raczej do 1200 się nie zmieszcze ?

Rotel RDC 971

a może DAC Audio GD ?

a może coś innego ?

 

W każdym razie celem jest jakiś CD bądz DAC taki który w określonej cenie ok 1200 zł sprawdził by się w opisanym poszukiwanym kierunku zmian. Jakie są propozycje kolegów ?

 

RCD-971 zagra o wiele lepiej niż 8200cd (ten CD to pomyłka jakaś) i zagra też lepiej od Arcam 8.

[sittek]

Jeśli przestrzeń i świetna góra to tylko RCD-971.

[Kamil Ełk]

Skusiłem się na Rotela. Przyszedł dziś, pierwsze wrażenia jakbym miał określić ich środek ciężkości są negatywne. Mimo lepszej rozdzielczości, przestrzenności, zrównoważenia tonalnego, brak mu barw szczególnie w wokalach są one bardziej wycofane , nie tak bezpośrednie i mniej muzykalne i ciepłe w stosunku do marantza 67 ose, marantza po prostu słucha mi się przyjemniej zwłaszcza na wokalach. Dołu mniej jest w rotelu, myślałem że bedzie więcej, że się to poprawi bo dynki 42, małe skrzynki mają go mało. Nie wiem czy dam się zaadaptować do dzwięku z Rotela, myślę o jego odesłaniu, pierwsze wrażenia powinny być najbardziej miarodajne. Czy te negatywne odczucia mogą być przez przyzwyczajenie się do dzwięku z marantza nie wiem.

[cygaret]

Mam identyczne odczucia do Roteli, zero emocji.

[sittek]

Należy pamiętać, że nie gra odtwarzacz a cały system. Odtwarzacz jest tylko końcowym dodatkiem wpływającym w pewnych niuansach na całość. Do Dynaudio i tego Rotela potrzeba naprawdę mocnego i wydajnego prądowo wzmacniacza. I nie chodzi tu tylko o waty. Inaczej będzie mało dynamicznie, a na niskim poziomie wzmocnienia będzie nijako i płasko. Dokładnie zero emocji jak napisał cygaret. Rotel jest dość trudnym sprzętem, ale gdy skonfiguruje się go optymalnie, przez lata nie zmieni się tej firmy.

[Kamil Ełk]

Nic do jego dynamiki, detaliczności nie mogę zarzucić, po prostu nie ma charakteru, brak mu kolorów a tego wydajność prądowa nie poprawi co innego dla detali i dynamiki, bezdusznik to taki co informację dość obficie przekazać potrafi ale bez entuzjazmu. Przydał by się odtwarzacz o dzwięku marantza 67 z większa dynamiką i przestrzenią.

[cygaret]

Sittek ja nie po to aby się spierać, ale naprawdę czy to odtwarzacz czy wzmacniacz Rotela to mi nie pasi nic a nic.

Ofc jest to rzecz upodobań, każdy ma Swoje :-)

[Gracjan]

Rotel jest dość trudnym sprzętem, ale gdy skonfiguruje się go optymalnie, przez lata nie zmieni się tej firmy.

Poproszę o przykłady.

[Gracjan]

Bo to jest TAK.

Kolega ma ROTELA-i jest zachwyt,inny ma Nada i też jest zachwyt,inny ma Marantz i jest super,a ja ci polecam posłuchaj sobie tego wszystkiego,i jak nie osłuchany jesteś to ci powiem że to wszystko to jeden ciul. ;)

Jak na wzmak i zródło nie będie w granicach 5-9 tyś to zmiany usłyszysz ale na granicy percepcji. ;)-czyli żadne.

[Gracjan]

Do Dynaudio i tego Rotela potrzeba naprawdę mocnego i wydajnego prądowo wzmacniacza.

Znowu (bo potrzeba)-a może przykład modelu jaki kolega proponuje,- zajefajne to FORUM. ;) sami spec-experci-......

[romekjagoda]

Nie wiem czy dam się zaadaptować do dzwięku z Rotela, myślę o jego odesłaniu

 

Jeśli teraz Ci nie odpowiada, to raczej będziesz to miał ciągle w głowie i będzie po prostu niedosyt. Ja bym go oddał a zainteresował się tematem DACów zewn.. Za 1000 PLN kupisz z przesyłką z UK np. V-DAC + V-PSU (zasilacz), albo z drugiej ręki R-DaCa, czy tez kilka innych produktów. Sam mam budżetowe CD, a po dodaniu V-DACa dźwiek znacznie się poprawił i to nie na granicy peercepcji, a wyraźnie (co było słyszalne dla postronnych osób). Jak dla mnie kupno dobrego DACa do budżetowego systemu to dobre rozwiązanie.

[sittek]

Znowu (bo potrzeba)-a może przykład modelu jaki kolega proponuje,- zajefajne to FORUM. ;) sami spec-experci-......

Posiedź tu przynajmniej kilka lat, posłuchaj sobie różnych konfiguracji, swoją wiedzę opieraj nie tylko na tym co ci się wydaje lub to co gdzieś przeczytałeś, nie neguj doświadczenia innych, to wtedy na poważnie pogadamy. Na razie niestety pitolisz farmazony.

 

Bo to jest TAK.

Kolega ma ROTELA-i jest zachwyt,inny ma Nada i też jest zachwyt,inny ma Marantz i jest super,a ja ci polecam posłuchaj sobie tego wszystkiego,i jak nie osłuchany jesteś to ci powiem że to wszystko to jeden ciul. ;)

Wielu z kolegów na tym forum miało i NAD-a, i Maranzta, Rotela czy inne marki. I po latach, po przewaleniu ton sprzętu dochodzą do własnych upodobań; po czym dana markę cenią najbardziej. Bo akurat coś w danym brzmieniu im odpowiada. Tak że nie ma co wartościować, że NAD jest gorszy od Rotela, czy od Marantza. Każdy z nas słucha czego innego, innych nagrań w rożnych konfiguracjach sprzętowych oraz pomieszczeniach o odmiennej akustyce. Kto tego nie rozumie właśnie jest tym rzeczonym ciulem. Udzielanie porad polega na tym aby tylko ukierunkować na dany model lub markę. Reszta zawsze musi należeć do zainteresowanego.

 

 

Jak na wzmak i zródło nie będie w granicach 5-9 tyś to zmiany usłyszysz ale na granicy percepcji. ;)-czyli żadne.

To miał być naprawdę żart? Widać od razu że naprawdę niewiele masz wspólnego z audio. No chyba, że podobnie w motoryzacji wyznajesz zasadę, że można za 5000 złotych zakupić nową sportową furę o nieziemskich osiągach, oczywiście w dodatku totalnie paliwo oszczędną. Wtedy każdy Golf II w dizlu lub zagazowany w stodole, oczywiście z paką typu kombiak będzie spełnieniem sportowych marzeń i żaden frajer tego nie podważy. Co tam prawdziwe sportowe auta za 150.000 w górę, toż to przecież przepłacony szajs dla lanserów i frajerów z kasą.

[Gracjan]

Posiedź tu przynajmniej kilka lat

Kolego-i znowu to samo jak zawsze do nowo zarejestrowanych,ochłoń-czytam to dłużej niż ty tego ROTELA kupiłeś.

POZDRAWIAM.

 

To miał być naprawdę żart?

A jak kolega tego ROTELA wreszcie zamieni na coś grającego-to wtedy kolega nie będzie się podśmiewał czy to żart. ;)

[Gość SlawekR]

RCD-971 zagra o wiele lepiej niż 8200cd (ten CD to pomyłka jakaś) i zagra też lepiej od Arcam 8.

 

 

Zgodzę się z tym tylko połowicznie. Rotel 971 to dobre komponenty, ale słaba aplikacja. Zaczyna to grać rozsądnie niestety dopiero po przeróbce analogowej sekcji DACa i zasilania. Na szczęście jest dość wdzięcznym obiektem do modyfikacji. Aczkolwiek w wersji stockowej, wolałbym 8200cd. Rotel w stocku jest jak dobry biegacz długostystansowy, który biegnie dzielnie, ale pada na 100 metrów przed metą :).

[sittek]

Kolego-i znowu to samo jak zawsze do nowo zarejestrowanych,ochłoń-czytam to dłużej niż ty tego ROTELA kupiłeś.

Czytać to należy książki, sprzęt audio należy słuchać. Polecam.

 

Tia, te same teksty nowicjuszy: ja tu jestem już od 30 lat, tylko do tej pory jakoś pisac mi sie nie chciało........

[Gracjan]

Panie sittek-jest Pan bardzo nie miły-a czy mi się chciało czy nie to nie Pana sprawa.

Tym razem nie pozdrawiam.

[sittek]

Rotel 971 to dobre komponenty, ale słaba aplikacja. Zaczyna to grać rozsądnie niestety dopiero po przeróbce analogowej sekcji DACa i zasilania. Na szczęście jest dość wdzięcznym obiektem do modyfikacji. Aczkolwiek w wersji stockowej, wolałbym 8200cd. Rotel w stocku jest jak dobry biegacz długostystansowy, który biegnie dzielnie, ale pada na 100 metrów przed metą :).

Bardzo ciekawa opinia. To ile trzeba wydać dodatkowych tysięcy złotych na modernizację tego Rotela aby zadowolić potencjalnego malkontenta?

 

Co to znaczy słaba aplikacja w przypadku tego odtwarzacza?

[Kamil Ełk]

Cześć. Trochę się już obyłem z rotelem a wracam do wątku bo czuję że jestem winny oddać swoje zadowolenie, które zaowocowało po czasie a było by niesprawiedliwie żebym to przemilczał. Słuchałem po kilku dniach tylko na rotelu po dłuższym czasie, teraz gdy porównam te odtwarzacze nie mam wątpliwości, Rotel RCD 971 w porównaniu do Marantza 67 OSE na jego tle porównując jest mistrzem kreowania przestrzeni idzie to w parze z jego dynamicznością i rozdzielczością im większe składy instrumentalne i wybrzmienia nagrane na krążku tym lepiej słychać jego klasę.Porównując1 utwór z płyty referencyjnej wilson audio, dzwięk instrumentów trąbki i bębnów na Rotelu wybrzmiewa a myślę że lepszym słowem będzie rozpromieniowywuje wokół instrumentu długo a tym samym daleko od swego źródła, tworząc przestrzeń. Kiedy włączyłem ten utwór na Marantzie wybrzmienia były wielokroć krótsze, milkły bardzo szybko a pomiędzy źródłami gdzie powinny wybrzmiewać instrumenty po prostu ciemność, ich brak. Dzwięk w Rotelu jest poukładany, nie słychać przesycenia, przy większych składach nie gubi się, instrumenty mają swoje miejsca, ogólnie mówiąc jest subiektywniej dzięki jego przestrzenności, dynamiczności i rozdzielczość. Opinia jest oczywiście na tle Marantza bo nie mam niestety innego odniesienia. Dziękuję za propozycje odtwarzacza.

[Mrok]

Bo to jest TAK. Kolega ma ROTELA-i jest zachwyt,inny ma Nada i też jest zachwyt,inny ma Marantz i jest super,a ja ci polecam posłuchaj sobie tego wszystkiego,i jak nie osłuchany jesteś to ci powiem że to wszystko to jeden ciul. ;)

Jak na wzmak i zródło nie będie w granicach 5-9 tyś to zmiany usłyszysz ale na granicy percepcji. ;)-czyli żadne.

 

Cena - w dużej mierze tak, ale też nie do końca. Tak na prawdę co najmniej 60% (lub lepiej) obecnie produkowanej elektroniki z wyrażaniem emocji (barwa, coś co określamy mianem muzykalności) ma ogromne problemy. Większość z tych urządzeń gra efektownie tzn. jest bas, przestrzeń, dźwięczna góra i na to się ludzie, zwłaszcza niedoświadczeni łapią. Kiedy w końcu zdarzy im się posłuchać dobrze dobranego zestawu, który potrafi zagrać z czarem zaczyna się rodzić rozczarowanie. Okazuje się, że to co grało efektownie gra tak nadal, ale czegoś brakuje. W tym momencie zaczyna się przewalanka; jedne monitory - źle, drugie - źle, no to kolumny podłogowe jedne, drugie, trzecie. W końcu jak kolumny grają w miarę dobrze, wzmacniacz i cd - a tu o trafienie znacznie trudniej.

[IGNAC]

jezeli ma być jaśniej i przestrzenniej to:

- CA 640 V2

- arcam 8se

- arcam 9

- mf a3

[Gracjan]

Cena - w dużej mierze tak, ale też nie do końca. Tak na prawdę co najmniej 60% (lub lepiej) obecnie produkowanej elektroniki z wyrażaniem emocji (barwa, coś co określamy mianem muzykalności) ma ogromne problemy. Większość z tych urządzeń gra efektownie tzn. jest bas, przestrzeń, dźwięczna góra i na to się ludzie, zwłaszcza niedoświadczeni łapią. Kiedy w końcu zdarzy im się posłuchać dobrze dobranego zestawu, który potrafi zagrać z czarem zaczyna się rodzić rozczarowanie. Okazuje się, że to co grało efektownie gra tak nadal, ale czegoś brakuje. W tym momencie zaczyna się przewalanka; jedne monitory - źle, drugie - źle, no to kolumny podłogowe jedne, drugie, trzecie. W końcu jak kolumny grają w miarę dobrze, wzmacniacz i cd - a tu o trafienie znacznie trudniej.

Zgadzam się-ale zapomniałeś o najważniejszym-jak lokum(pokój,salon itd) ma ch...we wymiary,i jest tragiczny akustycznie,a my jeszcze o to nie dbamy choćby domowymi sposobami,to te całe przewalanki dziesiątek klocków o dupę można potłuc.

Widzałem pokoje kolegów-i ich wpisy czego szukają,to czasem szkoda dziobania w klawiaturę. ;)

Nikt nie mówi o panelach akustycznych,ani o robieniu pomiarów,ale wstaw jeden z drugim w ten pokój masę klamotów,kwiatów,kotar,zasłon,dywanów,obrazów,kilimów,figurek różnych,bibelotów na komodach,półki,półeczki itd-a jak pokój ma wyro,ławę jeden fotel,i obrazek o wym 30/30cm na ścianie-a pokój 30m2 i ogromne okno balkonowe-i ktoś oczekuje żeby to mu zagrało tak jak słyszał u kolegi albo w salonie-to niech zapomni.

Przy dobrze zagraconym pokoju-zrobionym to z głową-nie ma mowy o żadnych ostrościach systemu-o jakich czasem niektórzy piszą.

To samo tyczy się dudniącego basu.

Dobrej jakości wydanie płytowe-i systemy tzw (budżetowe) 10-15 koła(ładna na Polskie warunki budżetówka) i też super zagra.

[Gość]

...jak lokum(pokój,salon itd) ma ch...we wymiary,i jest tragiczny akustycznie,a my jeszcze o to nie dbamy choćby domowymi sposobami,to te całe przewalanki dziesiątek klocków o dupę można potłuc.

Widzałem pokoje kolegów-i ich wpisy czego szukają,to czasem szkoda dziobania w klawiaturę. ;)

 

 

Kwintesencja audiostereo...:-)