Skocz do zawartości
IGNORED

stereo niszą ?


Karolm5

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

Kazik, przepraszam ja ciebie bardzo, ale wymagane przez ciebie efekty są jak najbardziej do spełnienia w dobrym systemiee stereofonicznym, chyba że chcesz pełnego złudzenia rzeczywistości, tak pełnego jak mapa 1:1, wydana w 1 egzemplarzu, ale tutaj to żaden system nie pomoże.

>>Kazik, wystarczy wziąć i posłuchać dowolną płyte testową do ustawiania i weryfikacji prawidłowego podlaczenia systemu, aby coś takiego jak 'stereomania' usłyszeć.

Np. sygnały nagrane w przeciwfazie będą słyszyne z tyłu - nic mistycznego, ale fakt.

pozdr

kazik:

 

>Dźwięk w stereo z tyłu? Czytam i kibicuję stereomaniakom ale bez przesady, bo jeszcze ktoś naprawdę uwierzy. Chyba żę chodziło o qsound, ale to tak jak być zwolennikiem czarno-białej telewizji i mówić, że jak się przyłoży magnes to też można zobaczyć czerwień...

 

 

nareszcie cos sensownego, tak trzymac !!!

 

xajas

_______________

www.jaschiks.com

mi dzwieki z tylu do niczego nie sa potrzebne :)

wezmy muzyke. czy na koncercie wskakujesz miedzy muzykow na scene?

no chyba, ze chodzi o przeszkadzajki, otwierani drzwi, popcorn i takie tam - te dziweki rzeczywiscie moze powinny z tylu czasem dobiegac

zaiste, i dla tego nagrania i kilku innych bede zbieral zamiast na 2 kolumny za kilkanasic kzl. to na 8 takich kolumn :) nie wspominajac o reszcie.

prosciej udac sie na koncert, prosciej i przyjemniej

> Xajas, Kazik

 

Dźwięk wypełniający przestrzeń dookólnie w stereo to nie kwestia wiary ale empirycznych doświadczeń. Dlatego posiadam AP Virgo bo przestrzeń i realizm odtwarzanej muzyki w 3D jest dla mnie istotny. I śmiem twierdzić, że mało który system 5.1 im dorówna. Chyba, że AP 5.1. ale to już znowu inny zakres cenowy.

Ale o jakiej przestrzeni mówimy? W salach symfonicznych poza stropem oraz rozpraszaniem bocznym dąży się do tłumienia odgłosów i w prawidłowo zbudowanej sali nic nie powinno dochodzić od tyłu bo tylne powierzchnie powinny wszystko tłumić. Wyobraźcie sobie kubaturę sali koncertowej w której dźwięki orkiestry odbijają się od tyłu - byłby to niezwykle długi pogłos który redukowałby zrozumiałość niuansów - efekt byłby podobny jak przy tanich Musical Fidelity. W kościołach mamy do czynienia z takim pogłosem ale twarde powierzchnie mniej zniekształcają (prędkość dźwięku ta sama albo zostaje pochłonięty) więc analityczność jest tam wyższa.

 

Można mówić ewentualnie o na tyle dużym rozpraszaniu że wogóle nie można zlokalizować źródła dźwięku - tak się dzieje w Bayreuth co tworzy świetny budulec dramatu ale tam lokalizacja aparatu poza śpiewakami na scenie praktycznie nie istnieje. Dlatego w "Zmierzchu Bogów" tuby wagnerowskie w ostatnim akcie najczęściej nie są w kanale tylko dochodzą z różnych miejsc na scenie. Mamy tam więc dwa źródła -> jedno określone i jedno nieokreślone. Wyobrażam sobie co z tym sygnałem może zrobić wielokanałowy wzmacniacz zintegrowany :-)))

 

Bo jeżeli będzie on sztucznie kosił sekcje na dane programy procesora dsp to rozbije spójność i poustawua w kilku miejscach wszechorganiającą orkiestrę a jeżeli zostawi spójność orkiestry to śpiewacy i tak będą normalnych proporcjach na przodzie.

 

Systemy do kina domowego wogóle nie nadają się do słuchania muzyki klasycznej. Potrzeba by do tego identycznych przetworników i takiego samego wzmacniania. I żadnej obróbki dsp bo tym ma się zając mastering mający dostęp do źródeł wielościeżkowych a nie procesor obrabiający cały dźwięk zgrupowany w kilku kanałach.

Podusmowując - dźwięk wielokanałowy do klasyki miałby sens gdyby na materiale źródłowym procesor odczytywał każdą sekcję instrumentów i robił nam mastering na żywo. W innym wypadku wszystko mija się z celem.

Piotrze masz rację. Oczywiście Virgo klasykę grają tak jak trzeba. Scena jest realistyczna 3D i z tyłu nic nie gra:)

No ale np. Virgo gra rogi tak jak trzeba a w sali koncertowej wiesz jak grają rogi.

Dlatego w poprzednich wpisach pytałem się zwolenników 5.1 gdzie w symfonice były wiolączele, basy, kotły a gdzie rogi:) Nie uzyskałem odpowiedzi. Podejrzewam więc, że subwoofer przekłamuje scenę w klasyce.

Wspomniałem też, że kolekcjonerzy klasyki generalnie nie "kupili" wielokanałowego SACD.

Ty dałeś odpowiedź dlaczego.

 

Oczywiście jak ktoś słucha ATD bądź Oldfielda to dla niego 5.1 będzie "ekstra". Ale to tylko kilka płyt.

 

>Xajas

 

Stereo nie jest niszą. To MDG jest niszowe dlatego szuka "technicznych nowości" typu 2+2+2.

 

Pzdr.

A ja bym tutaj chciał trochę odwrócić wątek i zapytać kolegów - jak sądzicie, czy film z dvd, który puścimy (oczywiście z napędu dvd) poprzez porządny wzmacniacz (np. Nad czy Rotel) i dobre kolumny stereo (np. Diamond Wharfedale 8.4 czy jakieś inne polecane przez Was) zabrzmi lepiej niż na budżetowym zestawie kina domowego - ale już nie stereo tylko 5.1 ?

Jestem właśnie tego ciekawy.....

Aktualnie skłaniam się do pierwszej opcji - czyli zestawu stereo, który oprócz słuchania muzyki będzie wykorzystywany do "nagłaśniania" filmów.

Ja właśnie stosuje takie rozwiązanie i jestem zadowolony. Jakoś nie przekonują mnie odgłosy dobiegające zza głowy w trakcie projekcji. Co do subwoofera - w większości polskich pokoi jego stosowanie jest problematyczne.

Ile kosztują te Diamondy? Dodaj do tego cenę budżetowego wzmaka, i odtwarzacza DVD. A teraz idź do sklepu i posłuchaj zestawu 5.1 z subwooferem w tej samej cenie. Na filmie z DVD, a później na płycie audio. Jeżeli jeszcze się zastanawiasz, to poczytaj wcześniejsze wpisy traktujące o możliwości uzyskania dźwięku 3D z zestawu stereo. Wprawdzie były podawane przykłady z dość drogimi kolumnami, ale taki efekt w dużym stopniu można uzyskać już na lepszych zestawach z kategorii budżetowych, jeżeli będą starannie ustawione, a pomieszczenie będzie miało właściwą akustykę, o co zresztą także można zadbać dostępnymi środkami. A jeżeli to mało, to można jeszcze włączyć w DVDiku virtual surround, który jest może nieco efekciarski, ale w wielu filmach wręcz spektakularny, a w tego typu rozrywce często przecież głównie o to chodzi. Poza tym można nieźle zadziwić mniej zorientowanych znajomych-''słuchajcie, nie mam zestawu 5.1, a dźwięk mam lepszy niż w prawdziwym kinie''.

>kris.m

 

Efektów przestrzennych z pewnością ubędzie. Stereo jest też znacznie bardziej czułe na niecentralną pozycję słuchacza (można to próbować niwelować przez silniejsze doginanie głosników). Zyskasz natomiast w pozostałych aspektach brzmienia ze względu na zastosowanie wyższej klasy głośników i torów wzmocnienia. Trzeba też pamietać, że wyższej klasy komponenty w zestawie to nie tylko lepszy dźwięk, ale również skuteczniejsze obnażanie wszelkich braków w odtwarzanym materiale. Zależy co lubisz bardziej. The choice is yours. Najlepsza metoda to bezpośrednie porównanie.

Ja mam właśnie bardzo dogięte, tak, że widzę boczne zewnętrzne ścianki (osie krzyżują się dobre 70 cm przede mną) ale moje kolumny dają taką scenę, że nawet jak usiądę całkiem z boku (jak są goście na ten przykład) metr od którejś z nich, to i tak mam jako-taką lokalizację, a nawet głębię. Tyle, że one już nie są takie budżetowe.

A teraz troszkę z innej beczki aczkolwiek chodzi oczywiscie o stereo :-)Czy ktoś się orientuje co to jest za model wzmacniacza i jak gra?????????Może ktos zna jakieś parametry techniczne tego malucha????????Dzieki

[obrazekLUKASZ-178900_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

> SIRTOM75

 

Jeszcze fajniej wygląda Cyrus z tyłu, bo gniazda sterczą jakoś tak do góry :-) To już w ogóle wyższa klasa. Czytałem coś o jedynce i dwójce. O jedynce pisano, z tego co pamiętam, że nieco słabowita. Że dwójka zdecydowanie lepsza. Wrzuć do gogli a coś wyskoczy ;-)

Panowie, jaką niszą jest stereo, skoro czytelnik zakładki kino domowe nie uzyskawszy tam pomocy nt. amplitunera przez czas dłuższy, zapytał w końcu na naszej zakładce i w dwie minuty otrzymał wyczerpującą odpowiedź? Jeżeli to pójdzie w tym kierunku (oby), to będziemy traktowani jak koneserzy i znawcy.

  • 4 miesiące później...

do ogladania filmow kino kino i jeszcze raz kino i koniec tematu ale hehehehe do muzy kanaly chcial bym tego doczekac heheh ludzie gdzie tu rzeczywistosc czy ktos sluhając koncertu powiedzmy orkiestry symfonicznej na sali koncertowej siedzac na sali slyszy z tylu ryk skrzypiec co ??????!!!!!! slyszy tylko lekki poglos i do tego jest stereofonia i przestrzenosc w stereofoni aby odac wlasnie takie zjawisko a co do kanalow to owszem takiego koncertu bedziemy sluchac na kanalach ale tylko wtedy gdzy dojdzie do tego ze widownia bedzie usytuowana w srodku sali koncertowej a na okolo bedea zajmowac miejsca powiedzmy 100stu czlonkow orkiestry i wtedy powstanie nowy format zapisu dzwieku OKRĄGLY STÓL pozdr

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.